The Last Jedi: 15 zakulisowych tajemnic Disney chce ukryć
The Last Jedi: 15 zakulisowych tajemnic Disney chce ukryć
Anonim

W tej chwili Star Wars to coś więcej niż seria. To imperium towarów, to maszyna marketingowa … Disney stał się w zasadzie rodzajem gigantycznego imperium, które jego fikcyjni bohaterowie zwykle próbują wysadzić w powietrze. Najnowszym wpisem franczyzy jest Star Wars: The Last Jedi i jest to film, któremu udało się podzielić swoich zagorzałych fanów z kilku różnych powodów.

Jeśli chodzi o taki film, ważne jest, aby Disney przedstawił jednolity front. Podczas promowania filmu wszyscy aktorzy muszą być na tej samej stronie, a marketing musi zrównoważyć, dając nam kuszące spojrzenie na film, nie zdradzając wszystkiego.

Jednak tak jak Gwiazda Śmierci miała ukrytą słabość, tak marketingowa maszyna Disneya ma pewne wbudowane wady. Czasami aktorzy opowiadają, jak okropnie potraktowano ich postać. Innym razem aktorzy przyznają, że podpisali przerywaną linię i w pełni oczekiwali, że Disney zmieni ich w dziwaczny rasistowski stereotyp. Ogólnie rzecz biorąc, jest wiele brudnych sekretów za kulisami tego najnowszego filmu, których Disney wolałby, abyś nigdy ich nie odkrył.

Nie musisz szukać ukrytego Mistrza Jedi, aby poznać te sekrety. Po prostu przewijaj dalej, aby przeczytać 15 faktów zza kulis Ostatniego Jedi, które Disney chce ukryć !

15 Porg zostało stworzonych z desperacji

Kiedy publiczność po raz pierwszy zobaczyła Porgów w zwiastunach The Last Jedi, wydawali się być materiałem vintage z Gwiezdnych Wojen. Śliczne, puszyste stworzenia zaprojektowane do sprzedaży milionów zabawek? Na dobre i na złe te rzeczy wyglądały jak Ewoki 2.0. Z tego powodu Porgs wydawał się być przejawem błyskotliwości marketingowej Disneya. Jednak w rzeczywistości są wynikiem desperacji!

Malowniczą wyspą, na której Disney sfilmował kryjówkę Luke'a Skywalkera, była Skellig Michael, zapierająca dech w piersiach piękna irlandzka wyspa. Był tylko jeden problem: wyspa była pokryta małymi ptakami zwanymi maskonurami. A ponieważ wyspa jest rezerwatem dzikiej przyrody, usunięcie tych ptaków nie wchodziło w grę. Skończyło się na tym, że łatwiej było po prostu użyć CGI do przekształcenia ich w porgi, niż do cyfrowego ich usunięcia … i tak narodziło się nowe stworzenie z Gwiezdnych Wojen!

14 Rian Johnson wiedział, że niektórzy fani będą rozczarowani

Kiedy The Last Jedi w końcu wyszedł, okazał się najbardziej dzielącym filmem Gwiezdne Wojny w historii. Nastąpił poważny podział między fanami, którzy uważali film za rewolucyjny, a tymi, którzy uważali, że obraził istniejącą mitologię Gwiezdnych Wojen. Wielu uważało, że ta kontrowersja oznaczała, że ​​Disney popełnił błąd, ale okazuje się, że reżyser Rian Johnson wiedział, jaką reakcję otrzyma.

Kiedy fan zapytał Johnsona na Twitterze, czy uważa, że ​​to dobrze, czy źle, że film „polaryzuje na wielu”, Johnson udzielił dość bezpośredniej odpowiedzi. Twierdził, że chociaż nigdy nie chciał dzielić ludzi, to „rozmowy, które się toczą” o tym, czym mają być Gwiezdne Wojny, są konieczne, jeśli seria „ma się rozwijać, iść naprzód i pozostać witalna”.

13 Problemy Marka Hamilla z Łukaszem

Wiele kontrowersji związanych z The Last Jedi otaczało Luke'a Skywalkera. Wielu fanów spodziewało się mądrego i bohaterskiego Mistrza Jedi, ale Luke okazał się traumatycznym starcem z obsesją na punkcie przeszłości. Co najbardziej przerażające, rozważał (choć krótko) zamordowanie młodego Bena Solo we śnie. Jak się okazuje, ktoś inny na początku pomyślał, że to dziwne: sam Mark Hamill!

