Wyjaśnienie wyjścia Spider-Mana z Marvel Studios: dlaczego to się stało i kto jest winien
Wyjaśnienie wyjścia Spider-Mana z Marvel Studios: dlaczego to się stało i kto jest winien
Anonim

Umowa Sony i Marvel Studios dotycząca udostępnienia Spider-Mana oficjalnie dobiegła końca, ale co tak naprawdę się wydarzyło i kto jest winny za wyjście Spideya z Marvel Cinematic Universe? Krótko mówiąc, winę ponosi zarówno Sony, jak i Marvel, ale nie jest to takie proste. Kilka lat temu Marvel Entertainment sprzedał prawa do filmu Spider-Manowi nie tylko po to, aby serial filmowy trafił do czołgu ściennego, ale także po to, aby uchronić się przed bankructwem. W końcu się udało, ale odzyskanie Spider-Mana było problemem.

Sony Pictures przeszło przez jedną trylogię i dwa dodatkowe filmy Spider-Mana, zanim ostatecznie zgodziło się udostępnić postać Marvel Studios, aby ta ostatnia mogła go wykorzystać w MCU, podczas gdy ta pierwsza rozwija się solo, pozornie samodzielne części. I przez chwilę było świetnie. Tom Holland dołączył do MCU jako Peter Parker / Spider-Man i zagrał w pięciu filmach - począwszy od Captain America: Civil War w 2016 roku - w ciągu trzech lat, z których wszystkie miały miejsce w przełomowym wspólnym wszechświecie.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Kulminacja wypuszczenia Spider-Mana: Far From Home w lipcu, Marvel Studios odbiła się od rekordowego biegu Avengers: Endgame w kasie, a Sony Pictures było gotowe do czerpania korzyści z ich partnerstwa. Oprócz przyjaznej komercyjnie historii i fascynującego złoczyńcy w Mysterio, nie wspominając o tym, że był pierwszym filmem Marvela, który został wydany po zakończeniu gry, Far From Home stał się najbardziej dochodowym filmem Sony w historii. Ale był to także ostatni w MCU.

Wyjaśnienie oryginalnej umowy Marvel-Sony ze Spider-Manem

Sony i Marvel po prostu dzieląc się Spider-Manem nie był jedynym ważnym aspektem przełomowej umowy, którą osiągnęli na początku 2015 roku. Chociaż drobnym drukiem tej umowy nigdy nie udostępniono opinii publicznej, niektóre umowy i klauzule zostały dobrze rozpowszechnione. Na okładce Spider-Man istniałby w Marvel Cinematic Universe, co oznaczało, że Marvel Studios mogło swobodnie łączyć superbohatera z każdym, kogo chcieli i praktycznie w każdym filmie, w którym go chcieli. Ale musieli też rozwijać się solo. filmy dla Sony.

Zaczęło się od Spider-Mana: Homecoming w 2017 r. I było kontynuowane przez Spider-Man: Far From Home w 2019 r. Biorąc pod uwagę, że Sony chciało filmy co dwa lata, ma sens, jeśli umowa byłaby kontynuowana, Spider-Man 3 mógł pojawić się w kinach do lipca 2021 roku. Ponieważ Sony pokrywałoby koszty produkcji i marketingu wszystkich solowych filmów Spider-Mana, zachowałoby również wszystkie przychody z nich wygenerowane. Ale w tamtym czasie Sony zaoferowało Disneyowi 5% pierwszego dolara brutto, z czego Mouse House zrezygnował.

Jednak to nie tak, że Disney nie wyciągnął nic z umowy poza używaniem Spider-Mana. Ponieważ spędzali czas na tworzeniu samodzielnych filmów, Disney i Marvel Studios mogły zatrzymać wszystkie pieniądze ze sprzedaży towarów Spider-Mana. Dla niektórych postaci może to niewiele znaczyć, ale dla Spider-Mana to żyła złota. A jeśli jest coś, w czym Disney jest naprawdę dobry, to sprzedaż towarów - od sprzedawców detalicznych, ich własnych sklepów i parków rozrywki. Ogólnie rzecz biorąc, był to uczciwy układ dla wszystkich zaangażowanych.

