Dave Gibbons mówi o strażnikach (część 1 z 3)
Dave Gibbons mówi o strażnikach (część 1 z 3)
Anonim

W miarę zbliżania się daty premiery długo oczekiwanego filmu Strażnicy, maszyna marketingowa stojąca za filmem zaczyna działać, mając nadzieję, że zwabi widzów, którzy nie są zaznajomieni z przełomową powieścią graficzną Alana Moore'a, do kin następnej wiosny.

Oczywiście, aby wypromować filmową adaptację tak świętego komiksu, jakim jest Strażnicy, filmowcy muszą najpierw zdobyć aprobatę fanów. W tym celu oficjalna strona filmu Watchmen opublikowała ekskluzywny wywiad z ilustratorem i współtwórcą Watchmen, artystą Dave'em Gibbonsem.

Wywiad jest podzielony na trzy części, a Dave Gibbons odpowiada na pytania generowane przez fanów. My tutaj, w Screen Rant, ogoliliśmy część 1 wywiadu do sprytnych małych notatek z klifów, abyś mógł szybko je przeczytać:

Watchmen Comic Movie: Watchmen jest ostatnio dość zajęty. Ile twojego tygodnia poświęcasz na wywiady i występy związane z adaptacją filmu i twoją nową książką Watching the Watchmen? Czy masz już czas na tworzenie komiksów?

Dave Gibbons: … Jestem zaangażowany w recenzowanie różnych materiałów, które powstają w związku z filmem Watchmen … komiks ruchu … gry wideo, nowe wydania książki, rzeźby … kilka tygodni na mini trasę koncertową z Zackiem, aby nagłośnić film. Następnie robię mini-wycieczkę po Wielkiej Brytanii, aby opublikować książkę Watching the Watchmen i podobną mini-wycieczkę po Stanach Zjednoczonych, aby zrobić to samo … Zrobiłem także licencjonowane grafiki, aby uzyskać ostateczny wygląd bohaterów filmu … Często jest tak, że ten rodzaj pracy jest wykonywany przez ludzi, którzy nie są związani z oryginalną własnością, z nieuniknionym brakiem autentyczności i tak dalej … mam nadzieję, że moje podejście do tego przefiltruje do produktów finalnych i będą w tym stopniu o wiele bardziej wierne oryginalnej powieści graficznej.

Jeśli chodzi o tworzenie komiksów, tak naprawdę napisałem scenariusz pewnego dnia - pierwszy scenariusz, jaki napisałem od kilku miesięcy - dla Hellblazera, dość zabawne … ale tak, masz rację - Watchmen sprawia, że ​​jestem dość zajęty. Ale … to zmienia, będąc po stronie, która może powiedzieć, co mu się podoba lub nie podoba w dziele sztuki, zamiast być facetem, który przesyła dzieło i czeka na opinię.

Brałeś udział w tworzeniu filmu Watchmen, podczas gdy Alan Moore, który współtworzył z tobą serię komiksów i jest twoim bliskim przyjacielem, nie chce mieć z tym nic wspólnego. Jak przebiega granica między przyjaźnieniem się z Alanem a byciem aktywnym promotorem filmu?

Dave Gibbons: Przede wszystkim muszę powiedzieć, że niekoniecznie widzę konflikt między pozostaniem przyjacielem Alana a byciem aktywnym promotorem filmu … Alan miał złe doświadczenia z Hollywood. Miał też niezbyt szczęśliwe doświadczenia z DC. Zdecydował, że nie chce mieć nic wspólnego z filmowymi adaptacjami swojej pracy … Kiedy po raz pierwszy usłyszał, że (Watchmen) będzie filmem, (podpisał) kartkę, która usunęła jego nazwisko z filmu i (oddał) swoją część dochodu z filmu na mnie … Oczywiście Alan podjął tę decyzję, zanim naprawdę wiedział cokolwiek o filmie i było to na długo przed rozpoczęciem zdjęć, … to nie jest reakcja na tej produkcji.

Nie miałem żadnego wcześniejszego doświadczenia z Hollywood… jak dotąd moje doświadczenie jest bardzo, bardzo dobre. Jestem bardzo dobrze traktowany, poszukuje się mojego wkładu i czułem, że mogę mieć pozytywny wpływ na to, co się dzieje z filmem i wszystko, co z nim związane.

Alan nie ma problemu, żebym to zrobił … kiedy robiłem książkę Watching the Watchmen, zadałem mu kilka pytań … nie miał z tym problemu. Ale na późniejszym etapie powiedział mi podczas jednej z naszych rozmów telefonicznych … że nie chce ze mną więcej rozmawiać o Watchmenach.

I to dobrze. Jeśli tego chce, cieszę się, że w ogóle nie rozmawiam z nim o Strażnikach. Ostatnią rzeczą na świecie, którą chciałbym zrobić, jest zdenerwowanie Alana. Jeśli jest zadowolony z takiego stanu rzeczy, to dla mnie jest to w porządku.