Kiedy po raz pierwszy przeczytał scenariusz do filmu, Hamill przypomniał sobie, jak powiedział Rianowi Johnsonowi, że musiał „zasadniczo nie zgadzać się z każdym wyborem, jakiego dokonałeś” dla Luke'a Skywalkera. Internet działał z myślą, że nawet Mark Hamill nienawidził tego nowego Luke'a Skywalkera, i ostatecznie aktor musiał uspokoić fanów. Później wyjaśnił, że żałuje „wyrażania… wątpliwości i niepewności publicznie” i wskazał, że „kreatywne różnice” są „powszechne” w przypadku większości projektów. Powiedział nawet, że Ostatni Jedi to świetny film, i tylko to się liczy.

12 Rian Johnson nie dba o Phasmę

Oczywiście, aby Gwiezdne Wojny były kontynuowane, musimy zdobyć nową generację bohaterów i złoczyńców. Jeden złoczyńca z Przebudzenia Mocy stał się bardziej popularny niż ktokolwiek przypuszczał: kapitan Phasma, srebrny dowódca szturmowców, który jest również najgorszym koszmarem Finna. Fani byli rozczarowani, gdy The Last Jedi nie miał nic dla Phasmy, poza krótkim pojedynkiem i szybką śmiercią. Dlaczego to się stało? Ponieważ Rian Johnson tak naprawdę nie dba o postać!

W wywiadzie Johnson przyznał, że jedyną prawdziwą funkcją Phasmy była pomoc przy fabule Finna, a historia, którą stworzył (w tym kilka nowych postaci) po prostu nie pozostawiła miejsca na „wielką fabułę Phasmy”. Z drugiej strony, ponieważ Johnson jest zarówno scenarzystą, jak i reżyserem, jest całkowicie jasne, że Phasma była zgrabną postacią stworzoną przez JJ Abramsa w Przebudzeniu mocy i prawie całkowicie odrzuconą przez Johnsona w sequelu.

11 Adam Driver udaje

Śmierć Carrie Fisher była absolutnie druzgocąca dla fanów Gwiezdnych Wojen na całym świecie. Miała wpływ nie tylko na życie fanów, ale także na wszystkich ulubionych aktorów Star Wars. Aktor Kylo Ren, Adam Driver, miał bardzo niekonwencjonalną wiedzę na temat radzenia sobie z konwencjami fanów.

Zanim Driver i inni członkowie obsady Przebudzenia Mocy zostali ujawnieni publicznie podczas Comic Conu, Fisher wyczuł, że Driver był nieco zdenerwowany. Powiedziała mu, żeby po prostu „udawał, że stąpasz po ziemi. Ludzie uwielbiają to s * i ^ ”. Kierowca przyznał po jej śmierci, że zawsze stosował się do tej rady i że miała absolutną rację: fani absolutnie uwielbiają, gdy Driver udaje skromność i pokorę

10 John Boyega nienawidzi Porgs

Porgowie byli prawie tak podzieleni, jak film Ostatni Jedi. Niektórzy uważają je za absolutnie urocze i nie mogą się doczekać, aby złapać każdy plusz i zabawkę Porg, które mogliby dostać w swoje ręce. Inni uważają, że to nic innego jak tani chwyt gotówki Disneya. Jak się okazuje, aktor z Finna, John Boyega, ma zupełnie inną reakcję: uważa, że ​​Porgi są obrzydliwe!

Kiedy Boyega po raz pierwszy zobaczył te cyfrowe kreacje, opisał je jako „plagę” Sokoła Millennium. Następnie opisał, jak widok grupy Porgów sprawił, że pomyślał, że wyglądają jak „robale”, a ta myśl sprawiła, że ​​poczuł „swędzenie”.

Reakcja Boyegi jest bardzo interesująca, biorąc pod uwagę, że Disney najwyraźniej chce, aby te rzeczy wyglądały uroczo, ale biorąc pod uwagę potworny sukces kasowy filmu, wydaje się, że Boyega był jedyną osobą, którą te nowe stworzenia odniosły zysk.

9 „Oczywisty” zwrot w sprawie rodziców Reya

Ostatni Jedi rozczarował wielu fanów, ponieważ albo nie odpowiedział na pytania ustawione przez Przebudzenie Mocy, albo przynajmniej nie udzielił odpowiedzi, których chcieli. A najbardziej rozczarowująca była odpowiedź na pytanie „kim są rodzice Reya?” Fani myśleli, że ma powiązania z postaciami takimi jak Obi-Wan Kenobi, ale okazuje się, że jej rodzice byli po prostu nikim.