Jak załamała się umowa Marvel-Sony ze Spider-Manem

Niestety, partnerstwo Spider-Mana między Sony Pictures i Marvel Studios nagle rozpadło się w sierpniu 2019 roku, zaledwie kilka dni po tym, jak Spider-Man: Far From Home minął Skyfall i został nowym rekordzistą Sony. I chociaż wina została natychmiast rzucona wśród fanów online, prawdziwe powody, dla których wszystko poszło nie tak, sprowadzają się do biznesu i pieniędzy. Sony chciało kontynuować współpracę, tak jak to było przez ostatnie trzy lata, podczas gdy Disney chciał więcej, nie tylko sprzedaży towarów.

Wraz z fazą 4 MCU, która po raz pierwszy opracowuje kilka nowych postaci, a także programy telewizyjne Marvel dla Disney +, prezes Marvel Studios, Kevin Feige, ma dla niego pracę. A ponieważ Marvel odzyskuje prawa filmowe do X-Men i Fantastycznej Czwórki, w wyniku przejęcia przez Disneya 21st Century Fox, Feige i Marvel mają teraz jeszcze więcej do zrobienia. Tak więc, zgodnie z oficjalnym oświadczeniem Sony w tej sprawie, Feige po prostu nie mógł kontynuować pracy nad solowymi filmami Spider-Mana dla Sony, ponieważ nie byli właścicielami IP.

Aby rozwiązać ten problem, Disney zaproponował podzielenie kosztów produkcji, ale także połowę kasy przyszłych filmów Spider-Mana (podobno obejmując Venom 2 i inne spin-offy); pokrywają 50% kosztów za 50% przychodów. Sony odrzuciło ofertę. Dla nich woleliby raczej zaryzykować następny film, który zarobi trochę mniej, niż podzielić się zyskiem, ponieważ 100% z 800 milionów dolarów to ponad 50% z 1 miliarda dolarów. I tak, Sony odrzuciło ofertę Disneya, ale gdzieś po drodze Dom Myszy nie ustąpił. Dla Disneya brak udziału w zyskach oznaczałby, że praca nad filmami byłaby stratą czasu i błędnie wierzyli, że Sony potrzebowało ich do przetrwania.

Co oznacza koniec umowy Marvela i Sony ze Spider-Manem

Można śmiało powiedzieć, że największym ciosem zerwania umowy Sony-Marvel jest to, że Spider-Man nie pojawi się już w Marvel Cinematic Universe, co oznacza, że ​​wszystko, co wydarzyło się w Spider-Man: Far From Home - od cioci May i Związek Happy Hogan z technologią EDITH - pozostanie nierozwiązany. Ale chociaż współpraca Sony z Marvelem dobiegła końca, to faktycznie otwiera przyszłość Spider-Mana na wiele sposobów. Bez wiązania Spider-Mana przez MCU, superbohater może teraz rozwijać się zarówno narracyjnie, jak i kreatywnie.

Tom Holland nadal jest przywiązany do Spider-Mana 3 i Spider-Mana 4, co oznacza, że ​​Sony planuje kontynuować obecną iterację web-slingera na żywo, choć może to być bez reżysera Jona Wattsa. Ale robiąc to, będą musieli unikać wszelkich połączeń z MCU; jest to z pewnością wykonalne, choć nużące dla pisarzy. W narracji Sony może w pełni dostosować Kraven's Last Hunt tak, jak ma być pokazywany na dużym ekranie, co byłoby doskonałą kontynuacją historii Far From Home. Kreatywnie, mogą ostatecznie skrzyżować Holland's Spider-Man z Tomem Hardy's Venom w Venom 2.

W pewnym momencie Sony podobno rozważało nadanie Venomowi oceny R, ale ponieważ mieli nadzieję potencjalnie skrzyżować Venom ze Spider-Manem w przyszłości, nakręcili film PG-13, aby pasował do przyjaznego dla rodziny tonu MCU. Teraz, gdy umowa się skończyła, Sony może ruszyć naprzód z Venomem 2 z oceną R, a Holland nadal pojawia się jako Spider-Man. Ale jeśli z jakiegoś powodu nie jest to coś, co już chcą robić, to ewolucja historii Spider-Mana, a także galerii jego łotrów, byłaby następnym krokiem, podobnie jak potencjalnie więcej spin-offów. Przyszłość Spider-Mana wciąż wygląda dobrze; po prostu nie dotyczy Marvela.