Dlaczego niektórzy fani MCU nie lubią Captain Marvel
Dlaczego niektórzy fani MCU nie lubią Captain Marvel
Anonim

Kapitan Marvel, zarówno film, jak i postać, są przedmiotem sprzeciwu od czasu, gdy bohater Brie Larson wszedł do MCU, a większość z nich jest nieuzasadniona. Wydany w marcu tego roku film był kolejnym dużym sukcesem Marvela, a Kapitan Marvel zarobił ponad 1 miliard dolarów w kasie i otrzymał solidne recenzje od krytyków.

Opowiadając historię Carol Danvers, byłej pilotki sił powietrznych, która po katastrofie staje się częścią Kree i cierpi na amnezję, nie znając prawdy o jej pochodzeniu, Kapitan Marvel był pierwszym solowym filmem MCU prowadzonym przez kobiety, z naciskiem rosnącym z tego powodu i to w dużej mierze dostarczone. Larson pojawił się w Avengers: Endgame i ma wrócić do MCU co najmniej dla Kapitana Marvela 2, ale prawdopodobnie znacznie więcej.

Kontynuuj przewijanie, aby kontynuować czytanie Kliknij przycisk poniżej, aby rozpocząć ten artykuł w trybie szybkiego podglądu.

Zacząć teraz

Film był raczej standardową taryfą MCU (zarówno lepszą, jak i gorszą), ale kontrowersje, które wywołał, z pewnością nie są. Dlaczego więc Kapitan Marvel, a zwłaszcza jego gwiazda Larson, jest tak kontrowersyjny i dzieli niektórych fanów Marvel Cinematic Universe? Istnieje kilka różnych powodów lub przynajmniej różne przejawy tego samego powodu.

Dlaczego Kapitan Marvel podzielił

Kapitan Marvel wyróżnia się tym, że jest najbardziej dzielącym filmem w Marvel Cinematic Universe. Podczas gdy większość filmów Marvela jest ogólnie popularna wśród szerokiej publiczności, a kilka wybranych jest szerzej uważanych za `` złe '' filmy MCU (Thor: The Dark World, The Incredible Hulk), niewielu ma podzielone opinie, podobnie jak Kapitan Marvel. A raczej podzielili opinie z sekcjami fandomu Marvela i przynajmniej częściowo z powodów, które nie dotyczą samego filmu.

Podział rozpoczął się na długo przed wypuszczeniem Kapitana Marvela. Ponieważ był to pierwszy solowy film prowadzony przez kobiety w MCU, a Carol Danvers miała być najpotężniejszym bohaterem wszechświata, nastąpił sprzeciw wobec postrzeganego planu Kapitana Marvela ze strony niezwykle głośnej mniejszości. To tylko nasiliło się w miarę trwania kampanii marketingowej, której nie pomogły wprawdzie raczej nijakie przyczepy. To dość szybko potoczyło się lawinowo, ponieważ nie tylko skrytykowało akcję z filmu, ale raczej bardziej konkretne elementy, takie jak widoczny fakt, że Kapitan Marvel nie uśmiechał się wystarczająco.

Oczywiście, zostało to następnie wykorzystane w ukierunkowanej kampanii mającej na celu zakłócenie sukcesu filmu: YouTube został zalany filmami i komentarzami skierowanymi przeciwko Captain Marvel, a także próbowano zbombardować film na Rotten Tomatoes. Jak się okazało, film był całkiem solidny, zagrał dobrze z większością widzów i krytyków i oczywiście miał ogromną sprzedaż kasową. A jednak pomimo tego sukcesu Kapitan Marvel kontynuował - poprzez przygotowywanie do Avengers: Endgame, a następnie poza nim - zajmując dziwną przestrzeń w MCU, gdzie pozostał pewien poziom sprzeciwu. Ma to mniej wspólnego z zaletami lub wadami samego filmu, ale zamiast tego, podobnie jak wiele kontrowersji i podziałów Captain Marvel, wszystko ma związek z gwiazdą filmu, Brie Larson.

