11 prequeli, które zraniły serie filmowe (i 9, które je uratowały)
11 prequeli, które zraniły serie filmowe (i 9, które je uratowały)
Anonim

Nawet najpopularniejsze serie filmowe osiągają punkt, w którym bezpośrednia kontynuacja jest po prostu niemożliwa. Istnieje kilka powodów, dla których może tak być. Być może główni członkowie obsady wyrosli ze swoich ról lub nie są zainteresowani ich ponownym wskrzeszeniem. Być może obecna narracja została już tak podsumowana, że ​​po prostu nie ma już żadnej historii do opowiedzenia, co sprawia, że ​​kolejny film staje się zbędny.

W takich sytuacjach jednym z rozwiązań, na które filmowcy coraz częściej polegają, jest zamiast tego stworzenie prequela. Ma to również sens: wcześniej niezbadane pochodzenie postaci i ich świata może zapewnić nowe możliwości opowiadania historii, które byłyby niemożliwe w typowej kontynuacji. Te retrospekcje mogą również ożywić serię, ujawniając zaskakujące informacje, które zmuszają nas do całkowitego ponownego rozważenia, jak oglądamy filmy, które zostały już wydane. Z drugiej strony, źle pomyślany prequel może negatywnie wpłynąć na publiczny odbiór dawniej szanowanej serii filmowej. Powszechna krytyka nieudanych prequeli obejmuje ich tendencję do podważania istniejących charakterystyk, zmieniania ustalonej ciągłości i generalnie niszczenia historii, które rzekomo ulepszają.

Oczywiście, zejście na ścieżkę prequela nie jest gwarantowanym sposobem na zapewnienie trwałego sukcesu franczyzy. Rzeczywiście, czasami duchowa kontynuacja lub restart byłby prawdopodobnie lepszą opcją - lub nawet zaakceptowanie, że seria dobiegła końca i przejście do innego projektu. Niezależnie od tego wygląda na to, że prequel już tu zostanie.

Oto 11 prequeli, które zaszkodziły franczyzom filmowym (i 9, które je uratowały).

20 Hurt - Star Wars: Episode I - The Phantom Menace

Dziecko z plakatu dla złych prequeli, Star Wars - Episode I: The Phantom Menace nie jest ani tak złe, jak twierdzą jego krytycy, ani tak dobre, jak twierdzą jego zwolennicy. Rzeczywiście, najlepszym słowem opisującym wysiłek reżysera George'a Lucasa w 1999 roku byłoby „przeciętne”. Za wszystko, co można kochać w The Phantom Menace (epickie pojedynki na miecze świetlne, pulsujące wyścigi pod), jest tak samo nienawidzić (nierówne tempo, nadmierne poleganie na CGI, Jar Jar Binks).

Pod wieloma względami największą wadą tego prequela jest to, że zbyt wcześnie rozpoczyna całą sagę Gwiezdnych Wojen . Tak wiele z tego, co się tutaj dzieje, jest zasadniczo zbędne, co oznacza, że ​​widzowie mogą przejść od razu do następnego odcinka, Ataku klonów , nie tracąc zbyt wiele. To nie jest sposób na wypuszczenie najbardziej oczekiwanej trylogii wszechczasów!

19 Saved - Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć

Ogłoszenie, że Warner Bros. Pictures planuje ożywić serię Harry'ego Pottera adaptacją Fantastycznych zwierząt i jak je znaleźć, spotkało się ze sceptycyzmem, jeśli nie wręcz kpiną. Nie było to również całkowicie nieuzasadnione: materiał źródłowy, o którym mowa, to cienki fikcyjny przewodnik poświęcony oburzającym stworzeniom z magicznego świata JK Rowling.

Nie ma żadnej narracji, o której można by mówić, więc fani zastanawiali się, jak może służyć jako podstawa do przeboju. Na szczęście Rowling i reżyser David Yates udowodnili, że wątpiący się mylili, łącząc siły, aby przekształcić ten smukły tom w krytycznie i komercyjnie udaną przygodę prequela. Fantastyczne zwierzęta 800 milionów dolarów więcej, niż przyniosło filmowi kontynuację - więcej o tym później.

18 Hurt - X-Men Origins: Wolverine

W kategoriach czysto finansowych X-Men Origins: Wolverine nie spowodował żadnych szkód w szerszej serii X-Men , ponieważ przyniósł bardzo czysty zysk dla 20th Century Fox. Jednak wysoka sprzedaż biletów nie zawsze opowiada całą historię, a pierwsza solowa wycieczka Hugh Jackmana jako mutanta Logana została szeroko obejrzana zarówno przez fanów, jak i krytyków.

