Misja: Niemożliwe 6 Reżyser powiedział, że tak, żeby usunąć wąsy Henry'ego Cavilla
Misja: Niemożliwe 6 Reżyser powiedział, że tak, żeby usunąć wąsy Henry'ego Cavilla
Anonim

Okazuje się, że reżyser Mission: Impossible - Fallout, Christopher McQuarrie, faktycznie zgodził się, by Henry Cavill zgolił wąsy przed powtórnymi sesjami w Justice League. Saga o zarostach Cavilla nie ma wiele wspólnego z ogólną jakością filmu Justice League, chociaż stała się symbolem pilności i czystego szaleństwa związanego z długimi powtórzeniami filmu zeszłego lata, które dziko zmieniły fundamentalną historię filmu. przebój kinowy.

Jednym z wielu powodów, dla których ponowne sesje w Lidze Sprawiedliwości były przedłużane przez całe lato, były problemy z harmonogramem z głównymi aktorami, w tym z Cavillem, który nadal kręcił Mission: Impossible 6. W tym czasie wciąż miał w pełni dorosłe wąsy do kontynuacji. i pojawiło się pytanie, jak WB może to ukryć w filmie. Najbardziej logiczną decyzją było, aby Cavill zgolił wąsy, ale to nie było coś, co mógł zrobić, ponieważ nadal kręcił Fallouta, więc WB zaproponował, że zapłaci za koszt cyfrowego dodania wąsów. Jednak Paramount Pictures nie było z tym na pokładzie, więc dwa studia poszły różnymi drogami, a widzowie otrzymali kiepskie przykrywki CGI w Justice League. Ale prawie tak nie było.

W rozmowie z Empire for Mission: Impossible - Fallout, Christopher McQuarrie ujawnia, że ​​rozmawiał z producentem Justice League Charlesem Rovenem i zgodził się zamknąć produkcję, pozwolić Henry'emu Cavillowi zgolić wąsy przed powtórnymi sesjami, dać mu czas na odrastanie zarostu, a następnie wykorzystaj pieniądze z WB, aby uzupełnić resztę cyfrowo. Wyglądało na to, że wszyscy wygrywają … z wyjątkiem Paramount, który odrzucił ten pomysł:

„Kiedy pojawiło się pytanie - pojawiły się powtórki do Justice League - (Charles) Roven zadzwonił do mnie i powiedział:„ Potrzebujemy twojej pomocy i musimy ogolić wąsy Henry'ego (Cavilla). Musimy wrócić i musimy zrobić te powtórki ”. Powiedziałem: "Słuchaj, Chuck, oczywiście chcę zrobić wszystko, co w mojej mocy, aby ci pomóc, ale muszę też pomyśleć o naszej produkcji. Pozwól, że porozmawiam ze wszystkimi i wymyślę, jaki będzie harmonogram". Poszedłem i porozmawiałem z Jake'em Myersem, a poprzez kanały zasugerowano, że golimy wąsy, a Henry może zacząć je zapuszczać i że wtedy będą - dadzą nam środki do cyfrowego wypełnienia wąsów Henry'ego. Czy nam się to podoba, czy nie, sztuczne wąsy w zbliżeniu na obiektywie 75 mm nigdy nie będą wyglądać jak nic poza sztucznymi wąsami.

„Zaproponowaliśmy więc następujący kompromis: Jake Myers obliczył, ile pieniędzy zajęłoby zastąpienie liczby ujęć. W zasadzie to, co Jake był w stanie zaprojektować, to około 3 miliony dolarów budżetu na efekty wizualne. Więc nie wiem, ile Henry był w Lidze Sprawiedliwości, nigdy nie widziałem tego filmu, ale mogę powiedzieć, ile by to kosztowało w przypadku Mission: Niemożliwe jest cyfrowe dodanie wąsów Henry'ego Cavilla. Zgodziliśmy się. zrobimy: daj nam 3 miliony dolarów i zamkniemy się, a to da Henry'emu Cavillowi czas na zapuszczenie wąsów i po prostu zamkniemy nasz film. … Powiedzieliśmy, że zrobimy w tym momencie ktoś z Paramount Pictures powiedział: „Co się dzieje? O czym w ogóle rozmawiacie?”. Mówią: „Nie ma mowy, żebyśmy”zamierzam to zrobić. Po prostu powiedzieliśmy: „OK”. To był najlepszy plan, jaki mogliśmy wymyślić ”.

Zakończenie produkcji nigdy nie jest dobrą rzeczą, ale z pewnością wydaje się, że zespół kreatywny stojący za Mission: Impossible - Fallout rozważał każdą możliwą opcję, która mogłaby zadziałać na korzyść wszystkich. Chociaż już wiadomo, że Paramount odrzucił ofertę WB dotyczącą cyfrowego dodania wąsów Henry'ego Cavilla, raczej interesujące jest to, że McQuarrie i producent Jake Myers poważnie myśleli o zamknięciu produkcji swojego filmu, aby Cavill mógł wyjść i zakończyć Justice League. Ale to nie jest coś, co duże studio filmowe uznałoby za przyjemne w przypadku jednego ze swoich największych hitów roku. Więc tak się nie stało.

W końcu jeden film musiałby zastąpić lub dodać wąsy Cavilla cyfrowo, a nie będzie to Mission: Impossible 6. Chociaż zarost aktora miał niewiele wspólnego z jakością obu filmów, stał się jednym z najczęściej omawianych tematów związanych z obydwoma produkcjami i prawdopodobnie pozostanie nim przez długi czas.

Więcej: Wyjaśnienie wąsów Henry'ego Cavilla