15 powodów, dla których ludzie nie chodzą już do kina
15 powodów, dla których ludzie nie chodzą już do kina
Anonim

Nie powinno dziwić, że my w Screen Rant filmy miłosne. Są szanse, że jeśli odwiedzasz naszą stronę, ty też to robisz (a może po prostu masz dobry gust w czytaniu).

Kilka tygodni temu opublikowaliśmy artykuł o tym, dlaczego filmy latem 2016 r. Nie radziły sobie najlepiej, i otrzymaliśmy przytłaczającą reakcję miłośników kina, którzy nienawidzą chodzić do kina w obecnym wieku. Co się stało, że kinomani zwrócili się ku swojemu najświętszemu ze świętości - kinie?

Podobnie jak w przypadku wielu problemów życiowych, wiele czynników zmniejszyło wrażenia związane z filmowaniem, nie tylko dla zagorzałych miłośników kina, ale dla każdego, kto chce odwiedzić multipleks. Hollywood zmieniło się w ostatnich latach, a ich twórczość odzwierciedla teraz ich mentalność biznesową. Dawno minęły czasy sobotnich poranków dla dzieci, filmów o północy i pokazów w deszczowe dni. Te niegdyś podstawowe elementy branży filmowej wymarły, torując drogę do hitu za hitem, wypychając multipleksy pełne tego samego filmu na weekend otwarcia, zanim same znikną, spadając do domowych mediów i mgły pamięci.

Jednak same zmiany biznesowe nie zabiły przypadkowego bywalca kina ani częstego mecenasa kina. Trendy społeczne również zmieniły zwyczaje filmowe, podobnie jak nowe formy konkurencji ze strony innych mediów. Więc weź wiadro popcornu i lodowaty zimny napój. Usiądź wygodnie na swoim balkonie i zobacz nasze 15 powodów, dla których ludzie nie chodzą już do kina.

15 Ceny filmów

Jako dziecko chodzenie do kina nie wymagało dużych wydatków. Bilety kosztują 5 USD lub mniej, a przekąski, choć drogie, były nadal niedrogie. Te dni już dawno minęły

Chodzenie do kina, dzięki rosnącym budżetom filmowym i droższemu sprzętowi do projekcji, gwałtownie wzrosło. W 2015 roku średnia cena biletu do kina w USA wzrosła do rekordowego poziomu 8,61 USD. To o 0,30 USD od 2013 roku!

30 centów może nie wydawać się dużo w wielkim planie, ale w rzeczywistości jest to szybki wzrost ceny. Po części gwałtowny wzrost cen wynika z rozszerzania cen w kinach. Zamiast jednej, ogólnej ceny wstępu, wystawcy nakładają teraz dodatkowe opłaty za sztuczki, takie jak pokazy 3-D lub IMAX, lub za „preferowane” miejsca lub pokazy powyżej 21 roku życia (więcej o tych za chwilę). W głównych obszarach metropolitalnych, takich jak Los Angeles, ceny biletów do kina są znacznie wyższe: około 15 USD za bilet normalny dla dorosłych! Ta liczba rośnie, gdy bierzesz udział w wytwornym teatrze lub pokazie 3-D i może sięgać nawet 50 USD na osobę!

Innymi słowy, chodzenie do kina nie jest tanie. Wyobraź sobie, że płacisz 40-60 $ za czteroosobową rodzinę, która bierze udział w wieczornym pokazie nowego wydawnictwa. To duże pieniądze dla dużej części społeczeństwa, a to nawet nie uwzględnia kosztu popcornu!

14 ludzi nie ma manier

Jak wspomniano wcześniej, kina zaczęły dodawać opłaty za bilety na niektóre programy, aby zapewnić określone wrażenia filmowe. Dawno temu właściciele teatrów nie tolerowaliby małych dzieci chodzenia do kina po określonej godzinie lub po uzyskaniu określonej oceny MPAA. Obecnie, zamiast nadzorować ekran, kierownictwo z radością pozwala małym dzieciom na prawie wszystko (w tym filmy z oceną „R”), w których mogą krzyczeć, płakać i robić wszelkiego rodzaju hałasy, aby odwrócić uwagę od filmu

.

często taki, którego nie chcą oglądać. Co się stało z opiekunką do dziecka?

