10 filmów Disneya, które naprawdę zasługują na remake
10 filmów Disneya, które naprawdę zasługują na remake
Anonim

W dobie ponownych uruchomień i sequeli dominujących w kasie, to tylko kwestia czasu, zanim Disney ponownie zaczął dostosowywać swoje największe hity na duży ekran. Wraz z nadchodzącym wydaniem Króla Lwa, Disney zmodernizuje dziewięć swoich animowanych klasyków, nie licząc Pete's Dragon czy Mary Poppins Returns.

Chociaż wielu kocha oryginały, reakcje na te adaptacje na żywo były mniej niż gwiezdne. Podczas gdy Księga dżungli, Kopciuszek i Krzysztof Robin otrzymali pochwały, inne wydawnictwa, takie jak Aladdin i Beauty and the Beast, nie miały tyle szczęścia. Rdzeń wielu skarg pogrążonych jest w zamieszaniu co do nieoryginalności i konieczności tych przeróbek. To powiedziawszy, Disney nie wykazuje oznak spowolnienia, a Mała Syrenka, Mulan i inne wkrótce nadejdą. Patrząc w przyszłość, oto kilka klasyków Disneya, które naprawdę zasługują na dostosowanie.

10 Tarzan

Kiedy po raz pierwszy został wydany w 1999 roku, Tarzan był ogólnie faworyzowany przez krytyków. Wykorzystanie bujnej palety kolorów z rewolucyjnymi technikami animacji było odświeżającą zmianą tempa w porównaniu do poprzednich filmów Disneya. To powiedziawszy, jest uważany za początek końca ukochanego renesansu Disneya, pozostawiając go nieco zapomnianym wśród innych klasyków Disneya.

Ten film jest gotowy do powtórki. Dzięki ciężkim sekwencjom akcji opartym na głębokim i możliwym do odniesienia rdzeniu, Tarzan jest niedocenianym klejnotem późnych lat 90. Właściwy reżyser akcji, taki jak na przykład Christopher McQuarrie, byłby idealny. Bez względu na wszystko, tak długo, jak Disney sprowadził Phila Collinsa z powrotem, uderzyliby w ten z parku.

9 Dzwonnik z Notre Dame

W zeszłym roku poinformowano, że Disney pracuje obecnie nad wersją fabularną Dzwonnika z Notre Dame. Oryginalny film zajmuje dziwne miejsce w historii Disneya. Podczas gdy wielu podziwia film za kunszt i piękną muzykę, inni zwracają uwagę na jego rozbieżność tonalną. Sam film ma poważne problemy z tożsamością, nigdy nie angażuje się w bardziej dojrzały ton w stosunku do tradycyjnej oferty przyjaznej rodzinie.

Adaptacja na żywo może naprawić brak zaangażowania tonalnego w oryginale. Ponownie oglądając film, wielu dorosłych uważa, że ​​bardziej dojrzałe treści są odświeżające i szczere. Dzwonnik z Notre Dame to jeden z najodważniejszych filmów w kanonie Disneya. Adaptacja na żywo może naprawdę oddać fabule sprawiedliwość.

8 Przygody Ichaboda i Pana Ropucha

Podczas II wojny światowej animacja Walta Disneya była obciążona zarówno finansowo, jak i obowiązkiem. Podczas gdy brakowało im animatorów ze względu na potrzeby wojenne, a większość ich personelu pracowała nad obrazami propagandowymi, rozwój funkcji został odsunięty na bok. Nieliczne, które powstały, to zamiast tego filmy pakowane z mniejszych pojedynczych szortów, zwykle łączonych w luźną narrację lub kadrowanie. Większość z tych filmów była daleka od wspaniałych, ale Przygody Ichaboda i pana Ropucha pozostały ukochanym wyjątkiem.

Podzielone między dwie historie, było to spojrzenie Disneya na The Wind in the Willows i The Legend of Sleepy Hollow. Akcja na żywo jednej z tych dwóch historii byłaby całkowicie oryginalnym i kapryśnym posunięciem ze strony Disneya. Film jest o wiele mniej przywiązany i może zapewnić reżyserowi bardzo potrzebne miejsce do zabawy.

7 Wielki detektyw myszy

Ściśnięty pomiędzy dwoma wyraźnie różnymi epokami Disneya, The Great Mouse Detective to zagubiony klejnot. Film często nie zalicza się do renesansu, ale nie jest na tyle zły, aby można go było wrzucić na stos większości filmów Disneya z lat 80. Bez względu na wszystko jest to doskonały przykład tego, jak Disney ponownie znalazł swoje miejsce jako studio i zasługuje z tego powodu na więcej uwagi.

Sam film jest dość uroczy, a role pełnią urocze małe myszy. To powiedziawszy, są naprawdę przerażające momenty z jego złoczyńców i doskonała sekwencja akcji osadzona w Big Benie, która błaga o pozostałą akcję na żywo. Być może Disney może się odkupić po złomowaniu filmu Strażnik myszy, wprowadzając podobny styl i technologię do adaptacji Great Mouse Detective.

6 Robin Hood

W podobny sposób, bardziej pełen akcji film o zwierzętach mógłby współpracować z Robin Hoodem Disneya. Z pewnością jest to uwielbiany przez wielu film, ale jest z natury wadliwy. Ponownie oglądając, film ma niewiele do zaoferowania poza wartością nostalgiczną. Największym przestępstwem jest ponowne wykorzystanie animacji z wielu innych filmów Disneya.

