Obchody Gwiezdnych Wojen: panel 40 lat, w którym znajdzie się Hayden Christensen
Obchody Gwiezdnych Wojen: panel 40 lat, w którym znajdzie się Hayden Christensen
Anonim

40 lat temu w maju tego roku oficjalnie narodziły się Gwiezdne Wojny. Nowa nadzieja - jak się ją teraz nazywa - zapoczątkowała to, co teraz stało się jedną z najważniejszych kinowych serii wszech czasów. Dzięki swojej zdolności do ponownego przyciągnięcia zainteresowania różnych pokoleń, Gwiezdne Wojny nadal pozostają aktualne po całym tym czasie, a dzięki temu cała baza fanów nadal rośnie w liczbie i pasji. W przypadku serii, która przyniosła tak wiele kultowych momentów i postaci z kina, łatwo zrozumieć, dlaczego tak się dzieje.

Aby uczcić 40. rocznicę powstania odległej galaktyki, Lucasfilm i Disney zorganizują w kwietniu specjalny panel podczas Star Wars Celebration w Orlando. Ideą panelu jest zgromadzenie ludzi zaangażowanych na różnych poziomach z różnych filmów, a teraz zostało potwierdzone, że Hayden Christensen również tam będzie.

Oficjalne konto Star Wars Celebration na Twitterze ujawniło ten szczegół, pokazując jego twarz i imię na zdjęciu, które drażniło wielu innych panelistów. Jest to nieco zaskakujący dodatek do panelu, ponieważ Christensen i Lucasfilm przez większość czasu trzymali się z dala od siebie. Jednak z pozoru każdy, kto się pojawi, prawdopodobnie będzie to jedyne w swoim rodzaju doświadczenie dla obecnych, aby zobaczyć go z postaciami z różnych trylogii.

To powiedziawszy, krążyły pogłoski, że Christensen może pojawić się w Star Wars: The Last Jedi. Plotki te mają w tej chwili kilka lat, ale jeśli Disney zaplanował ponowne włączenie go do wszechświata, próbując naprawić swój wizerunek z fanami, ustawiając go obok Marka Hamilla, Daisy Ridley, Ewana McGregora i kto wie kto jeszcze mógłby w tym pomóc.

Dla wielu fanów Christensen jest jedną z najmniej ulubionych części trylogii prequel, ale spora część tego sprzeciwu może być również skierowana na dialog George'a Lucasa, styl reżyserski i ogromne poleganie na CGI. Od tego czasu pokazywał swoje umiejętności aktorskie w mniejszych filmach, a nawet zdobył uznanie nagród w Life as a House - co jak na ironię przyszło, gdy zaczął grać Anakina. Perspektywa jego powrotu może być niepokojąca, ale ponieważ Rian Johnson jest tym, który reżyseruje go w hipotetycznym epizodzie Ostatniego Jedi, być może łatwiej będzie wybaczyć problemy z jego poprzednimi występami.

Nawet jeśli nie jest to część większego planu, który przygotowuje fanów na pojawienie się go w drodze, Christensen nadal odgrywał dużą rolę w tym wszechświecie i inaczej byłby zauważalnie nieobecny na panelu z okazji 40. rocznicy.