Gwiezdne wojny 8: Luke pomyślał, że Kylo był wybranym
Gwiezdne wojny 8: Luke pomyślał, że Kylo był wybranym
Anonim

Luke Skywalker myślał, że Ben Solo był Wybranym, zanim przeszedł na Ciemną Stronę i stał się Kylo Renem. Chociaż skinienia głową były subtelne, sequele Gwiezdnych Wojen wciąż zawierają oczerniane prequele. Rzeczywiście, w scenie otwierającej Przebudzenie Mocy Lor San Tekka mówił o „równowadze w Mocy”, pomyśle po raz pierwszy wprowadzonym w 1999 roku w The Phantom Menace.

Odnosi się oczywiście do przepowiedni Wybranego, która zdominowała oryginalną narrację sagi George'a Lucasa; w odcinkach I-III Jedi postawili farmę na Anakinie Skywalkerze, co doprowadziło do ich bliskiego zniszczenia, zanim został odkupiony przez syna Luke'a i tym samym zniszczył Sithów. Jednak linia Tekki i nowy komentarz Marka Hamilla sugerują, że zakończenie Return of the Jedi nie było tak napięte, jak kiedyś podejrzewano.

W rozmowie z Entertainment Weekly na temat ich relacji z Gwiezdnych wojen: Ostatni Jedi, Hamill omówił upadek na ciemną stronę siostrzeńca i ucznia swojej postaci, Kylo Rena, mówiąc, że przed zdradą Luke myślał, że Ben Solo był Wybranym:

„(Luke) popełnił ogromny błąd, myśląc, że jego siostrzeniec był tym wybranym, więc zainwestował wszystko, co miał w Kylo, ​​podobnie jak Obi-Wan zrobił z moją postacią. I zostaje zdradzony, z tragicznymi konsekwencjami. Luke czuje się odpowiedzialny za To jest główna przeszkoda, jaką musi pokonać, aby ponownie dołączyć do świata i swoje miejsce w hierarchii Jedi, wiesz? To poczucie winy, to poczucie, że to jego wina, że ​​nie wykrył w nim ciemności, dopóki nie było za późno."

Wygląda na to, że mimo że Vader zabił Imperatora w Jedi, Luke nadal uważał, że Moc wytrącona z równowagi i błędnie pomyślał, że kluczem był Ben Solo - wnuk Anakina. To całkiem spore ujawnienie, dodające kolejną warstwę do zdrady Kylo - nie tylko zniszczył Akademię Luke'a, ale stracił nadzieję na przyszłość - i pokazuje, że chociaż był w stanie odkupić ojca, Luke wciąż powtarzał te same błędy oryginalny Jedi. Fani często kwestionowali, w jaki sposób zniszczenie Ciemnej Strony może wpłynąć na równowagę, więc z pewnością jest to interesująca debata do zbadania.

Teraz pojawia się pytanie, kto jest Wybrańcem zamiast Kylo? Oczywistym kandydatem byłaby Rey, biorąc pod uwagę sposób, w jaki została ustawiona jako główny bohater kontynuacji trylogii, chociaż nie byłoby wykluczone, aby Rian Johnson lub Colin Trevorrow dokonali większego zwrotu w następnych dwóch filmach i mieli coś bardziej złożonego.

Niezależnie od tego, jedno naprawdę pokazuje, że prequele mogą być nadal ważne. Nowe filmy Disneya o Gwiezdnych Wojnach były w większości raczej skąpe w uznaniu filmów - połączenia Rogue One były bardziej easter eggami niż podstawowymi bitami fabularnymi - ale jeśli zamierzamy, aby Wybrany stał się kluczowym elementem w Znowu historia (coś, do czego nawiązano w tym sezonie Star Wars Rebels), jasne jest, że odcinki I-III są nadal istotną częścią mitu.