Zresztą nawet dorośli mogą się pogorszyć w ekstremalnym stopniu. Ludzie rozmawiają ze sobą lub rozmawiają przez telefony komórkowe, tłumaczą film na inne języki z korzyścią dla swoich przyjaciół (poważnie) i ogólnie porzucili wszelkie poczucie dobrych manier. Być może ludzie tak przyzwyczaili się do oglądania filmów w domu, że zapomnieli, jak zachowywać się publicznie. Zjawisko to staje się tym bardziej obraźliwe, jeśli weźmie się pod uwagę cenę: kto chce wydać 15 dolarów na bilet, żeby mieć złe wrażenia z kina?

13 Rozwój mediów domowych

Jeszcze w latach 90. ponowne wydania popularnych filmów stanowiły znaczące źródło dochodów dla studiów filmowych i wystawców teatralnych. Starożytne filmy, takie jak Czarnoksiężnik z krainy Oz czy Gwiezdne wojny, mogą być odtwarzane przed poranną widownią pełną dzieci, podczas gdy dorośli będą szukać powtórek z Dźwięków muzyki lub Przeminęło z wiatrem - dwóch filmów, które wyjątkowo dobrze wypadły w różnych reedycjach. Rozwój wideo pomógł zabić rynek ponownych wydań. Zamiast płacić opłatę za jednorazowy pokaz, Hollywood dowiedział się, że fani wolą zapłacić jednorazowo wyższą opłatę za obejrzenie filmu w domowym muzeum reklamowym.

Mimo to, nawet w latach 90., reedycje teatralne przyniosły znaczące korzyści. Ich wyprodukowanie kosztuje bardzo niewiele, a biorąc pod uwagę oczywiste różnice w jakości między filmem wyświetlanym na 12-calowym ekranie a filmem wyświetlanym na dużym ekranie, widzowie wciąż pojawialiby się, by mieć pełne wrażenia kinowe w kinie. Disney wymyślił świetną strategię ponownego wydania w kinie klasycznych filmów, takich jak Księga dżungli czy Snow White and the Seven Dwarves, zanim trafią do domowego wideo. Ta era już minęła: dzięki większej liczbie filmów dostępnych w niektórych rodzimych mediach ponowne wydania wyschły jako źródło dochodu.

12 ulepszonych systemów kina domowego

Wraz z pojawieniem się wideo domowego pojawił się nowy impuls do ulepszenia systemów kina domowego. Nawet w latach 80. w wielu domach wciąż było czarno-białe telewizory lub przynajmniej małe ekrany do odtwarzania ulubionych filmów. Jednak wraz ze wzrostem popularności domowych mediów producenci zaczęli oferować droższe i bardziej wyszukane opcje kina domowego, a konsumenci często kupowali dodatkowe pieniądze, aby je kupić. Przede wszystkim rozmiary ekranów telewizyjnych rosły wykładniczo, nawet w ciągu ostatnich kilku lat. Na przykład w 2009 r. Około 32% właścicieli telewizorów miało ekran o przekątnej 40 cali lub większy. Porównaj to ze stanem dzisiejszym, gdzie aż 83% wszystkich domów miało ekrany o przekątnej ponad 40 cali. W rzeczywistości około jedna trzecia wszystkich domów ma teraz ekrany o przekątnej 50 ”lub większej!

Większy rozmiar ekranu nie jest jedyną ulepszoną technologią, która zapewnia bardziej intensywne wrażenia podczas oglądania w domu. Blu-Ray i DVD umożliwiły widzom obejrzenie w domu filmu o kinowej jakości - czasem lepszej. Dźwięk przestrzenny odtwarza kinowe wrażenia w domu z punktu widzenia słuchu, podczas gdy telewizory o wysokiej rozdzielczości mogą nawet pozwolić widzom oglądać film w cyfrowym 3D w domu. Miłośnicy kina, którzy chcą wydać pieniądze na drogi sprzęt kina domowego, mogą właściwie przeżyć teatralne przeżycia we własnym domu. Nic dziwnego, że unikają kina!

