Recenzja Deadpool
Recenzja Deadpool
Anonim

Deadpool, podobnie jak materiał źródłowy, to lekceważący, krwawy i burzliwy zwrot w gatunku superbohaterów - film komiksowy, który trzeba zobaczyć.

Były członek sił specjalnych, Wade Wilson (Ryan Reynolds) pracuje jako ciężki pracownik do wynajęcia - zabijając złoczyńców za odpowiednią cenę. Kiedy Wilson spotyka lokalną dziewczynę, Vanessę Carlysle (Morena Baccarin), jego życie zmienia się na zawsze, a para cieszy się bajkowym (choć zdeprawowanym) romansem - dopóki Wilson nie odkryje, że rak w późnym stadium rozprzestrzenił się na jego wątrobę, płuca, prostatę i mózg. Zdeterminowany, by nie dopuścić do tego, by Vanessa patrzyła, jak umiera, Wilson zgadza się przejść procedurę eksperymentalną - która, jak mu powiedziano, wyleczy jego raka, odblokowując uśpione zdolności mutantów.

Procedurą Wilsona nadzorują Ajax (Ed Skrein) i Angel Dust (Gina Carano), byli pacjenci, których zadaniem jest teraz tworzenie nadludzkich niewolników - za wszelką cenę (bez obawy o ból i cierpienie swoich podopiecznych). Po wielokrotnych nieudanych próbach Ajax stosuje desperackie środki, które pozwalają wykorzystać ukryte supermoce pacjenta, ale pozostawiają Wilsona okropnie oszpeconego przez ten proces. Obawiając się tego, co Vanessa może pomyśleć o jego okaleczonym wyglądzie, Wilson skupia się na znalezieniu Ajaxa, w nadziei, że zmusi socjopatę do przywrócenia mu dawnego wyglądu - lub przynajmniej patrzy, jak złowrogi złoczyńca umiera powolną, bolesną śmiercią.

Po latach w piekle deweloperskim i często wyśmiewanej adaptacji w X-Men Origins: Wolverine, solowy film Deadpool trafił na duży ekran - dzięki wyciekającym materiałom testowym w studio (obejmującym przechwytywanie ruchu i pracę głosową Ryana Reynoldsa), które stały się jeden z najbardziej poruszonych tematów na Comic-Con 2014. Materiał, który został nakręcony przez obecnego reżysera Deadpoola, Tima Millera i zaczerpnięty bezpośrednio ze scenariusza, był niepowstrzymanym dowodem słuszności koncepcji. Na szczęście końcowy wynik jest wszystkim, na co fani mogli mieć nadzieję po obejrzeniu kołowrotka testowego: Deadpool, podobnie jak jego materiał źródłowy, jest lekceważącym, krwawym i burzliwym zwrotem w gatunku superbohaterów - film komiksowy, który trzeba zobaczyć.

W czasach, gdy hollywoodzkie studia zaczynają odchodzić od schematycznych opowieści o pochodzeniu superbohaterów, scenarzyści Deadpool Paul Wernick i Rhett Reese łączą wystarczająco samokrytycznego humoru i mrugającej satyry gatunkowej, aby chronić Regenerującego zdegenerowanego przed standardowymi filmowymi tropami. Biorąc pod uwagę skłonność Deadpool do łamania czwartej ściany w druku, pisarze mogli oprzeć się na płytkich odniesieniach do popkultury i leniwych sztuczkach; jednak nawet z paskudnym antybohaterem w centrum uwagi, Deadpool przedstawia zaskakująco emocjonującą historię. Nie oznacza to, że dramat przebija nonszalanckie komedie i zręczne sekwencje walk, ponieważ Deadpool jest dokładnie tym, co sugerowały zwiastuny filmu, ale zwykli widzowie, którzy są na płocie w sprawie antybohatera Foxa z oceną R, mogą być zaskoczeni tym, ile serca wulgarna postać udaje się przekazać.

Siła Deadpool nie może być ograniczona tylko do jednego czynnika (ponieważ film jest pełen pasji reżyserii, ostrego pisania i ekscytującej choreografii akcji); niemniej jednak Ryan Reynolds odegrał kluczową rolę w sukcesie filmu (zarówno na ekranie, jak i za kulisami). Po kilku oczernianych rolach komiksowych (Blade: Trinity, X-Men Origins: Wolverine, Green Lantern i RIPD), katartyczne jest zobaczyć, jak Reynolds rzuca (a także wyśmiewa) przeszłe niepowodzenia i bierze udział w filmie, który bawi w dziwacznym antybohateru - zamiast celować w szeroką publiczność z wyciszonym Deadpoolem (zmuszonym przez gotowe formowanie filmu komiksowego PG-13). Entuzjazm Reynoldsa dla okazji, postaci, fanów i przywództwa Millera jest widoczny w każdej scenie - niezależnie od tego, czy jest mądra, czy zatrzymuje się w czułym momencie,lub rozpryskiwania podłogi krwią wroga.

