Pilot "Wonder Woman" przepisuje scenariusz, Lynda Carter Cameo?
Pilot "Wonder Woman" przepisuje scenariusz, Lynda Carter Cameo?
Anonim

Zdjęcia do pilota Wonder Woman z NBC już się rozpoczęły, a cały sezon jest dostępny. Jednak negatywna reakcja z całego Internetu mogła skłonić producentów do wzywania do przeróbek.

Chociaż opinie ze strony kostiumu Adrianne Palicki były głośno ponure (nawet po odświeżeniu), nie jest to jedyna rzecz, która budzi sprzeciw fanów. Przeprowadzka Wonder Woman do Los Angeles oznaczała również, że została dyrektorem firmy kosmetycznej - kariera bardzo podobna do poprzednich czołowych kobiet showrunnera Davida E. Kelleya.

Mówiąc o Kelley, ci, którzy czytali scenariusz Wonder Woman, porównali ją do Ally McBeal - niezbyt pochwały dla Księżniczki Amazonek. Gdy Diana Prince żongluje trzema osobnymi tożsamościami i walczy o dopasowanie, walczy z przestępczością na boku, udaremniając złoczyńców, w tym Elizabeth Hurley jako Veronikę Cale.

Najnowsza plotka z NBC głosi, że poprawki do scenariusza wymagają więcej przemocy i mniej kontemplacji; kopanie więcej tyłków, przyjmowanie mniej nazwisk. Kilka punktów scenariusza jest podkreślonych, gdy Wonder Woman pokazuje swoją siłę i postawę: poplecznik za gardła, miażdżący nadgarstki niegrzecznych kierowców i tym podobne. Wiesz, rzeczy, które zrobiłby superbohater.

Te sceny są krótkie i słodkie i prawdopodobnie dodane do pilota, aby uwydatnić jego potencjał działania. Wprowadzono znacznie bardziej zorientowany na akcję akt końcowy (w tym wyłudzenie oczu!), A motywacja Wonder Woman do walki z przestępczością jest lepiej wyjaśniona. Wszystkie te dodatki mogą zaowocować dwugodzinnym odcinkiem premierowym.

Jest też kilka nowych treści w odcinkach post-pilotażowych, szczególnie podkreślających związek między Dianą a wieczną miłością Stevem Trevorem. Uwzględniono wspomnienie katastrofalnego lądowania Trevora na Rajskiej Wyspie Themiscyry, początku podróży Wonder Woman do świata mężczyzn.

Jest też oryginalna Wonder Woman, Lynda Carter. Przemawiając w dziennym talk show, aktorka ujawniła, że ​​woli własny kostium, choć komentarz był lekki. Nie szczędziła też pochwał dla Kelley i zasugerowała możliwą współpracę:

„Wielokrotnie rozmawiałem z Davidem E. Kelleyem, który jest znakomitym pisarzem i mamy nadzieję, że coś zaplanujemy. Ale nie mogę ujawnić… David E. Kelley jest pełen niespodzianek, więc nigdy nie wiesz, co się stanie zdarzyć."

Podczas gdy wczesna reakcja na ponowne uruchomienie była w najlepszym razie letnia, sytuacja się poprawia. Wydawałoby się, że scenarzyści i producenci usłyszeli przesłanie: zachowaj „cud” w Wonder Woman.