11 Cena przekąsek / parkingów / sztuczek

Jeśli ceny biletów do kina wymknęły się spod kontroli, to też sztuczki kinowe. Sieci teatralne uwielbiają mecenasów bez grosza za wszystko, co tylko mogą. Ponownie rozważ czteroosobową rodzinę wychodzącą do kina w obszarze metropolitalnym, takim jak Los Angeles. Oprócz 15 dolarów za bilet, klienci często muszą płacić za zaparkowanie samochodu, gdziekolwiek od 5 do 10 dolarów. Ta cena rośnie, jeśli rodzina chce spędzić więcej czasu w teatrze, na zakupach, w restauracji lub po prostu spędzać wolny czas. Następnie, zanim znajdą miejsca w teatrze, wiele rodzin może zdecydować się zatrzymać w barze z przekąskami. Duża paczka popcornu kosztuje średnio 8 dolarów (mimo że w kinie kosztuje około 0,90 dolara). Oczywiście słony popcorn wymaga drinka, a duży napój bezalkoholowy kosztuje ponad 6 dolarów! Może ktoś z rodziny nie lubi popcornu, więc dodaj koszt alternatywnej przekąski, takiej jak nachos:5,50 USD.

Więc jaki jest koszt obejrzenia filmu w dużym mieście przez naszą hipotetyczną czteroosobową rodzinę? Załóżmy, że rodzina płaci 60 dolarów za bilety, 5 dolarów za parking, 8 dolarów za popcorn, 13 dolarów za dwa drinki (podzielone między cztery) i 5 dolarów za nachos - to aż 91 dolarów! Ten koszt nie uwzględnia również dodatków, takich jak 3-D lub preferowane miejsca siedzące, które spowodowałyby, że noc w kinie kosztowałaby znacznie ponad 100 USD.

10 Mentalność „wydarzenia”

Hity kinowe stały się dzikim źródłem dochodu dla Hollywood, choć za pewną cenę: mentalność filmu „eventowego” często może skutkować mniejszą sprzedażą biletów na dłuższą metę.

Duże filmy pojawiają się teraz w kinach z dużą ilością fanfar: pokazy o północy, błyskawiczne działania marketingowe, powiązania zabawek i towarów oraz szum w Internecie. Otwarcie filmu stało się głównym wydarzeniem popkultury. Z tego powodu widzowie zwykle gromadzą się na filmie w wieczór premiery. Stwarza to problemy dla bardziej przypadkowych kinomanów: zamiast relaksującego filmu ludzie walczą teraz o bilety na niektóre pokazy, spieszą się, aby uzyskać dobre miejsca do siedzenia i muszą walczyć z dużymi tłumami o wszystko, od parkowania po chodzenie do łazienki! Dla dużej części populacji mentalność tłumu staje się głównym czynnikiem odstraszającym przed oglądaniem nowego wydawnictwa. To zatłoczenie może mieć również inny efekt: dla miłośnika filmu, który ma konflikt lub nie może dostać biletów na określony seans, mentalność „wydarzenia” może sprawić, że poczuje się tak, jakby minął moment.Zamiast oglądać film na własną rękę, zostaną w domu i obejrzą go w domowych mediach. Pomiędzy ludźmi, którzy nie chcą walczyć z tłumami, a ludźmi po prostu wykluczonymi z imprezy, kina tracą znaczną część sprzedaży biletów.

9 Wzrost konkurencji na żądanie

MPAA od dawna frustruje filmowców i studia, żądając określonego rodzaju treści w filmie, w zależności od oceny. Wspomniane oceny mogą być często arbitralne, a nawet ironiczne: film, w którym do niedawna był całus homoseksualny, otrzymywał ocenę „R”, podczas gdy film z szaloną przemocą mógł odejść z „PG”. Jednak ostatnio autorzy mają nowe miejsce na opowiadanie historii: dystrybucję na żądanie.

