10 najlepszych momentów Batmana nowego 52
10 najlepszych momentów Batmana nowego 52
Anonim

W zeszłym tygodniu ukazał się Batman Rebirth, a wraz z nim zakończył się występ scenarzysty Scotta Snydera o Batmanie podczas nowej 52 ery DC Comics. Snyder napisał Batmana dla wszystkich The New 52 i był niezawodnym jasnym punktem pośród skądinąd błędnego i tonalnie zagmatwanego wznowienia.

Snyder wykorzystał czystą kartę, którą otrzymał, aby jednocześnie zagłębić się głęboko w sedno tego, co sprawiło, że postacie działały i naprawdę rzucić wyzwanie status quo. Rezultatem jest jeden z najlepszych przebiegów, jakie postać kiedykolwiek miała. Oto 10 najlepszych momentów nowego Batmana 52.

11 Ataki szponów

Batman ma najlepsze galerie łotrzyków w historii komiksów, co sprawia, że ​​tworzenie nowych złoczyńców jest wyzwaniem dla pisarzy. Jak możesz stworzyć nowego przeciwnika dla Batmana, skoro masz już całą uprawę, która stanowi wyzwanie i doskonale odzwierciedla postać?

Podczas gdy pierwszy numer Snydera polegał głównie na chrząknięciu, jego drugi numer był odważnym początkiem wprowadzenia Szpona. Dzięki odważnemu projektowi Grega Capullo, który łączył motyw kaptura kata z zwierzęcymi pułapkami sowy, tajemniczym pochodzeniem i wspaniałym wyjściem, Szpon był pierwszą wskazówką, że Snyder spędzi swój bieg, stawiając Batmana w sytuacjach, w których naprawdę był nie przygotowany na.

10 Labirynt sów

Jedną z najlepszych rzeczy w Snyderze jest jego przeszłość w horrorze. Jego podejście od wczesnych wydań polegało na napisaniu Batmana nie jako komiksu o superbohaterach, ale horroru z superbohaterem uwięzionym w środku. Ten instynkt dobrze mu służył. Nie bylibyśmy pierwszymi, którzy przypuszczaliby, że trudno jest napisać historię o Batmanie, która wydaje się być prawdziwą stawką. Biorąc pod uwagę, że jest jedną z najpopularniejszych postaci w powieściach, jest w zasadzie perpetuum mobile do generowania pieniędzy, więc nigdzie się nie wybiera.

Ale ostrze horroru, które naprawdę przyniosło efekt w numerze piątym, sprawia, że ​​sytuacja wygląda trochę inaczej w przypadku Zamaskowanego Krzyżowca. W labiryncie sów Scott Snyder napisał najcudowniejszą rzecz, scenariusz, z którego wydawało się, że Batman nie będzie w stanie się wydostać. Znowu, równą zasługę należy przypisać Gregowi Capullo, którego diabelnie podstępne układy potęgują poczucie klaustrofobii i surrealizmu do niemal nie do zniesienia. To jedna z najbardziej intensywnych sekwencji, jakie kiedykolwiek uchwycono w książce o superbohaterach.

9 Powrót Jokera

Jeśli „The Court Of The Owls” pokazał, co Snyder może osiągnąć, dodając zupę horroru do świata Batmana, otwarcie bardzo hałaśliwej serii „Death Of The Family”, która przyniosła oczekiwany powrót Jokera, pokazuje, co dzieje się, gdy wypuszcza swojego wewnętrznego autora horrorów z łańcucha.

Ponowne wprowadzenie najbardziej kultowego złoczyńcy w historii komiksów to trudne zadanie. Robienie tego w sposób, który nie sprawia wrażenia, że ​​ten sam stary głupek jest czymś zupełnie innym. W pewnym sensie pierwszy numer „Śmierci” przyjmuje odwrotne podejście do „Dworu”, zamiast sięgać po nowe obrazy. „Śmierć” obejmuje starą ikonografię, odwracając i obalając wypróbowane i prawdziwe obrazy Jokera oraz rytmy narracyjne, dzięki czemu można zgadywać wszystko aż do ostatniej strony powitalnej - powiedzmy, że uderza jak młotek.

8 Court Of The Batking

To, że Snyder kocha Jokera, nie oznacza, że ​​brakuje mu uznania dla pozostałych złoczyńców Batmana. „Death Of The Family” osiąga swój szczyt w biegu przez Arkham, co daje Snyderowi szansę rzucenia światła na prawie każdego złoczyńcę w galerii łotrzyków Batmana, aż do ujawnienia wybranego dworu Jokera. Rdzeń czterech złoczyńców, którzy są uważani za prawdziwe odbicie Batmana.

Możesz pokochać „Death Of The Family” lub go nienawidzić, ale takie sceny sprawiają, że marzysz, by Snyder mógł po prostu pisać Batmana na zawsze. Łącząc głębokie zrozumienie tego, co sprawia, że ​​te postacie działają z całkowitą radością z zabrania ich w miejsca, w których wcześniej nie były.

7-letnia walka ze sterowcami

Jedną z najlepszych rzeczy w biegu Snydera było to, jak bezwstydnie był duży i "komiksowy". Chociaż często było ciemno, nie było to ciemne w sensie „małego i szorstkiego”, ale w wielkim operowym sensie. Kiedy nadszedł czas, aby Snyder zastanowił się nad początkami Batmana, poszedł dokładnie w przeciwnym kierunku niż większość. Unikanie brudu na poziomie ulicy z Roku Pierwszego i ponurej mitologii Batmana Początek, a zamiast tego sięgnięcie po historię o epickim i dziwacznym zasięgu, której przenikliwa kolorystyka była zielono-fioletowa i która przedstawiała Batmana używającego miniaturowego zeppelina do walki z potworem zbudowanym z kości na sterowcu.

