Remake Trzynastu zabójców Takashiego Miike posuwa się naprzód
Remake Trzynastu zabójców Takashiego Miike posuwa się naprzód
Anonim

Takashi Miike to kinowy odpowiednik maszyny: co roku kręci około kilku filmów, co zaowocowało owocnym wznowieniem ponad 75 projektów reżyserskich od początku lat 90. (imponujące!). Miike nie jest tym, co nazwalibyście „szeroko pociągającym”, ale zebrał kult na całym świecie dzięki swoim często dziwnym, brutalnym, perwersyjnym projektom, które obejmują szalonego Ichi the Killer, niepokojącą Audition i oszałamiającą, ograniczającą … pchanie Visitor Q (żeby wymienić tylko kilka).

Jednak nie chodzi mu tylko o to, by być perwersyjnym i nerwowym, ponieważ kręci też naprawdę delikatne filmy, takie jak The Big People in China, a nawet filmy beztroskie dla dzieci, takie jak Zebraman. Jego poprzedni katalog jest tak różnorodny, jak to tylko możliwe, i kontynuuje rozwój swojego najnowszego projektu, eposu szoguna zatytułowanego Trzynaście zabójców.

Miike udało się zdobyć kilku nagrodzonych Oscarem producentów w postaci Toshiaki Nakazawy i Jeremy'ego Thomasa, którzy współpracowali przy tworzeniu Trzynastu zabójców. Oparty na filmie o tym samym tytule z 1963 roku, film śledzi grupę trzynastu asasynów, którzy wspólnie wykonują tajną misję samobójczą, mającą na celu pokonanie złego pana. Problem w tym, że nie doceniają rozmiaru zespołu ochroniarzy pana …

Nakazawa ponownie współpracuje z Miike po wcześniejszej współpracy z nim przy wspomnianym The Bird People w Chinach i niedawnym samurajskim slash-fest Sukiyaki Western Django. Chociaż Thomas nie współpracował wcześniej z Miike, mówi, że jest zachwycony współpracą ze „wspaniałymi japońskimi filmowcami, takimi jak Toshiaki Nakazawa i Takashi Miike, których prace mówią same za siebie, że należą do najbardziej udanych i innowacyjnych pochodzących z Japonii”.

Z wyglądu większości filmów Miike wydaje się, że reżyser stworzył tylko oryginalne dzieło, nie oparte na niczym - jednak niekoniecznie jest to prawdą. Nadchodząca adaptacja Miike Yatterman i Ichi the Killer była oparta odpowiednio na serii kreskówek i mangi; Audition i Sabu były oparte na powieściach. Miike nie jest obcy w tworzeniu własnych unikalnych filmów z czegoś, co było wcześniej.

Miike przerabia The Thirteen Assassins z 1963 roku.

Chociaż Trzynastu zabójców byłoby oparte na filmie z wczesnych lat 60-tych, wątpię, by remake Miike przypominał go poza tym, cóż … trzynastu zabójców. Jestem pewien, że będzie przypominał szalony styl filmowy Miike - zastanawiam się tylko, czy będzie przypominał Sukiyaki Western Django, który, choć nie był jego najlepszym dziełem z dystansu, był całkowicie zakręcony, przesadzony i szalony … ale w dobry sposób!

W przyszłym roku Miike skończy 50 lat, a mimo to nie wykazuje żadnych oznak spowolnienia tempa pracy. Yatterman miał już premierę na New York Film Festival w lutym (chociaż jestem pewien, że przez jakiś czas będzie zajęty promowaniem go w innych krajach), a Miike ma sequel swojego filmu Crows ZERO sprzed kilku lat. Screen Rant poinformował w lutym o swoim zainteresowaniu nakręceniem filmu Afro Samurai, więc może to być kolejna rzecz, która zostanie dodana do jego listy rzeczy do zrobienia w pewnym momencie w najbliższej przyszłości.

Czy lubisz dźwięk Trzynastu zabójców Miike? Czy jesteś ogólnie fanem filmowca?

Zdjęcia do Trzynastu zabójców mają rozpocząć się w lipcu.