15 rzeczy, których nie wiedziałeś o miniserialu IT
15 rzeczy, których nie wiedziałeś o miniserialu IT
Anonim

Rok 2017 okazał się świetnym rokiem dla fanów Stephena Kinga, z nowymi programami opartymi na Mr Mercedes i The Mist, a także z nowymi filmami opartymi na Gerald's Game i The Dark Tower. W przyszłym roku pojawi się także wyprodukowany przez JJ Abramsa Castle Rock, serial, który łączy w sobie przeplatające się postacie i historie z fikcyjnego miasta Kinga w Maine.

Ale co być może najważniejsze, w tym roku nastąpi również długo oczekiwany powrót Pennywise, zmiennokształtnego potwora, który nawiedził strony epickiej powieści Kinga IT. Zwiastun stał się jednym z najczęściej oglądanych wszech czasów, kiedy zadebiutował, a oczekiwanie na film nie mogło być większe, zwłaszcza teraz, gdy sam King śpiewa pochwały dla wszystkich.

Ta nowa wersja IT przyniesie również szczęśliwe wspomnienia - i stare koszmary - tym, którzy doświadczyli miniserialu z 1990 roku. Ten dwuczęściowy aktor obsadził Tima Curry'ego w roli morderczego klauna, a jego przerażająca gra sprawiła, że ​​serial stał się ikoną. Serial nie zestarzał się zbyt dobrze, w szczególności część druga cierpiała na niezgrabny dialog i rozczarowujący finał. Niemniej jednak ten ukochany kultowy klasyk wciąż zawiera kilka świetnych przerażeń i występów.

Miniserial nie bez powodu pozostał wśród fanów przez te wszystkie lata, więc oto 15 rzeczy, których nie wiedziałeś o miniserialu IT, od subtelnych żartów po alternatywne wybory castingowe.

15 Pierwszym reżyserem był George Romero

Wielki George Romero współpracował ze Stephenem Kingiem przy kilku projektach, w tym The Dark Half i ukochanej antologii filmu Creepshow. Przez lata opracowywał także wielkoekranową adaptację The Stand, ale skrócenie epickiej powieści do łatwego w obsłudze scenariusza pełnometrażowego okazało się prawie niemożliwe, więc film został porzucony.

Kiedy przyszedł czas na adaptację IT, Romero był pierwszym reżyserem, który podpisał kontrakt, będąc fanem tej książki i czując, że telewizja jest idealnym medium dla tej historii. Spędził rok pracując nad serialem, opracowując biblię serialu i pisząc scenariusze do każdego odcinka.

Zdecydował się odejść, gdy ABC denerwowała się planowaną długością serialu, a sieć domagała się zmniejszenia liczby odcinków.

14 Miał składać się z dziesięciu odcinków

IT to gigantyczna powieść wielkości cegieł, pełna wątków pobocznych i postaci, więc było mnóstwo materiału na limitowaną serię. Kiedy Romero się zapisał, pomysł polegał na zrobieniu dziesięciu odcinków, które dałyby wiele możliwości dopracowania postaci i prawdziwej adaptacji historii.

Chociaż ABC było początkowo na pokładzie z takim podejściem, ciemność materiału i związane z tym koszty skłoniły ich do ponownego rozważenia. Początkowo poprosili o obcięcie z dziesięciu odcinków do ośmiu, a potem sześciu. Romero odszedł mniej więcej w tym okresie, czując, że po kolejnych cięciach straci istotę książki.

Zanim pojawił się nowy reżyser Tommy Lee Wallace, ABC w końcu zdecydowało się na dwuczęściowe podejście, dzięki czemu historia jest równa dla dzieci i dorosłych.

13 Scenarzysta (który też napisał Carrie) zrezygnował z produkcji

Jednym z powodów, dla których Stephen King uważał, że projekt będzie w dobrych rękach, był fakt, że obowiązki scenariuszy przypadły Laurence D. Cohenowi, który napisał scenariusz do Carrie Briana De Palmy. Autor uważa, że ​​film poradził sobie lepiej z historią niż jego własna książka, więc zatrudnienie Cohena i Romero dodało mu pewności siebie.

