Ostatni Jedi zniszczył fandom, Infinity War United It - dlaczego?
Ostatni Jedi zniszczył fandom, Infinity War United It - dlaczego?
Anonim

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy dwa najbardziej oczekiwane filmy wszechczasów, Star Wars: The Last Jedi i Avengers: Infinity War, podzieliły i zjednoczyły fanów. W grudniu 2017 roku odbył się Star Wars: The Last Jedi , przedostatni odcinek obejmującej pokolenia sagi Skywalker, oraz Avengers: Infinity War , przedostatni występ głównego zespołu MCU. Obaj przybyli z latami tęsknoty i podniecenia, fani z całego świata spotykali się na tych światowych wydarzeniach kinowych. A dla jednego obozu oczekiwania zostały spełnione i przekroczone, podczas gdy drugi został rozdarty w połowie, gdy fandom rozpadł się w sobie w jednym z bardziej dzielących głośnych wydawnictw w niedawnej pamięci, poza Batman v Superman.

Rzeczywiście, główne filary Lucasfilm i Marvel Studios przeszły bardzo różne reakcje. Infinity War stała się wielkim hitem, przyciągającym kolejne oglądanie po ponownym obejrzeniu, gdy jego sprzedaż kasowa powoli rośnie do 2 miliardów dolarów, podczas gdy The Last Jedi, który był również krytycznym i finansowym hitem, wywoływał gorącą debatę w społeczności fanów na każdym połączenie. Wszystko to dzieje się pomimo dzielenia się wieloma podstawami pod względem kompozycji, oczekiwań i budowania, co sprawia, że ​​ich niesamowity kontrast jest fascynującym wglądem w sposoby, w jakie rzucanie wyzwania widzom może pójść tak dobrze i tak źle.

  • Ta strona: Reakcje na Star Wars 8 i Avengers 3 nie mogą być bardziej różne
  • Strona 2: Czy Infinity War i Ostatni Jedi naprawdę zrobili to samo?

Reakcje na Star Wars 8 i Avengers 3 nie mogą być bardziej różne

POWIĄZANE: Każda rekordowa wojna nieskończoności została złamana

Avengers: Infinity War miał swój sen i obecnie cieszy się najlepszą scenariuszem kariery w kinach. Po pierwsze, w którym w rekordowy weekend otwarcia wyniósł 630 milionów dolarów, wpływy ze sprzedaży biletów wciąż toczą się za przebojem Marvela. Obecnie jego zwroty wynoszą 1,6 miliarda dolarów i wciąż rosną, a magiczne 2 miliardy dolarów wydają się bardzo prawdopodobne, nawet jeśli tylko pod koniec okresu.

Jak możesz sobie wyobrazić, oznacza to, że film w przeważającej mierze podobał się większości docelowej publiczności. Fani Marvel Cinematic Universe czekali na krawędzi swoich miejsc, czekając, aż to nadejdzie i na szczęście nie zawiodło. Skupienie się na Thanosie, finiszu brzemiennym w żołądku, wszystkich różnych wątkach wszechświata w końcu łączą się ze sobą - wszystko działa poza oczekiwaniami, tworząc film, który wydawał się niemożliwie duży, im bliżej go byliśmy. Teorie fanów i spekulacje były szalone przed filmem, a wysiłek, aby dowiedzieć się, co dzieje się w Avengers 4 i jaki rodzaj odesłania Marvel zamierza dać tej obsadzie, nie spowolnił.

Takie uwielbienie jest ok. Dużą różnicą między fanami a recenzentami jest spór o stawki i nietrwałość zakończenia Infinity War. Każdy, kto uważnie śledzi MCU, wie wiele z tego, co dzieje się w Avengers 3 , nie będzie się trzymał, ponieważ są potwierdzone sequele i kontrakty oraz cała reszta, co nieco zmniejsza wpływ. Ale jeśli chodzi o film, który gra dla widzów niesamowicie dobrze, nikt nie może winić tego, co ten film osiąga.

POWIĄZANE: Ostatni Jedi jest pełen niejasnych odniesień do Gwiezdnych Wojen

Odpowiedź i powrót Epizodu VIII opowiadają zupełnie inną historię. Trudno byłoby powiedzieć, że Gwiezdne Wojny: Ostatni Jedi to najgorszy scenariusz dla podobnie postrzeganego sequela, ale średni odbiór i jadowita reakcja niektórych części fandomu nie są daleko. Nie ma świata, w którym zarobienie miliarda dolarów to katastrofa, ale jeśli weźmie się pod uwagę ponad 2 miliardy dolarów zarobione przez Przebudzenie Mocy i 1,6 miliarda dolarów i wspinanie się po Avengers 3 , 1,3 miliarda dolarów zagrania Last Jedi zdecydowanie wskazuje, że coś poszło nie tak.

Fani są głęboko podzieleni w The Last Jedi . Niektórzy uwielbiali tematyczną głębię filmu i złożoną emocjonalnie narrację, inni praktycznie reagowali alergicznie na każdy wybór dokonany przez reżysera Riana Johnsona, z małą wyspą pomiędzy. Odcinek VIII podpalił fandom Gwiezdnych Wojen, płomień, który nadal szaleje po każdym wspomnieniu tytułu lub imienia Johnsona. Jednak The Last Jedi naprawdę lepiej radził sobie z krytykami. Tam, gdzie fani byli oburzeni z powodu postrzeganego przez The Last Jedi nadużycia dziedzictwa Gwiezdnych Wojen i tego, co Abrams ustawił w Przebudzeniu Mocy , krytycy pochwalali takie przewroty, doceniając przebój, który wydawał się mieć coś do powiedzenia o sobie.

Patrząc na te dwa, główny kontrast polega na tym, że sequele podważają oczekiwania. Widzowie lubią być podekscytowani tym, co nieoczekiwane, ale nie podoba im się coś, co jest zbyt nieoczekiwane, zwłaszcza jeśli chodzi o coś, co uważają, że rozumieją każdy aspekt. Ostatni Jedi wydawał się świadomym odrzuceniem teorii fanów, niepisanym prawem serii, które poszło zbyt daleko od tego, co fani postrzegali jako świętość (i różniło się od niekanonowych opowieści o Legendach), gdzie Avengers 3 był pewnym odstępstwem, ale taki, który grał zgodnie z zasadami. Nic nie było tak dziwaczne, że wydaje się złośliwe wobec czyjejś inwestycji w serial.

Infinity War to celebracja dokonań serii, a The Last Jedi dekonstrukcja jej historii. W przypadku pierwszego z nich wszyscy czuli się zaproszeni na imprezę, dlatego widzieli to tyle razy, a dla drugich wielu czuło, że seria porzuciła ich i zostawiła na mrozie z bohaterami, których myśleli, że znają.

Strona 2: Czy Infinity War i Ostatni Jedi naprawdę zrobili to samo?

1 2