10 najlepszych filmów bożonarodzeniowych dla ludzi, którzy nienawidzą filmów bożonarodzeniowych
10 najlepszych filmów bożonarodzeniowych dla ludzi, którzy nienawidzą filmów bożonarodzeniowych
Anonim

Znowu nadeszła ta pora roku, kiedy Mall Santas rozdaje cukierki dzieciom, Starbucks posuwa się naprzód swoją wojną bożonarodzeniową swoimi piernikowymi latte, a Hollywood zalewa rynek mieszanką przynęty Oscara i apetycznych świątecznych dramatów. Niektórzy ludzie uwielbiają okres świąteczny, tak jak niektórzy kochają świąteczne filmy. Nie brakuje materiału, z którego mogliby się cieszyć.

Niestety, dla tych, którzy dawno temu znudziła się nostalgią za cukierkową laską oryginalnych filmów Hallmark i sentymentalnych opowieści o zaletach kupowania prezentów, nie ma co oglądać. Mając to na uwadze, oto dziesięć najlepszych świątecznych filmów dla osób, które nienawidzą świątecznych filmów:

10 Życie Briana (1979)

Rozpoczęcie tej listy jest jednym z najlepszych filmów Monty Pythona. Życie Briana to komedia o młodym mężczyźnie imieniem Brian, który urodził się w okupowanej przez Rzymian Judei w tym samym czasie co Jezus, a jego życie było równoległe do życia młodego Nazarejczyka. Ten film z lekceważącym humorem może naśmiewać się z elementów historii Jezusa, nigdy nie kpiąc z Jezusa czy chrześcijaństwa.

Podobnie jak w przypadku wielu starszych filmów, kilka bardziej niekolorowych żartów nie pasuje do współczesnej wrażliwości. To powiedziawszy, ten film jest naprawdę inteligentny i zaskakująco zabawny.

9 Zły Mikołaj (2003)

Ta komedia z udziałem Billy'ego Boba Thorntona jako pijącego, lubieżnego Mikołaja o przeklętych ustach jest po prostu rodzajem filmu, który przypomina widzom, dlaczego Mikołaj ma skłonność do wielokrotnego przywoływania słowa „ho”. Chociaż znaczna część humoru tego filmu pochodzi z niekolorowych żartów i skandalicznie okropnych rzeczy, które można napotkać podczas pracy z dziećmi, w rzeczywistości jest to film o napadzie, w którym postać Thorntona próbuje obrabować centra handlowe, w których pracuje.

Wyreżyserowany przez niezależnego twórcę filmowego Terry'ego Zwigoffa, ostry dialog i gorzka nagana świątecznego ducha są naprawdę wciągające. Zły Mikołaj to idealny film dla każdego, kto jest zmęczony powierzchowną komercjalizacją sezonu.

8 Koszmar przed świętami (1993)

Są dwa typy ludzi: ci, którzy lubią Boże Narodzenie i ci, którzy wolą spędzać czas na świętowaniu gotyckich świąt (znanych większości ludzi jako Halloween). Podczas gdy Halloween jest również świętem duchowym dla niektórych religii (znanym jako Samhain dla tych, którzy wielbią), zostało wysoce skomercjalizowane, coś, co łączy się z Bożym Narodzeniem.

Klasyczny poklatkowy film Tima Burtona The Nightmare Before Christmas wykorzystuje najlepsze elementy niereligijne z obu świąt i łączy je w film, który jest świetną zabawą dla osób w każdym wieku. Zawiera wszystkie potwory, których mógłby chcieć Cukierek albo psikus, ale oferuje też świetną scenę w warsztacie Świętego Mikołaja. Poza tym, w ilu filmach Święty Mikołaj zostaje porwany przez rozumnego szkieletu, który następnie dostarcza dzieciom śmiercionośne zabawki w latających saniach ciągniętych przez nieumarłego renifera?

7 osiem szalonych nocy (2002)

Po prostu nie ma zbyt wielu filmów o Chanuce. Chociaż Hallmark twierdził, że chcą zacząć robić filmy chanukowe, ich pierwsze próby nie wzbudziły zbytniej pewności siebie. Na szczęście u szczytu kariery Adam Sandler dał światu osiem szalonych nocy.

W tej animowanej komedii Sanders gra rolę Davey Stone'a, alkoholika skazanego przez sędziego za pracę społeczną dla swojego starego trenera koszykówki z liceum, Whiteya Duvalla. Podczas gdy Whitey jest miłośnikiem wszystkiego, co wiąże się z Bożym Narodzeniem, Davey jest uwięziony między swoimi dobrymi wspomnieniami z dzieciństwa o Chanuki a swoim chronicznym stanem nędzy. Osiem szalonych nocy to zarówno najlepszy film chanukowy, jak i potężne odrzucenie sentymentalizmu wymuszonej radości w okresie świątecznym.

6 Ojciec chrzestny (1972)

Uważany za jeden z najlepszych filmów wszechczasów, Ojciec chrzestny zwykle nie jest uważany za film świąteczny. W rzeczywistości zazwyczaj nie ma to nic wspólnego z jakimikolwiek świętami. Dla większości to po prostu kolejny film gangsterski, choć prawdopodobnie najlepszy, jaki kiedykolwiek powstał.