Skargi zniesione w tym prequelu z 2009 roku obejmują rozdętą listę bohaterów i złoczyńców, mnóstwo tandetnych efektów wizualnych i - co najważniejsze - to, jak psuje przedstawienie ulubionej przez fanów postaci Deadpool. Reakcja na film była tak silna, że ​​Fox został zmuszony do ponownego rozważenia kierunku serialu X-Men , a kolejne filmy od tego czasu wycofały Wolverine'a z istnienia!

17 Ocaleni - pierwsza czystka

Trzeci film Purge , Election Year , ukazał się w 2016 roku, a po opadnięciu kurzu wyglądało na to, że ta seria horrorów akcji się rozegrała. Nie chodziło o to, że recenzje były złe - znajdowały się na środku drogi, jak zawsze. Podobnie jak dotychczas wpływy kasowe filmu były najlepsze w całej serii. Niemniej jednak formuła Czystki - wszystkie przestępstwa są zalegalizowane na jedną noc każdego roku w Stanach Zjednoczonych - zaczynała wydawać się nieco przestarzała.

Następnie The First Purge wykonał strzał w ramię, którego seria tak desperacko potrzebowała, cofając zegar do pierwszej nocy Purge. Świeża oprawa filmu i nowy reżyser Gerard McMurray mogą nie mieć lepszych recenzji, ale fani wydawali się szczęśliwi - a Universal Pictures było niewątpliwie podekscytowane wzrostem przychodów.

16 Hurt - Prometeusz

Na papierze Prometheus miał wszystkie składniki potrzebne do rewelacyjnego prequelu Obcego . Ridley Scott wrócił do zdjęć, znakomita obsada - w tym Michael Fassbender, Charlize Theron i Idris Elba - zgłosiła się, a scenariusz obiecał rozwiązać długotrwałe pytania z mitologii serialu.

Jednak pomimo tego, że Prometheus był osadzony w tym samym wszechświecie, co inne filmy o Obcym , był pod wieloma względami bardzo własną bestią. Obciążona dziwacznymi religijnymi podtekstami, mętnymi intrygami i niezgrabnymi dialogami, jej historia dostarczyła niewielu odpowiedzi, na które fani liczyli. Co najbardziej frustrujące, tajemnice, które poruszył Prometeusz, były tak nieporadnie rozwiązane, że tylko przypomniały nam, że o niektórych sprawach lepiej nie wyjaśnić.

15 Ocalonych - X-Men: Pierwsza klasa

Po przytłaczająco negatywnej reakcji na X-Men Origins: Wolverine , 20th Century Fox sprowadziło Matthew Vaughna, aby naprawił statek, co zrobił z innym prequelem. Na szczęście X-Men: First Class przybiło wszystkie elementy hitu o superbohaterach, w które zagrał Wolverine . Film szczycił się zgrabnym scenariuszem, przyzwoitymi scenariuszami akcji i szanowaną grafiką komputerową, podczas gdy Vaughn udowodnił, że jest biegły w zarządzaniu zatłoczoną liczbą postaci.

Co więcej, reżyser nakłonił swoją utalentowaną obsadę do dobrych ról, na czele których stanął Michael Fassbender, James McAvoy i Jennifer Lawrence. Dorzuć rozbrajającą ilość emocjonalnego ciężaru, doskonale równoważonego przez rozkwit zabawnego reżysera Vaughna, i łatwo zobaczyć, jak First Class położył podwaliny pod rozwój serii X-Men .

14 Ocaleni - Paranormal Activity 3

Wyprodukowany przy skromnym budżecie, pierwszy film Paranormal Activity zgarnął prawie 195 milionów dolarów na całym świecie i cieszył się ciepłym przyjęciem krytycznym w 2007 roku, więc kontynuacja nigdy nie była wątpliwa. Trzy lata później Paranormal Activity 2 spadła i pomimo dość przyzwoitego wysiłku, nie był w stanie odzyskać atrakcyjności oryginału.

Zarówno sprzedaż biletów, jak i recenzje nieznacznie spadły w związku z tym prequelem, chociaż nadal radził sobie na tyle dobrze, że Paramount Pictures dało zielone światło Paranormal Activity 3 (kolejny prequel). Wiara studia w serię horrorów found footage została nagrodzona, gdy film ukazał się w 2008 roku, dzięki lepszym wynikom recenzji i rekordowym zwrotom kasowym.

