WWE Clash of Champions: Luke Harper powraca, pomaga Erickowi Rowanowi
WWE Clash of Champions: Luke Harper powraca, pomaga Erickowi Rowanowi
Anonim

Ku zaskoczeniu obserwujących, Luke Harper wrócił z długiej przerwy w WWE Clash of Champions, pomagając staremu przyjacielowi Erickowi Rowanowi pokonać Romana Reignsa. To drugi długo wyczekiwany, ale z pozoru mało prawdopodobny powrót do WWE w ciągu ostatnich kilku tygodni. Po pierwsze, Sasha Banks wróciła po zgłoszonym sporze z zarządem WWE, który uniemożliwił jej oglądanie telewizji od czasu WrestleManii. Harper pojawił się również po raz ostatni w programach WWE podczas WrestleMania, biorąc udział w Andre the Giant Memorial Battle Royal.

Krótko po tym wydarzeniu Harper oficjalnie - i publicznie - zażądał zwolnienia z kontraktu z WWE. Wyraźnie nie chcąc, aby Harper wykorzystał swoje talenty do awansu All Elite Wrestling lub jakiegokolwiek innego potencjalnego konkurenta, WWE odmówił spełnienia tej prośby. Ostatnie doniesienia sugerowały, że Harper wciąż był w impasie z WWE, ale jak to często bywa w przypadku plotek o zapasach, informacje te były albo nieaktualne, albo ewidentnie fałszywe.

W ciągu ostatniego miesiąca WWE prowadził długofalową fabułę dotyczącą prób usunięcia Romana Reignsa z obrazu WWE, w tym uwięzienia pod platformą oświetleniową i próby zabójstwa samochodowego. Reigns miał kilku podejrzanych, ale winowajcą okazał się Erick Rowan, który do niedawna służył jako mięsień Daniela Bryana. Na WWE Clash of Champions pay-per-view, Reigns stanął jeden na jednego z Rowanem w toczącej się tam iz powrotem bójce, która ostatecznie zakończyła się, gdy Harper pojawił się, aby pomóc swojemu dawnemu partnerowi Bludgeon Brothers zdobyć wielką wygraną. Sprawdź kilka gifów i klip z meczu poniżej.

@WWEUniverse w Charlotte już dziś wieczorem DOSKONAŁE przedstawienie. #WWEClash @ERICKROWAN @WWERomanReigns pic.twitter.com/4xi9XmJxY6

- WWE Universe (@WWEUniverse) 16 września 2019

???? @ ERICKROWAN @WWERomanReigns #WWEClash pic.twitter.com/tJkfXBYPoU

- WWE (@WWE) 16 września 2019

Deja vu. #WWEClash @WWERomanReigns @ERICKROWAN pic.twitter.com/OT9r4JNhF5

- WWE Universe (@WWEUniverse) 16 września 2019

To mecz #NoDisqualifications @ ERICKROWAN z @WWERomanReigns na #WWEClash. Wiesz, co to oznacza? @LukeHarperWE POWRÓT !!! pic.twitter.com/nwAoV6WKeF

- WWE (@WWE) 16 września 2019

WWE oczywiście widzi potencjał głównego wydarzenia w Rowan, choć nie jest to zbyt zaskakujące, biorąc pod uwagę dobrze znaną skłonność Vince'a McMahona do popychania gigantów. Mimo to, można się zastanawiać, dokąd prowadzi fabuła z Reigns. Czy Harper był również zaangażowany w ataki na Reigns? Czy jest trzecia osoba pociągająca za sznurki? Wydaje się to mało prawdopodobne, biorąc pod uwagę, jak Rowan niedawno wystawił Bryana na SmackDown i podkreślił, że jest swoim własnym człowiekiem i nikogo nie kontroluje.

Leniwa droga polegałaby na ponownym połączeniu Harpera i Rowana ze swoim dawnym przywódcą kultu Brayem Wyattem, co doprowadziłoby do ponownego spotkania członków Tarczy Rollinsa i Reignsa, by walczyć z siłami zła. Miejmy nadzieję, że tak się nie stanie. To powiedziawszy, wielu uznało ujawnienie Rowana jako napastnika Reignsa za rozczarowujące, ponieważ do niedawna duży brodaty osiłek był zwykle zapaśnikiem drużyny tag team i nigdy tak naprawdę nie wąchał górnej części karty. WWE z pewnością mogłoby zrobić coś gorszego niż zaangażowanie Harpera i Reignsa w serię meczów, ponieważ praca Harpera na ringu jest kryminalnie niedoceniana.