MCU: 5 rzeczy z komiksów Marvela Cieszymy się, że filmy zostały zignorowane (i 5, których chcielibyśmy, żeby się zatrzymali)
MCU: 5 rzeczy z komiksów Marvela Cieszymy się, że filmy zostały zignorowane (i 5, których chcielibyśmy, żeby się zatrzymali)
Anonim

Dzięki ciągłym ukłonom w stronę materiału źródłowego MCU odniosło duży sukces, dostosowując niektóre z najbardziej pełnych akcji, niesamowitych i zabawnych komiksów. Chociaż nie wszystko jest adaptacją słowo w słowo, wiele elementów z komiksów wciąż trafia do filmów, dzięki czemu dyskusja dla fanów jest jeszcze lepsza.

Jednak chociaż niektóre swobody twórcze MCU okazały się działać na ich korzyść, inne decyzje zdecydowanie je osłabiły. Patrząc na niektóre z ich najlepszych i najgorszych decyzji w ciągu ostatnich kilku lat, oto nasza lista 5 rzeczy z komiksów, z których cieszymy się, że MCU zignorowała, i 5, których chcielibyśmy zachować.

10 Quicksilver (Wish They'd Kept In)

Podczas gdy Quicksilver dostał miły heroiczny moment pod koniec Avengers: Age of Ultron (2015), jego śmierć była bardzo niepotrzebna i wymuszona. Jak na kogoś tak szybkiego, Quicksilver powinien z łatwością uniknąć pocisków, które go zabiły, a jednocześnie być w stanie uratować Hawkeye'a. Ponadto bardzo trudno wyobrazić sobie kultowy duet brat-siostra bez brata.

Chociaż sama Scarlet Witch widziała jakiś interesujący rozwój postaci od Age of Ultron , czuła się bardziej postacią drugoplanową niż inni członkowie zespołu. Chociaż miło jest zobaczyć jej interakcję z Vision w MCU, nawet wszechświat Fox X-Men nigdy nie zbadał relacji między nią a jej bratem. Z tego powodu miło byłoby zobaczyć, jak Quicksilver kręci się w pobliżu jeszcze przez chwilę.

9 Hank Pym (Cieszę się, że zignorowali)

W komiksach Hank Pym znany jest głównie z tego, że jest twórcą Ultrona, a także znęcającym się nad swoją żoną. Pomimo całego wielkiego wkładu naukowego i heroicznych czynów, które Hank wciąż dokonał, te dwa działania z jego przeszłości prześladują go do dziś. Ze względu na bardzo mroczną przeszłość postaci i bardziej głupią naturę Ant-Mana jako ogólnej postaci, prawdopodobnie sprytne było rozpoczęcie serii ze Scottem Langiem.

Jednak filmy nadal świetnie radziły sobie z włączeniem Hanka i uhonorowaniem jego przeszłości jako bohatera. Chociaż jest znacznie lepszą postacią w filmach niż na stronach, ignorowanie wielu postaci jest prawdopodobnie częścią tego, co uczyniło Ant-Mana tak wielkim.

8 Demon in a Bottle (Wish They'd Kept In)

Dla tych, którzy nie są zaznajomieni, Demon in a Bottle jest uważany przez wielu za jedną z najlepszych historii Iron Mana, jakie kiedykolwiek opowiedziano. Koncentrując się mocno na zmaganiach Tony'ego Starka jako alkoholika, jest oczywiste, że Iron Man 2 (2010) próbował wyciągnąć pewne elementy z tej historii. Chociaż film nie musiał być tak ciemny jak komiks, fajnie byłoby zobaczyć jeszcze kilka scen z książki.

Zwłaszcza, że Iron Man 2 jest jednym ze słabszych filmów MCU, włączenie więcej z historii mogło dać mu impuls, którego potrzebował film. Chociaż film nie jest również najgorszym filmem MCU, mógł znacznie skorzystać z tych samych elementów, które sprawiły, że Demon in a Bottle był tak dobry.

7 Vulture (Cieszę się, że zignorowali)

Vulture to jeden z najczęściej powracających przeciwników Spider-Mana w komiksach. Chociaż był w pobliżu od bardzo dawna, czarny charakter nigdy tak naprawdę nie stanowił dużego zagrożenia dla pełzacza po ścianach. Dlatego było to naprawdę miłą niespodzianką, gdy Michael Keaton ożywił złoczyńcę w bardzo przerażający sposób.

Nie tylko gra Keatona była świetna, ale zmiany, które wprowadzili w fabule Vulture, dodały wiele dramatyzmu do fabuły, prawdopodobnie poprawiając ogólny film. Podczas gdy MCU czasami zmagają się ze swoimi złoczyńcami, z pewnością utknęli w lądowaniu z takimi postaciami jak Vulture, ignorując aspekty jego historii, które nie posłużyłyby rozwinięciu narracji w MCU.

6 Baron Zemo (Wish They'd Kept In)

Podczas gdy Marvel jest ogólnie znany z posiadania słabszych złoczyńców, naprawdę przegapili cel z Zemo w Captain America: Civil War (2016). Na szczęście reszta filmu nadrabia ogólnie słabszego złoczyńcę filmu. Podobnie Zemo będzie miał szansę na odkupienie w nadchodzącej serii Falcon and Winter Soldier na Disney +.

