Recenzja „Batman: Assault on Arkham”
Recenzja „Batman: Assault on Arkham”
Anonim

Batman: Assault on Arkham może nie być odpowiedni dla dzieci, ale dla dorosłych fanów filmów animowanych DC to brudny czas.

Batman: Assault on Arkham przenosi świat gier wideo Arkham Asylum i dostosowuje go do DC Animated Universe. Zamiast jednak ponownie zhaszować historię gier wideo, Atak na Arkham gra jak ponownie wyobrażony interquel, w którym jesteśmy świadkami pobocznej historii o oddzielnej misji rozgrywającej się w Arkham, gdy Batman jest zajęty polowaniem na bomba podłożona przez Jokera.

"The Suicide Squad" to zespół złoczyńców zmuszonych do służby rządowej w czarnych operach przez Amandę Waller, pod groźbą, że implanty trackera w szyi eksplodują i zabijają ich. Misja drużyny w Arkham? Odszukaj Riddlera i zdobądź przedmiot, który ukradł, bez wzbudzania podejrzeń personelu Arkham - ani Batmana. Jednak zawodowi zabójcy, tacy jak Deadshot i Black Spider, okazują się brutalnymi niedopasowaniami do niestabilnych psychopatów, takich jak King Shark, Killer Frost i Harley Quinn - a kiedy Joker uwolni się w Arkham, zarówno Suicide Squad, jak i Batman będą mieli pełne ręce chaosu.

Atak na Arkham to przypadek rażącej fałszywej reklamy - jednak przynęta i zamiana prawdopodobnie działają na lepsze. To nie jest film o Batmanie; nie jest też tak naprawdę adaptacją gry Arkham Asylum. To, czym naprawdę jest B: AoA, jest testem dla The Suicide Squad jako głównej właściwości ekranowej DC - i pod tym względem jest to porywający sukces, ponieważ oglądanie tego zespołu złoczyńców okazuje się jednym z bardziej odświeżających doświadczeń DC Universe doszliśmy od dłuższego czasu.

Weteran DCU Jay Oliva (Pod czerwonym kapturem, Mroczny rycerz powraca) powraca do steru (wraz z Ethanem Spauldingiem), aby stworzyć kolejną wysokiej jakości funkcję DCU. Atak na Arkham ma nie tylko jedne z bardziej dopracowanych i zwięzłych animacji każdej ostatniej funkcji DCU; w rękach Olivy film zyskuje prawdziwy styl do pracy - fajny klimat filmu napadowego z lat 70., który idealnie pasuje do tych pozbawionych skrupułów bohaterów.

Należy jednak zaznaczyć: ten film NIE jest przeznaczony dla dzieci. Biorąc pod uwagę tematykę (przestępcy), nie powinno dziwić, że Assault on Arkham przesuwa wszystkie granice swojej oceny PG-13 w stylu Dark Knight. Do tego dochodzi seks, wulgaryzmy, mnóstwo przemocy i całkiem makabryczna śmierć. Jest to funkcja DCU skierowana do dorosłych fanów i sprawdza się jako taka („Yahtzee!”). Jeśli dorastałeś w animacji DC i sam jesteś w wieku rodzicielskim, to z pewnością film, który Ci się spodoba.

Scenarzysta Heath Corson wykonuje równie dobrą robotę, łącząc różne materiały źródłowe z wymogami filmu animowanego DC. Filmowi udaje się przemknąć, mając wystarczającą liczbę aluzji i odniesień do świata gier Arkham Asylum, aby uzasadnić tytuł filmu (Batman z widocznymi gałkami ocznymi; charakterystyczne ruchy walki; projekty postaci i kostiumy itp.); ale jest to również bardzo dobry kawałek postaci Suicide Squad i ogólny test koncepcji. Fabuła jest prosta, ale rozsądna; łuki postaci są wciągające, ale zawsze wierne samym postaciom; a napięcia i konflikty są fajne do oglądania, gdy ta bomba zegarowa zespołu zbliża się do samozapłonu. W końcu wielu fanów prawdopodobnie wpadnie na pomysł filmu Rated-R Suicide Squad.

Aktorstwo głosowe jest na najwyższym poziomie. Fani będą szczęśliwi, mając pod ręką długoletnich faworytów, takich jak Kevin Conroy i CCH Pounder, którzy ponownie zagłosują Batmanowi i Amandzie Waller; w międzyczasie, nowi ulubieńcy, jak Joker Troy Baker z Arkham Origins - czy DC Showcase i aktor „Cadillac Guy” Neal McDonough - sprawiają, że postacie takie jak Joker i Deadshot brzmią dynamicznie i autentycznie.

Poza tym weterani tacy jak John DiMaggio (Futurama), Jennifer Hale (Injustice: Gods Among Us), Hynden Walch (Teen Titans), Martin Jarvis (Arkham City), a nawet Giancarlo Esposito (Breaking Bad i Son of Batman) wypełniają role drugoplanowe ze znajomymi lub dopasowanymi głosami - połączenie tych elementów daje BAoA klimat klasycznej serii animacji DC, takiej jak Justice League Unlimited. To dobry materiał i jeden z nielicznych współczesnych przypadków, w których każdy głos pasuje idealnie do ich roli.

W końcu Batman: Assault on Arkham może nie być odpowiedni dla dzieci, ale dla dorosłych fanów filmów animowanych DC to brudny czas. Możliwość prawdziwego zbadania DCU z perspektywy superzłoczyńców jest mile widziana i odświeżająca - podczas gdy cienkie wątki połączenia z serią gier Arkham Asylum zapewniają przyjemną strukturę i znajomość świata filmu i postaci w nim zawartych. Jeśli jesteś pełnoletni, nie przegap tego; nie codziennie DC, Marvel - czy jakakolwiek inna firma zajmująca się animacjami - obsługuje wyłącznie ich demo dla dorosłych. Warto wybrać się na mroczną, pokręconą przejażdżkę.

ZWIASTUN FILMU

Batman: Assault on Arkham jest dostępny do pobrania cyfrowego i na VOD. Będzie dostępny na DVD / Blu-ray 12 sierpnia. Ma 75 minut i ma ocenę PG-13 ze względu na przemoc, treści seksualne i język.

Nasza ocena:

4,5 z 5 (trzeba zobaczyć)