Harry Potter: 20 szalonych szczegółów Tylko prawdziwi Potterheads wiedzieli o Glizdogonie
Harry Potter: 20 szalonych szczegółów Tylko prawdziwi Potterheads wiedzieli o Glizdogonie
Anonim

Z wielu powodów Peter Pettigrew, znany również jako „Glizdogon”, może być jedną z najbardziej przerażających postaci w całej serii o Harrym Potterze. Przede wszystkim jest to dość dziwna decyzja autorki JK Rowlings, aby animagiczna postać Pettigrew kręciła się tak blisko z preteenem Ronaldem Weasleyem. Gdy ten szczególnie duży słoń wyszedł z pokoju, możemy poznać niektóre z bardziej niepokojących, szalonych i interesujących faktów na temat tego zwolennika Voldemorta.

Wszyscy wiedzą, że Glizdogon jest człowiekiem, który zdradził Voldemortowi lokalizację Lily i Jamesa Potterów, który próbował zniszczyć ich i ich nowo narodzonego syna po tym, jak dowiedział się, że Harry może pewnego dnia go pokonać. Chociaż zamach Voldemorta na życie Harry'ego przyniósł odwrotny skutek (całkiem dosłownie), w tej chwili umocnił Glizdogona jako jednego z najsłynniejszych zwolenników Toma Riddle'a. Oprócz tego, Glizdogonowi uszło to na sucho, obwiniając Syriusza Blacka za tę straszną noc.

Pod wieloma względami Glizdogon był najbardziej nieprawdopodobnym członkiem wewnętrznego kręgu Voldemorta. Nie miał takiego oddania złemu planowi Voldemorta, jak Lucjusz Malfoy. Nie miał też obsesyjnej natury obłąkanej Bellatriks Lestrange. Pod koniec dnia Glizdogon był tchórzem i dlatego pozwolił zdradzić swoich przyjaciół, aby stać się częścią jednego z najmroczniejszych kultów wszechczasów. Pomimo wszystkiego, co zrobił, Glizdogon nadal był znacznie bardziej wciągającą postacią, niż większość fanów może sobie przypomnieć.

Bez zbędnych ceregieli, oto 20 szalonych faktów na temat Glizdogona.

20 Prawie nie został przydzielony do Gryffindoru

Kiedy Peter Pettigrew przybył do Szkoły Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie, ustawił się w kolejce z resztą pierwszorocznych, aby czekać na decyzję Tiary Przydziału, do którego Domu dołączy. W kolejce spotkał zarówno Syriusza Blacka, który wyraził pogardę dla Domu Slytherina, jak i Jamesa Pottera. Pettigrew natychmiast polubił tych chłopców i pragnął być z nimi przydzielony.

Kiedy w końcu został umieszczony pod Tiarą Przydziału, Pettigrew czekał całe pięć minut na umieszczenie go w Gryffindorze.

To właśnie nazywano „Hatstall”. Kapelusz Przydziału wyraźnie widział, że ta postać nadaje się do więcej niż jednego domu. Chociaż Slytherin byłby oczywistym alternatywnym wyborem, Hufflepuff również był jednym z nich.

19 Był członkiem Zakonu Feniksa

Ze względu na przyjaźń Petera Pettigrew z Jamesem, Remusem i Syriuszem, wstąpił do Zakonu Feniksa po pobycie w Szkole Magii i Czarodziejstwa w Hogwarcie.

Zakon Feniksa był tajnym stowarzyszeniem założonym przez Albusa Dumbledore'a w celu walki z Voldemortem i jego pochlebnymi zwolennikami podczas Pierwszej Wojny Czarodziejów. To był czas, kiedy Voldemort wrócił z podróży za granicę i próbował obalić Ministerstwo Magii i prześladować mugoli i magicznych mugoli. Chociaż Pettigrew nie był fanem ideologii Voldemorta, był częścią Zakonu tylko dlatego, że byli jego przyjaciele. To była dla niego społeczność. Nie miał takiej pasji dla sprawy, jak inni członkowie.

18 Nie był prawdziwym wierzącym w Voldemorta

Podobnie jak Peter Pettigrew nie był prawdziwym wyznawcą Zakonu Feniksa, nie był też jednym z oddanych wyznawców Voldemorta. Nie podzielał tej samej żądzy dominacji nad Czarodziejskim Światem ani tego samego poziomu nietolerancji.