Podobnie jak Romero, Cohen był podekscytowany zasięgiem, jaki dałoby im dziesięć odcinków, i obaj ciężko pracowali, aby trzymać się książki. Kiedy ABC zdecydowało się przyciąć rzeczy, Cohen również zaczął tracić wiarę w projekt, decydując się na odejście, gdy serial został zredukowany do dwuczęściowego.

Mówi się, że scenariusz części pierwszej jest przypisywany mu prawie w całości, podczas gdy część druga - która została mocno przepisana przez reżysera Tommy'ego Lee Wallace'a - jest uważana przez większość fanów za gorszą.

12 Król nie był zaangażowany

Hollywood oszalało, adaptując twórczość Stephena Kinga w latach osiemdziesiątych, co zaowocowało kilkoma klasykami (The Shining, The Dead Zone) i kilkoma niewypałami, w tym Silver Bullet i jedynym reżyserskim dziełem Kinga, Maximum Overdrive. Zaangażowanie autora różniło się w zależności od projektu, ale chociaż IT było dla niego specjalną książką, nie miał on prawie żadnego wkładu w powstałą serię.

Wiedział, że to się dzieje i dał programowi swoje błogosławieństwo, ale ponieważ nie miał żadnego kontraktu na to, jak to zostało zrobione, odmówił dalszego zaangażowania. Wyznał również swoje oczekiwania, że ​​„… są w piwnicy”, ponieważ nie widział, jak seria sieciowa mogłaby z powodzeniem dostosować tak dużą książkę.

W końcu serial spodobał mu się, był zaskoczony tym, jak ambitny i przerażający był.

11 Makijaż Pennywise'a został zainspirowany upiorem w operze

Obsada Tima Curry'ego w roli Pennywise była ogromnym przełomem w produkcji i od tego czasu stała się ikoną sama w sobie. Jednym z warunków, na które Curry się zapisywał, było to, że jego makijaż był stosunkowo prosty, ponieważ miał koszmarny czas z ciężkim makijażem w Legendzie Ridleya Scotta.

W tym celu wizażysta Bart Mixon zaprojektował wygląd, który był stosunkowo łatwy do zastosowania, czerpiąc inspirację z innej ikony horroru. Oparł wygląd Pennywise na wersji The Phantom Of The Opera z 1925 roku, w której Lon Chaney wcielił się w szczególnie ohydną wersję tytułowej postaci.

„Zadarty nos, łysa kopuła i kości policzkowe miały odzwierciedlać ten klasyczny makijaż” - mówi Mixon. Na szczęście makijaż pozwolił Curry'emu zabłysnąć bez potrzeby nakładania warstw lateksu, dlatego postać działa tak dobrze.

10 dorosłych Stan ma tylko trzy sceny

Pierwsza część IT pokazuje, że dosłowny harcerz Stan ma trudności z przekonaniem do mitu Pennywise - nawet gdy klaun prawie zjada go w kanalizacji. Podobnie jak jego przyjaciele, robił wszystko, co w jego mocy, by zapomnieć o potworze i Derry, kiedy dorósł, dopóki nie otrzymał telefonu przypominającego mu o obietnicy powrotu, jeśli Pennywise wróci.

Stan nie może stawić czoła tej myśli i popełnia samobójstwo zamiast zmierzyć się ze swoją przeszłością. Oznacza to, że pomimo tego, że aktor Richard Maser został wystawiony w głównej obsadzie i pojawił się na zdjęciach promocyjnych, pojawia się tylko w trzech scenach; i on nie żyje w jednym z nich. Niezła robota, jeśli możesz to dostać.

Mimo to, na krótko może ukraść przedstawienie, gdy odcięta głowa Stana pojawia się w grupie i drwi z każdego z nich, więc robi wrażenie.

9 To ogromny debiut

Seria odniosła ogromny sukces, gdy ABC została wyemitowana, przyciągając około 30 milionów widzów podczas dwudniowej premiery; obok straszenia pokolenia dzieci koszmarami o głupich klaunach. Od tego czasu scenarzysta Laurence Cohen z ironią zauważył, że serial był tak wielkim przebojem, że ABC żałowało, że nie zwiększyło liczby odcinków.

Program zebrał również dobre recenzje, w szczególności Tim Curry został wyróżniony za pochwałę. Był to pierwszy miniserial oparty na powieści Kinga od czasu Salem's Lot w 1979 roku i wkrótce utorował drogę ich epidemii w latach dziewięćdziesiątych.

