12 rzeczy, które musisz wiedzieć o Dragon Ball Z
12 rzeczy, które musisz wiedzieć o Dragon Ball Z
Anonim

Seria Dragon Ball to wiele rzeczy dla wielu ludzi. Dla niektórych to serial wciągnął ich w anime. Dla innych jest to po prostu seria wypełniona niektórymi z ich ulubionych postaci. Ale nawet zagorzali fani, którzy obejrzeli wszystkie setki odcinków, godziny filmów i różne dubbingi z każdej serii, mogą przegapić niektóre rzeczy w tej gigantycznej serii.

Dzięki Dragon Ball Super, który przywraca wielu fanom ich nostalgiczną młodość, a także przedstawia niektórym początkującym to, czego brakowało przez te wszystkie lata, czy jest lepszy czas, aby poruszyć niektóre z najczęściej omawianych aspektów historii programu? Nieważne, czy jesteś nowicjuszem szukasz więcej wglądu za serii, lub wentylator poszukiwań długoletniego odpowiedzi o starych plotek, oto 12 rzeczy, które musisz wiedzieć o Dragon Ball Z.

12 DRAGON BALL BYŁO ZAINSPIROWANE PODRÓŻĄ NA ZACHÓD

Ten punkt nie jest tajemnicą, ale dla tych, którzy nie znają inspiracji dla serii Dragon Ball, może być naprawdę zaskakujące, jak bardzo serial zapożyczył z klasycznej chińskiej opowieści Podróż na Zachód. Podczas gdy na początku serii Dragon Ball Goku pojawia się tylko jako przypadkowa małpa bez żadnego wyjaśnienia (przynajmniej do pojawienia się Raditza), dzieje się tak dlatego, że opiera się na postaci Króla Małp. W Podróży na Zachód Małpi Król jest zabawną postacią, ale także zaciekłym wojownikiem, który preferuje walkę z laską, która może się zmniejszać lub wydłużać w zależności od potrzeb (podobnie jak biegun mocy Goku). Małpi Król staje się częścią niezwykłej grupy składającej się z towarzyszy, takich jak mnich (trochę jak Krillin) i antropomorficzna świnia (podobnie jak Oolong), gdy wspólnie pielgrzymują - lub w przypadku Dragon Ball,podróż, aby zebrać siedem smoczych kul.

Oczywiście seria Dragon Ball ostatecznie rozwinęła się we własny byt, chyba że Journey to the West ma kilka utraconych rozdziałów, w których opisano bitwy z kosmicznymi kosmitami i robotami. Niemniej jednak ciekawie jest poznać inspirację stojącą za popularną serią.

11 GOKU ZABIJA TYLKO DWIE POSTACIE W CAŁYM DRAGON BALL Z

Biorąc pod uwagę, jak zależni od niego wojownicy Z w całej serii, można by się spodziewać, że Goku będzie miał dość wysoką liczbę zabitych. Walczy z każdym głównym złoczyńcą w serialu i odgrywa kluczową rolę w pokonaniu ich wszystkich. A jednak jedynymi postaciami, które Goku naprawdę może zabić, są sługus Babidiego, Yakon i Kid Buu. Nawet Buu jest trochę niepewny, ponieważ technicznie reinkarnuje się jako Uub.

Oczywiście nikt nie spodziewałby się, że Goku będzie tak bezlitosny jak Vegeta, który lubił torturować i zabijać swoich przeciwników wcześnie, ale dlaczego tak mało zabija Goku? Odpowiedź widzimy w jego pierwszej poważnej walce z Raditzem: Goku jest po prostu zbyt cholernie litościwy dla własnego dobra. Porwać i zaatakować syna Goku? No biggie, nadal możesz być jego kumplem. Zabić jednego z jego przyjaciół? Pozwoli ci żyć, ale dostajesz surowe ostrzeżenie, panie! Zabić każdą osobę na świecie i wysadzić w powietrze planetę? W porządku, on cię zabije, ale wciąż ma nadzieję, że pewnego dnia wrócisz, żeby mógł się z tobą zaprzyjaźnić. Nagle ma sens, dlaczego Chi-Chi jest tak surowa dla Gohan. Goku naprawdę nie jest dobry w wyznaczaniu granic złego zachowania.

10 BITWA BOGÓW BYŁA PIERWSZYM FILMEM CANON DRAGON BALL

Wielu fanów wie, że Battle of Gods służyło jako oficjalne wprowadzenie do Dragon Ball Super, ale niektórzy mogą być zaskoczeni, gdy dowiedzą się, że jest to pierwszy film z całej serii, który faktycznie liczy się jako część osi czasu. Oznacza to, że Bojack, Janemba i tak, nawet ukochany Broly, nie są częścią głównej ciągłości serialu. Wszystkie są tak samo scenariuszem „co by było, gdyby” jak całość Dragon Ball GT. Większość filmów i tak nie pasowałaby nawet do osi czasu programu. Film Broly? Musiałoby to mieć miejsce podczas dziesięciodniowego odpoczynku przed rozpoczęciem Cell Games, ponieważ to jedyny okres, w którym Goku wciąż żyje, Gohan jest super saiyaninem, a Future Trunks wciąż jest w pobliżu.

