Wywiad z Michaelem Grossem: Tremors: A Cold Day in Hell
Wywiad z Michaelem Grossem: Tremors: A Cold Day in Hell
Anonim

Kiedy został wydany w 1990 roku, nie spodziewano się, że Tremors będzie niczym więcej niż jednorazową, lekką komedią horroru i po cichu wymknęła się spod radaru w kasie. Jednak poczta pantoflowa rozprzestrzeniała się jak wirus iz czasem obiekt zyskał kult, co skłoniło jego twórców do przekształcenia go w prawdziwą franczyzę, która obejmuje 6 filmów i 13-odcinkowy serial telewizyjny. Przez cały ten czas zawsze obecny był jeden bohater: Burt Gummer. Michael Gross był odpowiedzialny za ożywienie tej postaci i uczynienie go ulubieńcem fanów.

SR: Co podoba ci się najbardziej w serii Tremors przez ostatnie, prawie 30 lat?

MICHAEL GROSS: To postać samego Burta (Gummera), wiesz, który od pierwszego dnia jest dla mnie fascynujący. Kiedy poznałem Burta w 1989 roku, pierwszy film został wydany w 1990 roku, ale zrobiliśmy to latem 89 roku, właśnie skończyłem siedem lat Więzi rodzinnych i zawsze pojawia się pytanie: „Cóż, czy będzie praca po to? Czy zostanę typowany? ” Byłem jednym z najbardziej ulubionych liberalnych ojców Ameryki. Miał serce na rękawie. Świetny facet. Zawsze wyrozumiały. Nigdy wulgarnego słowa. I bycie wrzuconym prosto w Burta Gummera, otrzymanie tej oferty było dla mnie tak ekscytujące, ponieważ okazało się, że nie tylko istniało życie po Więziach rodzinnych, ale mogą istnieć bardzo różne postacie. Uwielbiam jego komiczną paranoję. Jego zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, jeśli wolisz. Wiesz, rozrzucanie każdego „ja”, przecinanie każdego „T”, „szczegół,szczegół, szczegół ”rodzaj rytualnego zachowania związanego z tym, co robi i jak to robi oraz precyzją, z jaką to robi. To dla mnie po prostu przesadna zabawa. Tak więc ta postać jest tym, co naprawdę sprawia, że ​​jest to dla mnie ekscytujące.

SR: Czy spodziewałeś się, że po 28 latach nadal będziesz nim grał?

MICHAEL GROSS: Nie. Wcale nie. Pomyślałem, że to był wspaniały szczęśliwy wypad po Więziach rodzinnych. Po prostu nie sądzę, by jakikolwiek aktor wyobrażał sobie kopalnię złota, która przyjdzie i pójdzie za czymś takim. Po prostu myślisz: „OK, to świetna praca. Co za zabawa! Czy będę pracować ponownie po tym, na zakończenie tego utworu? ” Byłem zaskoczony, jeszcze bardziej zaskoczony, bo szczerze mówiąc, Tremors 1 nie spisał się najlepiej w kasie. Tak naprawdę nie odnalazł się na rynku wtórnym wideo - w tamtych czasach oczywiście VHS. Wtedy ludzie naprawdę to odkryli. Dopiero po około tygodniu lub 10 dniach na dużych ekranach i szczerze mówiąc, zawsze czułem, że jednym z powodów było to, że nigdy nie było reklamowane (właściwie). To specjalna nisza: komiks, western przygodowy, sci-fi

.

prawdziwa mieszanka rzeczy. To był po prostu market to zwykły horror i miałem przyjaciół, którzy mówili: „O nie. Nie widzę tego rodzaju filmu ”. I powtarzałem: „Nie rozumiesz. Jest w tym humor. To dziwaczne. To jest inne." „Nie, nie oglądam horrorów”. Więc w pewnym sensie umarł śmiercią zaniedbania, w pewnym sensie, w swoim kinowym wydaniu i naprawdę znalazł swoją drogę, po cichu, ukradkiem, na rynku wtórnym wideo. Więc pomyślałem, że nigdy nie myślałem, że stworzyliśmy flopa, ale pomyślałem, Wow. Szkoda. Szkoda, że ​​nie przyjęło się więcej ”. Na Boga, wszystko, co musiałem zrobić, to poczekać kilka lat, a odpowiedź była większa niż kiedykolwiek.

SR: Tak, fani serii są bardzo twarde o swoim fandomie dla tej serii, a szczególnie tej postaci. Pomiędzy filmami a programem zawsze mieli możliwość powiązania i odniesienia się do poprzednich wpisów, które pojawiły się przed nim. Tremors 6 nie jest inny. Jest tam wiele dowiązań, z wyjątkiem tego, że tym razem wydają się być nieco silniejsze niż były wcześniej, szczególnie HK-91 Heather.

MICHAEL GROSS: Tak, z pewnością jest pewien hołd dla Tremors 1.

SR: Myślę, że córka Val byłaby prawdopodobnie najsilniejszym połączeniem, jakie widziałem do tej pory, z pierwszym filmem i konkretnymi postaciami w sposobie, w jaki się do nich odnosisz. Czy wpłynąłeś na ten proces, jeśli chodzi o to, jak te rzeczy są określane, czy po prostu idziesz z prądem?