Snyder nigdy nie mruga ani nie odchyla kapelusza, że ​​cokolwiek z tego jest dziwaczne. Zamiast tego ma zaufanie urodzonego gawędziarza i wiarę, że będziesz chciał podążać za nim tam, gdzie cię zabierze.

6 Zagadka?

Wrodzona pewność siebie Snydera przydaje się w kontaktach z postacią taką jak The Riddler, której współcześni pisarze komiksów mają problemy z pracą. Najlepsze, co większość może zrobić, to zmienić go w klona Jigsaw z niskim czynszem, ala theArkham games.

Ale w rękach Snydera postać, która najbardziej uważa za anachronizm, nie tylko działa, ale wydaje się jedynym logicznym wyborem. Kto inny miałby taką pychę, by siać chaos kończący miasto, który napędza fabułę Roku Zerowego, jeśli nie człowiek, który myśli, że ma wszystkie odpowiedzi? Po raz kolejny zrozumienie przez Snydera tego, gdzie byli bohaterowie, daje mu inspirację do nowych miejsc, w które mogą się udać.

5 Ostatnia parada

Snyder po raz drugi rzucił się w The Joker z „Endgame”. Fabuła, którą można podsumować jako „Death Of The Family” … ale nie tylko. Podobała się dwuznaczność pochodzenia Jokera w „Śmierci”? Cóż, pobawmy się ideą, że jest dosłownie demonem. Na przykład poczucie stawki, które zagrażało podstawowej obsadzie Batmana w „Śmierci”? Tym razem zróbmy to wszystko z Gotham. Czy myślisz, że elementy horroru w „Śmierci” nadały obrady gotyckiego charakteru? Cóż, uważaj, bo wszystko ma się wydarzyć 28 dni później.

„Endgame” zadziałało, ponieważ Snyder ponownie był w stanie stworzyć wrażenie stawek, w których wydawało się, że nie powinno ich być. Batman i Joker będą walczyć tak długo, jak długo ludzie będą gotowi zapłacić za to, by to robić, a to już ponad siedemdziesiąt lat, ale Snyder potraktował „Endgame”, jakby to była ostatnia historia o Batmanie / Jokerze i w rezultacie, gdy Gotham legło w gruzach, a mieszkańcy dołączali do Jokera w paradzie zwycięstwa przez miasto, wydawało się, że to opowieść z prawdziwymi konsekwencjami.

4 Gordon zakłada The Mantel

I przez chwilę ta historia miała konsekwencje. Wiele osób przyjęło płaszcz Batmana przez lata, niektórzy lepiej niż inni, ale posiadanie Jima Gordona, symbolu prawa i porządku w DC Universe, objęcie roli ostatecznego fikcyjnego strażnika było trochę mistrzowskie.

Po raz kolejny łącząc zrozumienie tego, co sprawia, że ​​postać działa z chęcią wypchnięcia ich na nowe terytorium. Snyder podkreślił zwyczajność Gordona i w ten sposób skontrastował długość, z jaką ktoś musiałby się zmusić, aby dosłownie stać się Batmanem. Staje się ciężarem, który w ujęciu Snydera jest super ciężki. Nieźle jak na opowieść o beatowym glinie w kostiumie mecha nietoperza.

3 Porozmawiaj na ławce w parku

Odrzuć operę, dziwaczność i przerażające rozkosze, a Snyder nadal może stworzyć fascynującą historię o dwóch postaciach siedzących na ławce w parku i rozmawiających o życiu. To, że te dwie postacie to Batman i Joker, a Snyder udaje skrępowanie, ile jedno z nich wie o drugim, dodaje pewnej ilości dramatycznego napięcia. Ale chodzi o to.

Snyder wie, jak używać spektaklu, ale nie był na nim zależny. Wiedział, że postacie mogą popychać się nawzajem tak samo mocno za pomocą prostej rozmowy, jak podczas pojedynku na śmierć i życie. Być może nowy pisarz Tom King wniesie nowy zwrot do sagi Rebirth, ale tylko czas pokaże …

2 Śmierć i odrodzenie

Oczywiście Snyder zakończył swój bieg, gdy Bruce odzyskał płaszcz Batmana i dosłownie poświęcił swoje życie, aby to zrobić. Snyder spędził większość swojego biegu, próbując określić, co sprawiło, że Batman Batman. Stworzenie kultu, który znał Gotham równie dobrze jak on, sprowadzenie jego najsłynniejszego przeciwnika z powrotem do jego dwóch pęknięć, zanurzenie się w jego korzeniach, przekazanie kominka innej postaci.

Jego bieg można niemal odczytać jako esej z pięćdziesięciu numerów na temat tego, co sprawia, że ​​postać działa. W końcu odpowiedź Snydera jest niejednoznaczna, a postać, podobnie jak jego popularność, po prostu trwa. Miejmy nadzieję, że Snyder wniesie ten sam poziom pomysłowości do następnej serii, którą się podejmuje.

1 wejście bonusowe: Batman w fotelu Metrona:

Nawet jeśli nie jest to część biegu Snydera, musisz pokochać Batmana pożyczającego krzesło boga, aby odkryć tajną tożsamość swojego największego wroga. Tylko przyjacielskie przypomnienie, że bez względu na to, kto do niego pisze, Batman jest szefem.

-

Czy możesz pomyśleć o innych momentach z Batmanem, które powinny znaleźć się na tej liście? Dajcie nam znać w komentarzach!