Ale może niektóre elementy serii Dragon Ball nie są kanoniczne, to dobra rzecz. Gdyby wszystkie filmy i GT były częścią głównej ciągłości, wyobraź sobie, ile razy biedny Frieza został łatwo pokonany przed powrotem w Resurrection „F.”. To może sprawić, że będzie większy niż Krillin.

9 W ANDROIDzie SAGA MIAŁY BYĆ TYLKO DWA ANDROIDY

Future Trunks z pewnością miał jajko na twarzy, kiedy ostrzegał myśliwców Z o dwóch androidach w przyszłości, ale okazało się, że było ich sześć, w tym 16, 17, 18, 19, 20 i Cell - plus trzy więcej, jeśli Super Android 13 byłby uważane za kanon). Ale tak naprawdę nie była to wina Trunksa, ponieważ pierwotnie planowano, że będzie ich tylko dwóch.

W retrospektywnym wywiadzie twórca Akira Toriyama ujawnił, że 19 i 20 to w rzeczywistości główni antagoniści sagi, ale jego były redaktor nie uznał ich za onieśmielających, ponieważ 19 był pulchny, a 20 stary. Więc wtedy Toriyama wydał 17 i 18 lat, ale został ponownie skrytykowany, tym razem nazywając swoich bohaterów bachorami. W końcu wyprowadził Cella, którego pierwszą postać nazwano brzydką, co doprowadziło do jego pierwszej transformacji. Wtedy druga forma Cella również została nazwana głupią, więc ponownie przekształcił się w Perfect Cell. To jeden surowy redaktor i szalone jest myślenie, jak bardzo jego komentarze wielokrotnie zmieniały bieg serii. Na szczęście na lepsze, ponieważ saga Cell może się nawet nie wydarzyć bez niego.

8 WIELE POSTACI NAZYWANYCH PO PUNKACH

Jest to prawdopodobnie powszechna wiedza dla zagorzałych fanów serialu, ale zwykli widzowie mogą nie zdawać sobie sprawy, że wiele postaci z serialu ma dość głupie inspiracje za swoimi nazwami. Na przykład wszystkie postacie czystej krwi Saiyan w serialu mają wspólny motyw imion warzyw. Vegeta jest oczywista, ponieważ jego imię nawet wygląda jak słowo warzywo, ale mamy też Raditz, którego imię pochodzi od rzodkiewki, i Kakarot, który ma brzmieć jak marchewka.

Nie jest jasne, dlaczego bohaterowie zostali nazwani w ten sposób, poza żartem dla osób z wewnątrz. Chociaż z biegiem lat żart stał się bardziej otwarty. Nieco związane z zimnem imię Friezy jest tematem wspólnym dla jego brata Cooler i jego ojca King Colda. Naprawdę subtelne. Potem cała rodzina Bulmy ma kalambury związane z bielizną, więc ona i córka Vegety w niektórych dubach nazywa się Bra. Najbardziej rażący przykład pochodzi od Mistrza Roshiego w filmie The Legendary Super Saiyan, gdzie Saiyanie noszący imiona po warzywach są otwarcie wspomniane przez Roshiego, kiedy błędnie nazywa Broly'ego Brokułami.

7 VEGETA NIGDY NIE BYŁA BOHATEREM

Choć trudno byłoby wyobrazić sobie Dragon Ball Z bez Vegety, pierwotnie miał być tylko jednorazowym złoczyńcą. Nie jest jasne, kiedy miał nadejść koniec Vegety, ponieważ został wielokrotnie pokonany w bitwie, ale nie ma wątpliwości, że gdyby miał umrzeć, jego strata z Frieza byłaby ostatnią, na której miał zamiar zostać.

Popularność fanów uratowała księcia Saiyan, pozwalając mu w końcu wznieść się do poziomu Super Saiyanina i rozwinąć lepszą stronę, gdy Bulma i Trunks stali się częścią jego życia. Przegapilibyśmy tak wiele wspaniałych chwil, gdyby Vegeta został ścięty wcześniej, w tym kulminacja jego rywalizacji z Goku, kiedy został Majin Vegeta. To szalone, że jedna z najsilniejszych postaci w serii i jedna z najpopularniejszych była kiedykolwiek uważana za tak jednorazową.

