Obejrzyj: Michael Keaton przypadkowo psuje Batmana 1989 Noc przed premierą
Obejrzyj: Michael Keaton przypadkowo psuje Batmana 1989 Noc przed premierą
Anonim

Podczas występu w talk-show w noc przed wydaniem Batmana (1989) w kinach Michael Keaton przypadkowo zepsuł wielki zwrot akcji Jokera. Trudno to sobie w tym momencie przypomnieć, ale zanim Tim Burton po raz pierwszy stanął za kamerą, by wyreżyserować Caped Crusader, Batman w żadnym wypadku nie był uważany za bohatera filmowego. Przed 1989 rokiem Batman pojawił się tylko w jednym filmie, a był to tylko dodatek do serialu telewizyjnego Adam West z lat 60. Mając to na uwadze, Batman (1989) spędził dużo czasu na rozwoju, zanim w końcu dostał zielone światło w Warner Bros.

To zabawne, o czym teraz pomyśleć, ale kiedy Michael Keaton po raz pierwszy został obsadzony w roli Batmana / Bruce'a Wayne'a, wielu fanów zareagowało rozczarowaniem i zmieszaniem, ponieważ Keaton był wtedy znany przede wszystkim jako aktor komediowy z filmów takich jak Pan Mama i własny Beetlejuice Burtona.. Gdyby istniały wtedy media społecznościowe, bez wątpienia wybuchłaby wrzawa, podobna do kampanii przeciwko Heathowi Ledgerowi grającemu Jokera w The Dark Knight i Ben Affleck grającemu Batmana w Batman V Superman: Dawn of Justice.

Oczywiście Keaton okazał się więcej niż dobry w tej roli, dając zarówno Batmanowi, jak i Bruce'owi Wayne'owi nieprzewidywalną przewagę, o której niektórzy twierdzą, że nie była widziana w kolejnych wersjach tych postaci na dużym ekranie. Wielu fanów DC nadal uważa Keatona za najlepszy film Batmana do tej pory, a on powtórzy rolę w sequelu Batman Returns z 1992 roku. Jednak w noc przed premierą Batmana (1989) w kinach Keaton pojawił się w Late Night z Davidem Lettermanem, a podczas jego rozmowy promującej film, udało mu się przypadkowo wylać fasolę na największy zwrot w filmie, który utrwalił tradycję DC, że The Okazuje się, że Joker (Jack Nicholson) zabił rodziców Bruce'a Wayne'a. Obejrzyj poniższy klip, który przesłał Dave Itzkoff na Twitterze.

szczęśliwej 30. rocznicy Michaela Keatona zepsucia wielkiego ujawnienia w Batmanie w noc przed jego wydaniem pic.twitter.com/UNRlOOiQ7B

- Dave Itzkoff (@ditzkoff) 22 czerwca 2019

Podczas gdy spoiler jest prawdopodobnie winą Lettermana, który przedstawia ten scenariusz Keatonowi w celu potwierdzenia, aktor dość szybko zdaje sobie sprawę, jak duży błąd właśnie popełnił. Publiczność w studiu również wypuszcza serię jęków, niewątpliwie zirytowana tym, że teraz zepsuła im wielki zwrot akcji w filmie, nawet jeśli był to gwiazda filmu. Letterman szybko próbuje rozładować niezręczny moment, opowiadając w jednym artykule, że kinomani decydują się na ponowne obejrzenie „Raiders of the Ark” zamiast Batmana, wyraźnie nawiązując do przeboju kinowego z latem 1989 roku, Indiany Jonesa i Ostatniej krucjaty.

Na szczęście, jak wszyscy wiemy, Batman (1989) nie zostałby skrzywdzony przez nieumyślny spoiler Keatona, który zarobił na całym świecie ogromne 411 milionów dolarów i stał się najbardziej dochodowym filmem swojego roku. Patrząc z perspektywy, jest to odpowiednik zarobienia prawie 850 milionów dolarów w dzisiejszych pieniądzach. Oczywiście, że Keaton ma szczęście, że nie zrobił tego samego, pracując dla ultra-tajnych Marvel Studios przy Spider-Man: Homecoming, inaczej nie byłby skłonny uciec z życiem.