Liam Neeson i Giovanni Ribisi dołączają do „Miliona sposobów, jak zginąć na Zachodzie”
Liam Neeson i Giovanni Ribisi dołączają do „Miliona sposobów, jak zginąć na Zachodzie”
Anonim

Po niedawnym, kontrowersyjnym okresie goszczenia Oscarów, mózg rodziny Family Guy, Seth MacFarlane, robi szybkie postępy w kierunku produkcji swojego kolejnego filmu fabularnego A Million Ways to Die in the West. Filmowanie westernowej komedii planuje raczej prędzej niż później, dzięki szybkiemu obsadzeniu głównych aktorów.

Projekt nadal przyciąga najlepszych talentów. Po obsadzeniu Charlize Theron (Prometheus) i Amandy Seyfried (Epic) w kluczowych rolach, A Million Ways to Die in the West zapewnia obecnie aktorstwo Giovanniego Ribisi (Avatar) i Liama ​​Neesona (Taken 2).

The Hollywood Reporter and Deadline donoszą, że Neeson i Ribisi chcą dołączyć do obsady A Million Ways to Die in the West. Podczas gdy Neeson nadal prowadzi negocjacje w sprawie filmu, Ribisi jest zatwierdzony do produkcji.

A Million Ways to Die in the West skupi się na tchórzliwym pasterzu o imieniu Albert (w tej roli sam MacFarlane), który po ucieczce z pojedynku traci dziewczynę (Seyfried). Zrozpaczony i zdesperowany Albert spotyka żonę osławionego bandyty (Therona), która uczy go posługiwania się bronią. Kiedy wspomniany bandyta przyjeżdża do miasta w poszukiwaniu żony, Albert ma kolejną szansę, aby udowodnić swoją męską wartość.

Biorąc pod uwagę gwiezdną moc Neesona, prawie na pewno będzie grał przerażającego rewolwerowca, który jest żonaty z postacią Therona. Wczesne wrażenia ze scenariusza wskazują, że bohater będzie głównym antagonistą filmu; jako taka rola Neesona będzie jednym z głównych elementów filmu. Chociaż Neeson grał złoczyńców w poprzednich filmach (na przykład Batman Begins), intrygujące jest wyobrazić sobie, jaki kierunek obrze w komedii wyreżyserowanej przez MacFarlane'a.

To już drugi raz, kiedy Ribisi i MacFarlane będą ze sobą współpracować - zagrał obsesję na punkcie pluszowego misia Donny w Ted. W odcinku A Million Ways to Die in the West Ribisi wcieli się w Edwarda, najlepszego przyjaciela MacFarlane'a, bezmyślnego szewca zakochanego w miejscowej prostytutce. Na razie wygląda na to, że rola Ribisiego będzie czysto komediowa - co jest interesującą zmianą w stosunku do jego występu w Tedzie.

Nie można zaprzeczyć, że MacFarlane zbiera pierwszorzędną obsadę do filmu A Million Ways to Die in the West. Teraz przychodzą spekulacje na temat tego, w jakim tonie film będzie kręcony. Czy Million Ways … będzie szeroką, zwariowaną farsą, czy gatunkową parodią, która oddaje hołd swoim korzeniom (Hot Fuzz a la Edgara Wrighta)? Można się zastanawiać, jak dobrze weterani dramatu Theron i Neeson poradzą sobie w bardziej głupkowatym, głupkowatym filmie.

To powiedziawszy, MacFarlane w przeszłości pozyskiwał tradycyjnych aktorów dramatycznych, aby uzyskać imponujące wyniki komediowe. W końcu narracja Patricka Stewarta w Ted (i powracająca gościnna rola w American Dad) jest konsekwentnie przezabawna. Sama myśl o wypełnionym żwirem głosie Liama ​​Neesona przeżuwającym dziwaczny dialog MacFarlane'a wystarczy, by wywołać uśmiech - nawet jeśli nie udało się jeszcze nakręcić ani jednej klatki filmu.

–––

Milion sposobów na śmierć na Zachodzie uderzy w teatry latem 2014 roku.

Źródła: THR, Deadline