Przegląd i dyskusja na zakończenie serii 24
Przegląd i dyskusja na zakończenie serii 24
Anonim

Cóż, w końcu jest tutaj: 24 finał. Nie tylko finał sezonu, ale i finał serialu. Dla Jacka Bauera to koniec drogi - i opierając się na tym, co Fox pozwolił zrobić swojej postaci w tym sezonie, mogę powiedzieć tylko „Spoczywaj w pokoju”.

To nie znaczy, że wiem, że umrze w dzisiejszym odcinku (jest to pisane przed emisją programu), ale mówię, że jeśli o mnie chodzi, to uwielbiany, honorowy przystanek … w - (prawie) - nic, co mogłoby bronić jego kraju, człowiek, o którym wiemy, zmarł kilka epizodów temu.

Ktokolwiek przejął serię i postać graną przez Keifera Sutherlanda od oryginalnych twórców 24, wydaje się, że miał inną wizję tego, kim naprawdę jest Jack Bauer … najwyraźniej mściwy psychopata, którego ledwo trzymano w szachu przez 7 sezonów. W tym sezonie przekroczył granicę, której nigdy wcześniej nie rozważał: morderstwo z zimną krwią na nieuzbrojonych ludziach w celu zemsty - i tortury tak podłe, że Al-Kaida byłaby z tego dumna.

Na wypadek, gdyby nie było jasne, nie byłem zadowolony z ostatniego sezonu 24 (# 8) - szczerze mówiąc, żałuję, że nie przeszli na emeryturę jakieś trzy lata temu, kiedy był jeszcze świetny - i z tym, co zrobili serialu w tym sezonie po prostu nie widzę perspektywy, by teatralna wersja 24-ki radziła sobie tak dobrze w kasie.

Poniższa recenzja jest pełna spoilerów na ten odcinek.

W kulminacyjnym momencie sezonu Jack jest zdeterminowany, aby dotrzeć na sam szczyt łańcucha wydarzeń terrorystycznych z ostatnich 24 godzin i zdemaskować prezydenta Rosji Suvarowa, który był największą potęgą stojącą za wydarzeniami dnia. Jack zabił wszystkich aż do tego momentu i robi postępy w dotarciu do Suvarova. Przynajmniej pokazują trochę człowieczeństwa w Jacku, kiedy mówi doradcy byłego prezydenta Logana, że ​​odebrano mu opcję wymiaru sprawiedliwości, gdy próbowali pogrzebać wydarzenia dnia - czyniąc go sędzią i ławą przysięgłych. On oszczędza życie adiutanta, zamiast go zamordować.

Dalia (obecnie przewodnicząca IRK) dowiaduje się o źródle zamachu i konfrontuje się z prezydentem Taylorem, który w końcu musi przyznać się do tuszowania. Taylor zjeżdżała z tego śliskiego zbocza i walczyła z nim najlepiej, jak potrafi, ale jest gotowa zapłacić prawie każdą cenę za porozumienie pokojowe na Bliskim Wschodzie. Kiedy Dalia odmawia podpisania umowy, gdy pozna prawdę, Taylor idzie na głęboką wodę i grozi atakiem na pełną skalę, jeśli Dalia nie podpisze traktatu. BARDZO niechętnie Dalia zgadza się podpisać.

Jack oczywiście bez większych problemów przedostaje się do budynku ONZ, podczas gdy Chloe, Arlo i Ortiz próbują dostać się do Jacka, aby odzyskać dowody wideo, wydobyć informacje i powstrzymać go przed zamordowaniem prezydenta Rosji.

Chloe spotyka Jacka, gdy ma zamiar zamordować rosyjskiego prezydenta i udaje mu się dotrzeć do niego, wzywając Renee Walker - mówiąc, że nie chciałaby, aby wojna zaczęła się z jej powodu (z krajem, który ma międzykontynentalne nuklearności). Jack zgadza się, ale wie, że nadchodzi zespół TAC i namawia Chloe, aby go zastrzelili, gdy tylko przybędą, aby mogła wydać cyfrowe nagranie.

Ostatecznie prezydent Taylor zmienia zdanie, po obejrzeniu nagrania, które Jack zrobił dla swojej córki, o wydarzeniach dnia i wstrzymuje podpisanie umowy - wraz z powstrzymaniem planowanego zabójstwa Bauera przez Logana. W końcu śmierci Jacka ledwo udało się zapobiec, ale Taylor mówi mu, że obaj będą musieli zmierzyć się z konsekwencjami tego, co zrobili tego dnia - i da mu trochę czasu na opuszczenie kraju i ukrycie się. W serdecznym pożegnaniu Jack mówi Chloe, że nigdy nie myślał, że to ona będzie go obserwować przez tyle lat - i to już koniec.

Po niesamowitym napięciu kilku poprzednich sezonów, ten ostatni odcinek wydawał się brakować. Może to dlatego, że przechodziłem przez to tyle razy, ale tak naprawdę nigdy nie było wrażenia, że ​​plan się nie powiedzie lub że wiadomości w jakiś sposób nie zostaną ujawnione. Sądzę, że mogą tylko tyle razy zwisać z krawędzi przepaści, dopóki nie dowiesz się, że zawsze zaprowadzą cię z powrotem w bezpieczne miejsce.

I tu jest poważny problem: ostatni odcinek każdego sezonu zawsze obracał się wokół jakiegoś krytycznego niebezpieczeństwa, które Jack musi powstrzymać. W tym odcinku głównym problemem było "czy zamorduje rosyjskiego prezydenta?"

Poważnie?

Czy publiczność miała być na skraju swojego siedzenia ze strachu, że Jack przez to przejdzie? Mężczyzna był odpowiedzialny za próbę zamachu terrorystycznego, który pochłonąłby dziesiątki tysięcy ludzi, czego uniknięto tylko dlatego, że JACK go powstrzymał.

Jack już usunął wszystkich zaangażowanych w łańcuch, więc kogo to obchodzi, jeśli facet został zabity? To była kiepska, kiepska szpilka dla tego odcinka. Tak, tak - wojna nuklearna, yadda yadda - niewiele motywującego zagrożenia w ostatnich 45 minutach finału serii.

Jedyną rzeczą, która była wątpliwa, było to, czy faktycznie zabiją Jacka pod koniec odcinka, ponieważ był to koniec serii - ale nie, zostawili go żywego i uciekającego. Było zbyt wiele podobieństwa do tego samego, co wydarzyło się kilka sezonów temu, kiedy Jack musiał uciekać przed rządem USA. Szczerze mówiąc, po 8 „dniach” byłem gotowy, aby zobaczyć, jak Jack w końcu zazna spokoju w swoim życiu, jak sugerowali 24 odcinki temu na początku sezonu… szansa, by w końcu przejść na emeryturę i cieszyć się życiem z córką i wnukiem.

Tak więc po tylu latach gryzących paznokcie epizodów i całych sezonów, ten ostatni odcinek 24- godzinny wydawał się bardziej skomleniem niż rykiem.

Niestety, nie jest to właściwe zakończenie historii Jacka Bauera - bez wątpienia z powodu krwawej pokusy, by sprowadzić go z powrotem, czy to w innym sezonie, serialu czy filmie fabularnym.

Porażka.