Dlaczego Brie Larson stała się kontrowersyjna

Kiedy Brie Larson została ogłoszona Kapitanem Marvelem MCU na San Diego Comic-Con w 2016 roku, wydawała się popularnym wyborem. Aktorka łącząca komedię i dramat; wschodząca gwiazda, która mogłaby pomóc przewodzić nowej generacji MCU; później zdobywca Oscara. Z pewnością Larson pasował idealnie. Tweetowała zdjęcia z komiksami i robiła wszystko, co trzeba, i sprzymierzając się ze swoim oczywistym talentem, nie było powodu, by wątpić, że dobrze się spisuje jako Carol Danvers.

Sprawy zaczęły się zmieniać w miesiącach poprzedzających datę premiery Captain Marvel. Niekoniecznie jest jeden definiujący incydent, ale w dużej mierze wynikał on z poglądów politycznych Larsona. Larson, podobnie jak wielu aktorów MCU, jest politycznie wokalistą i feministą, a także wielkim zwolennikiem dążenia do większej równości (zarówno w przemyśle filmowym, jak i ogólnie na świecie). Jedno ze stwierdzeń, które zyskało wiele uwagi, to kiedy Larson powiedziała, że ​​zauważyła, że ​​jej dni prasowe były „przeważnie białym mężczyzną” i że „postanowiła upewnić się, że moje dni prasowe były bardziej otwarte”. Larson wyjaśnił swoje komentarze, ale i tak było jasne, że po prostu wykorzystywała swoją moc do poszukiwania pozytywnych zmian i działań, ale pomimo tego, że część fanów została zmyta w niewłaściwy sposób przez te i podobne komentarze, oskarżając aktorkę o nadużycie.

Kiedy marketing Captain Marvel nabrał tempa, wiele negatywnych opinii skupiało się na występie Larsona: jej przekaz tekstowy, to, że nie była wystarczająco muskularna dla superbohatera i oczywiście, że nie uśmiechała się wystarczająco. Pojawiły się autentyczne uwagi krytyczne lub przynajmniej obawy dotyczące wydajności Larsona w zwiastunach (marketing Kapitana Marvela jako całości nie był najlepszy MCU, ale nadal działał), ale była też sekcja spośród nich - szczególnie tych komentujących brak uśmiechu Larsona - głęboko zakorzenionych w seksizmie i trollingu. Larson zareagowała na kontrowersje na swój sposób, ale strony zostały zajęte, a wszelkie sprzeciwy wobec kontrowersji miały tendencję, jak to zwykle bywa, do podwojenia furii wokół obsady Kapitana Marvela i Larsona.

Captain Marvel Controversy After Avengers: Endgame

Ponieważ Kapitan Marvel zarabia ponad 1 miliard dolarów w kasie i otrzymuje głównie pozytywne recenzje od krytyków, można by pomyśleć, że to byłby koniec. Kapitan Marvel pojawił się w Avengers: Endgame i pomimo pewnych obaw (zarówno ważnych, jak i innych) dotyczących tego, jak pasowałaby do filmu, jej rola w grze Endgame okazała się ważna, ale nie dominująca. Mogło tak być, ale od tego czasu krążą plotki, że Larson opuszcza MCU.

Te plotki zaczęły się początkowo przed wydaniem Captain Marvel, ale zwiększyły się po Avengers: Endgame, a co kilka miesięcy pojawia się nowy raport, że Larson i Marvel są gotowi rozstać się. Plotki są po prostu takie, a ponadto są całkowicie bezpodstawne. Nic nie sugeruje, że Marvel chciałby rozstać się z aktorką, która właśnie prowadziła jeden z ich najbardziej udanych filmów solowych, która ma co najmniej jedną kontynuację w drodze i która będzie główną twarzą serii iść naprzód. Podobnie nic nie wskazywało na to, że Larson, który prawdopodobnie podpisał umowę z wieloma obrazami, chce wyjść z MCU. Swoją rolę jako Kapitan Marvel potraktowała poważnie na planie i poza nim, i byłaby to poważny szok, gdyby nie wróciła.

Niezależnie od tego, wskazuje to, że z sekcji fanów Marvela wypychana jest narracja, w której Larson jest na uboczu, i chociaż to nic nie da, to podkreśla, jak ten podzbiór fandomu jest jeszcze nie odpuszczając sprawy i nadal próbuje ją rozwiązać. Niestety dla nich Kapitan Marvel nie wydaje się nigdzie iść i prawdopodobnie tylko wzniesie się wyżej, dalej i szybciej w przyszłości MCU.