6 SONIC JEŻ WYDAJE SIĘ MIEĆ SILNE INSPIRACJE OD DRAGON BALL Z

Fani obu serii dokonują porównań od dziesięcioleci, ale naprawdę szokuje, jak bardzo seria Sonic coraz bardziej przypomina Dragon Ball Z. Najbardziej oczywistymi podobieństwami są transformacje. Goku jest zdolny do przemiany w super saiyanina, w którym jego włosy stają się złote i kolczaste, a jego oczy zmieniają kolor. Sonic jest w stanie zmienić się w Super Sonic, w którym jego pióra stają się złote i kolczaste, a jego oczy zmieniają kolor. Początkowo ta transformacja była ograniczona do odpowiedniego bohatera każdej serii. Wtedy dowiedzieliśmy się, że każdy męski saiyan również może się zmienić. Każdy jeż przechodzi teraz super transformację w grach Sonic.

Jest jeszcze bardziej niesamowicie podobny. Myśliwce Z regularnie poszukują siedmiu smoczych kul, które mogą zapewniać różne moce, ale rozpraszają się po każdym użyciu. Sonic i jego załoga regularnie poszukują siedmiu szmaragdów chaosu, które również dają moc, a następnie rozpraszają się po całym świecie. Każda seria ma również postać bardziej wygodną jako nerda niż wojownik: Gohan i Tails. Piccolo i Knuckles? Obaj zaczynają jako antagoniści, ale ostatecznie stają się odosobnionymi, ale cenionymi sojusznikami. Vegeta i Shadow? Obaj wściekli antagoniści z kosmosu, którzy w końcu stają się przyjacielem i głównym odpowiednikiem bohatera. Future Trunks and Silver? Obie podróże w czasie z apokaliptycznej przyszłości, aby zapobiec katastrofie. Chi-Chi i Amy? Oboje zaczynają z determinacją, chcąc, aby bohaterka poślubiła ich.

Przy tak wielu podobieństwach nie ma mowy, żeby Sonic Team nie był przynajmniej trochę zainspirowany Dragon Ball Z. A teraz, gdy Dragon Ball Super jest na antenie, mam nadzieję, że może to dać Sega dobrą inspirację, aby uniknąć tworzenia kolejnych gier takich jak Sonic Bum.

5 GOHAN MIAŁ BYĆ GŁÓWNĄ POSTACIĄ PO CELL SAGA

Ze względu na sposób, w jaki seria została zbudowana, ten punkt z pewnością ma sens. Już od pierwszej walki z Raditzem Gohan był pokazywany jako posiadający niesamowitą ukrytą moc czekającą na uwolnienie. To doszło do głosu dopiero w miarę trwania serii, aż dotarliśmy do sagi Cell, w której Goku ostatecznie ustąpił miejsca swojemu synowi, a nawet został zabity, pozostawiając Gohana jako jedynego zdolnego do uratowania dnia. A więc wchodząc w sagę Buu, miało sens, że to Gohan przejmie stery.

I wtedy wydarzyła się saga Wielkiego Saiyamana. To było irytujące, dlaczego Gohan natychmiast zmienił się w komiczną ulgę, a wielu fanów nie polubiło tej wersji syna Goku. Ale Akira Toriyama nie odciągnął uwagi od Gohana z powodu reakcji fanów, ale po prostu dlatego, że nie uważał Gohana za dobrego bohatera. Nie było to jaśniejsze niż cały czas spędzony na budowaniu Mystic Gohan, tylko po to, aby został wchłonięty i później zabity, więc Goku musiał ponownie uratować dzień.

4 THE ANDROID SAGA POJAWIA SIĘ, ŻEBY CIĘŻKIE INSPIRACJE Z FILMÓW TERMINATORA

Walczące roboty nie są niczym nowym w anime ani ogólnie w fikcyjnych opowieściach. Więc gdyby saga o androidach Dragon Ball Z po prostu miała wojowników Z przeciwko kilku androidom, porównania Terminatora byłyby niewielkie, ale nic więcej niż dziesiątki innych programów już poradziły sobie z tym tematem. Ale saga rozpoczyna się podróżnikiem w czasie z apokaliptycznej przyszłości, ostrzeżeniem, że maszyny zabiją ludzkość, jeśli ta przyszłość nie zostanie odwrócona. To prawie streszczenie wcześniejszych filmów o Terminatorze.

Porównania rosną tylko wtedy, gdy spojrzymy na oś czasu Future Trunks, w której Future Gohan prowadzi opór w stylu Johna Connora przeciwko androidom, które wyrywają ostatnie pozostałości ludzkości. A jeśli potrzebujesz dalszych dowodów, że historia była celowym hołdem, w pierwszym Terminatorze T-800 zostaje wysłany w czasie, aby zabić Sarah Connor 12 maja. Kiedy Future Trunks cofa się w czasie, aby ostrzec myśliwce Z przed androidów, podaje im datę rozpoczęcia ataku: 12 maja.

