Robert Zemeckis „Akcja czarownic na gotyckim południu z„ socjologicznym spinem ”
Robert Zemeckis „Akcja czarownic na gotyckim południu z„ socjologicznym spinem ”
Anonim

Adaptacja Roberta Zemeckisa powieści Roalda Dahla Czarownice będzie się nieznacznie różnić od materiału źródłowego, osadzona na gotyckim Południu i skupiona na kwestiach socjologicznych. Chociaż niewiele jest szczegółów dotyczących filmu, Zemeckis ma w zanadrzu kilka pomysłów, które pozwolą mu nie tylko odróżnić swój film od oryginalnej powieści, ale także od adaptacji zmarłego reżysera Nicolasa Roega z 1990 roku.

W The Witches, emerytowana łowczyni czarownic i jej wnuk spotykają sabat czarownic podczas wakacji w luksusowym hotelu w Anglii. Zdając sobie sprawę z niebezpieczeństw, jakie niosą te wiedźmy, duet obmyśla plan nie tylko powstrzymania czarownic przed wykonaniem ich morderczego planu, ale także pokonania każdej z nich. Jednak gdy Wielka Wysoka wiedźma pociągnie za wodze, powstrzymanie ich nie będzie tak łatwe, jak mogliby mieć nadzieję. Teraz Zemeckis kieruje swoją własną adaptacją - tylko jego wersja będzie miała trochę swobody twórczej w zakresie scenerii i tematów społecznych.

Według The Playlist (via: French outlet Allocine), Zemeckis nakręci swoją adaptację Czarownic na „Gotyckim Południu w latach sześćdziesiątych”, nadając tej historii „socjologiczny spin”. I chociaż nie mówił już więcej o tym, jakie inne elementy planuje włączyć do filmu, Zemeckis dodał, że on i twórczy termin filmu są w trakcie castingu - chociaż nie wspomniał, o kim mogą mieć na myśli pewne postacie.

Zemeckis odniósł się już do faktu, że akcja filmu będzie miała miejsce na południu w listopadzie - a konkretnie w Alabamie - ale nie odniósł się do gotyckiego tonu. I chociaż nie podał żadnych aktualnych informacji na temat castingu, zauważył również, że planuje obsadzić młodego czarnoskórego aktora w wieku około 8 i 10 lat w roli wnuka łowcy czarownic. Zemeckis nie sprecyzował również, czy postać otrzyma imię Luke, jak ma to miejsce w przypadku adaptacji z 1990 roku.

Fakt, że Czarownice w ogóle są ponownie adaptowane, jest sukcesem samym w sobie, biorąc pod uwagę, ile czasu zajęło rozpoczęcie projektu. Zarówno Guillermo del Toro, jak i Alfonso Cuarón pierwotnie planowali współpracę w 2008 r. Przy własnej adaptacji powieści Dahl, ale od tego czasu przestawili się na role producentów wykonawczych. Tak więc, biorąc pod uwagę, że nadal są zaangażowani, jest nadzieja, że ​​ta wersja Czarownic okaże się sporym sukcesem - mimo że Zemeckis nie wypadł szczególnie dobrze z jego najnowszym filmem Welcome to Marwen ze Stevem Carrellem.

Więcej: Wszystkie 17 niezrealizowanych pomysłów na filmy Guillermo del Toro i dlaczego zostały anulowane