MICHAEL GROSS: Tak, mam na to pewien wpływ, a fani mają na to pewien wpływ. Istnieje ciągły krzyk i płacz, aby powrócić do naszych początków. To jeden z powodów, dla których widzisz Chang's Market i zaczynamy przygodę Burta w Perfection w Nevadzie. Ludzie zawsze chcą, abyśmy wrócili do Doskonałości. Chcieliby Val (entine). Chcieliby zobaczyć Earla. Chcieliby zobaczyć Rebę. Więc gdzie możemy, czułem, że nie zwracaliśmy na to wystarczającej uwagi wcześniej, kiedy to opracowywaliśmy, pomyślałem: „Czy nie moglibyśmy, proszę, wrócić do Perfection w Nevadzie? Fani po prostu uwielbiają oglądać. To tutaj zaczęliśmy tę franczyzę. I jeszcze kilka odniesień do niektórych naszych starych znajomych. Jeśli Kevin Bacona nie ma na pokładzie, zaskoczmy wszystkich jego potomstwem. A potem były bardziej oczywiste odniesienia. Zapominam,kiedy niszczymy Graboida - to jest coś, co wymyśliliśmy na planie - po tym, jak zniszczyliśmy Graboida na tym wieszaku. Burt krzyczy "Włamałem się do niewłaściwego hangaru g * dd * mn, prawda, draniu!" W tej chwili było to po prostu zabawne, coś w rodzaju dodanego w trakcie kręcenia.

SR: A skoro mowa o Val, wiem, że wcześniej powiedziałeś, że nie masz żadnego związku z nowym serialem telewizyjnym, w który zaangażowany jest Kevin Bacon, i właśnie skończyłeś filmowanie pilota, który chyba w listopadzie zeszłego roku. Czy to się zmieniło?

MICHAEL GROSS: Tak, nic o tym nie wiem.

SR: Więc nawet z tobą o tym nie rozmawiali? To szalone.

MICHAEL GROSS: Nie, mam na myśli, mam wrażenie, że to sprawa Kevina i nie widziałem scenariusza. Nie jestem w to zaangażowany

nie, nie, nigdy nie było żadnego wyciągnięcia ręki. A więc tak właśnie jest. Jestem po prostu ciekawy, jak wszyscy inni.

SR: Czy zagrałbyś w nim rolę, czy zagrałbyś drugoplanową rolę, gdyby cię o to poprosili?

MICHAEL GROSS: Jak zwykle do wszystkiego, chcę zobaczyć scenariusz, ale teoretycznie tak. Tak, jeśli jest coś ciekawego do zrobienia. Jeśli to mnie interesuje. Wydaje mi się, że dochodzę do punktu w moim życiu, w którym miałem wielkie szczęście i teraz mogę powiedzieć nie niektórym rzeczom. Jestem w wieku, w którym chcę. Chcę spędzać czas z rodziną i przyjaciółmi oraz robić inne rzeczy. Uwielbiam, kiedy pracuję, ale nic mi nie jest, kiedy nie. Dlatego zawsze szukam czegoś, co jest po prostu zabawne, jak Burt Gummer. Uwielbiam wracać od czasu do czasu. Albo coś, co jest dla mnie wyzwaniem. Coś, czego po prostu wcześniej nie robiłem, a co mam do zrobienia. Więc to zależy od scenariusza i to właśnie mówię w kontekście tego, dlaczego chcę mieć wkład w Tremors 5 lub Tremors 6.Chcę, żeby było, chcę, żeby było fajnie i interesująco, i widać, że skrypty zmieniały się z biegiem czasu. W pierwszych kilku częściach Burt jest w zasadzie łowcą potworów i niewiele więcej. W ostatnich dwóch filmach próbowaliśmy zmierzyć się z nim osobiście, poza potworami, z numerem jeden: Konfrontacja z jego potomstwem. Mój Boże, przez cały ten czas ma tam dzieciaka. A człowiek jest samotnikiem i nie chce z nikim dzielić swojego życia - to była dla niego przeszkoda. To była przeszkoda do skoku. A w tym następnym, tak naprawdę, jego życie jest zagrożone w sposób, z którym nigdy wcześniej nie miał do czynienia i musiał oddać trochę kontroli. Chłopcze, nikt nie lubi kontrolować sytuacji tak, jak lubi Burt Gummer. I musieć scedować to na inną osobę, na jakąkolwiek inną osobę, nie mówiąc już o kimś, kogo uważa za coś w rodzaju płatka,jego własny syn jest dla niego trudny. Więc staramy się, aby Burt był interesujący, po prostu rzucając mu wyzwania na różne sposoby. Ujmijmy to w ten sposób.

SR: Czy spodziewasz się, że w serii Tremors będzie więcej filmów? Jeśli tak, ponieważ NBC Universal jest firmą macierzystą, która jest właścicielem zarówno Sharknado, jak i Tremors, czy chciałbyś zobaczyć, jak te dwa mogą kiedyś się skrzyżować?

MICHAEL GROSS: Wiem na pewno, że nie sądzę, by lubili mieszać swoje gatunki. Myślę, że nie lubią ich mieszać. Mówiłem nawet o niektórych z tych innych rzeczy. Cóż, może sparować (Burt) jako zupełnie inną postać, a oni nie lubią tego przeskakiwać, więc wątpię, czy zostaną zmieszani. Jeśli chodzi o siódmy film, wierzcie lub nie, jutro rozmawiam o tym z NBC Universal. Nie jest to pewne, ale o tym mówią. Są tam, aktywnie bawią się tym pomysłem. Więc jeszcze nie wiemy. Powiedziałem: „Czy to trochę przedwczesne? Nie widzieliśmy jeszcze reakcji tego ”. Ale mówią, że chcą o tym porozmawiać. A więc proszę.

-

Tremors: A Cold Day in Hell jest teraz na Blu-Ray i DVD.