Sequels 10 filmów, których nigdy nie znałeś
Sequels 10 filmów, których nigdy nie znałeś
Anonim

W dzisiejszych czasach wszystko jest albo franczyzą, albo próbuje się nią stać. Wielkie hollywoodzkie filmy rzadko pojawiają się jako jednorazowe filmy. Wspaniale jest widzieć, jak ulubione postacie i światy wracają na duży ekran, ale niektórzy twierdzą, że to za dużo. Jednak sequele zawsze były czymś, od zarania tego medium.

W przypadku tej listy przyjrzymy się innym ideom kontynuacji franczyzy. Zamiast filmów o ugruntowanej pozycji, poniższe dziesięć wpisów wyjdzie na jaw dziesięć filmów, o których nigdy nie wiedziałeś, że mają sequele. Z tego czy innego powodu kontynuacje tych opowieści ginęły w czasie, jak łzy na deszczu.

10 Chinatown (The Two Jakes)

Chinatown to arcydzieło noir lat 70. Był nominowany do ponad dziesięciu nagród akademii, zdobywając jedną z nich za najlepszy scenariusz. Był to także ostatni amerykański film Romana Polańskiego przed ucieczką z kraju przed zarzutami karnymi.

Szesnaście lat później ukazało się The Two Jakes, po kolejnym dochodzeniu głównego bohatera. Wyreżyserowany przez głównego aktora Jacka Nicholsona, drugi film nie dorównał swojemu poprzednikowi, szybko znikając z świadomości publiczności, podczas gdy oryginał zachowuje swój legendarny status.

9 The Fugitive (US Marshals)

The Fugitive to jeden z najbardziej kultowych thrillerów lat 90. Harrison Ford zostaje wrobiony w śmierć swojej żony i ucieka z więzienia, aby oczyścić swoje imię. Niewielu może zdawać sobie sprawę, że jest to program telewizyjny z lat 60. Jeszcze mniej osób wie, że film doczekał się kontynuacji zatytułowanej US Marshals.

Jedynym prawdziwym łącznikiem między nimi jest postać Tommy'ego Lee Jone'a. Nie wspomina się o wydarzeniach z poprzedniego filmu, a marketing nie próbował ich połączyć. Można było oglądać oba filmy jeden po drugim i nie zdawać sobie sprawy, że są w tym samym kanonie.

8 Rocky Horror Picture Show (Shock Treatment)

Gdzieś dziś wieczorem ludzie będą kierować się do kin na północy pokaz Rocky Horror Picture Show. Można się jednak założyć, że nikt nie zrobi tego samego w przypadku Shock Treatment, kontynuacji kultowego klasyka z 1981 roku.

Nie można winić za zapomnienie o tym, ponieważ nie ma w nim powracających aktorów i zmienia mnóstwo ról. Oryginalny musical był jak złapanie pioruna w butelkę, a tego nie da się łatwo zrobić dwa razy.

7 Universal Soldier (Direct to DVD Sequels)

John Claude Van Damme i Dolph Lundgren rzucają się w oczy w tym filmie akcji z początku lat 90. w reżyserii Rolanda Emmericha. Cudem, całe miasta nie rozpadają się w tym na kawałki. W momencie premiery spłonął, ponieważ był zbyt blisko Terminatora 2, ale nawet na wpół upieczona imitacja tego filmu jest warta obejrzenia.

Jednak sequele wideo domowego są bardziej popularne. Ostatni film z serii, Day of Reckoning, zasługuje na szczególne wyróżnienie ze względu na wyjątkowo mroczny ton i brutalną przemoc.

6 The Marine (różne sequele)

Pierwsza duża rola filmowa Johna Ceny była w The Marine. To zabawny film, jeśli ogranicza się ich oczekiwania. To nie jest po prostu okropny film, ale czy zasługiwał na pięć sequeli? Kto może powiedzieć nie? Oczywiście, ktoś musi nadal kupować i oglądać te filmy, aby usprawiedliwić ich istnienie.