Teraz jestem aktywnym i wokalnym promotorem filmu, ponieważ … (reżyser Zack Snyder) poprzez wszystkie inne osoby pracujące nad filmem … (są) całkowicie w to zaangażowani … Jeśli kiedykolwiek poczułem, że tak nie było, powiedziałbym, że tak. Nie płacą mi tylko za mówienie o tym dobrych rzeczy. Nie ma sensu mówić, że film jest naprawdę dobry, jeśli naprawdę nie wierzę, że był naprawdę dobry. Dzięki temu mogę doskonale pogodzić przyjaźń z Alanem i zaangażowanie się w film w taki sam sposób, w jaki jestem. Mam nadzieję, że jestem prawdziwy i wierny obu …

Czy chciałbyś ponownie współpracować z Alanem Moore'em przy innym projekcie komiksowym? Jeśli tak, to czy są jakieś szczególne projekty, o których rozmawialiście?

Dave Gibbons: Bardzo chciałbym współpracować z Alanem przy innym projekcie komiksowym. Przy każdym projekcie. Zawsze podobały nam się rzeczy, które robiliśmy razem, chociaż jesteśmy zupełnie innymi ludźmi … W przypadku komiksów mamy do czynienia z prawie taką samą długością fali i myślę, że oboje zrobiliśmy trochę nasza najlepsza wspólna praca. Myślę, że też nam się podobało …

Jeśli chodzi o każdy przyszły projekt, jest tylko jedna rzecz, o której Alan wspomniał publicznie, więc mogę o tym wspomnieć. Alan i jego przyjaciel Steve Moore (bez krewnego) zrobią to

Myślę, że to się nazywa „Chłopięca Księga Magii” lub „Magiczna Księga Wszystkich” … Jak wiesz, Alan bardzo interesował się magią (z „k”) od dłuższego czasu i chce robić elementarz tego rodzaju wydobywa magię z zatęchłego, gotyckiego obszaru, który jest tradycyjnie zamieszkiwany, i sprawia, że ​​jest ona nieco jaśniejsza i bardziej dostępna dla współczesnych czytelników. Jakiś czas temu zgodziłem się zrobić kilka ilustracji do tego … nie jestem pewien, jakie one będą, ale naprawdę nie mogę się doczekać współpracy z Alanem i Stevem w przyszłości.

Pozew pomiędzy Fox i Warner Bros. dotyczący tego, kto ma prawa do filmu, czy masz jakieś przemyślenia na ten temat? Martwisz się, że film może nie zostać wydany na czas lub w ogóle?

Dave Gibbons: Cóż, naprawdę bym to przekazał. Nie jestem prawnikiem. Wyobrażam sobie, że prawnicy usiądą i długo to omówią, aż w końcu dojdą do porozumienia w tej sprawie … osobiście nie mam wątpliwości, że film zostanie wydany i że ukaże się na czas. Naprawdę nie rozumiem, że w interesie którejkolwiek ze stron leży, aby film nie został wydany w odpowiednim czasie.

(NASTĘPNA CZĘŚĆ WYWIADU ZAWIERA SPOILERY !!!)

(BYŁEŚ OSTRZEGANY !!!)

Na końcu Watchmen pojawia się moralna dwuznaczność, której wybór dokonuje jeden z głównych bohaterów, aby poświęcić kilka milionów istnień, aby uratować świat. Chciałbym wiedzieć, jaka jest opinia Dave'a Gibbonsa na ten wybór? Czy ta postać była dobra czy zła? Czy naprawdę chciał uratować świat, czy po prostu służył własnemu ego?

Dave Gibbons: … Cóż, myślę, że celowo pozostawiliśmy to niejednoznaczne. Są argumenty po obu stronach. Często bardzo trudne decyzje muszą być podejmowane w prawdziwym świecie … Tak więc z głębi serca powiedziałbym, że (CENSORED) się mylił. Myślę, że naprawdę chciał ocalić świat, ale problem z ludźmi z (CENSORED) polega na tym, że ich ego nie widzi swojego ego.

Dobry wywiad, nic zbyt rewolucyjnego (przynajmniej w części 1). Mimo to zawsze miło jest słyszeć, jak Gibbons mówi o Strażnikach - zwłaszcza o tym, jak to jest podążać ścieżką bycia przyjacielem Alana Moore'a.

Udaj się do Watchmen Comic Movie, jeśli chcesz przeczytać Pt. 1 z wywiadu Dave'a Gibbonsa w całości, a następnie wróć tutaj, aby dać nam znać, czy zeznanie Gibbonsa jest wystarczająco promiennym aprobatą, abyś miał mocno osadzony tyłek w fotelu teatralnym, gdy Strażnicy (miejmy nadzieję) wejdą do kin 6 marca, 2009. „Do tego czasu będziemy trzymać uszy w ziemi i opublikować Pt. 2 wywiadu Gibbons, gdy tylko pojawi się w Internecie.