13 Hurt - głupi i głupszy: kiedy Harry poznał Lloyda

Głupi i głupszy z 1994 roku jest paradoksalnie kultowym klasykiem i komercyjnym sukcesem. Ta niekonwencjonalna komedia sprawiła, że ​​wielu kinomanów (i więcej niż kilku krytyków) drapało się po głowach, ale dzięki sile gwiazd Jima Carreya i Jeffa Danielsa, mimo to zgromadziła ponad 245 milionów dolarów.

Zamiast uderzać, gdy żelazo było gorące, New Line Cinema nie naciskało na inny film Głupi i głupszy przez prawie dekadę, i chłopcze, czy nie warto było czekać. Bez Farrelly Brothers za kamerą lub Carreya i Danielsa przed nim, nierozsądny prequel Głupi i głupszy: Kiedy Harry spotkał Lloyda osiągał gorsze wyniki finansowe i otrzymał krytyczne okaleczenie. W uczciwości wobec reżysera Troya Millera, kiedy oryginalny zespół kreatywny w końcu połączył się w sequelu Głupi i głupszy w 2014 roku, nie wypadli dużo lepiej.

12 Ocaleni - Fast Five

Kiedy w 2001 roku ukazał się superszybki film wyścigów ulicznych Szybcy i wściekli , niewielu ekspertów mogło przewidzieć, że zapoczątkuje on długoletnią serię. Jednak 17 lat, siedem kolejnych filmów i ponad 5 miliardów dolarów później, serial nie wykazuje żadnych oznak spowolnienia. Kluczowym czynnikiem trwałego sukcesu serii Fast and the Furious było odwrócenie się od jej podziemnych korzeni w sportach motorowych w celu przyjęcia bardziej popularnego klimatu „filmu o napadach”.

Ta zmiana nastąpiła wraz z prequelem Fast Five z 2011 roku - który miał miejsce przed Tokyo Drift - i od razu było jasne, że producenci podjęli właściwą decyzję. Film w reżyserii Justina Lina zebrał znacznie silniejsze recenzje niż poprzednik Fast & Furious , a także znacznie przewyższył ten obraz.

11 Hurt - Powstanie Hannibala

Prequele z tytułami złoczyńców mogą stworzyć wspaniałe kino, ponieważ zachęcają widzów do zmierzenia się z często tragicznymi okolicznościami, które zmieniły te postacie w potwory. Wadą jest to, że im więcej wiesz o przeszłości baddie, tym mniej tajemnicze stają się - a co za tym idzie, mniej przerażające. Weźmy na przykład Hannibal Rising Petera Webbera, który oferuje pełną eksplorację niesławnego pochodzenia Hannibala Lectera.

Ten słabo pomyślany horror psychologiczny - oparty na równie rozczarowującej powieści Thomasa Harrisa o tym samym tytule - przedstawia bardziej sympatyczny obraz Lectera, pozbawiając go „inności”, która sprawiła, że ​​był tak przerażający.

10 ocalonych - Alien Vs. Drapieżnik

Niewiele osób uznałoby Alien vs. Predator za świetny (lub nawet dobry) film, ale ta mieszanka science-fiction / horror - która ma miejsce po filmach Predator, ale przed filmami z serii Alien - zasługuje na uznanie za ożywienie dwóch w dużej mierze uśpionych franczyzy. Pomyśl o tym: przed 2004 rokiem nie było odcinka Alien od czasu Alien Resurrection z 1997 roku, a Predator 2 trafił do kin w 1990 roku!

Po ponownym zwróceniu uwagi na obie właściwości - nawet w kontekście niezbyt przeciętnej ceny przebojów - AVP ponownie wzbudził zainteresowanie obydwoma. Poza prowadzeniem do bezpośredniej kontynuacji (w jakiś sposób jeszcze gorszego Aliens vs. Predator: Requiem ), ten lukratywny prequel zachęcił 20th Century Fox do realizacji dodatkowych samodzielnych projektów, takich jak Predators i Prometheus .

9 Hurt - Fantastyczne zwierzęta: Zbrodnie Grindelwalda

Reżyser David Yates i skryba JK Rowling mogli wyciągnąć królika z kapelusza w pierwszym prequelu Fantastyczne Zwierzęta , ale nie mogli powtórzyć tego niezwykłego wyczynu z drugim. Rzeczywiście, jest wiele zbrodni Fantastycznych Zwierząt: Zbrodnie Grindelwalda . Po pierwsze, jej meandrująca fabuła spędza zbyt dużo czasu na przygotowywaniu przyszłych części i jest usiana bezsensownymi zmianami, które podważają (lub wręcz zaprzeczają) ustalonemu kanonowi.

