Recenzja „Birdman”
Recenzja „Birdman”
Anonim

Birdman dostarcza skłaniającej do myślenia i pomysłowej eksploracji artyzmu, rodziny i różnicy między siłą, popularnością i prestiżem.

W Birdman lub (Niespodziewana cnota ignorancji) Michael Keaton gra byłą gwiazdę filmową Riggan Thomsona - najlepiej zapamiętaną z portretowania bohatera komiksów Birdmana na dużym ekranie (w latach 90.). Szybko do przodu dwie dekady i Thomson nie jest już gorącym towarem Hollywood. Spłukany, oddzielony od swojej żony (Amy Ryan), oderwany od swojej zbuntowanej córki (Emma Stone) i zapomniany przez swoich niegdyś uwielbiających fanów, Thomson postanawia udowodnić, że nie jest zwykłym hackiem - decyduje się pisać, reżyserować i wystąpią w przedstawieniu na Broadwayu opartym na opowiadaniu Raymonda Carvera „O czym rozmawiamy, kiedy rozmawiamy o miłości”.

Jednak kiedy Thomson jest niezadowolony z aktora Nicka w produkcji (Jeremy Shamos), w ostatniej chwili zastępuje go - przesłuchuje uznanego przez krytyków aktora teatralnego Mike'a Shinera (Edward Norton), który przejmie tę rolę. Pod wrażeniem szczerości Shinera (i metodyki aktorskiej) Thomson zatrudnia ekscentrycznego thespiana niecałe 24 godziny przed pierwszym przedpremierowym przedstawieniem What We Talk About When We Talk About Love. Jednak kiedy Shiner robi scenę podczas swojej pierwszej publicznej próby, Thomson wpada w spiralę zwątpienia i strachu - zastanawiając się nad swoim talentem, relacjami osobistymi, wyborami zawodowymi i zadając pytanie: czy widzowie będą w ogóle skłonni znów go pokochać?

Birdman został napisany i wyreżyserowany przez meksykańskiego filmowca Alejandro Gonzáleza Iñárritu - znanego amerykańskiej publiczności z filmu „21 Gramów” i „Babel”. Pomimo marketingu filmu, który pozycjonuje go jako czarną komediową riffę w aktualnych trendach w filmach komiksowych, Birdman jest znacznie bardziej zgodny z wcześniejszymi dziełami Iñárritu - eksploracją niedoskonałych ludzi, którzy walczą o nawigację w naszym (często) okrutnym i kapryśnym świecie. W tym celu Birdman odniósł ogromny sukces dzięki wspaniałym występom, hipnotyzującej kinematografii i prowokującym do myślenia wątkom tematycznym, które poruszają zarówno historię Carvera, jak i popkulturę. To powiedziawszy, ci, którzy spodziewają się dużej dawki Keatona z dziobem i opancerzonymi skrzydłami, mogą być rozczarowani i czuć się nieco oszukani przez liczbę Birmana w rzeczywistym filmie.

Jak wskazano, podczas gdy zwiastuny Birdman i materiały drukowane pozycjonują najnowszy film Iñárritu jako przeciwdziałanie programowaniu rozwijającym się kinowym wszechświatom Marvela i DC, nie wspominając o meta-komentarzu na temat własnej historii Keatona w kostiumie Batmana, rzeczywista historia koncentruje się na bardziej osobistym sprawy: niespokojne relacje, artystyczna integralność, Broadway kontra Hollywood i prawdziwa definicja miłości. Birdman opowiada o ojcu, mężu, kochanku, partnerze biznesowym i aktorze - a nie o superbohaterze. Zamiast aktywnego wątku fabularnego, Birdman jest cienistą postacią z przeszłości Thomsona - taką, która przede wszystkim go prześladuje (jako głos jego nienawiści do samego siebie). Jest barkowym diabłem, rzadko widywanym, ale porywającym źródłem pokusy i autodestrukcji, gdy aktor jest bezbronny.Wzajemne oddziaływanie między Thomsonem i Birdmanem wyznacza drogę ryzyka i odrzucenia - wraz z pułapkami, które towarzyszą osobistym ambicjom i szczerym próbom artyzmu.

Iñárritu nie tylko bawi się tymi pomysłami w samych założeniach i dialogu. Reżyser zwrócił się do nagradzanego akademii operatora operatora Emmanuela Lubezkiego (Gravity), aby cała produkcja, podobnie jak jej bohater, podjęła ryzyko. Iñárritu i Lubezki w ambitny sposób wykorzystują scenę teatralną na Broadwayu - wykorzystując każdy centymetr kwadratowy budynku, aby sprawiać wrażenie, że większość Birdmana została sfilmowana w jednym, ciągłym ujęciu (choć z kilkoma ujęciami poklatkowymi). Chociaż są pewne zauważalne przerwy, rezultat jest nadal znaczącym osiągnięciem, które kinomani będą analizować przez wiele lat - ponieważ wzajemne połączenia podkreślają również świetne występy i potęgują napięcie emocjonalne.

