Obsada „Hot Tub Time Machine 2” skupia się na zabawie i robieniu czegoś innego
Obsada „Hot Tub Time Machine 2” skupia się na zabawie i robieniu czegoś innego
Anonim

Kontynuacja komedii przygodowej Paramount z 2010 roku Hot Tub Time Machine pojawi się w kinach w ten weekend, przyciągając trzy czwarte głównej obsady i dodając Adama Scotta (Parks and Recreation), aby uzupełnić trupę. Mieliśmy okazję porozmawiać ze Scottem, wraz z powracającymi gwiazdami Robem Corddrym, Craigiem Robinsonem i Clarkiem Duke, na temat Hot Tub Time Machine 2, a z ich chemii jasno wynika, że ​​nie potrzebują scenariuszy do rozrywki.

Tym razem, gdy Lou (Rob Corddry) wpada w tarapaty, Nick (Craig Robinson) i Jacob (Clark Duke) odpalają maszynę czasu w wannie z hydromasażem, próbując wrócić do przeszłości. Ale nieumyślnie wylądują w przyszłości z Adamem Jr. (Adam Scott). Teraz muszą zmienić przyszłość, aby ocalić przeszłość … która jest naprawdę teraźniejszością, w sequelu tego samego zespołu, który przyniósł ci oryginalny kultowy hit.

Krisily Kennedy rozmawia z czwórką o tym, w jaki sposób sequel ma być świeży i inny od swojego poprzednika oraz o tym, że nie ma ścisłej formuły, której muszą przestrzegać, aby bawić się podróżami w czasie i ich postaciami. I oczywiście zagłębiamy się w to, jak obsada traktowała nowicjusza Adama Scotta.

-

Screen Rant: Gratulacje, chłopaki.

Chłopaki: Dzięki!

Ile radości sprawił powrót do tych postaci?

Rob Corddry: Adam, weźmiemy to.

Adam Scott: Tak, śmiało, chłopaki.

Clark Duke: Uklęknij, Adam.

Rob Corddry: Zrobimy to. To było wspaniałe. Prawdopodobnie byłyby to filmy ze wszystkich filmów, które zrobiłem, które rejestrują się w garściach, 1 ½ dużych garści

.

Mam na myśli dużą kobietę. Ze wszystkich filmów, które zrobiłem, byłby to ten, którego mam nadzieję najbardziej zrobić jako kontynuację.

To szafa. To twoja szafa, prawda, to cię sprowadza z powrotem?

Rob Corddry: Bardzo niewygodne w kroku? Krocze.

Nie wiem dlaczego.

Rob Corddry: Jest ciasno. Zwykle ciasny i skórzany. Ale chłopcze, to sprawia, że ​​czujesz się fajnie.

Screen Rant: Mam te wizje Adama wchodzącego na plan, a wy trochę go wyśmiewacie, ponieważ jest nowy w sequelu.

Rob Corddry: Trochę

Spraw żeby moje marzenia się spełniły. Czy to się stało?

Rob Corddry: Tak. Cóż, był jeden dzień

to był pierwszy dzień. Wszyscy znaliśmy Adama, więc mówiliśmy: „Ach, po prostu go trochę zmęczymy”. Więc dotarłem tam wcześnie i napełniłem jego przyczepę krwią świni, krwią małego świni

Adam Scott: Zabawne, prawda?

Rob Corddry: Kilka godzin wcześniej, więc to było trochę jak

Clark Duke: Słońce jeszcze nie wzeszło, kiedy on też tam dotarł.

Rob Corddry: Nie. I napisałem „Die Pig! Umierać!" na ścianach. (śmiech) Był zaskoczony. Byłeś zaskoczony.

Adam Scott: Czy widziałeś The Shining?

Tak.

Adam Scott: Pamiętasz otwieranie drzwi windy iw ogóle

to było to. Ile świń musiało umrzeć, żeby dostać całą tę krew?

Craig Robinson: Ponad 100. Około 100

. około 104.

Rob Corddry: Użyliśmy tylko 75% -80% krwi

prawdopodobnie 75 świń.

Craig Robinson: A co z tym grillem?

Rob Corddry: To było pyszne. I nic z tego nie dostałeś.

Adam Scott: Tak, ale grill był

zostali pozbawieni krwi. Więc grill był jak

był jak kurz

Clark Duke: Było dość sucho.

Craig Robinson: Dry-b-que!

Jak dużo improwizujecie i ile jest napisane w scenariuszu, kiedy wchodzicie na pokład?

Rob Corddry: To całkiem wspólne. Scenariusz jest świetny. Nie zrozum mnie źle. Ale jest wiele miejsc, w których można skoczyć.

Clark Duke: Napisałem większość dialogów Adama.

Adam: Tak. Zdobędę te wersety, kiedy Clark z nimi skończy. Mówi: „Mam na imię Adam i jestem idiotą”, jak każda linijka.

Rob Corddry: Ale brzmiałoby tak: „Nazywam się Adam Scott”.

Adam Scott: Tak. Odpowiadam: „Ale ja nie gram siebie w filmie”.

Jak myślisz, co ludzie pokochają w sequelu, jeśli pokochają ten pierwszy?

Adam Scott: Śmieje się.

Rob Corddry: Cóż, spodoba im się fakt, że niewiele sequeli komediowych wpada w pułapkę pewnego rodzaju bieżnikowania znanego materiału

Clark Duke: Tropes.

Rob Corddry: Na szczęście nie mamy formuły, którą musieliśmy

przez które zostaliśmy zdefiniowani. To było tak, jakbyś po prostu wszedł do wanny z hydromasażem i gdzieś się udał.

Craig Robinson: Jest jednak kilka wskazówek dotyczących kapelusza.

Rob Corddry: Nie, na pewno jest to znajome, ale to nie jest jak bieżnikowanie tych samych uderzeń. Więc myślę, że to im się spodoba, to że będzie to zupełnie inny film.

Craig Robinson: Myślę, że fakt, że na ekranie dobrze się bawimy, przemawia do wielu ludzi. i to właśnie powiedziałeś wcześniej o zapominaniu. To pomaga zapomnieć i po prostu iść

.

Rob Corddry:

całe twoje okropne, okropne życie.

Hot Tub Time Machine 2 pojawi się w kinach 20 lutego 2015 roku