Kiedy Pettigrew został szpiegiem Voldemorta, był to czysty strach.

Pod koniec dnia Glizdogon jest oportunistą. Jest kimś, kto zrobi prawie wszystko, aby przeżyć, w tym zdradzenie swoich najlepszych przyjaciół, aby pozostać po dobrej stronie potężnego czarnoksiężnika. W wielu przypadkach, zwłaszcza w książkach, Glizdogon nie mógł nawet znieść przemocy Voldemorta i od czasu do czasu próbował zasugerować alternatywne środki, aby spełnić swoje mroczne pragnienie.

17 McGonagall go nie lubiła, nawet jako dziecko

Jeśli jest jedna rzecz, której Minerva McGonagall nigdy nie zrobiła, to misterne słowa. Przede wszystkim ten profesor transmutacji i głowa domu Gryffindoru jest brutalnie szczery. W książkach była szczera na temat tego, co czuła do Petera Pettigrew podczas jego pobytu w Hogwarcie.

Oczywiście McGonagall nauczyła go transmutacji, a także opiekowała się nim jako HOH. Twierdziła, że ​​Pettigrew „czcił bohatera” zarówno Jamesa Pottera, jak i Syriusza Blacka. W rzeczywistości opisała go nawet jako „bryłkę chłopca”, który nieustannie podążał za Syriuszem jak jego piesek. Twierdziła nawet, że Peter był „głupi” i „głupi”. Jednak Minerva najwyraźniej zaczęła go szanować, gdy wstąpił do Zakonu. Mówiła nawet ze smutkiem o nim, zanim dowiedziała się, że to on był odpowiedzialny za zdradę, a nie Syriusz.

16 Żył jako szczur przez 12 lat

Jak większość fanów wie, Peter Pettigrew był jednym z Mauraderów, małej grupy przyjaciół, w skład której wchodzili James Potter, Syriusz Black i Remus Lupin. Peter zdecydował się nawet zostać animagiem, aby Remus poczuł się bardziej komfortowo z faktem, że został tragicznie zmieniony w wilkołaka. Fakt, że Pettigrew mógł dowolnie zmieniać się w szczura, przydał się po tym, jak został zmuszony do sfingowania własnego zgonu, aby odpowiednio wrobić Syriusza Blacka.

Ze względu na strach przed złapaniem Pettigrew żył jako szczur przez solidne 12 lat.

W końcu został odkryty przez Syriusza i Remusa w Harrym Potterze i więzieniu Azkabanu.

15 Wybrał Weasleyów jako właścicieli, aby uniknąć śmierciożerców

Po tym, jak Pettigrew sfingował swój upadek, zdecydował się żyć jako szczur, aby zarówno podtrzymać swoje kłamstwo, jak i uniknąć śmierciożerców. Na tym etapie wielu wyznawców Voldemorta było nieznanych władzom i żyło wśród zwykłych ludzi. Ze względu na fakt, że pozorny upadek Voldemorta nastąpił z powodu informacji Pettigrew, Śmierciożercy wierzyli, że Pettigrew był zdrajcą i dlatego starali się go zniszczyć.

Glizdogon wiedział, że będzie miał większe szanse na przeżycie, jeśli wybierze „dobrą” rodzinę, z którą zostanie. W końcu stał się własnością Percy'ego Weasleya i został przekazany Ronowi. Przypuszczalnie Glizdogon (jako „Parszyw”) pozostał z Weasleyami, ponieważ wiedział, że rodzina będzie go traktować dobrze, a także ochroni go przed tajnymi wyznawcami Voldemorta.

14 Prawie zrujnował związek Rona i Hermiony

Chociaż Glizdogon nie chciał tego, prawie całkowicie zrujnował przyjaźń Hermiony i Rona w Harrym Potterze i Więzieniu Azkabanu. W całej książce i filmie (w mniejszym stopniu) Ron nieustannie próbował uratować Parszywka (inaczej Glizdogon) przed nowym mięsożernym kotem Hermiony, Krzywołapem. Kiedy Glizdogon usłyszał, że Syriusz Black uciekł z Azkabanu i grzebie na terenie Hogwartu, postanowił uciec, udając swoją śmierć po raz drugi.

W książce ugryzł się, aby zostawić krew, która sugerowała, że ​​Krzywołap w końcu go zabrał.