Obejmuje to programy o różnej jakości, takie jak Golden Years, The Stand, The Tommyknockers, Storm Of The Century, a nawet bliższy książce remake The Shining według scenariusza Kinga.

8 Strażnik azylowy to włóczęga największego rywala króla

Dzieła Kinga i innego autora, Deana Koontza, są często porównywane, ponieważ obaj piszą popularne horrory. Obaj mają unikalny styl pisania i pasjonaci fanów, którzy często lubią debatować nad tym, który autor jest najlepszy.

Żaden z nich nie uznaje tak zwanej rywalizacji, chociaż warto zauważyć, że King zadaje niewielkie cios Koontzowi zarówno w książce, jak iw miniserialu. Kiedy Pennywise rekrutuje byłego łobuza Henry'ego Bowersa, by zaatakować powracający Klub Przegranych, musi wyrwać go z szpitala dla obłąkanych, gdzie obserwuje go strażnik imieniem Koontz.

Henry mówi, że „Koontz jest najgorszy”, a zastępca autora - znany z miłości do psów - zostaje ostatecznie rozerwany na kawałki przez dobermana, gdy Henry ucieka. Miejmy nadzieję, że ta wzmianka była dla Kinga dobrą zabawą.

7 Pani Kersh jest ukłonem w stronę słynnego dyrektora

Koontz nie jest jedynym okrzykiem w książce i serii. Kiedy King był w Anglii na planie filmu "Lśnienie" Stanleya Kubricka, wpadł do pokoju obok, aby obejrzeć inny film, który kręcony był w Elstree Studios; Imperium kontratakuje.

Tam poznał reżysera Irvina Kershnera, któremu załoga nadała przydomek „Kersh”. Obaj mężczyźni musieli dobrze się dogadać, ponieważ King nazwał w tym jego imię. Pani Kersh początkowo pojawia się jako uprzejma starsza pani mieszkająca w domu dzieciństwa Bev, zapraszając ją na herbatę i pogawędkę.

Bev szybko zdaje sobie sprawę, że pani Kersh to tylko kolejna forma Pennywise, która próbuje się z nią bawić, i ostrzega ją, by opuściła miasto. To jedna z bardziej przerażających scen w części drugiej, której trochę brakuje prawdziwych dreszczy.

6 Część druga Wytnij chłopaka Bev jako głównego złoczyńcy

Zadanie skrócenia prawie 1200-stronicowej książki do trzech godzin zawsze było trudne i trzeba było usunąć wiele wspaniałych scen. Fabuła z obraźliwym, kontrolującym chłopakiem Bev trafiła do serialu, ale została znacznie przycięta w porównaniu z książką.

W serialu grozi jej przemocą, jeśli spróbuje odejść, ale ona obezwładnia go i ucieka. Nigdy więcej go nie widziano, ale w powieści i oryginalnym scenariuszu miał wrócić i sprawić więcej kłopotów. Przychodzi do Derry, ścigając Bev, i zostaje zahipnotyzowany przez Pennywise do wykonania jego polecenia, w tym do porwania żony Billa.

Jednak nie kończy się dla niego dobrze, ponieważ pada martwy, widząc prawdziwą postać klauna i zostaje zjedzony. Ten wątek pomocniczy był jednym z pierwszych, kiedy przepisywano część drugą.

5 Blu-Ray i DVD usuwają oryginalne otwarcie części 2

Fani serialu z niecierpliwością oczekiwali wydania It na DVD w 2006 roku, ponieważ od lat trudno było go zdobyć. Odkąd serial zakończył się klifem, kiedy został wyemitowany, potrzebne było trochę kreatywnego przycinania, aby nadać mu płynność jak film na ponowne wydanie DVD.

Obejmowało to przycięcie makabrycznego odkrycia ciała Stana, odcięcie napisów końcowych części pierwszej i utratę kilku scen z Billem na początku części drugiej. Chociaż te sceny nie są istotne dla narracji, niektórzy fani narzekali, że nie są udostępniane jako funkcje dodatkowe.

To samo stało się z edycją Blu-ray lata później, co jest nieco mniej wybaczalne, biorąc pod uwagę dodatkowe miejsce na płycie.

