Toy Story 4 został opóźniony, ponieważ Pixar „wyrzucił” większość scenariusza
Toy Story 4 został opóźniony, ponieważ Pixar „wyrzucił” większość scenariusza
Anonim

Gwiazda Toy Story 4, Annie Potts, która powraca do głosu Bo Peep, ujawnia, że ​​Pixar porzucił większość oryginalnego scenariusza filmu, co wyjaśnia jego przedłużające się opóźnienie. Projekt został po raz pierwszy ogłoszony w 2014 roku, kiedy planowano, że trafi do kin w 2017 roku. Jednak w miarę jak kontynuacja przechodziła przez proces rozwojowy, była odsuwana w tył. Obecnie jest zabezpieczony w slocie Pixar z czerwca 2019 r. - data premiery, którą reżyser Josh Cooley potwierdził zaledwie kilka miesięcy temu.

Trudne produkcje nie są obce Pixarowi, ale Toy Story 4 jest prawdopodobnie bardziej zmartwiony niż większość. Pod koniec zeszłego roku współautorzy Rashida Jones i Will McCormack opuścili film, jako główny powód ich odejścia, podając różnice twórcze. Biorąc pod uwagę, jak długo trwa łączenie filmów animowanych, fakt, że ekipa filmowa Toy Story 4 przeżywała przewrót na tym etapie, uniosła kilka brwi. Ale Pixar jest zdecydowanie przygotowany, odsuwając film z powrotem, aby uwzględnić zmiany scenariusza.

Powiązane: Toy Story 4 otrzymuje Uncredited Thor: Ragnarok Writer

W wywiadzie dla Radio Times Potts omówiła swoje zaangażowanie w Toy Story 4. Stwierdziła, że ​​Pixar wyrzucił „trzy czwarte” scenariusza, co doprowadziło do zamiany okien dystrybucji na Incredibles 2 tego lata:

„(Toy Story 4) miał wyjść w tym roku, a potem wyrzucili trzy czwarte tego i przepisali. Zwykle zajmuje to - od początku do końca - dwa lata. Ale ponieważ większość z nich wyrzucili do kosza i zaczęli od nowa (mój czas nad projektem) został trochę wydłużony. Dużo nad tym pracowałem ”.

Biorąc pod uwagę, jak chwalone było zakończenie Toy Story 3, istnieje nieodłączne ryzyko, że Pixar powróci do tej studni i doda kolejny rozdział do prawdopodobnie idealnej serii Hollywood. Mając to na uwadze, filmowcy zorientowali się, że to, co początkowo mieli, nie działa i wrócili do deski kreślarskiej. Byłoby szkoda, gdyby dziedzictwo Toy Story zostało zepsute przez przeciętną odsłonę, ale historia jest królem w Pixar, a wszyscy zaangażowani upewnią się, że ten czwarty film spełnia niewiarygodnie wysoki standard ustanowiony przez jego poprzedników. Pomimo ich niedawnego objadania się sequelami, Pixar nigdy nie jest osobą, która szybko zdobywa gotówkę, a Toy Story 4 nie była możliwością, którą poważnie rozważali przez jakiś czas, dopóki historia nie została złamana po latach. Po tym, jak Toy Story 3 zarobił 1 miliard dolarów w 2010 roku,Pixar z łatwością mógł przyspieszyć kolejną kontynuację, ale nie spieszyli się.

Na szczęście wydaje się, że teraz sprawy toczą się dużo sprawniej. W swoim wywiadzie Potts potwierdziła, że ​​nagrała linie u boku Toma Hanksa (który gra oczywiście Woody'ego) i cieszy się faktem, że Bo Peep ma tak znaczącą rolę. Narracja obraca się wokół poszukiwań Chudego i Buzza Astrala, aby znaleźć Bo, który został sprzedany przez rodzinę Andy'ego na wyprzedaży na podwórku w pewnym momencie między Toy Story 2 a Toy Story 3. Postać Bo Peep nigdy nie została właściwie zamknięta, więc miło będzie zobaczyć ją z powrotem na dużym ekranie w przyszłym roku, gdzie, miejmy nadzieję, jej historia zakończy się na wysokim poziomie.

WIĘCEJ: Nadchodzące premiery filmów Disneya do 2021 roku

Źródło: Radio Times