Zwiastun Breathe: Andrew Garfield chce naprawdę żyć
Zwiastun Breathe: Andrew Garfield chce naprawdę żyć
Anonim

Został wydany pierwszy zwiastun Breathe kierowanego przez Andrew Garfielda i Claire Foy, który ma obecnie u steru jedną z bardziej poszukiwanych nazwisk w przemyśle rozrywkowym. Rok 2017 okazał się bardzo ważny również dla Andy'ego Serkisa, wraz z nadchodzącą premierą jego już docenionej przez krytyków Wojny o planetę małp - która kończy jego kadencję jako Cezara w serii - i będzie kontynuowana dopiero kilka miesięcy później wraz z kinową premierą jego debiutu reżyserskiego w Breathe.

Oparty na inspirującej, prawdziwej historii, Breathe występuje w roli Andrew Garfielda jako żądnego przygód i charyzmatycznego Robina Cavendisha, który ma przed sobą całe życie, gdy jest sparaliżowany przez polio w Afryce i ma zaledwie kilka miesięcy życia. Ale nawet wbrew wszelkim profesjonalnym radom żona Robina, Diana (Claire Foy), sprowadza go do domu ze szpitala, gdzie jej oddanie i dowcipna determinacja inspirują go do długiego i satysfakcjonującego życia z nią i ich rodziną.

Bleecker Street oficjalnie zaprezentował pierwszy kinowy zwiastun Breathe w Internecie i pomimo tylko drażnienia tego, czego fani mogą się spodziewać w filmie, zwiastun nie powstrzymuje się przed pakowaniem się po brzegi z pozornie niekończącym się składem łzawych chwil. Możesz sam sprawdzić zwiastun w przestrzeni powyżej, a także znaleźć pierwszy oficjalny plakat do Breathe down poniżej.

Zakładając, że Breathe okaże się tak emocjonalny i wciągający, jak ten zwiastun, to będzie to po prostu kolejne zwycięstwo Andy'ego Serkisa, który jest teraz na wysokim poziomie kariery, tak jak niewielu innych aktorów w branży rozrywkowej. Nie tylko ma to i War for the Planet of the Apes ukaże się w tym roku, ale będzie także występował w przyszłorocznym samodzielnym filmie Black Panther dla Marvela, a obecnie ma wydać Warner Bros. obiecująca, mroczna gra akcji na żywo w Księdze dżungli, w której reżyseruje i odgrywa rolę w motion-capture.

Jeśli chodzi o sam zwiastun, nie jest wielkim zaskoczeniem, że Garfield wydaje się dawać tutaj kolejny zasługujący na nagrody występ, ale szczególnie miło jest widzieć Foy, który ma szansę zabłysnąć na dużym ekranie, podążając za nią przełom w dramacie epoki Netflixa The Crown w zeszłym roku. Razem, duet wygląda tak, jakby dobrze sobie radził w upewnianiu się, że film jest tak trudny emocjonalnie, jak powinien. A z ustawioną datą premiery w połowie października, nie ma wątpliwości, że Breathe jest na dobrej pozycji, aby być jednym z ważnych tegorocznych pretendentów do nagrody.

KOLEJNY: Wczesne recenzje wojny o planetę małp