Ujawniono oryginalne zakończenie „World War Z”; Kontynuacja rozpoczęcia rozwoju
Ujawniono oryginalne zakończenie „World War Z”; Kontynuacja rozpoczęcia rozwoju
Anonim

-

(OSTRZEŻENIE: TEN POST ZAWIERA SPOILERY GŁÓWNEJ WOJNY ŚWIATOWEJ !!!)

-

Przez ostatni rok, Paramount's World War Z wydawało się prawdziwą katastrofą w trakcie tworzenia, między niezbyt zachęcającymi odstępstwami od powieści źródłowej a sześciomiesięcznym opóźnieniem w dniu premiery, aby pozwolić na całkowitą zmianę trzeciego aktu (dzięki uprzejmości - pisarze Damon Lindelof i Drew Goddard). W rezultacie finałowy film to niezły thriller, ale - cytując Ben Kendrick z Screen Rant w recenzji World War Z - „chaotyczna narracja, która przedstawia pochłaniające informacje z góry, a następnie przechodzi w bezmyślne przeboje”.

Niemniej jednak globalny przebój apokalipsy zdołał otworzyć się na całym świecie ze 112 milionami dolarów brutto (w tym 66 milionami w USA), częściowo dzięki nieubłaganemu zaangażowaniu Brada Pitta w sprzedaż widzów thrillera o zombie PG-13. W związku z tym Paramount rozpocznie prace nad kontynuacją swojej inwestycji o wartości 190 milionów dolarów, co potwierdził wiceprezes studia Rob Moore przed THR.

World War Z pierwotnie wyobrażano sobie jako początek trylogii filmowej, a ukończona wersja wciąż pozostawia otwarte drzwi do kolejnych odsłon (kończąc na ostrzeżeniu Pitta, przekazanym przez lektor, że tytułowa wojna „właśnie się rozpoczęła”). Pierwotny trzeci akt filmu obejmował ogromną bitwę zombie w Moskwie zimą, co pozostaje w jaskrawym kontraście z kulminacyjnym punktem kulminacyjnym ostatniej części - rozgrywającym się w budynku Światowej Organizacji Zdrowia, który został częściowo opanowany przez zombie.

Co ciekawe, oryginalny trzeci akt rozpoczął się spokojniej i nie obejmował sekwencji katastrofy samolotu - głównego punktu sprzedaży w marketingu World War Z - która pozostawia głównego bohatera Gerry Lane (Pitt) i jego nowo nabytego „pomocnika” Segena (Daniella Kertesz) ciężko zraniona i odcięta od cywilizacji.

Sprawy przybrały jednak ciemniejszy i znacznie mniej obiecujący obrót dla naszych bohaterów, według Movies.com w omówieniu pierwotnego wniosku filmu na stronie:

Samolot Gerry i Segen leci do Moskwy. Po bezpiecznym lądowaniu wszyscy na pokładzie zostają zebrani przez wojsko. Osoby starsze i chore są rozstrzeliwane, a zdrowi ludzie, w tym bardzo wstrząśnięty Gerry, są natychmiast wcielani do wojska, ale nie wcześniej niż jeden szczególnie paskudny rosyjski żołnierz zabiera komórkę Gerry'ego. Następnie historia przeskakuje do przodu w nieznanym czasie i dogonimy Gerry'ego, który ma teraz pełną brodę i był częścią rosyjskiej drużyny do usuwania zombie przynajmniej na tyle długo, że przestawił się na zimę.

Stamtąd Gerry w końcu zdaje sobie sprawę, że zombie nie są w stanie poradzić sobie z zimną pogodą Moskwy - po tym, jak zauważa, o ile wolniej poruszają się w porównaniu z hordami, które napotkał w Jerozolimie - i okazuje się, że jest to klucz do zdobycia przewagi w bitwie. Wkrótce potem Gerry odzyskuje telefon komórkowy i próbuje skontaktować się z żoną Karin (Mireille Enos).

Gerry dociera do Karin. Wyjaśnia jej, że wygrywają bitwy przez zimno, co jej nie pomaga, bo tak się składa, że ​​ona i dzieci są w obozie dla uchodźców w upale Everglades. Są w typie obozu, w którym musisz mieć coś na wymianę, aby przeżyć, i tak się składa, że ​​jedyną rzeczą, na którą Karin musiała handlować, była ona sama. Nie mówi tego wprost Gerry'emu, ale po tym, jak pośpiesznie odkłada słuchawkę, widzimy, że jest w jakimś niechętnie konsensualnym związku z żołnierzem, który uratował ich z dachu na początku filmu.

Ci, którzy zwracali baczną uwagę podczas tej sekwencji ratunkowej na dachu (w końcowej wersji), mogą przypomnieć sobie, że wspomnianego bezimiennego „Parajumpera” grał Zaginiony ałun Matthew Fox. Tak więc, jeśli widziałeś film - i drapałeś się po głowie, dlaczego rozpoznawalny aktor został obsadzony w jednym ujęciu - cóż, teraz masz odpowiedź.

Wreszcie, World War Z miała (w pewnym momencie) zakończyć sprawę z Gerry, Segen i Simon - anglojęzycznym towarzyszem, którego obaj nabyli w Moskwie - wędrując przez Rosję i kierując się w stronę amerykańskiego wybrzeża, w ostatnim - porzuć wysiłek, by uratować żonę i córki Gerry'ego:

Żołnierz Foxa przywołuje Gerry'ego z powrotem i wyjaśnia mu, że powinien po prostu zostać, gdziekolwiek jest i rozpocząć nowe życie, takie jak on i Karin. Gerry odmawia jednak zaakceptowania tego i wyrusza na pełną furii misję, by wrócić do swojej żony i córek. Problem polega na tym, że najbliższy port, który nie zostanie zamarznięty, znajduje się tysiące mil stąd, więc Gerry, Simon i Segen przemierzają różne tereny, aż ostatecznie wylądują na łodzi. Są teraz u wybrzeży Oregonu i atakują amerykański brzeg, jakby był D-Day. I tak kończy się film. Nie z tym, że Gerry odkrył lekarstwo, ale z jego szturmem przez Stany Zjednoczone, aby odzyskać Karin.

Możliwe, że tylko niektóre fragmenty tego niezwykle otwartego - i tonalnie, znacznie bardziej ponurego - oryginalnego trzeciego aktu zostały w rzeczywistości nakręcone przez reżysera World War Z Marca Forstera. Niezależnie od tego, niezależnie od tego, jaki materiał spowodował przejście ze scenariusza do formy filmowej, był na tyle bałaganiarski, że przekonał ludzi pracujących nad projektem do zwerbowania kilku znanych scenarzystów, którzy pomogli uratować całość.

Należy argumentować, że pierwotnie zaplanowany kierunek pozwoliłby filmowi namalować ostrzejszy i, pod pewnymi względami, bardziej realistyczny obraz tego, jak porządek społeczny załamuje się podczas apokalipsy zombie - pokazując straszny efekt ma na zwykłych ludziach, takich jak Gerry i jego rodzina. Mimo to trudno sobie wyobrazić, że dyrektorzy Paramount faktycznie podpisaliby się na tym zakończeniu (za 200 milionów dolarów letniego popcornu nie mniej).

Które zakończenie World War Z wolisz - wersję oryginalną czy ostateczną? Czy jesteś zainteresowany obejrzeniem sequela? Daj nam znać w sekcji komentarzy.

_____

World War Z gra teraz w kinach.