Obejrzyj film zza kulis Snap In New Endgame Tony'ego Starka
Obejrzyj film zza kulis Snap In New Endgame Tony'ego Starka
Anonim

Robert Downey Jr. nagrywa zdjęcia Tony'ego Starka pokonujące Thanosa w zupełnie nowym filmie zza kulis Avengers: Endgame. Inauguracyjny bohater Marvel Cinematic Universe pożegnał się z serią w filmie wyreżyserowanym przez Joe i Anthony'ego Russo. Napisany przez Christophera Markusa i Stephena McFeely'ego film jest kulminacją wszystkiego, co wydarzyło się w serii filmów od czasu jej rozpoczęcia w 2008 roku dzięki Iron Manowi Jona Favreau. I jest poetycka sprawiedliwość, która zaczyna się i kończy na Starku.

Wraz ze swoim najgorszym koszmarem ożywającym w Avengers: Infinity War, Stark po powrocie z Tytana sprawdził, czy jest superbohaterem. Następnie spędził następne pięć lat, wiodąc spokojne życie z Pepper (Gwyneth Paltrow) i córką Morgan (Lexi Rabe), ale kiedy pojawiła się okazja, aby przywołać wszystkich, którzy zostali odkurzeni przez zatrzask Thanosa, nie mógł oprzeć się wezwaniu obowiązek. Stark włożył ponownie kombinezon i ponownie zmontował z rdzenną szóstką Avengersów wraz z ich sojusznikami na Time Heist. Odnieśli sukces w swojej pierwotnej misji, ale w obliczu zagrożenia ze strony Thanosa, który wciąż zbliżał się wielkimi krokami, Iron Man postanowił raz na zawsze porwać złoczyńcę, władając mocą wszystkich Kamieni Nieskończoności i wytrącając go z życia. To niestety zabiło bohatera. To jedna z najpotężniejszych scen w grze Endgame,a teraz fani mogą oglądać, jak Downey filmuje to w nowej serii wideo.

Jimmy Rich udostępnił na swoim oficjalnym koncie na Instagramie klip z niezapomnianym snapem Iron Mana w grze Endgame. Downey wcześniej udostępnił zdjęcia, na których kręcił ten kawałek podczas głównego zdjęcia. Scena została jednak przerobiona w ostatniej chwili po tym, jak Russos zdecydowali się umieścić w kadrze wiersz „I am Iron Man”. Aktor początkowo nie chciał tego robić, ale ostatecznie się zgodził. Film został ponownie nakręcony w Los Angeles, a to jest wygląd zza kulis. Obejrzyj wideo poniżej:

Zobacz ten post na Instagramie

#bts #tbt #throwback #flashback @avengers # #snap odczuwalny wokół #marvel #universe #mcu #sacrifice #play Cap był zły … #TeamStark #thankyou (? @jimmy_rich) #robertdowneyjr #marvelstudios #sameasiteverwas #rerelease #i #am #ironman #neverforget #throwbackth Thursday #tonystark #character #arc #evolution #growth #metamorfoza

Post udostępniony przez jimmy rich (@jimmy_rich) 20 czerwca 2019 r. O 22:39 czasu PDT

Technicznie rzecz biorąc, była to ostatnia scena Starka w Endgame i MCU jako całości. Kiedy zostawił nagraną wcześniej wiadomość, wiersz „Jestem Iron Manem” był ostatnim wyrażeniem, jakie wypowiedział przed odejściem. Podczas swojej naładowanej emocjonalnie improwizowanej sceny śmierci nie powiedział ani słowa - twórczy wybór dokonany przez Downeya. To pozwoliło Paltrowowi, Tomowi Hollandowi (Peter Parker) i Donowi Cheadle (Rhodey) przejąć kontrolę i odpowiednio się z nim pożegnać. Ale wraz z nadchodzącym ponownym wydaniem Endgame w kinach może być szansa zobaczenia dodatkowej sceny z tą postacią. Prezes Marvel Studios, Kevin Feige, że nadchodząca reedycja będzie zawierać kilka nowych fragmentów, takich jak usunięta scena. Fani wiedzą, że Katherine Langford została obsadzona, by zagrać starego Morgana, i nakręciła scenę z Downeyem równoległą do Thanosa i Gamory ”sekwencja w Soul World po tym, jak Mad Titan pękła w Infinity War.

To, czy będzie jakaś dodatkowa sekwencja z Iron Manem w Avengers: Endgame, szczerze mówiąc, jest tylko bonusem. Chociaż nie wszyscy są zachwyceni tym, jak historia Starka zawarła się w MCU, trudno się nie zgodzić, że ma sens, aby wykonał ofiarną grę. Każdy krok w filmie był skrupulatnie zaplanowany, aby oddać hołd jego historii i oznaczać jego koniec. Downey grał tę postać znakomicie przez ostatnie 11 lat, ale jego ostatni występ jako tej postaci jest prawdopodobnie jego najlepszy. W tym momencie nie ma problemu z tym, że ostatnia linia Starka jest tą samą kultową, którą dostarczył dekadę temu, która ukształtowała MCU. Jeśli już, to całkiem fajny sposób na odesłanie ukochanego bohatera.