To całkowicie przekonało Rona, a związek pary prawie się skończył, dopóki prawda nie została ujawniona. To tylko kolejny przypadek, w którym Peter Pettigrew robi wszystko, co konieczne, aby pozostać przy życiu.

13 szczurów pomogło mu znaleźć Voldemorta

Wielu fanów Harry'ego Pottera, którzy nie poświęcili wystarczająco dużo szczegółów książkom, zastanawia się, jak Glizdogon i Voldemort połączyli się ponownie przed wydarzeniami z Czary Ognia. Cóż, prawda jest taka, że ​​Glizdogon dowiedział się od innych szczurów, że w lesie w Albanii żyła ciemna siła. Tą siłą był sam Voldemort, który żył ze zwierząt w lesie. Jednak Voldemort po prostu trzymał się życia w swojej pomarszczonej formie.

Glizdogon zwabił wybitną czarownicę ministerialną, która była na wakacjach w Albanii, do lasu, a następnie zaczął wymuszać z niej informacje, które pomogły przekonać Voldemorta, by zabrał go z powrotem w swoje łaski.

12 Karmił mleko Voldemorta Nagini, aby go uratować

Oprócz znalezienia Lorda Voldemorta w lesie w Albanii i przekazania mu kilku ważnych informacji na temat nadchodzącego Turnieju Trójmagicznego od urzędnika ministerstwa, którego zwabił do lasu, Glizdogon również pozostał w łaskawości Voldemorta, ponieważ utrzymywał go przy życiu. W tym momencie Voldemort był po prostu pomarszczonym humanoidalnym stworzeniem, które ledwo miało jakąkolwiek moc.

Z pomocą Glizdogona zdołał pozostać wystarczająco silny, aby przetrwać do końca Czary Ognia, kiedy się „odrodził”.

Glizdogon był w stanie to zrobić, ponieważ wydoił jad z Nagini, gigantycznego węża Voldemorta, który pojawi się w ludzkiej postaci w Fantastyczne zwierzęta 2: Zbrodnie Grindelwalda. Ten jad zapewnił Voldemortowi podstawowe ciało, które widzimy w Czara Ognia.

11 Pomógł schwytać Szaleńca

Kiedy Glizdogon udał się do Albanii, aby szukać Voldemorta, spotkał urzędnika ministerstwa, którego zmusił do przekazania mu legalnych informacji o wydarzeniach w Hogwarcie. Obejmowało to nadchodzący Turniej Trójmagiczny, w którym Harry Potter wziął udział, a także fakt, że Alastor „Szalonooki” Moody byłby kolejnym nauczycielem Obrony przed Czarną Magią.

Inną informacją, którą podał ten urzędnik ministerstwa, było to, że w Anglii ukrywał się zwolennik Voldemorta. Ostatecznie był to Barty Crouch Jr., który z pomocą Glizdogona wytropił Szalonookiego Moody'ego i złapał go. Crouch następnie kontynuował branie kosmyków włosów Szalonookiego, aby uwarzyć Eliksir Wielosokowy, który zmienił go w Szalonookiego.

10 Snape zemścił się na Pettigrew

Jak dowiedzieliśmy się z różnych retrospekcji w czasie, gdy Harry uczył się legilimencji od Severusa Snape'a, Severus był drażniony i popychany przez ojca Harry'ego, Lupina, Syriusza i Petera Pettigrew jako dziecko. Pettigrew prawdopodobnie nie byłby tym, który zainicjowałby to, ale był szczęśliwy, mogąc bawić się razem z tym, co robią „fajne dzieciaki”. W końcu to było w pewnym sensie jego MO. Jednak w późniejszych latach Snape zemścił się na Glizdogonie po tym, jak Voldemort nakazał Glizdogonowi mieszkać ze Snape'em na Spinner's End, aby pomóc mu w różnych sprawach.

Glizdogon został workiem treningowym Snape'a i osobistym sługą.

W rzeczywistości Snape traktował go dość źle, co bez wątpienia miało więcej wspólnego z tym, że Glizdogon zdradził Lily Potter niż cokolwiek innego.

9 Voldemort Nienawidził go

Lord Voldemort mógł nie mieć zdolności kochania czegokolwiek poza sobą, a nawet to jest dyskusyjne, ale z pewnością miał pewne uznanie i szacunek dla niektórych członków swojego kultu. Kiedyś miał ogromny szacunek dla Lucjusza Malfoya, ale to minęło, gdy Lucjusz nadal go zawodził. Bellatriks i Snape wydają się być stale w jego łaskach, ponieważ wydawali się być jego najbardziej zagorzałymi zwolennikami. W szczególności Snape był tym, o którym myślał, że infiltruje Dumbledore'a i Zakon.