Remake Robin Hooda może nadać narracji nieco większą wagę i zapewnić nowy język wizualny, który nie musi okradać innych filmów. Poza tym, kto nie lubi obsady zwierząt? Wraz z sukcesem Zootopii, zwierzęcy przywódca Robin Hood mógł się rozwinąć.

5 Atlantis: The Lost Empire

Początek XXI wieku był dziwnym okresem dla Dinsey Animation. renesans się skończył, Pixar kwitł, a animacja 2D odchodziła na dalszy plan. Ale w czasach niepewności studia mają tendencję do eksperymentowania. Ten eksperyment mógł nie przynieść Disneyowi dużych dochodów, ale twórcza iskra tej epoki stworzyła filmy, w przeciwieństwie do wszystkiego, co kiedykolwiek zrobił Disney.

Atlantis: The Lost Empire jest jednym z takich filmów. Steampunk Fantasy, Atlantis wykorzystał efektowny styl wizualny z pomocą twórcy Hellboy Mike'a Mignoli, tworząc niezrównaną animację. Film ma ogromny zakres i nawiązuje do serializowanych przygód, takich jak Indiana Jones. To jeden z najbardziej odpowiednich filmów do adaptacji na żywo. Reżyser z nieokiełznaną wyobraźnią (może Guillermo Del Toro?) Zajmujący się takim projektem przyniósłby Disneyowi spore pieniądze.

4 Księżniczka i żaba

Księżniczka i żaba została niedoceniona przez przestępców po wydaniu. Jeden z ostatnich tradycyjnych filmów animowanych Disneya, Księżniczka i żaba łączy w sobie wiele elementów i jest prawdopodobnie kwintesencją filmu Disneya. Nowy Orlean, magia, księżniczki, numery muzyczne z Broadwayu i gwiazdy życzeń, tak wiele z Księżniczki i żaby krzyczy Disney.

Adaptacja na żywo byłaby mile widziana z otwartymi ramionami. Nie tylko przyciągnąłby fanów Disneya, ale energia otaczająca różnorodne filmy i obsady jest teraz bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. Ta sama ilość energii, która sprawiła, że ​​fenomen Czarnej Pantery i Bajecznie bogatych Azjatów sprawiłby, że remake Princess and the Frog zarabiałby miliard dolarów. Disney ma sens tylko, by wykorzystać tę inwestycję.

3 Planeta skarbów

Podobnie jak Atlantyda, Treasure Planet byłby idealny, gdyby został przetłumaczony na akcję na żywo. Niewiele obrazów Disneya obejmowało taką wyobraźnię w swoim wizualnym stylu lub tak zabawnym, przygodowym tonie jak ten. Treasure Planet to przeróbka science-fiction Treasure Island, powieść Roberta Louisa Stevensona. Ma tak wiele do zaoferowania, że ​​naprawdę zaskakujące jest, że Disney zrobił z tym tak mało.

Tak wiele pokolenia Z ma dobre wspomnienia z tego filmu, jak i Atlantydy, że przerobienie ich ma taki sens. Chociaż nie radził sobie dobrze w kasie, to i Atlantyda stały się ogromnym kultem. Miejmy nadzieję, że Disney dostrzeże, że w tych zapomnianych klasykach wciąż można znaleźć życie.

2 Miecz w kamieniu

Miecz w kamieniu to klasyczny przykład mitu i baśni. Prawie każdy zna kluczowych najemców, młody król Artur, który ma rządzić, jest jedynym, który może wyciągnąć legendarny Miecz w Kamieniu. Jednak w jakiś sposób iteracja Disneya, która jest tak urocza, jak można się spodziewać, przeleciała nieco poniżej radaru.

To takie zabawne podejście do mitu i jest idealne do kapryśnej adaptacji w stylu Harry'ego Pottera. Pojawiły się ciekawostki, że wersja jest w fazie rozwoju, ale niewiele z niej wyszło. Jeśli na świecie istnieje jakakolwiek sprawiedliwość, ten doskonały film o dojrzewaniu dostanie drugą szansę dzięki akcji na żywo.

1 Czarny kocioł

Żaden film animowany Disneya nie był bardziej oczerniany lub zapomniany niż film Czarny kocioł z 1985 roku. To był najniższy punkt dla Disney Animation, który niesławnie przegrał kasę z filmem Troskliwe Misie. Od czasu tej awarii Czarny Kocioł został zamknięty, o czym nie wspominano w merchandisingu, parkach rozrywki ani czymkolwiek innym. To ogromny błąd.

W tamtym czasie Czarny Kocioł nie był mądrym posunięciem ze strony Disneya. Ale z perspektywy czasu film cudownie się postarzał, łącząc mroczniejszą estetykę fantasy niż jakikolwiek inny film Disneya przed nim. Jest również doskonale zapakowany, aby stać się zupełnie nową serią fantasy, ponieważ jest oparta bezpośrednio na serii autorstwa Lloyda Alexandara. To może być kolejna duża seria Disneya na żywo z odpowiednimi kreacjami, która może wypełnić lukę pozostawioną przez Harry'ego Pottera i Grę o tron.