Chociaż termin jest nieco nowy, na żądanie tak naprawdę zaczął się wraz z powstaniem HBO w latach 70. Widzowie mogli znaleźć na kanale wszystko, od kreskówek dla dzieci po zdecydowanie więcej materiałów dla dorosłych. Jednak w ostatnich dniach na żądanie eksplodował jako nowatorskie medium artystyczne - znacznie tańsze niż chodzenie do kina. Mike Nichols wyreżyserował Anioły w Ameryce dla HBO po tym, jak Hollywood uznało sztukę za niemożliwą do dostosowania ze względu na długość i treść. W tym roku ESPN miał premierę OJ: Made in America, ośmiogodzinne spojrzenie na wersję próbną OJ Simpsona w ich aplikacji na żądanie (działała również w sieci). Netflix stworzył oczywiście fenomen dzięki Stranger Things, telenowelowi science-fiction, który nie podlegał żadnej cenzurze i który klienci mogli oglądać za jedyne 10 dolarów - cenę jednego biletu do kina (lub mniej).Jakby na żądanie nie był najbardziej ekonomicznym wyborem (ponieważ klienci mogą oglądać program taki jak Stranger Things w swoim czasie, ze swoimi przyjaciółmi i nieograniczoną liczbę razy za stałą opłatą), model biznesowy na żądanie daje filmowcom większą swobodę twórczą. Zamiast poddawać się cenzurze studia lub MPAA, filmowiec może wyprodukować cały film lub serial z kreatywną wolą. Może się to udać, ale nie musi, ale reżyser / scenarzysta / jakikolwiek inny twórczy umysł nakręcił film według własnego uznania. Dla odbiorców nieocenzurowane treści mogą być dość odświeżające. Kreatywne opowiadanie historii i niska cena na żądanie również utrzymują widzów w domu.model biznesowy na żądanie daje filmowcom większą swobodę twórczą. Zamiast poddawać się cenzurze studia lub MPAA, filmowiec może wyprodukować cały film lub serial z kreatywną wolą. Może się to udać, ale nie musi, ale reżyser / scenarzysta / jakikolwiek inny twórczy umysł nakręcił film według własnego uznania. Dla odbiorców nieocenzurowane treści mogą być dość odświeżające. Kreatywne opowiadanie historii i niska cena na żądanie również utrzymują widzów w domu.model biznesowy na żądanie daje filmowcom większą swobodę twórczą. Zamiast poddawać się cenzurze studia lub MPAA, filmowiec może wyprodukować cały film lub serial z kreatywną wolą. Może się to udać, ale nie musi, ale reżyser / scenarzysta / jakikolwiek inny twórczy umysł nakręcił film według własnego uznania. Dla odbiorców nieocenzurowane treści mogą być dość odświeżające. Kreatywne opowiadanie historii i niska cena na żądanie również utrzymują widzów w domu.nieocenzurowane treści mogą być dość odświeżające. Kreatywne opowiadanie historii i niska cena na żądanie również utrzymują widzów w domu.nieocenzurowane treści mogą być dość odświeżające. Kreatywne opowiadanie historii i niska cena na żądanie również utrzymują widzów w domu.

8 Internet

Tak jak kiedyś telewizja podkopała standardową widownię filmową, tak Internet zatrzymał widzów w domu. Chociaż usługa internetowa kosztuje, większość domów uważa ją za niezbędne narzędzie, takie jak prąd lub woda. Jednak w przeciwieństwie do usługi DWP, internet oferuje również sporo rozrywki. Oprócz oczywistych miejsc, takich jak Hulu, które mogą zaoferować fanom sposób na nadrobienie ulubionych programów telewizyjnych, mediów społecznościowych, gier online i innych rozrywek internetowych, zapewniają wystarczającą rozrywkę dla kogoś, kto w przeciwnym razie odwiedziłby lokalne kino (podkreślenie za opłatą).

Zastanów się przez chwilę: ty, drogi czytelniku, czytasz teraz ten artykuł w sieci. W erze bez internetu musiałbyś przeczytać to w gazecie lub magazynie. Nawet gdybyś przeczytał co drugi artykuł we wspomnianym czasopiśmie, w końcu skończyłbyś się i musiałbyś czekać na kolejny numer lub wydanie publikacji. W erze internetu możesz przeczytać wszystko w Screen Rant, nowe lub stare, o dowolnej porze dnia i nocy. Krótko mówiąc, nigdy nie zabraknie Ci treści.