Glizdogon to zupełnie inna historia. Voldemort w ogóle nie lubił Glizdogona. Zniósł go, ponieważ Glizdogon pomógł utrzymać go przy życiu. Ale jeszcze przed pierwszym upadkiem Voldemorta złoczyńca wiedział, że Glizdogon jest w pobliżu tylko ze strachu, a nie z obowiązku czy szacunku.

8 Nie był biegły w magii

W całej serii o Harrym Potterze dwóch bardzo różnych potężnych magicznych ludzi komentowało brak mocy Glizdogona. Pierwszym była stara nauczycielka Transmutacji Glizdogona, Minerva McGonagall, która twierdziła, że ​​jest znacznie mniej utalentowany niż jego przyjaciele, jeśli chodzi o magię. Jest jeszcze Voldemort, który zawsze uważał swojego sługę za szczególnie słabego. Prawda jest taka, że ​​w większości mieli co do niego rację.

Był beznadziejnym pojedynkiem, pokonując przeciwników tylko wtedy, gdy ich zaskakiwał.

Jednak jest kilka przypadków, w których wykazał większy potencjał, niż nawet sądził. Jeden z tych momentów miał miejsce, gdy spowodował eksplozję, która zakończyła życie dwunastu mugoli i pozwoliła mu uciec od Syriusza Blacka.

7 Był zaskakująco inteligentny i oportunista

Możesz wiele powiedzieć o Peterze Pettigrew, w tym o jego tchórzliwym zachowaniu, ale jednej rzeczy nie możesz powiedzieć, że był głupi. Wręcz przeciwnie, Glizdogon był w rzeczywistości dość inteligentny. Ta przebiegłość pomogła mu wrobić Syriusza w zbrodnię, którą popełnił, a także odszukać Voldemorta.

Inteligencja Glizdogona pozwoliła mu też być oportunistą. Ta cecha chyba najlepiej go podsumowuje, ponieważ od początku wiedział, jak dogadać się z „właściwym” tłumem. Kiedy zmieniły się przypływy i pojawiła się lepsza grupa, z którą można było się skojarzyć, dokładnie tam trafiał Glizdogon. Głupiec nie byłby w stanie poradzić sobie w takich sytuacjach, nie mówiąc już o pozostaniu po dobrej stronie Voldemorta.

6 Inni śmierciożercy go nie lubili

Bycie oportunistą nie wypadło dobrze, jeśli chodzi o najbliższych sług Voldemorta. Po pierwsze, wielu z nich, w tym Bellatriks Lestrange, było tam, ponieważ albo wierzyli w sprawę Voldemorta, albo w samego Voldemorta.

Wielu z tych Śmierciożerców postrzegało Glizdogona jako trzymającego się; ktoś, kto był tam tylko po to, by przeżyć i nigdy tak naprawdę nie walczył o to, w co wierzył.

Kolejne główne źródło niechęci Śmierciożerców do Glizdogona miało związek z pierwszym upadkiem Voldemorta. To zdarzenie miało miejsce dzięki informacjom Glizdogona. Kiedy Voldemort został pozornie unicestwiony po zaatakowaniu Harry'ego Pottera, wielu Śmierciożerców postrzegało Glizdogona jako zdrajcę, który celowo doprowadził Voldemorta do jego grobu.

5 Jego ręka została przeklęta

Chociaż twórcy filmów o Harrym Potterze nie badali srebrnej dłoni Glizdogona, z pewnością było to szczegółowo omawiane w powieściach JK Rowling. Glizdogon po raz pierwszy zdobył tę magiczną srebrną rękę po tym, jak odciął ją od swojego ciała podczas wskrzeszania Voldemorta w Czara Ognia. Jednak przyszedł z haczykiem.

Haczyk polegający na zamianie dłoni Glizdogona polegał na tym, że został przeklęty. Jasne, ręka miała magiczne właściwości, w tym była odporna na niektóre zaklęcia, ale doprowadziła też do jego upadku. Chociaż Glizdogon nie otrzymał odpowiedniej ostatniej sceny w filmach, jego śmierć w książkach nastąpiła, gdy planował spłacić swój „życiowy dług” wobec Harry'ego. Magiczna ręka Glizdogona zwróciła się na niego, owinęła się wokół jego szyi i odebrała mu życie.

