„Legion samobójców”: Cara Delevingne dokucza Enchantress „Dual Personas”
„Legion samobójców”: Cara Delevingne dokucza Enchantress „Dual Personas”
Anonim

Szum dla Suicide Squad rośnie od czasu premiery pierwszego zwiastuna mrocznego thrillera o superbohaterach, który zadebiutował na San Diego Comic-Con kilka tygodni temu. DC ma nadzieję, że ten film pomoże uruchomić jego kinowy wszechświat jako alternatywę dla tego, który Marvel budował od 2008 roku Iron Man . Z gwiazdami takimi jak Will Smith, Jared Leto i Margot Robbie na środku i na środku, Suicide Squad jest pod presją, aby sprostać wysokim oczekiwaniom.

Jedną z wielu aktorek, które zagrały w filmie zespołowym, jest Cara Delevingne, która jest obecnie w kinach w trakcie tournee prasowego, by zagrać w ekranizacji powieści Johna Greena Paper Towns . Wraz ze swoją rolą w teledysku Taylor Swift „Bad Blood”, Delevingne jest coraz bardziej obecna w oczach opinii publicznej i wydaje się, że ma na oku gwiazdorstwo filmowe lub przynajmniej karierę wykraczającą poza modelowanie. Ważna rola w filmie o superbohaterach, zwłaszcza w dużym filmie, takim jak Suicide Squad , wydaje się symbolizować duże ambicje aktorki.

Podczas występu w Late Night with Seth Meyers , Delevingne ujawniła trochę historii ze swojego przesłuchania do filmu. Była jedną z pierwszych osób na przesłuchaniu do filmu i nawet nie wiedziała, co to było, kiedy weszła, ponieważ scenariusz nie był jeszcze ukończony. Przeczytała monolog z „Kto się boi Virginii Woolf” i miała nadzieję, że to wystarczy reżyserowi Davidowi Ayerowi, który ma skłonność do wkurzania aktorów podczas przesłuchań.

„Zanim wyszedłem, dosłownie chciałem kogoś zabić. Byłam taka zła. Powiedziałem (Ayer): „Jeśli zabiję kogoś w drodze do domu, lepiej wypuść mnie z więzienia, bo jestem wściekły”.

Gra podwójną rolę Enchantress, którą opisuje jako „mysiego naukowca” i „szaloną, zdziczałą wiedźmę”. Żartowała Meyersowi, że ta rola obejmuje obie strony jej osobowości.

Te krótkie żarty opierają się na wcześniejszych spekulacjach na temat roli Enchantress w Suicide Squad oraz w większym uniwersum DC, który rozwinie się w ciągu najbliższych kilku lat. Wcześniejsze komentarze aktorki i krótkie pojawienie się w zwiastunie sugerują, że postać zostanie w jakiś sposób opętana, być może przez demona czającego się w jaskini, tak jak w komiksach. Biorąc pod uwagę, że Delevingne będzie grała postać opisaną jako „mysi”, być może Ayer planuje odtworzyć kontrast między jej osobowością przed i po posiadaniu.

Delevingne nie jest pierwszą aktorką, która przychodzi na myśl na dźwięk słowa „mysz” i wygląda na to, że ta rola wyciągnie ją poza to, co zrobiła w swoich poprzednich rolach filmowych, jak dotąd. Ale wygląda na to, że Ayer rzuciła ją z zamiarem wydobycia emocji, o których nie zdawała sobie sprawy, a złość, do której odwołuje się w wywiadzie z Meyersem, powinna stanowić interesujący kontrast. Nadal nie jest jasne, w jakim stopniu Enchantress będzie brała udział w tworzeniu Oddziału Samobójców i zagrożeniach, z którymi będzie się mierzyć pod kierownictwem Amandy Waller (Viola Davis), ale gdy pod powierzchnią czai się gwałtowna złość, ciekawie będzie się dowiedzieć.

KOLEJNY: Jak Enchantress może pasować do oddziału samobójców

Batman V Superman: Dawn of Justice pojawi się w kinach 25 marca 2016 roku; Legion samobójców 5 sierpnia 2016 r.; Wonder Woman - 23 czerwca 2017; Liga Sprawiedliwości - 17 listopada 2017; The Flash - 23 marca 2018; Aquaman - 27 lipca 2018; Shazam - 5 kwietnia 2019; Justice League 2 - 14 czerwca 2019; Cyborg - 3 kwietnia 2020; Green Lantern Corps - 19 czerwca 2020 r.