W dziwnym odkryciu aktorka Rey, Daisy Ridley, pomyślała, że ​​objawienie dotyczące jej rodziców było super oczywiste. W rzeczywistości była zdumiona, że ​​tak wielu fanów opracowało teorie na temat jej pochodzenia po premierze Przebudzenia Mocy. Przyznaje, że miała tę przewagę, że znała już odpowiedź, ale nadal czuła się zdezorientowana, że ​​tak wielu przeoczyło, że „zwrotem akcji” był brak zwrotu. Gdybyśmy tylko wszyscy mieli zmysły Jedi - lub przynajmniej zaawansowane kopie skryptów.

Oscar Isaacs wspiera romans Finna i Poe

Ta nowa generacja filmów o Gwiezdnych Wojnach pchnęła serię na wiele ekscytujących sposobów. Niektórzy fani mieli nadzieję, że ten nowy kierunek Gwiezdnych Wojen będzie obejmował gejowski romans, szczególnie między Finnem i Poe Dameronem. Wydawało się, że te dwie postacie od razu się odniosły, a przynajmniej jedna osoba naprawdę popiera tę teorię: aktor Poe, Oscar Isaac!

Oscar Isaac wspominał w wielu wywiadach i przy wielu okazjach, że wspiera powoli rozwijający się romans między jego postacią a Finnem Boyega. Co więcej, Isaac ma na myśli tę możliwą atrakcję, gdy występuje na ekranie obok Boyegi.

Podczas gdy rzeczywistość rynkowa jest taka, że ​​Disney prawdopodobnie nigdy nie potwierdzi takiego romansu na ekranie, to urocze, jak bardzo Izaak chce, aby się wydarzyło.

7 Disney musiał uczynić Holdo bardziej sympatycznym

Jedną z nowych postaci, które celowo dzieliły w The Last Jedi, był wiceadmirał Holdo. Przejmuje rolę przywódcy Ruchu Oporu, gdy Leia jest poza służbą i walczy wcześnie - i często - z Poe Dameronem, zanim flyboy zorientuje się, że jest odważna i błyskotliwa. Jak się jednak okazuje, Disney musiał robić powtórki, aby upewnić się, że publiczność jej nie nienawidzi!

Zasadniczo, wcześniejsze wersje filmu miały ją o wiele bardziej protekcjonalną i złośliwą dla Poe Damerona. Była tak dobrym antagonistą Poego, że publiczność nie mogła w pełni docenić jej dramatycznego poświęcenia się, by zniszczyć Gwiezdny Niszczyciel. Dlatego rozkazy Disneya powtarzają się, aby wygładzić jej szorstkie krawędzie i sprawić, że widzowie ją lubią o wiele bardziej. W rezultacie jej śmierć stanowi emocjonalny punkt kulminacyjny zarówno dla widzów, jak i dla Poego.

6 To był najgorszy spadek ze wszystkich Gwiezdnych Wojen od piątku do piątku

Istnieje wiele różnych sposobów mierzenia finansowego sukcesu filmu. Czasami ludzie patrzą na surową ilość zebranych pieniędzy, podczas gdy inni porównują przychody z kosztami produkcji i sprzedaży filmu oraz tego, jak dobrze poradzili sobie inni uczestnicy serii. W tym sensie Ostatni Jedi to jeden z najbardziej udanych filmów Gwiezdnych Wojen … a także jeden z najbardziej rozczarowujących.

Ostatni Jedi zebrał już 1 miliard dolarów na całym świecie, a to sprawia, że ​​jest potęgą finansową. Jednak Ostatni Jedi doświadczył również największego spadku od piątku do piątku w historii Gwiezdnych wojen. Chociaż ogólne przychody z filmu są nadal szalone, trudno jest pozbyć się przekonania, że ​​złe wiadomości z pierwszego weekendu mogły zahamować późniejszą sprzedaż biletów.

5 petycji oburzonych fanów

Największą zaletą internetu jest to, że daje on głos każdej osobie. I, odpowiednio, najgorszą rzeczą w internecie jest to, że daje on głos każdej osobie. To jest lekcja, której nauczył się Disney, kiedy internetowa petycja o usunięcie Ostatniego Jedi z kanonu Gwiezdnych Wojen stała się wirusowa i otrzymała ogromne wsparcie.

Petycja opublikowana na Change.org miała dość odważną propozycję: usunąć The Last Jedi z kanonu Gwiezdnych Wojen i zasadniczo udawać, że film nigdy się nie wydarzył. Brzmi dość szalenie, prawda? Bardziej szalone jest to, że petycję podpisało prawie 80 000 fanów. Tak wymknęła się spod kontroli, że twórca petycji publicznie wyraził ubolewanie z powodu jego stworzenia. Niezależnie od tego ogromne wsparcie, jakie otrzymała, jest kolejnym dowodem na podzielający charakter filmu.