To powiedziawszy, wiele z jego głównych wydarzeń ewoluuje w okolicach Bożego Narodzenia. Relacja Michaela i Kay zacieśnia się podczas świątecznych zakupów. Vito Corleone zostaje prawie zamordowany w okolicach Bożego Narodzenia. W rzeczywistości jednym z głównych punktów filmu jest to, że Michael chroni swojego ojca przed zabójcami, co ma miejsce również w okresie świątecznym. Dodatkowo, kiedy Luca Brasi zostaje wysłany do snu z rybami, wiadomość jest wysyłana jako zapakowany prezent (chociaż ten ostatni przykład może być trochę naciągnięty)!

5 Krampus (2015)

Dla nieznających tej postaci z bawarskiego folkloru Krampus jest niemieckim anty-Mikołajem. Rogaty potwór z rozszczepionymi kopytami, futrem, kłami i skłonnością do bicia złych dzieci przed zaciągnięciem ich do piekła, uważa się, że postać ta pochodzi sprzed wprowadzenia chrześcijaństwa do Europy i została zaadaptowana do tradycji bożonarodzeniowych podczas okres konwersji.

Niemiecki horror Krampus z 2015 roku opowiada o tej postaci (choć tak naprawdę jest w filmie tyle samo komediowych rytmów, ile horrorów). To jest film, w którym śliskie jak krew pazury z powrotem w „Szponach” Świętego Mikołaja.

4 sam w domu (1990)

Ten film dla dzieci z 1990 roku jest obecnie uważany za klasyczny. W filmie występuje Macaulay Culkin jako Kevin McCallister, małe dziecko, którego rodzice wyjeżdżają za granicę na Boże Narodzenie. Po tym, jak rodzina zasypia z powodu przerwy w zasilaniu wyłączającej ich alarmy, pędzą przez drzwi na lotnisko, przypadkowo zostawiając Kevina samego w domu (na wypadek, gdyby tytuł nie był oczywisty). Wkrótce potem wdaje się w bójki z dwoma zawodowymi przestępcami.

Podczas gdy ten film i jego kontynuacje wydają się rozgrywać w okolicach Bożego Narodzenia i dlatego są markowymi filmami bożonarodzeniowymi, niedawny trend w Internecie zaczął przyglądać się tym filmom, twierdząc, że nie są to tak naprawdę komedie, ale filmy o socjopatycznym dziecku polującym na dorosłego. przestępcy uprawiający sport.

3 I'll Be Home For Christmas (1998)

Przez wielu uważany jest za jeden z najgorszych świątecznych filmów wszechczasów, co sprawia, że ​​idealnie pasuje do tej listy. Film opowiada o chłopaku z college'u, który zgadza się pojechać do domu na wakacje do swojej rodziny dopiero po tym, jak jego ojciec przekupuje go Porsche! Co gorsza, bohater zostaje pobity do nieprzytomności i uwięziony na pustyni przez swoich „przyjaciół”, podczas gdy jest przykuty do kostiumu Świętego Mikołaja.

Od samolubnych postaci socjopatów po przypadkowe podejście do próby zabójstwa, w tym filmie nie ma nic strasznego. Jednak w rzeczywistości jest genialny w swoim braku samoświadomości, gloryfikując egoizm, a tym samym trzyma lustro dla większości odbiorców.

2 gremliny (1984)

Gremlins to kultowy klasyk o młodym mężczyźnie imieniem Billy, który otrzymuje na Boże Narodzenie nowego zwierzaka, Mogwai. Okazuje się, że Mogwai to małe nadprzyrodzone stworzenia, które mają trzy zasady. 1. Nie mogą być na słońcu (co jest dla nich śmiertelne). 2. Nie mogą zmoknąć (woda tworzy z nich złe klony). 3. Nie mogą jeść po północy (zamieniają się w przerażające sadystyczne łuskowate potwory zwane Gremlinami).

Podczas gdy bożonarodzeniowe horrory są obecnie trochę tropem, częścią tego, co sprawia, że ​​Gremlins jest genialny, jest to, że nigdy nie traktuje siebie zbyt poważnie. Jest też prawdziwy niedobór wakacyjnych filmów o socjopatycznych chochlikach-mordercach wielkości kota, coś, co ten film miał poprawić.

1 Die Hard (1988)

Szklana pułapka jest jednocześnie najwspanialszym filmem bożonarodzeniowym wszechczasów i najlepszym filmem anty-bożonarodzeniowym. Samodzielnie wymyślił też na nowo cały gatunek filmów akcji.

Podczas gdy ten film rozgrywa się podczas przyjęcia bożonarodzeniowego, główny wątek filmu dotyczy terrorystów, którzy atakują budynek, w którym odbywa się przyjęcie, oraz samotnego bohatera Johna McClane'a (granego przez Bruce'a Willisa), który im się przeciwstawia. W tym filmie są elementy świątecznej symboliki (zwłaszcza motyw o podarunku innej postaci dla byłego McClane'a), ale prawdziwym powodem do oglądania jest to, że Die Hard to po prostu zabawny rollercoaster z dobrą zabawą.