Najbardziej rozczarowujące jest to, jak pozbawiona jest emocji całość. Przy tak wielu nowych i powracających postaciach rywalizujących o czas na ekranie, trudno jest naprawdę połączyć się z którąkolwiek z ich zmagań. To dzięki tym niedociągnięciom Crimes of Grindelwald jest najgorzej ocenianym i (jak dotąd) najmniej dochodowym wpisem w serii o Harrym Potterze .

8 Hurt - Indiana Jones i Świątynia Zagłady

Ciekawostka: Indiana Jones and the Temple of Doom to właściwie prequel. Ta ciekawostka zwykle przychodzi na myśl bardziej przypadkowym widzom, którzy zapominają, że Akcja Raiders of the Lost Ark została osadzona w 1936 roku - cały rok po wydarzeniach z Temple of Doom .

Prequel czy nie, drugi rozdział z serii Indiana Jones był ogólnie uważany za najsłabszą pozycję w serii - przynajmniej do czasu premiery Kingdom of the Crystal Skull w 2008 roku. To prawda, że reputacja Temple of Doom poprawiła się od czasu jej wydania w 1984 roku. Mimo to pozostaje najmniej dochodowym filmem Indiany Jonesa i nie mniej niż sam reżyser Steven Spielberg nazwał go swoim najmniej ulubionym filmem ze wszystkich!

7 Ocalonych - Czerwony smok

Hannibal, sequel The Silence of the Lambs Ridleya Scotta, podzielił publiczność, ale kontynuacja prequelu Red Dragon uszczęśliwiła większość ludzi. Z Brettem Ratnerem tym razem na krześle reżysera, Red Dragon nie jest do przewidzenia ani tak wyrafinowany psychologicznie jak Lambs, ani tak odważnie wywrotowy jak Hannibal. Mimo to jest to solidnie opowiedziana przędza z horrorem i thrillerem, która ogromnie korzysta z talentów aktorów: Anthony'ego Hopkinsa, Ralpha Fiennesa i Edwarda Nortona.

Krytyczna ocena Czerwonego Smoka mogła powstrzymać się od pochwał bez zastrzeżeń, ale film został zabity w kasie. Finansowy sukces Red Dragon utorował drogę dla mniej udanego prequelu Hannibal Rising , zanim zasadniczo został ponownie uruchomiony jako część serialu telewizyjnego NBC Hannibal .

6 Hurt - Zakonnica

Oceniając tylko na podstawie przychodów ze sprzedaży biletów, Zakonnica kontynuowała spektakularne przedstawienie Conjuring Universe, zgarniając więcej pieniędzy niż którykolwiek z poprzedzających go filmów. Prawdopodobnie dlatego dwa kolejne spin-offy Conjuring - nienazwana kontynuacja Annabelle i „mroczna bajka” The Crooked Man - są obecnie na różnych etapach produkcji. Jednak komercyjny występ Zakonnicy przeczy jego ponurej krytyce.

Prequel Corina Hardy'ego uzyskał najniższe oceny franczyzy w witrynach agregujących recenzje Rotten Tomatoes i Metacritic. Być może nawet ważniejsze jest to, że Zakonnica jest najgorszym ankietowanym filmem Conjuring w CinemaScore, co wskazuje, że zwykli widzowie byli z niego tak samo niezadowoleni jak krytycy. Wszystko to razem sugeruje, że Zakonnica mogła wyrządzić marce Conjuring więcej szkody, niż sugerowałby jej zdrowy wynik finansowy.

5 Saved - Star Wars: Episode III - Revenge Of The Sith

W Star Wars prequele są bardzo różnej jakości, ale Star Wars - Episode III: Revenge of the Sith jest powszechnie uważany za najbardziej dobrze wykonane z tego grona. Nie znaczy to, że jest doskonały, w żadnym wypadku: pierwsza połowa różni się bardzo pod względem jakości i brzmienia, a bolesne dialogi i przykuwające wzrok CGI utrzymują się przez cały czas.

Mimo to Zemsta Sithów jest bardziej dobra niż źle, a czasami ma przebłyski tak inspirowane - przede wszystkim dwie oszałamiające sekwencje montażowe - zaliczają się do najlepszych momentów w sadze. W związku z tym doprowadziło to do satysfakcjonującego zakończenia trylogii prequela i pomogło wymazać zły smak I i II odcinka pozostawionego w ustach widzów.

