Recenzja „The Way Back”
Recenzja „The Way Back”
Anonim

Paul Young z Screen Rant Recenzje The Way Back

Nie lubię codziennie chodzić 200 STÓP, aby odebrać pocztę, więc mam ogromny szacunek dla każdego, kto może pokonać 4000 MILE na całym kontynencie. Właśnie to próbuje zrobić grupa zdeterminowanych uciekinierów w The Way Back, udając się w niebezpieczną podróż z Syberii do Indii w celu odzyskania wolności.

The Way Back jest luźno zainspirowana książką The Long Walk autorstwa Sławomira Rawicza, który twierdził, że jest jednym z trzech mężczyzn, którzy przeżyli podróż - choć BBC odkryło, że jest inaczej wkrótce po opublikowaniu jego książki. Niezależnie od tego, co jest prawdą, czy nieprawdą, The Way Back to fascynująca historia z wypełnionymi silnymi postaciami, wiarygodnymi scenariuszami i piękną fabułą.

Historia zaczyna się w 1939 roku od Janusza (Jim Sturgess), polskiego oficera przesłuchiwanego przez rosyjskiego oficera, który zarzuca mu zdradę i szpiega - czemu Janusz stanowczo zaprzecza. Niestety, jeśli komunistyczny rząd Rosji zechce cię w więzieniu, skończysz w więzieniu. Aby to udowodnić, torturują żonę Janusza za fałszywe wyznanie, a następnie wysyłają go do gułagu głęboko w zamarzniętej syberyjskiej tundrze.

Tam Janusz zostaje wrzucony do świata pełnego przemocy, znęcania się i godnych ubolewania warunków życia. Wśród mężczyzn, z którymi mieszka, są aktorzy, cudzoziemcy i mordercy, a wkrótce odkrywa, komu może, a komu nie może ufać. Janusz zbliża się do aktora Chabarowa (Mark Strong), którego zbrodnia zagrała w filmie, który rząd rosyjski uznał za zdradziecki. Chabarow twierdzi, że zna wyjście z obozu i razem planują ucieczkę. Po drodze Janusz sprzymierza się z kilkoma innymi więźniami - Amerykaninem, Panem Smithem (Ed Harris), Zoranem (Dragos Bucur), Kazikiem (Sebastian Urzendowsky), Tamaszem (Alexandru Potocean), Vossem (Gustaf Skarsgård) i morderczą Valką (Colin farrell).

Scena ucieczki jest w rzeczywistości bardzo krótka i zobaczenie, jak ją wykonali, byłoby interesujące; Ostatecznie wszystko, co widzimy, to przestaje działać generator, a potem faceci w lesie uciekający przed psami i żołnierzami. Rozumiem jednak, dlaczego reżyser Peter Weir skrócił tę część historii, ponieważ film jest o podróży, a nie ucieczce.

Mając bardzo mało jedzenia, wody, jednego noża, trochę krzemienia i tylko podartych ubrań na plecach, grupa dzielnie znosi najgorszą znaną człowiekowi pogodę - ale przynajmniej są wolni. Idąc na południe w kierunku kolei transsyberyjskiej, próbując dostać się do Mongolii (gdzie ich zdaniem komunizm nie istnieje), mężczyźni muszą omijać wszystkie wioski z obawy, że zostaną wydani władzom. Po drodze spotykają młodą nastolatkę Polkę Irenę (Saoirse Ronan), która towarzyszy im w podróżach. Między każdym z aktorów a Ireną są naprawdę wzruszające sceny, kiedy ona staje się spoiwem, który ich trzyma razem, robiąc to, czego żaden z nich nie zrobił, zanim ją poznali - zaangażuj się w rozmowę. Przez następną godzinę obserwujemy, jak grupa przeżywa różne dzikie spotkania z wilkami, mroźne temperatury,brak pożywienia i plaga komarów.

Nie jest to bynajmniej krótka wycieczka, ponieważ grupa spaceruje tygodniami, a potem miesiącami. Kiedy docierają do granicy mongolsko-rosyjskiej, z przerażeniem zdają sobie sprawę, że przed nimi leży jeszcze tysiąc lub więcej mil. Ta część będzie najtrudniejsza, ponieważ pokonują setki mil pustyni, a następnie wędrują przez Himalaje.

Weir wykonał fantastyczną robotę, umożliwiając publiczności kontakt z postaciami. Przeszedłem przez ten sam gambit emocji, który robili mężczyźni, gdy wyczerpanie zmieniło się w uniesienie, potem w smutek, potem w rozpacz i wreszcie ulgę. Ostatnie trzydzieści minut filmu jest najpotężniejsze i pełne emocji, gdy surowe środowisko w końcu zaczyna zbierać swoje żniwo. Ostatnia scena filmu miała łzy w oczach, gdy Weir zatopił wszystkie emocje, których bohaterowie i publiczność doświadczyli razem podczas tej epickiej podróży.

Peter Weir nie wyreżyserował żadnego filmu od czasu swojego epickiego filmu o morzu Master and Commander: The Far Side of the World, ale nie dowiedziałbyś się o tym, oglądając The Way Back. Podczas gdy 133-minutowy czas trwania wydaje się odrobinę długi, a film wydaje się przeciągać trochę do połowy, Weir wciąż udało się stworzyć historię, która jest fantastyczna, tragiczna, interesująca, poruszająca, inspirująca i rozgrzewająca - wszystko od razu.

Jeśli chcesz obejrzeć film pełen akcji, komedii lub romansu, to nie jest to film dla Ciebie. Ale jeśli fascynująca historia wypełniona postaciami, które po prostu próbują przetrwać niezwykłe okoliczności, brzmi interesująco, zdecydowanie powinieneś obejrzeć The Way Back.

Sprawdź zwiastun The Way Back:

httpv: //www.youtube.com/watch? v = 87kezJTpyMI

Nasza ocena:

4 z 5 (doskonałe)