Nawet dla tych, którzy nie są usatysfakcjonowani czytaniem artykułów w sieci, w Internecie nie brakuje gier, pokojów rozmów czy zabawnych filmów z kotami na YouTube, które pomagają zabić czas. Filmy wciąż mają swoich fanów, ale dla kogoś, kto chce tylko ogólnej rozrywki, internet jest tanią, łatwą alternatywą dla kosztu wyjścia do multipleksu.

7 Telewizja kinowa

Telewizja przeszła długą drogę od ziarnistych zdjęć tanich, kartonowych planów i złych aktorów, którzy co tydzień pojawiają się w programie. W latach 90. Twin Peaks podniosło poprzeczkę w dziedzinie opowiadań telewizyjnych. Przyciągnęło to dużego reżysera - Davida Lyncha - do telewizji, który nalegał na wykorzystanie konwencji filmowych do stworzenia programu. Poza przesuwaniem granic pod względem treści erotycznych i przemocy, Twin Peaks kręciło w plenerze i prezentowało bardziej wyszukane wartości produkcyjne niż jego współcześni. Lynch zaprosił do serialu również szanowanych aktorów, takich jak Kyle McLachlan i Piper Laurie, co podniosło jakość przedstawień. W sumie jakość transmisji telewizyjnej mogłaby nagle dorównać filmowi teatralnemu.

Inne serie poszły w ich ślady: X-Files i ER wprowadziły konwencje filmowe, takie jak stedicam lub efekty cyfrowe, aby poprawić jakość treści. W 2000 roku do gry włączyły się również HBO i Showtime. Sex and the City, The Sopranos, Queer as Folk i Weeds - wszystkie prezentowały znane talenty, nieocenzurowane treści i wysokiej jakości produkcje, które rywalizowały z dużymi ekranami z Hollywood. Ponieważ telewizja przekroczyła swoje niskobudżetowe, pedantyczne korzenie (przynajmniej do pewnego stopnia), widzowie, którzy nie chcą radzić sobie z ograniczeniami jakości lub rosnącymi kosztami chodzenia do kina, nagle mieli świetną alternatywę. Mogli po prostu zostać w domu!

6 Zbyt wiele przeklętych reklam

Ludzie naprawdę nienawidzą reklam, stąd powstanie DVR, który pozwala widzom szybko omijać reklamy podczas przerw w programach telewizyjnych (co jest zmorą sieci). Kiedyś ludzie nie mogli się doczekać pójścia do kina, aby uniknąć przesiadywania w reklamach. W dzisiejszych czasach droga cena biletu nie wystarcza nawet, aby uniknąć reklamy!

Weźmy popularną sieć kin, taką jak AMC: przed każdym filmem widzowie zajmujący swoje miejsca muszą wytrzymać do 30 minut reklam przed rozpoczęciem filmu. Wspomniane reklamy mogą obejmować wszystko, od lokalnych firm, przez operatorów komórkowych, po ich szpule z „pierwszeństwem”, które pomagają promować przyszłe wydania. A wszystko to przed 10-30 minutami zwiastunów filmowych, które pojawiają się przed filmem! Jak każda firma w gospodarce „freelancerskiej”, uiszczenie opłaty obiecuje jedynie minimum usług, a nie produkt wysokiej jakości. Widzowie generalnie nie lubią być zmuszani do reklamowania po zapłaceniu już i tak wysokiej ceny biletu!

5 Mentalność franczyzy

Co do zasady, sequele przynoszą najlepsze efekty kasowe w kinie. Sequele korzystają z wbudowanej publiczności: ludzi, którzy widzieli poprzedni film. Podobnie, ponowne uruchomienie ma tendencję do przechwytywania większej populacji kupujących bilety, dzięki ugruntowanej nazwie franczyzy.

To właśnie ta mentalność franczyzowa została przyjęta przez Hollywood jako główne źródło dochodów - wystarczy spojrzeć na filmy, które ukazały się w 2016 roku! Chociaż może to pomóc niektórym widzom wrócić do filmów, z pewnością zraża innych, którzy wolą zostać w domu, niż siedzieć w innym filmie o superbohaterach lub ponownie uruchomić ukochany film, taki jak Ghostbusters.