Jednak nie oznacza to, że Daniel Bruhl wykonał kiepską pracę. Baron Zemo jest po prostu znacznie lepszym i groźniejszym złoczyńcą w komiksach niż w filmie. W tej chwili widzieliśmy już drażnienie bardziej komiksowego kostiumu dla złoczyńcy. Miejmy nadzieję, że Zemo zda sobie sprawę z potencjału postaci w dalszej części serii.

5 Donald Blake (Cieszę się, że zignorowali)

Ci, którzy widzieli tylko filmy, nie znają Donalda Blake'a. Jednak przez lata w komiksach Blake był sekretną tożsamością Thora, kiedy został wygnany na Ziemię. Z biegiem czasu Blake i Bóg Gromu często przyjeżdżali, aby zamieniać się miejscami, a ich radykalnie różne osobowości czasami wchodzili ze sobą w konflikt.

Jednak nawet w komiksach Blake nie był istotny przez kilka lat. Podobnie, ignorowanie go przez MCU prawdopodobnie sprawiło, że Thor był znacznie bardziej przystępny dla ogólnej publiczności. Co więcej, ponieważ Thor spędzał coraz więcej czasu z dala od Ziemi w swoich solowych filmach, ignorowanie Donalda Blake'a było prawdopodobnie właściwym wezwaniem ze strony Marvela.

4 Obsada drugoplanowa Petera (Wish They'd Kept In)

Tak dobre, jak dwa ostatnie filmy Spider-Mana , drugoplanowa obsada Petera bardzo przypomina tę z komiksów Milesa Moralesa. W jednym z najbardziej oczywistych przykładów najlepszy przyjaciel Petera, Ned, zarówno wygląda, jak i zachowuje się bardzo podobnie jak przyjaciel Milesa, Ganke. Podobnie, w bardziej nowoczesnej scenerii liceum, ostatnie filmy były bardziej podobne do postaci Milesa.

Nawet powtarzające się postacie, takie jak Flash Thompson, radykalnie różnią się od swoich odpowiedników w komiksach. Chociaż do tej pory oba filmy były naprawdę fantastyczne, fani prawdopodobnie zareagowaliby jeszcze bardziej, gdyby zobaczyli więcej powracającej obsady Petera i dali Milesowi jego własny film z akcją na żywo.

3 Ojciec Star Lorda (Cieszę się, że zignorowali)

Podczas gdy większość ludzi widziała, jak Kurt Russel wciela się w ojca Star Lorda, Ego, na dużym ekranie, postać nie jest tak naprawdę związana z Star-Lordem. W komiksach J'Son ze Spartax jest w rzeczywistości biologicznym ojcem Petera Quilla. W przeciwieństwie do Ego, J'son nie jest niebiański, ale w rzeczywistości jest członkiem rodziny królewskiej. To nadal sprawia, że ​​Peter Quill jest o wiele ważniejszy w większej skali kosmicznego wszechświata Marvela, ale nie ma on takich samych zdolności jak Ego.

Chociaż niektórzy byli zdenerwowani tą zmianą, tak naprawdę nie miała ona większego wpływu na większy MCU jako całość. Podobnie Ego jest prawdopodobnie znacznie bardziej intrygujące niż J'Son, który w komiksach wciąż nie jest lubiany przez wielu, ale przynajmniej nie jest prostym złoczyńcą. Pomimo niedokładności w stosunku do materiału źródłowego, jest to jedna zmiana, o której można łatwo powiedzieć, że działała na korzyść Marvela.

2 Wszystko z żelazną pięścią (Wish They'd Kept In)

Netflix Iron Fist jest uważany przez wielu fanów za najgorszy program Marvela na platformie. Chociaż Iron Fist nigdy nie był najpopularniejszą postacią Marvela w komiksach, nadal ma dość silną rzeszę fanów.

Z tego powodu Marvel prawdopodobnie żałuje, że wyrzucił większość tego, co uczyniło postać wielką. Podczas gdy niektóre zmiany miały sens ze względu na dramat, inne były całkowicie i całkowicie niepotrzebne. Podczas gdy drugi sezon serialu wypadł nieco lepiej niż pierwszy, nie wystarczyło zdobyć szacunku fanów, którzy byli rozczarowani pierwszym.

1 Wujek Ben (Cieszę się, że zignorowali)

Śmierć wujka Bena to coś, co MCU mogłoby z łatwością wrzucić do miksu, gdyby chcieli. Jednak między innymi filmami Spider-Mana na żywo większość ludzi była już zaznajomiona z historią.

Co więcej, MCU nadal w subtelny sposób kiwało postaci wujka Bena, aby przypomnieć widzom, że wciąż był w pobliżu i miał wpływ na życie Petera. Jak na tak znajomy aspekt historii Petera Parkera, prawdopodobnie dobrze się stało, że MCU zdecydowało się nie włączać ponownie wuja Bena.