Cena pojawił się tylko w pierwszym i od tego czasu zdał sobie sprawę ze swojego potencjału w rolach komediowych w filmach takich jak Trainwreck. Obecnie przygotowuje się do wcielenia się w postać Duke Nukema, do odgrywania roli, którą wydaje się urodzić.

5 Starship Troopers (akcja na żywo i animacja)

Niech Paul Verhoeven połączy groteskową przemoc z dowcipnymi komentarzami społecznymi. Świat Starship Troopers to dziwny świat, który za każdym kolejnym oglądaniem ujawnia coś złowrogiego pod powierzchnią, podważając prawdopodobnie pro-militarne stanowisko źródłowe.

Wyprodukowano kilka sequeli, z których żaden nie został wydany w kinach. drugi jest całkowicie zapomniany, podczas gdy trzeci wpis przynajmniej próbuje odtworzyć styl z pierwszego filmu. Istnieją również dwa filmy animowane.

4 The Fly (The Fly II)

David Cronenberg jest bezkonkurencyjny, jeśli chodzi o horror ciała. Po ponad trzydziestu latach od kinowej premiery The Fly nadal wywołuje u ludzi żołądek. Reżyser nigdy nie robi sequeli, ale to nie powstrzymało nikogo przed zrobieniem jednego.

The Fly II ukazał się w 1989 roku i występuje w nim Eric Stoltz jako syn głównego bohatera pierwszego filmu. Oprawa wizualna wygląda znacznie taniej, ale sequel jest zaskakująco zabawnym filmem. Fly II został napisany przez Franka Darabonta, który wkrótce potem napisał i wyreżyserował The Shawshank Redemption.

3 Carrie (The Rage: Carrie 2)

Stephenowi Kingowi nie jest obce dostosowanie jego dzieł do filmu. Czasami te adaptacje otrzymują nawet własne kontynuacje. W przypadku Carrie to nie wyszło. The Rage: Carrie 2 to bomba kasowa, o której publiczność szybko zapomniała wkrótce po premierze.

Trzeba przyznać, że kontynuacja jest kontynuacją narracji oryginału, zamiast po prostu przerobić tę samą historię. Stałoby się to w 2013 roku, w filmie z Chloë Grace Moretz w roli głównej.

2 Podrzucony (to jest 40)

Komedia Judda Apatowa z 2007 roku była powiewem świeżości dla gatunku. Sytuacja jest poważna i nieprzyjemna - jednonocne przygody powodują ciążę między nieprawdopodobną parą - ale żarty pojawiają się na milę na minutę. Dwie niezapomniane postacie to Paul i Debbie, grani odpowiednio przez Paula Rudda i Leslie Manna.

Bohaterowie byli tak wspaniali, że kilka lat później dostali swój własny film zatytułowany To jest 40. Nie ma dwóch głównych wątków z ostatniego filmu, co czyni go bardziej spin-offem niż kontynuacją, ale film nadal był reklamowany jako kontynuacja swego rodzaju.

1 A Christmas Story (A Christmas Story 2)

Świąteczna opowieść nie tylko znalazła się na wielu listach najlepszych świątecznych filmów. To zabawny, choć szczery portret rodziny robotniczej w okresie świątecznym, z wrzeszczącym ojcem i dokuczaniem w szkole. Istnieją dwie kontynuacje tego klasyka i żaden z nich nie zbliżył się do powtórzenia wielkości pierwszego.

My Summer Story opiera się głównie na tekstach Jeana Shepherda i prawie nie ma w niej powracających członków obsady. A Christmas Story 2 ukazała się w 2012 roku ku powszechnej pogardzie. Żadne z nich nie może odwrócić uwagi od sentymentalizmu oryginału i radości, jaką ludzie czerpią z oglądania go w okresie świątecznym.