Spójrz tylko, jak zmienił się rynek w ostatnich latach. Na przykład w 1996 roku w pierwszej dziesiątce najbardziej dochodowych filmów roku znalazły się letnie hity, takie jak Dzień Niepodległości i Misja: Niemożliwe. Co jednak najciekawsze, zawierał także dramaty, takie jak A Time to Kill i komedie, takie jak Jerry Maguire i The Birdcage. Porównaj to z rokiem 2016. Chociaż rok jeszcze się nie skończył, najbardziej dochodowymi filmami są animowane filmy familijne (Finding Dory, Zootopia) lub kontynuacje science-fiction / action (Captain America: Civil War, Jason Bourne). To może wydawać się świetne dla biznesu, ale biorąc pod uwagę, że w 1996 roku filmy sprzedały ponad 300 milionów biletów więcej, mentalność franczyzy wyraźnie inspiruje niektórych kinomanów do pozostania w domu.

4 Lackluster filmy

W porządku, ktoś musi to powiedzieć: filmy ostatnio trochę do dupy. Oprócz oczywistego wyczerpania ciągłego oglądania tego samego rodzaju filmów - filmów akcji, ogólnie komedii science fiction lub superbohaterów i animowanych - studia mają tendencję do skupiania się bardziej na włączaniu pewnych elementów gatunku, niż na opowiadaniu ciekawych historii lub tworzeniu niezapomnianych postaci. Filmy takie jak Warcraft czy Gods of Egypt wykorzystywały ten sam rodzaj śmieciowych projektów produkcyjnych, absurdalnej akcji i zalewu efektów specjalnych, co Civil War czy Batman v. Superman, ale nie miały miejsca w pobliżu kasowych ujęć

ponieważ były złe. Podobnie, nawet zagorzali fani Ninja Turtles trzymali się z daleka od Teenage Mutant Ninja Turtles: Out of the Shadows (częściowo z powodu niskiej jakości poprzedniej wycieczki), podczas gdy nawet największe gwiazdy, takie jak Charlize Theron i Emily Blunt, nie mogły boja The Huntsman: Winter's War.

Powód? Krótko mówiąc, duże studia skupiły się bardziej na tworzeniu głośnych filmów w określonym harmonogramie, a nie na wysokiej jakości produkcie. Mentalność rani zarówno dobre, jak i złe filmy: X-Men: Apocalypse, zabawna igraszka ze zmutowanymi bohaterami, miał datę premiery ustaloną przed ostatnim filmem z serii, Days of Future Past, nawet trafił na ekrany kin! Suicide Squad przeszedł ciężkie sesje zdjęciowe i majsterkowanie w studiu po tym, jak Warner Bros. ustaliło datę premiery, która pozwoli reżyserowi Davidowi Ayerowi tylko na sześć tygodni na napisanie i przygotowanie filmu do produkcji! Skoncentrowanie się na ustaleniu daty premiery nad jakością znacznie utrudnia ostateczny produkt, więc nie powinno dziwić, że ludzie wolą oszczędzać pieniądze na inne rzeczy lub poczekać i złapać film na Blu-Ray w domu.

3 Zbyt dużo lokowania produktu

Z mentalnością franczyzową i ogromnymi kosztami filmów w dzisiejszych czasach, studia musiały szukać kreatywnych sposobów zarządzania kosztami produkcji. Jedna wypróbowana i prawdziwa metoda oszczędzania pieniędzy: sprzedawanie czasu na ekranie innym firmom w zamian za lokowanie produktu. Dlaczego jeszcze James Bond nosi zegarek Rolex, czy też kadeci Gwiezdnej Floty mieliby sprzęt Nokii w Star Trek? Producenci zapłacą miliony dolarów nawet za kilka sekund umieszczenia produktu, które może obejmować wszystko, na przykład zegarek lub stereo, a nawet logo firmy w tle. Batman v. Superman oczywiście umieścił logo Turkish Airlines i Jolly Ranchers w całym filmie.

