5 fajnych przedmiotów z klasycznego World Of Warcraft, które są popularne, ale bezużyteczne
5 fajnych przedmiotów z klasycznego World Of Warcraft, które są popularne, ale bezużyteczne
Anonim

Z klasycznym World of Warcraft za kilka miesięcy, wiele informacji o starej grze, która została utracona lub zapomniana, pojawia się ponownie. Taka była geneza Azeroth, a programiści i pisarze wciąż rozwiązywali problemy. Pojawiło się kilka przedmiotów, które były fajne w użyciu i wyglądały fajnie, ale prawie nie poprawiały twojej postaci. Pamiętasz, kiedy sprzęt szamana wypadał podczas najazdu Przymierza lub sprzęt Paladyna dla Hordy? Statystyki ducha dla czarnoksiężników? Wszystkie te zabawne wspomnienia powrócą wraz z listą zgrabnych, ale bezużytecznych rzeczy z klasycznego World of Warcraft.

5 Maska Defias

Ten skromny przedmiot był szarej jakości, nie oferował żadnych wzmocnień ani dodatkowych statystyk, mógł być używany tylko przez jedną klasę, nie dawał żadnych korzyści i nie robił dosłownie nic dla twojej postaci poza nałożeniem czerwonej szmatki na twarz … i każdego łotra. musiał mieć. Maska Defiasa była kroplą od małej grupy wrogich piratów i złodziei, którzy żyli w północnej części Westfall. Możesz go zdobyć już na poziomie 8, o ile zabiłeś ich wystarczająco dużo, aby otrzymać szczęśliwy łup, ale musisz mieć poziom 15, aby go nosić. Co więcej, były to Bind on Pickup, więc nie można ich było kupić w domu aukcyjnym. Dlatego maska ​​była tak pożądanym i rozpoznawalnym elementem garderoby. Jedynym sposobem na zdobycie tego było, cóż, zdobycie tego!

Aby dodać do tego kolejną warstwę, czasami podróż po to, aby znaleźć ten obszar, była sama w sobie osiągnięciem. Gracze w Sojuszu być może będą musieli trochę podróżować, ale przynajmniej przez przyjazne terytorium. Najlepsze, co gracze Hordy mogli zrobić, to wędrować na północ wzdłuż wybrzeża Doliny Stranglethorn i przemykać milami wrogich ziem i obszarów wysokopoziomowych. Na poziomie 15. Gracz Hordy z Maską Defiasa bez wątpienia musiał wykonać kilka biegów po zwłokach, aby dostać się do Westfall, więc Horde Rogues zyskało jeszcze większy szacunek dla tej fajnej, ale całkowicie bezużytecznej odznaki honoru.

4 Firestone

Klasa rzucająca, która nosi miecz, wydaje się całkiem fajna, ale jeśli nie mogą nosić niczego poza ubraniem, musisz unikać obrażeń w walce wręcz i przestaje to mieć sens. Czarnoksiężnicy są czarodziejami, ale mogą nosić miecze, co jest jednym z bardziej ujmujących dziwactw tej klasy. Przedmiot białej jakości, który Czarnoksiężnik mógł zdobyć dość wcześnie, na poziomie 28, i na początku wyglądał świetnie. Młodzi czarnoksiężnicy uwielbiali to, a czemu nie? Mógłbyś to zrobić sam i spójrz, ma na sobie premię do obrażeń od ognia! Tak, to świetnie, ale na tym poziomie masz tylko jedno zaklęcie ognia, a większość tego wzmocnienia dotyczy tylko obrażeń w walce wręcz. Głupi błąd czy kiepski żart? Prawdopodobnie niektóre z nich.

3 Luffa

Zaczęło się od dość nudnego, ledwo użytecznego zielonego bibelotu, który można było łatwo zdobyć z jednej misji w Searing Gorge. Usunęło efekt Krwawienia, który był przydatny tylko wtedy, gdy walczyłeś z Łotrami lub Wojownikami. Było bardzo poszukiwane przez graczy PVP, ale nie było przydatne dla nikogo innego. Zmieniło się to po rozszerzeniu Burning Crusade, kiedy Karazhan ponownie się otworzył. Jednym z bossów pilnujących nawiedzonych korytarzy był Łotrzyk, który rozprawił się z brutalnym Garotte. W tamtym czasie Luffa mogła usunąć efekty krwawienia na każdym poziomie, a przedmiot nagle stał się bardzo poszukiwany przez biegaczy lochów i najeźdźców. Luffa została następnie osłabiona, więc działała tylko na efektach niższych niż poziom 60, aw dodatku Legion pojawiła się nowoczesna wersja, Feathered Luffa.

2 Haczyk Mistrza Wędkarstwa

Od miesięcy próbujesz wygrać zawody wędkarskie na Stranglethorn. Wreszcie jesteś pierwszą osobą na swoim serwerze, która przybyła do doku w Booty Bay z 40 smacznymi rybami! Odbierasz nagrodę ku radosnym okrzykom członków gildii i przechodniów, aw podekscytowaniu ledwo zauważasz, że ten przedmiot praktycznie nic nie robi, mimo że wymaga tak dużo pracy.

Niesławne derby wędkarskie są niezwykle trudne do wygrania, więc każda wskazówka, że ​​tak się stało, spotyka się z dużym uznaniem. Tytuł „Słony” to kolejna funkcja dostępna wyłącznie dla zwycięzców, która jest prawie tak samo przydatna. Wszystko, co robi ta niebieska błyskotka, pozwala ci oddychać pod wodą i pływać szybciej. Dla postaci na niższym poziomie może to być fajne, ale postacie na wyższym poziomie zwykle wygrywają konkurs, a do tego czasu i tak masz wierzchowca lub jakiś rodzaj pływania lub premii do prędkości. Aby było bardziej ograniczone, nie możesz go używać poza walką, a jakiekolwiek obrażenia niszczą efekt. Jeśli jesteś Opuszczonymi, to i tak masz wzmocnienie do oddychania pod wodą, a to sprawia, że ​​jest to jeszcze bardziej bezcelowe. Musisz przyznać, że fajnie jest być rybą.

1 Plemienny Strażnik Dal'Renda

Nie wszystkie błędy początkujących dotyczyły bibelotów i ubrań. Wiele broni w grze kończyło się podobnymi dziwactwami. Ten jednoręczny miecz wygląda niesamowicie i był częścią zestawu wysokiego poziomu, który zawierał równie zastraszające główne ostrze ręczne, Sacred Charge Dal'Rena. Każdy, kto potrafiłby nosić miecz, chciał tego surowego wyglądu. Miał postrzępioną krawędź i nikczemną krzywiznę i był niebieski na wysokim poziomie. To też dobrze, inaczej nikt nie zawracałby sobie głowy wyposażeniem. Czemu? Ponieważ jest to broń podręczna ze statystykami tankującymi.

Nie jesteśmy pewni, jak to się stało, ale łatwo jest zobaczyć wynik. Wojownicy i Łotrzykowie rozerwali się na strzępy, kto dostał tę niesamowicie wyglądającą, ale tragicznie wadliwą broń. Nie jest już dostępny, ponieważ ludzie w Blizzardzie byliby zawstydzeni umieszczając taki przedmiot w grze, ale obecnie jest on bardzo poszukiwany ze względu na potencjał transmogryfikacji.