Nie oznacza to jednak, że film oszukuje widzów do zainwestowania w postacie Birdmana za pomocą błyskotliwej sztuczki. Główna obsada jest niesamowicie silna, a każdy członek ma chwilę (lub więcej), by zabłysnąć. Keaton prowadzi zespół, wykonując przedstawienie, które bez wątpienia jest tym bardziej interesujące, biorąc pod uwagę jego własne doświadczenia jako byłego aktora superbohatera z listy A. Jednak świadomość jego kariery dodaje tylko intrygującego podtekstu - ponieważ szczerość i talent Keatona są prawdziwą podstawą jego pamiętnej (i wręcz zniewalającej) roli Thomsona. Aktor ma za sobą długą karierę i kilka kultowych ról, ale Birdman zawiera jedne z jego najpotężniejszych i najbardziej przekonujących dzieł.

Podobnie, koledzy z filmu o superbohaterach Edward Norton (The Incredible Hulk) i Emma Stone (The Amazing Spider-Man) mają bogate i złożone postacie do rozpakowania. W standardowej opowieści o konkurujących ego Mike Shiner z Nortona byłby płytką i nudną karykaturą - dołączoną do zderzania głów ze słabszą stroną historii. Jednak Norton i Iñárritu przedstawiają Shinera jako złamanego mędrca - znakomitego aktora teatralnego, który czuje się wygodniej wcielając postacie niż we własnej skórze. Rola ta jest szczególnie zabawnym wyjściem dla Nortona - zapewnia aktorowi kilka naprawdę bezczelnych scen i przemyślaną platformę do refleksji nad własnym rzemiosłem. Sam nie jestTo równie trudne dla Stone'a, ale aktorce udaje się zagrać drugoplanową obsadę hollywoodzkich weteranów i absolutnie błyszczy w wyjątkowo zjadliwym monologu - wykonanym za jednym podejściem.

Zach Galifianakis, Lindsay Duncan, Andrea Riseborough, Amy Ryan i Naomi Watts są również wyróżnieni. Każdy z nich zapewnia wysokiej jakości wykonanie i ostry komentarz do kluczowych tematów w filmie (i opowiadaniu Carvera) - przede wszystkim poprzez odzwierciedlenie różnych aspiracji do akceptacji i miłości. Niemniej jednak, podczas gdy pierwsze dwa akty filmu poświęcają znaczną ilość czasu postaciom pobocznym Birdmana, w trzecim akcie większość graczy jest niewiele więcej niż dekoracją okienną - gdy Thomson zostaje mocno zakorzeniony w świetle reflektorów. W tym celu obsada spełnia swoją główną funkcję, ale kilka interesujących wątków pozostaje nierozwiązanych - co może irytować widzów, których zaintrygowało początkowe budowanie świata przez reżysera.

Iñárritu stworzył porywającą opowieść o miłości i sztuce w czasach wirusowych filmów wideo i plotek o celebrytach, ale pomimo osiągnięć filmu Birdman nie będzie dla wszystkich. Potencjalni widzowie, którzy mają nadzieję na beztroski riff o kulturze filmu komiksowego - w którym Keaton (ponownie) nadaje się do akcji, prawdopodobnie będą zaskoczeni i prawdopodobnie zniechęceni kontemplacyjną i wielowarstwową czarną dramaturgią Iñárritu. Niemniej jednak ci, którzy są otwarci na eksperymentalny styl filmu, przekonają się, że Birdman dostarcza skłaniającej do myślenia i pomysłowej eksploracji artyzmu, rodziny, różnicy między siłą, popularnością i prestiżem - nie wspominając o tym, o czym mówimy, gdy mówimy o miłości.

ZWIASTUN FILMU

_____________________________________________________________

Birdman trwa 119 minut i ma ocenę R za język, niektóre treści seksualne i krótką przemoc. Teraz gra w kinach.

Daj nam znać, co myślisz o filmie w sekcji komentarzy poniżej.

Nie masz pewności co do zakończenia? Przeczytaj nasz post pt. „Birdman Ending Explained”.

Zgadzasz się czy nie zgadzasz z recenzją?

Nasza ocena:

4,5 z 5 (trzeba zobaczyć)