Role drugoplanowe również nie są według podręcznika. Każda postać ma określony cel (poza zwykłym wypełnieniem scenerii) - odzwierciedleniem kluczowych elementów osobowości Deadpoola, światopoglądu, a także znoszeniem fizycznego i / lub emocjonalnego znęcania się nad tytułową postacią. W szczególności, gdy Ajax i Angel są w większości złymi facetami, których Deadpool może uderzyć, pogarda Wilsona dla bohatera X-Men o dobrych intencjach, Colossusa (Stefan Kapičić), i jego młodego ucznia, Negasonic Teenage Warhead (Brianna Hildebrand), jest wyjątkowo zabawny knebel (i dramatyczny konflikt), który przewija się przez cały film.

Weasel (TJ Miller) i Blind Al (Leslie Uggams) w większości reagują z boku, ale ograniczone role dwóch znanych pomocników Deadpoola pozostawiają wiele miejsca dla Moreny Baccarin, w szczególności na rozwinięcie miłości Wilsona (choć równie sarkastycznej) partner, Vanessa Carlysle, we wzmocnioną obecność. Zaprezentowany w satyrycznych zwiastunach romansów, Deadpool to historia o miłości - a związek między Wilsonem i Carlysle przedstawia jedną z bardziej rozwiniętych i „autentycznych” relacji w gatunku superbohaterów do tej pory - zapewniając widzom zaangażowanie się w Deadpool jako człowiek bycie nie tylko przebranym zabójcą złych facetów.

To powiedziawszy, podczas gdy Deadpool odnosi sukces jako sprytna zmiana tempa w gatunku filmów o superbohaterach, Miller i jego pisarze również obsługują wiele niszczących czwartą ścianę chaosu dla długoletnich miłośników Deadpool. Mówiąc najprościej: istnieje wiele sprytnych pisanek, odniesień do popkultury i meta-gagów, z których można się cieszyć - wszystko wspierane przez film, który, podobnie jak materiał źródłowy komiksu, stara się być odpowiedzią, a nie kopią, gatunek superbohaterów. Mimo to zdolności mutantów nie są marnowane, ponieważ Ajax, Angel, Colossus i Negasonic Teenage Warhead mogą pochwalić się swoimi mocami - a szybki miecz i strzelanina przypominający parkour Deadpoola, a także niesławne usta najemnika mają wystarczająco dużo czasu, aby zabłysnąć zabijaj i obrażaj. Dla niektórych widzów niektóre dowcipy będą zbyt prymitywne i drugorzędne, by cieszyć się nimi za dobrą monetę, ale nawet gdy Deadpool przekroczy granicę,szok (i zestawienie z tradycyjnie „szlachetnymi” bohaterami) jest sam w sobie intrygującą nagrodą.

UWAGA: Deadpool gra jako bilet premium w kinach IMAX - i nie ma wątpliwości, że film zostanie wzbogacony o większy ekran i doskonały dźwięk. Chociaż w przeciwieństwie do niektórych wydań IMAX Experience, uaktualniona wersja nie różni się z natury. Widzowie, którzy są zaangażowani w Deadpool, nie powinni wahać się przed zainwestowaniem w bilet o wyższej cenie, ale nie ma powodu, aby przypadkowi widzowie robili wszystko, aby obejrzeć IMAX.

Deadpool przyjmuje swoją ocenę R z odważnym porzuceniem - zarówno jako okazja do rozkoszowania się brakiem szacunku dla antybohaterów Marvela, jak i jako sposób na odróżnienie Deadpool, jako własności filmowej, od coraz bardziej zatłoczonego harmonogramu filmów komiksowych PG-13. Niezależnie od tego, czy Hollywood (a nawet kinomani) obejmie Deadpool, film jest bogatym (i śmiesznym) przeżyciem dla fanów w tej chwili - po zaciętej walce na dużym ekranie. To nie będzie dla wszystkich, szczególnie wrażliwych widzów, którzy oczekują, że Marvel i Fox będą grać bezpiecznie, ale podwajając swoją wizję, Tim Miller dostarczył adaptację Deadpool, która przynajmniej absolutnie wprowadza publiczność do prawdziwego Merc z a Mouth - zamiast nierozpoznawalnego Merc without a Mouth z X-Men Origins: Wolverine.

ZWIASTUN FILMU

Deadpool trwa 108 minut i ma ocenę R za silną przemoc i język, treści seksualne i nagość graficzną. Teraz gra w kinach zwykłych i IMAX.

Daj nam znać, co myślisz o filmie w sekcji komentarzy poniżej. Jeśli widziałeś film i chcesz omówić szczegóły filmu, nie martwiąc się o zepsucie go tym, którzy go nie widzieli, przejdź do naszej dyskusji o Deadpool Spoilerach. Chcesz porozmawiać o scenie po napisach? My też mamy gdzie to zrobić!

Nadal nie masz dość Deadpool? Posłuchaj, jak redaktorzy Screen Rant omawiają film z pierwszego odcinka naszego nowego podcastu Total Geekall.

Nasza ocena:

4 z 5 (doskonałe)