4 Był niepewny swojego ciała

Każda osoba na planecie ma swój własny zestaw niepewności. Dotyczy to wszystkich postaci z mistrzowskiej serii JK Rowling. Dla Glizdogona była to jego postawa. Nie tylko jego niski wzrost był dla niego problemem, ale szczególnie przeszkadzała mu waga i kształt. Bez wątpienia porównywał się do bardziej tradycyjnie przystojnego Jamesa Pottera i Syriusza Blacka, gdy dorastał.

Ze względu na wzrost aktora Timothy Spall, Glizdogon był przedstawiany jako wyższy niż w książkach.

Jednak kiedy po raz pierwszy pojawił się w Więzieniu Azkabanu, był mniej więcej tego samego wzrostu co 13- i 14-letni Harry i Hermiona. Zarówno Harry, jak i Hermiona staną się wyżsi, podczas gdy Pettigrew pozostanie na tym samym wzroście.

3 W filmach stał się bardziej podobny do szczura

JK Rowlings opisała, że ​​Peter Pettigrew miał pewne cechy szczura, zwłaszcza po tym, jak żył jako jeden przez solidne dwanaście lat. Cechy te obejmowały łzawienie oczu, brudną skórę, spiczasty nos, a nawet piskliwy głos, który towarzyszył mu po tym, jak ujawnił się w Więzieniu Azkabanu.

Reżyser Azkabanu Alfonso Cuaron chciał upewnić się, że widzowie absolutnie wiedzieli, że Pettigrew zachowałby niektóre ze swoich cech przypominających szczury po dwunastoletniej karierze. Te dodatkowe szczegóły obejmowały dodatkowe włosy w nozdrzach, włosy na kostkach, dwa duże zęby i spójność między futrem Parszywka a lokami Glizdogona. Ukrywanie szyi odpowiednim płaszczem sprawiło, że podobny do szczura Glizdogon wyglądał bardziej wiarygodnie. Te szczegóły przydały się również do wizualnego przejścia Glizdogona z powrotem do jego postaci animaga, gdy uciekł.

2 Wziął różdżkę Voldemorta

Glizdogon nie trzymał dystansu dzień po upadku Voldemorta w Dolinie Godryka. Upewnił się, że jest w pobliżu, mając nadzieję, że jego informacje będą przydatne. Voldemort oczywiście chciał zabić młodego Harry'ego Pottera z powodu przepowiedni, która głosiła, że ​​chłopiec może doprowadzić do jego śmierci. Na nieszczęście dla Voldemorta, jego zamach na życie Harry'ego przyniósł odwrotny skutek i został praktycznie zdezintegrowany.

Glizdogon wydedukował to, gdy natknął się na gruzowisko domu. Następnie znalazł kultową różdżkę z piórami feniksa Voldemorta i zabrał ją do bezpiecznego przechowywania.

Później oddał go Voldemortowi, gdy był wystarczająco silny, aby użyć go ponownie.

Nie wiadomo, gdzie dokładnie Glizdogon przechowywał różdżkę, żyjąc jako szczur przez dwanaście lat.

1 Jego upadek był powiązany z Huncwotami

Połączenie Glizdogona z Huncwotami, Lupinem (Mooney), Syriuszem (Łapa) i Jamesem (Rogaczem) zostało w pełni zrealizowane w dniu, w którym spotkał swój koniec. Dzieje się tak, ponieważ upadek Glizdogona (przynajmniej w książce) był bardzo podobny do upadku jego trzech kolegów z klasy.

Wszyscy czterej w taki czy inny sposób zmarli, próbując chronić lub ratować Harry'ego.

James spotkał swój koniec z rąk Lorda Voldemorta tego dnia w Dolinie Godryka. Syriusz chronił Harry'ego, kiedy został uderzony klątwą Bellatriks. Lupin walczył w Bitwie o Hogwart, dając Harry'emu chwilę na ucieczkę od Dołohowa, który później, jak się okazało, zabrał Lupina. W końcu przeklęta ręka Glizdogona zwróciła się na niego w chwili, gdy miał wypuścić Harry'ego, honorując jego życiowy dług.

---

Jak myślisz, co jest najbardziej szalonym faktem na temat Glizdogona w Harrym Potterze ? Dajcie nam znać w komentarzach poniżej!