Czy spoilery niszczą filmy? James Gunn tak nie myśli
Czy spoilery niszczą filmy? James Gunn tak nie myśli
Anonim

Strażnicy Galaktyki Vol. Reżyser 3 James Gunn sprowokował sporą reakcję postem na Twitterze sugerującym, że spoilery nie mogą zrujnować dobrego filmu. To temat wielu sporów w świecie rozrywki. Niektórzy fani zagłębią się w każdą ciekawostkę, jaką mogą uzyskać, przed oczekiwanym filmem. Inni domagają się szansy, aby tego doświadczyć bez żadnych uprzedzeń.

Stwarza to trudności w cyfrowej sferze publicznej, w której nagłówki gazet walczą o uwagę. Większość wydawców używa ostrzeżeń o spoilerze i celowo niejasnych nagłówków, aby dać czytelnikom szansę zdecydowania, ile informacji chcą. Nawet wtedy trudno jest zachować niespodziankę, zwłaszcza jeśli film okaże się hitem. Może to prowadzić do złości, urazy i niektórych zdecydowanie nieprzyjemnych interakcji w mediach społecznościowych. DC Comics wywołało ostatnio spore kontrowersje, pozwalając dużej gazecie na zepsucie ostatniego numeru Batmana przed publikacją. Ale czy możliwe jest, aby dobre filmy nadal się cieszyły, nawet jeśli są zepsute?

Niedawny tweet Gunna sugeruje, że chociaż wolałby nie zepsuć rzeczy ludziom, spoilery nie powinny nikomu zepsuć przyjemności z dobrze wykonanego filmu. W rzeczywistości może nawet zwiększyć tę przyjemność. Odnosi się również do badań potwierdzających to, a później w wątku cytuje konkretne badanie UCSD. Oczywiście nie wszyscy się zgodzili.

To nie pierwszy raz, kiedy Gunn podszedł do tematu. Kilka dni przed premierą Guardians of the GalaxyVol. 2, opublikował długi post na Facebooku z tym samym argumentem. Jego stanowisko jest dość proste, że znajomość zakończenia historii nie umniejsza przyjemności przeżywania jej ponownie, czy nawet pierwszy raz. To, że przedstawił ten pomysł przed swoim własnym filmem, świadczy o większej pewności siebie, zarówno co do pomysłu, jak i własnych umiejętności filmowca.

Jest powód, żeby mu wierzyć. Klasyczni dramaturgowie często pisali sztuki o historiach, które, jak zakładali, znali już widzowie. Z przyjemnością zobaczyli, jak umiejętnie potrafili opowiedzieć tę historię. Podobnie, film Titanic z 1997 roku stał się jednym z największych hitów wszechczasów, mimo że ludzie prawie wiedzieli, że statek nie dotrze do Nowego Jorku.

Nie oznacza to, że ludzie, którzy nie chcą, aby ich filmy były zepsute, są w błędzie. Wielka niespodzianka niesie ze sobą wyjątkową przyjemność lub szok, o czym przekonało się wielu z tych, którzy weszli do Avengers: Infinity War w stanie nienaruszonym. Należy zauważyć, że Gunn nie jest zwolennikiem spoilerów. Jest to raczej aktualne przypomnienie, że filmy powinny być przede wszystkim zabawne, a jeśli coś się zepsuje przed czasem, po prostu zrelaksuj się. Oczywiście, prawdopodobnie będzie musiał ponownie przypomnieć fanom, zanim Guardians of the Galaxy Vol. 3 wychodzi.

Więcej: Marvel After Avengers 4: Wszystko, co wiemy o fazie 4 MCU