4 Hurt - 300: Rise Of An Empire

Akcja 300: Rise of an Empire toczy się zarówno przed, jak i po serii 300 Zacka Snydera - a nawet czasami się z nią pokrywa. Mimo to, spora część napędzanej testosteronem quasi-historycznej epopei Noama Murro ma miejsce w okresie poprzedzającym jego poprzednika, więc zdecydowanie kwalifikuje się jako prequel. Pomimo tego, że częściowo dzieliły te same ramy czasowe, co oryginalny film, Powstanie imperium nie zdołało naśladować swojego sukcesu.

Jasne, Murro wykonał niesamowitą robotę, naśladując charakterystyczny hiper-stylizowany styl wizualny Snydera i wykorzystując rampy prędkości, ale scenariusz, nad którym pracował - który nie miał zalet uznanej powieści graficznej Franka Millera do narysowania on - po prostu nie był do zera. Bez solidnej historii, której widzowie mogliby się uchwycić, Rise of an Empire było tylko skromnym hitem, w którym plany dotyczące proponowanych sequeli zostały zawieszone na czas nieokreślony.

3 Hurt - The Huntsman: Winter's War

The Huntsman: Winter's War może być podręcznikową definicją niepotrzebnej kontynuacji - prequelu lub innego. W końcu nic na temat niezapomnianego oryginału Królewny Śnieżki i Łowcy nie krzyczało „tu jest więcej historii do opowiedzenia”. Cóż, to nie do końca prawda: przypuszczalnie jego 368,6 miliona dolarów zarobków ze sprzedaży biletów przekonało wielkie wytwórnie wytwórni Universal Pictures, że domaga się realizacji kolejnego filmu.

W ten sposób zakończyliśmy tę zbędną funkcję retrospekcji, która była jeszcze mniej wciągająca niż letnia opowieść z pierwszego filmu. Trzeba przyznać, że Winter's War ma oszałamiającą grafikę i obsadę z listy A - z nowymi członkami Emily Blunt i Jessicą Chastain więcej niż rekompensatą za nieobecność Kristin Stewart. Ostatecznie liczy się historia, dlatego ten prequel ostatecznie się nie powiódł.

2 Ocaleni - Ojciec chrzestny II

Mówienie, że Ojciec chrzestny - który zdobył Oscara za najlepszy film i jest słusznie uważany za jeden z największych filmów wszechczasów - wymagał oszczędności jest trochę naciągany, ale Ojciec chrzestny II wzniósł tę gangsterską historię na jeszcze wyższy poziom i był kluczowe dla ochrony reputacji trylogii przed złą prasą w Części III .

Prequel i sequel w jednym, Godfather Part II ulepsza swojego doskonałego, ale konwencjonalnego poprzednika, przeplatając dwie linie czasu, aby uzyskać jeszcze większy rezonans dramatyczny i tematyczny. Reżyser Francis Ford Coppola i scenarzysta Mario Puzo zręcznie wplatają retrospekcyjną narrację części II w jej współczesną fabułę, mistrzowsko zestawiając dojście do władzy Vito Corleone ze zejściem jego syna Michaela do nie dającej się naprawić nikczemności.

1 Hurt - Trylogia Hobbita

Filmy Hobbita zawierają wiele zapierających dech w piersiach chwil godnych trylogii Władca Pierścieni, która zapoczątkowała serię. Nawet z reżyserem Peterem Jacksonem za kamerą i obsadą z najwyższej półki nowych i powracających aktorów na pokładzie, to trio prequeli blednie w porównaniu z tym, co było przed nim.

W filmach Hobbit brakuje wielu kluczowych elementów, które sprawiły, że Władca Pierścieni jest tak wyjątkowy. Zamiast łączyć praktyczne efekty i makijaż makijażu z efektami cyfrowymi, Jackson mocno opiera się na przycisku CGI. Zamiast ostrych scenariuszy, które usprawniają rozległą sagę JRR Tolkiena na duży ekran, otrzymujemy nieporęczne scenariusze przepełnione wątkami fabularnymi i obcymi postaciami. W rezultacie filmy nie są takie same, jakich fani oczekują od wizyty w Śródziemiu!

---

Jakie inne prequele zaszkodziły (lub uratowały) serie filmowe? Dajcie nam znać w komentarzach!