4 Jest indyjski remake serialu o nazwie Woh

Dziesięcioodcinkowa adaptacja serialu mogłaby pozwolić opowieści trochę oddychać, ale indyjski remake It nie miał tego problemu; mieli 52 odcinki do pracy. Ta seria nazywa się Woh i przedstawia tę samą podstawową historię grupy dzieci, które walczą z zmiennokształtnym potworem, który w tej wersji jest nazywany Jokerem.

Woh ma znacznie niższy budżet niż jego amerykański odpowiednik i znacząco zmienia historię, w tym dziwaczny wątek, w którym grupa pokonuje Jokera, tylko po to, by dowiedzieć się, że jego zło odrodziło się w postaci siedmioletniego dziecka.

Stonował również przemoc i wprowadził kilka zmian kulturowych. Jest dość szalony, choć zdecydowanie nie wywarł tak dużego wpływu jak oryginalna seria.

3 Nowy Pennywise Bill Skarsgard urodził się w roku, w którym wyemitowano program

Fani It zauważyli, że nowa wersja tej historii pojawi się dwadzieścia siedem lat po pierwszym wyemitowaniu miniserialu, co w książce oznacza tyle samo czasu, ile potrzeba, aby Pennywise ponownie pojawił się w Derry. Uzupełnieniem nieco przerażającego zbiegów okoliczności jest fakt, że nowy Pennywise, Bill Skarsgard, urodził się w tym samym roku, w którym miał swoją premierę.

Jest zbyt wcześnie, aby stwierdzić, czy świeże spojrzenie Skarsgarda na postać pozostawi takie samo wrażenie jak Curry, chociaż wczesne podglądy i materiały filmowe sprawiają, że wygląda na to, że przybrał rolę. Pomimo wczesnych zdjęć, na których postać jest wyszydzana, jako że zbyt mocno stara się być przerażająca, IT jest obecnie najbardziej oczekiwanym wydaniem horroru 2017 roku i jest na dobrej drodze do wielkiego weekendu otwarcia.

2 Reżyser przyznał, że finał pająka jest kulawy

Jednym z najbardziej wyśmiewanych elementów serii - i książki - jest ujawnienie, że prawdziwa forma Pennywise to gigantyczny, gumowy pająk. To prawdopodobnie najgorszy możliwy zwrot akcji i nie pomaga fakt, że efekty użyte do ożywienia tego stworzenia na małym ekranie były mniej niż przekonujące.

Ostatnia bitwa w książce jest bardziej złożona i nieziemska, chociaż filmowanie z budżetu telewizyjnego byłoby niemożliwe. Tommy Lee Wallace miał te same obawy co do zakończenia, ale uważał, że może to zadziałać z odpowiednim projektem potwora. Oryginalna koncepcja, którą wybrał dla pająka, wyglądała na grubszą i grubszą, ale ekipa efektów musiała ją uprościć podczas budowy.

Wallace i obsada przyznali, że zakończenie jest rozczarowaniem po całym nagromadzeniu, a zastąpienie Curry tanim efektem nie było najmądrzejszym posunięciem.

1 Alternatywni kandydaci Pennywise i kolejna rola zabójczego klauna dla Curry

Trudno sobie wyobrazić, żeby ktokolwiek inny grał teraz w Pennywise, ale rozważono kilku innych aktorów. Tommy Lee Wallace krótko rozważał swoją gwiazdę Fright Night Part 2, Roddy McDowall dla klauna, ale ostatecznie zdecydował, że aktor był może trochę zbyt miły, aby przekonać go w tej roli.

Alice Cooper i weterynarz Malcolm McDowell byli również brani pod uwagę, a biorąc pod uwagę niektóre z wcześniejszych prac tego ostatniego, bez wątpienia byłby przerażającym Pennywise. Jednak Tim Curry był zawsze pierwszym wyborem dla postaci i jedynym, który otrzymał ofertę.

Co ciekawe, podejście Curry'ego do postaci przyniosło mu również rolę Jokera w Batman: The Animated Series. Choć wydaje się to przypadkiem perfekcyjnego rzucania, okazało się, że jest to trochę zbyt doskonałe; producenci uznali jego głos za „zbyt przerażający” jak na program dla dzieci, a później zastąpił go Mark Hamill.

-

Czy znasz jakieś inne zabawne fakty dotyczące oryginalnej miniserialu IT ? Dajcie nam znać w komentarzach.