Legion samobójców: Will Smith nie wróci w sequelu Jamesa Gunna
Legion samobójców: Will Smith nie wróci w sequelu Jamesa Gunna
Anonim

AKTUALIZACJA: Od tego czasu Justin Kroll z Variety ujawnił dodatkowe szczegóły, że Warner Bros. i DC obecnie decydują, czy chcą przerobić Deadshota z nowym aktorem, czy po prostu mieć inną postać DC, która wypełni jego planowaną rolę w historii The Suicide Squad.

Jeden element, którego zapomniałem dodać do historii, źródła podają, że dyrektorzy zarządzający teraz decydują, czy przekształcą rolę, czy zastąpią Deadshot inną postacią ze świata DC, aby dołączyć do zespołu w sequelu

- Justin Kroll (@krolljvar) 28 lutego 2019

Pomimo zebrania dobrych recenzji za swój występ jako Deadshot w Suicide Squad, Will Smith podobno nie wraca do kontynuacji Jamesa Gunna z 2021 roku. Nie jest tajemnicą, że seria filmów DCEU przeżywała swoje wzloty i upadki od czasu swojego debiutu, Człowieka ze stali z 2013 roku. Chociaż bardziej ponure podejście Zacka Snydera do Kal-El okazało się nieco podzielone, film ogólnie został w tamtym czasie przyjęty całkiem dobrze. Niestety, potem przyszedł jeden-dwa uderzenie w 2016 roku Batman V Superman: Dawn of Justice i David Ayer Suicide Squad.

Podczas gdy oba filmy mają swoich fanów, ani BVS, ani Suicide Squad nie zdołały zaimponować większości wielbicieli DC, a także zadbały o krytykę. Warto jednak wspomnieć, że BVS i Suicide Squad radziły sobie świetnie finansowo, zarabiając odpowiednio 873 i 746 milionów dolarów na całym świecie. Po tym, jak Wonder Woman Patty Jenkins zafascynowała świat w 2017 roku, a Justice League Snyder okazała się niewypałem - a przynajmniej cięcie wydane w kinach - najwyraźniej stało się jasne dla DC, że potrzebna jest zmiana i wydawało się, że nadeszła w postaci Aquaman 2018.

Powiązane: Wszystkie 31 nadchodzących i opracowywanych filmów DC

Aquaman zarobił na całym świecie ponad 1 miliard dolarów brutto, a jego lżejszy ton i zabawniejsza atmosfera przygotowały grunt pod tegoroczny długo oczekiwany Shazam !. Rejuvenated, Warner Bros. i DC niedawno dodały kilka projektów do swojej oficjalnej listy premier, w tym Birds of Prey, Wonder Woman 1984, The Batman Matta Reevesa i The Suicide Squad Jamesa Gunna. Niestety, Variety donosi, że jeden z najpopularniejszych aspektów Oddziału Samobójców Ayera, Deadshot Willa Smitha, nie powróci w drugiej rundzie.

Chociaż oficjalnie nie ogłoszono żadnej obsady dla Gunn's The Suicide Squad - która technicznie będzie kontynuacją filmu Ayera, ale oczekuje się również, że spróbuje odkryć tę własność na nowo - źródła Variety mówią, że Warner Bros. i DC zawsze planowali zapytać zarówno Smitha, jak i współgwiazda Margot Robbie (Harley Quinn) powraca. Odejście Smitha jest podobno związane z konfliktami planowania, w co nie trudno uwierzyć, biorąc pod uwagę, ile on pracuje. Mówi się, że rozłam jest polubowny.

Jeśli chodzi o Robbie, można założyć, że prawdopodobnie uda jej się coś powrócić, ponieważ jest już gotowa zagrać w Birds of Prey dla studiów, więc wyraźnie utrzymuje pozytywne relacje w pracy. Utrata Smitha Deadshota jest jednak wyraźnym ciosem dla The Suicide Squad, ponieważ obecność jego i Harleya mogłaby uspokoić fanów pierwszego filmu, którzy nie są zadowoleni ze zmiany kierunku twórczego. Można się zastanawiać, czy Warner Bros., DC i Gunn odważą się spróbować przerobić Deadshot, czy zamiast tego połączą Harleya z zupełnie nową obsadą antybohaterów.

Więcej: Suicide Squad 2: Casting nowych członków zespołu Jamesa Gunna