3 AKTORZY GŁOSOWI PRZESZŁO Z KRZYKÓW NA SHOW

Seria Dragon Ball jest niesławna z powodu długich i głośnych krzyków, które trwają do pięciu minut, tylko po to, by wypełnić czas, gdy anime próbowało nie nadążyć za mandą. Możemy sobie tylko wyobrazić, jak napięte i bolesne są gardła aktorów głosowych po jednej z tych scen, ale wiemy na pewno, że może to mieć skutki zdrowotne. Sean Schemmel, aktor głosowy stojący za Goku, powiedział na wielu panelach pytań i odpowiedzi, że tak naprawdę stracił przytomność z krzyku podczas sekwencji transformacji po zwiększeniu mocy.

Wbrew temu, co mogłoby się wydawać, to nie super saiyan 3 transformacja spowodowała zemdlenie Schemmela. Wyjaśnił w filmach z pytaniami i odpowiedziami, że tak naprawdę to super saiyan 4 transformacja w GT sprawiła, że ​​obudził się na podłodze. A słysząc to, utrata przytomności podczas intensywnych scen nie była jakimś dziwnym zjawiskiem. Podobno inni aktorzy głosowi w serialu mieli podobne doświadczenia. Porozmawiajcie o tym, żeby zagrać w rolę.

2 PIERWSZA WALKA MIĘDZY GOKU Z FRIEZĄ TO NAJDŁUŻSZA WALKA W CZASIE

Patrząc na prawie dwadzieścia odcinków potrzebnych do rozwiązania tej walki, prawdopodobnie nietrudno w to uwierzyć. Niesławne pięciominutowe ostrzeżenie Friezy okazało się błędem w obliczeniach trwających kilka godzin. Od czasu, gdy Goku i Frieza po raz pierwszy zmierzyli się z Namekiem, aż w końcu Goku zostawił swojego przeciwnika na śmierć, bitwie poświęcono prawie cztery godziny ekranu. A naprawdę smutne jest to, że Goku nawet nie wykonał swojej pracy. Future Trunks oficjalnie został uznany za to zabójstwo po krótkim spotkaniu z kosmicznym tyranem.

Kiedy ludzie myślą o wyciągnięciu oryginalnego Dragon Ball Z i przepełnieniu go wypełniaczem, ta walka jest momentem, który przychodzi na myśl. Chociaż fajnie, że Dragon Ball Z pobił rekord jedną ze swoich walk, jedne z najlepszych bitew w serii to te, które są szybkie i trudne. Kiedy Goku i Frieza ponownie ścierają się w Resurrection „F”, nie same nowe transformacje sprawiają, że walka jest wyjątkowa. To widzi, jak dwóch rywali w końcu toczy szybką, satysfakcjonującą walkę, na którą tak wielu z nas prawdopodobnie liczyło, kiedy starli się w latach 90.

1 NIE MA KOBIET SUPER SAIYANY, PONIEWAŻ AKIRA TORIYAMA NIE MOGŁA POZNAĆ, JAK ICH Narysować

Jednym z najbardziej rażących aspektów całej serii Dragon Ball jest niedostatek potężnych postaci kobiecych w serii. Jest to zrozumiałe w przypadku Bulmy i Chi-Chi, ale co z kobietami Saiyans? Widzieliśmy z Gotenem i Trunksem, że każde pokolenie Saiyan łatwiej wykorzystuje swoją siłę niż ich rodzice. Więc dlaczego Vegeta i córka Bulmy Bra (lub Bulla, dla nas mówiących po angielsku) nie stają się Super Saiyaninami, kiedy jest zła? A zwłaszcza Pan, który okazał się niezwykle silny pod koniec Z i nadal jest wojownikiem w GT?

Najwyraźniej powodem, dla którego saiyanki nigdy się nie wznoszą, jest po prostu fakt, że twórca Dragon Ball, Akira Toriyama, nie mógł zdecydować, jak powinny wyglądać. Może dlatego, że kobiety zwykle mają długie włosy i martwił się, że będą wyglądać jak Super Saiyanin 3? To naprawdę głupia wymówka dla kobiet, by nie odgrywać potężniejszej roli, zwłaszcza gdy przemiany zachodzą w grach wideo i stanowią całkiem przyzwoity szablon dla tego, jak mogłyby wyglądać żeńskie Super Saiyanki. Miejmy nadzieję, że jest to coś, co zobaczymy w pewnym momencie w Super.

-

Czy możesz pomyśleć o czymś jeszcze, o czym fani Dragon Ball Z mogliby nie wiedzieć o serialu? Dajcie nam znać w komentarzach!