Przez długi czas widzom wydawało się, że lokowanie produktu nie przeszkadza, chociaż ostatnie filmy stały się tak nasycone logo produktów, że widzowie byli zirytowani. Subtelne umieszczenie sponsorów korporacyjnych to jedno, ale oszałamiające nasycenie logo produktów sprawia, że ​​film przypomina bardziej reklamę. Umieszczanie produktów w sposób jak szynka ma wstrząsający wpływ na widzów, którzy po prostu chcą dać się porwać dramatowi filmu. Hollywood nie powinno oczekiwać, że kinomani zapłacą wysokie ceny za bilety na przesiadywanie w sławnych reklamach!

2 Zbyt wiele rzeczy rozpraszających

21 st wieku stał się era krótkich przęseł uwagę. Pomiędzy niemal ciągłymi reklamami i lokowaniem produktu w telewizji i filmach, 60-sekundowym cyklem wiadomości wprowadzonym przez Twittera oraz połączonym dostępem do internetowych i telefonicznych punktów sprzedaży oferowanych przez telefony komórkowe, to dziwne, że każdy może nawet ukończyć

. czekaj, co mówiliśmy?

Dobrze. Rozproszenia stały się częścią ludzkiego życia we współczesnej erze, co może utrudniać chodzenie do kina, nawet dla osób, które chcą tam być. Chociaż kina nalegają, aby ludzie wyciszali swoje telefony komórkowe, nie przeszkadza to przychodzącym wiadomościom tekstowym, e-mailom lub powiadomieniom na Facebooku od ciągłego odwracania uwagi od filmu i notatki od znajomego lub biura. Co gorsza, majstrowanie przy telefonach komórkowych odwraca uwagę wszystkich wokół urządzenia - dzięki błyskom jasnego światła, które przerywają ciemność kina. Nie tylko rozpraszanie uwagi przerywa filmowanie przez niegrzeczne zachowanie (patrz powyżej), ale niedoszły widz, który wie, że czeka go ciągła przerwa, a rozproszenie uwagi podczas filmu może zmusić go do pozostania w domu.

1 Zbyt wiele filmów „pewniaków”

Z mentalnością franczyzową, która tak uzależniła Hollywood, pojawia się kolejne niebezpieczne zjawisko: film o „pewniaku”. Teraz hollywoodzkie maszty namiotowe nie są niczym nowym: nawet w erze ciszy studia wydawały wystawne, drogie megaprodukcje w nadziei, że przyciągną ogromną publiczność i zgarną fortunę kasową. Czasami maszt może pomóc studiu rozwinąć się z tylnej ławki do stania się głównymi graczami w branży. Austin Powers pomógł New Line zarobić wystarczająco dużo pieniędzy, aby konkurować ze starszymi hollywoodzkimi studiami i produkować Władcę Pierścieni. Innym razem „pewniak” może skazać studio na bankructwo. Nowa Linia, kiedyś utworzona / podniesiona przez maszty namiotowe, została zaatakowana przez jednego z nich, gdy zbombardowano Złoty Kompas.

Stałe maszty namiotowe mogą również sprawić, że widzowie zostaną w domu. Zamiast powoli przyciągać widzów, studia mogą przesadzić o produkcie do tego stopnia, że ​​widzowie mają dość filmu, zanim jeszcze zadebiutuje w kinach. To samo nadpisywanie może zabić dobry film. W 2016 roku Sony postawiło wszystko na ponowne uruchomienie Ghostbusters. Overhype sprawiło, że film - przyzwoita komedia sama w sobie - wydawał się nijaki w porównaniu z oczekiwaniami, a negatywna prasa może odstraszyć widzów. Pogromcy duchów ilustruje również inny problem z masztami do namiotów: jeśli choćby jeden film upadnie, może to mieć tragiczne skutki dla studia. Dawno minęły czasy, kiedy Hollywood produkowało wiele filmów o niskim i średnim poziomie z różnych gatunków w nadziei, że wszyscy pójdą do kina. Teraz próbują nakłonić wszystkich do pójścia do tego samego filmu,kiedy niektórzy woleliby zostać w domu, niż siedzieć przy kolejnej epickiej produkcji.

---

Czy masz inny powód, dla którego nie chcesz iść do kina? Powiedz nam w komentarzach!