Wyłącznie: Pisarze drugiego sezonu Marsa mieli szczęście dzięki przewidywaniom naukowym
Wyłącznie: Pisarze drugiego sezonu Marsa mieli szczęście dzięki przewidywaniom naukowym
Anonim

Autorzy National Geographic's Mars mieli szczęście dzięki niektórym ze swoich naukowych przewidywań. Biorąc pod uwagę szybkie tempo, w jakim agencje takie jak NASA dokonują nowych odkryć, zespół kreatywny stojący za drugim sezonem serialu miał szczęście, że ich wyuczone domysły okazały się prawidłowe.

W drugim sezonie Marsa serial kontynuuje swoje unikalne hybrydowe podejście do narracji - dzieląc wywiady z prawdziwego życia w nowoczesnej scenerii z fikcyjną misją skolonizowania Marsa w 2042 roku. W tym drugim przypadku minęło pięć lat od pierwszego sezonu serialu, a pierwsi ludzie, którzy osiedlili się na Marsie, są obecnie w trakcie terraformowania planety. Jednak nie są sami. Na planecie dołączyła do nich korporacja nastawiona na zysk, aby wydobywać wodę, doprowadzając ludzkie dramaty i spory moralne na Czerwonej Planecie do punktu wrzenia. Seria łączy fikcyjny dramat z faktami naukowymi, ale biorąc pod uwagę, że teorie naukowe ewoluują tak szybko, jak zostały odkryte, pisarzom za drugim sezonem Marsa skończyło się szczęściem z pewnymi przewidywaniami, które zawarli w programie.

Podczas New York Comic Con 2018 rozmawialiśmy ze Stephenem Petrankiem (który pisze scenariusz do serialu) i Marsjaninem Andym Weirem (który zajmuje się wyłącznie segmentami non-fiction). Omówili komplikacje związane z tworzeniem serii opartej na teorii naukowej oraz o tym, jak mieli szczęście wstawić różne teorie do serialu, który ostatecznie stał się faktem. Petranek, który napisał książkę, na której opiera się Mars, How We'll Live on Mars, wyjaśnił, że „pisanie do serialu zostało napisane około dwa lata temu” i „wiele się wydarzyło od tego czasu”. Dodał jednak: „Mieliśmy szczęście, ale zrobiliśmy własne szczęście, ponieważ opiera się na wielu ludziach, którzy wiedzą o tym bardzo dużo”. Co do tego, co zrobił dobrze, powiedział:

„Zrobiliśmy kilka domysłów, na przykład w serialu na Marsie zostanie znaleziona woda w stanie ciekłym. Okazało się, że mieliśmy rację. Zgadywaliśmy, że na Marsie wystąpi ruch płyt tektonicznych lub na Marsie wystąpi jakaś aktywność wulkaniczna. Mieliśmy rację. Mogliśmy się mylić, ale to wszystko było oparte na bardzo aktualnym myśleniu w tamtym czasie ”.

Weir dodał do wykształconych domysłów wdrożonych na wcześniejszych etapach tworzenia programu, a nawet odniósł się do swojej powieści The Marsian, którą Ridley Scott zaadaptował wraz z Mattem Damonem w 2015 roku. Powiedział: „W mojej książce The Marsian zgadłem, że tam w zasadzie nie było użytecznej wody na marsjańskiej ziemi. Myliłem się ”.

W drugim sezonie Marsa konflikt między ludźmi bezpośrednio wpływa na eksplorację naukową - do tego stopnia, że ​​pierwotni osadnicy planety muszą dzielić cenny czas na to, w jaki sposób mogą szybciej terraformować planetę dzięki polityce człowieka. Mimo to, w dramacie powierzchniowym, elementy naukowe są równie potężne. W rzeczywistości podzielony styl opowiadania historii w sezonie 2 wydaje się jeszcze bardziej spójny niż w zeszłym sezonie, w którym widzowie mogą lepiej przyjrzeć się, jak współczesna nauka (teoretyczna lub nie) gra w futurystycznym otoczeniu serialu.

Sezon 2 Marsa będzie emitowany w poniedziałki o 21:00 czasu wschodniego w National Geographic.

Więcej: Recenzja drugiego sezonu Marsa: seria hybrydowa Nat Geo bada przyszłość Czerwonej Planety