Spadła sprzedaż 4 zabawek

Jak pewnie wiesz lub nie, George Lucas nie stał się bogaty dzięki reżyserowaniu Gwiezdnych wojen. Zamiast tego stał się bogaty dzięki sprzedaży zabawek z Gwiezdnych Wojen, wracając do niesławnej umowy, w której zachował pełne prawa do wszystkich towarów franczyzowych. Disney niewątpliwie miał nadzieję, że zapewni dziesięciolecia zwrotów, jakie widział Lucas, ale wygląda na to, że ten hazard już się nie udaje.

Ostatnie badania sprzedaży zabawek Last Jedi pokazują, że sprzedano 46 procent mniej zabawek Last Jedi niż zabawek Rogue One. Co gorsza, wysłano teraz 56 procent mniej zabawek Last Jedi niż w tym samym punkcie dla Przebudzenia Mocy. Chociaż reputacja Last Jedi może mieć coś wspólnego ze spadkiem sprzedaży, istnieją inne czynniki: główny sprzedawca zabawek Toys R Us złożył wniosek o upadłość, co spowodowałoby usunięcie znacznej części zamówień składanych przez sklepy podczas Przebudzenia Mocy, a także Węższe okno między filmami z Gwiezdnych Wojen nie dało zabawce czasu na rozwój.

3 Hamill chciał powrotu Lando

Jesteśmy dwoma filmami w nowej generacji filmów o Gwiezdnych Wojnach, a fani mają jedno duże pytanie: gdzie jest Lando Calrissian? Biorąc pod uwagę, jak ważną rolę w nadchodzącym filmie o Hanie Solo gra młody Lando, wielu miało nadzieję, że Billy Dee Williams ponownie zagra w Ostatnim Jedi. Mark Hamill najwyraźniej czuł to samo!

Hamill nie chciał tylko znowu zobaczyć Lando. Posunął się tak daleko, że wpadł na kilka pomysłów na powrót postaci. Hamill uważał, że Lando byłby idealny jako „szef kasyna” na planecie Canto Bight. Byłby to zabawny powrót do przeszłości Lando jako pragmatycznego gracza i doświadczonego biznesmena. Co więcej, mogłoby to ugruntować szalone sceny Canto Bight. Niestety, Johnson nie skorzystał z rady Hamilla podczas pisania scenariusza.

2 Kierowany przez internetową grupę nienawiści

Żyjemy w czasach, w których wyniki Rotten Tomatoes mają duże znaczenie dla publiczności. To, czy film jest „certyfikowany jako świeży”, czy nie, może być głównym czynnikiem decydującym o tym, czy niektórzy ludzie kiedykolwiek kupią ten bilet do kina. Ostatni Jedi ostatecznie zaskoczył wszystkich: miał przytłaczająco pozytywną ocenę wśród krytyków, ale dość niską ocenę wśród fanów publikujących na RottenTomatoes. Jak się okazuje, mógł mieć jakiś wpływ Ciemnej Strony.

Grupa „prawicowa” o zabawnej nazwie „Down With Disney” przyznała się do odpowiedzialności za zalew negatywnych komentarzy fanów i ocen dotyczących filmu. Grupa twierdziła, że ​​nienawidzą dodatkowych postaci kobiecych w Gwiezdnych wojnach i martwią się, że ich ulubieni bohaterowie płci męskiej „stali się gejami”.

Chociaż Gwiezdne Wojny zawsze były stworzone dla dzieci, okazuje się, że nie są idealne dla nienawidzących kobiet mężczyzn-dzieci!

1 Kelly Marie Tran myślała, że ​​Disney byłby rasistą

Jedną z nowych postaci, które wprowadza Last Jedi, jest Rose Tico, mechanik ruchu oporu, który wyrusza z Finnem na ważną misję i ostatecznie rozwija do niego uczucia. Wiele zrobiono z tego, jak dodaje do różnorodności Gwiezdnych Wojen (aktor Kelly Marie Tran ma wietnamskie dziedzictwo), ale okazuje się, że aktor początkowo obawiał się, że będzie odgrywał rasistowski stereotyp.

W wywiadzie Tran przyznał, że „dziwna postać poboczna, która zawsze mówi o byciu Azjatką i przynosi na imprezę kimchi”. Oczywiście tak się nie stało, a jej postać jest traktowana z godnością i szacunkiem. Jednak każdy fan, który ostatnio oglądał The Phantom Menace, może zrozumieć, dlaczego Tran sądziła, że ​​może zostać wykorzystana jako rasistowski stereotyp!

---

Masz sekret Star Wars: The Last Jedi, który przegapiliśmy? Przejdź do naszych komentarzy!