Recenzja po naładowaniu: wyjątkowy tryb dla wielu graczy zaćmiewa brak treści
Recenzja po naładowaniu: wyjątkowy tryb dla wielu graczy zaćmiewa brak treści
Anonim

Najnowsza gra Chainsawesome Games, Aftercharge, to zaskakująca, zabawna i strategiczna gra przeznaczona wyłącznie dla wielu graczy, która oferuje doświadczenie jak żadna inna tego typu gra. Aftercharge zapewni wiele godzin zabawy, chociaż brak trybów gry i skupienie się na nie walczeniu może utrudnić sprzedaż dla bardziej popularnych graczy.

Aftercharge to sieciowa strzelanka pierwszoosobowa dla wielu graczy, w której dwie trzyosobowe drużyny stają przeciwko sobie na arenie. Choć na powierzchni może to brzmieć jak zwykłe doświadczenie w trybie wieloosobowym, Chainsawesome rzuca krzywą piłkę do miksu. Zamiast bezmyślnego strzelania, umierania, odradzania się i powtarzania, Aftercharge wybiera strategię i komunikację. Strażnik, zwany Niezwyciężonymi Enforcerami, musi bronić sześciu ekstraktorów przed napastnikami, zwanymi Workonicami, którzy są niewidzialnymi robotami. Roboty można wyłączyć, gdy ich poziom energii spadnie do zera, ale zawsze mogą zostać szybko wskrzeszeni przez członków drużyny. Atakujący wygrywają, gdy zniszczą wszystkie sześć ekstraktorów, a obrońcy wygrywają, gdy wyłączą wszystkie trzy niewidzialne roboty.

Ponownie, wygrana po którejkolwiek stronie jest prawie niemożliwa w Aftercharge bez pewnego poziomu komunikacji. Choć początkowo niewidoczne, roboty mogą zostać odkryte podczas ataku lub w pobliżu broniącej się strony. Odwrócenie uwagi i niewłaściwe ukierunkowanie jest kluczowe dla napastników ze względu na brak broni i ponownie fakt, że obrońcy są niezwyciężeni. Dla obrońców sprowadza się to do znalezienia odpowiedniej rotacji broniących ekstraktorów i próby odkrycia niewidzialnych robotów. Może to spowodować pewne napięte sytuacje w grze, ale jest tym bardziej satysfakcjonujące, gdy zdobywasz zwycięstwa. Dodatkiem do tego poziomu napięcia jest funkcja zwana Orbital Strikes, która pojawia się po upływie dziesięciu minut w grze i co minutę później. Te bombardowania powoli odsłaniają niewidzialne roboty, dopóki nie staną się całkowicie widoczne, więc atakujący będą musieli działać szybko.

Aftercharge również odrzuca niedawny trend dotyczący zarówno klas postaci, jak i czasów odnowienia w tytułach dla wielu graczy. Zamiast tego gracze wybierają spośród różnych postaci, które pełnią różne role podczas meczu. Strategia ponownie będzie musiała zostać wykorzystana podczas wyboru postaci, ponieważ gracze będą chcieli zrównoważyć swoje drużyny, aby uzyskać skuteczny mecz. W rzeczywistości te postacie mają zarówno przewagę siły, jak i słabość jako odpowiednik postaci w drużynie wroga, chociaż nie jest to coś, co spowoduje zbyt wiele problemów, jeśli gracze wykorzystają inteligencję i mają solidnych kolegów z drużyny. Dodatkowo postacie mają zakres trudności w zależności od tego, jak trudno jest ich używać w meczu. Obie strony mają do wyboru dwie łatwe, jedną średnią i dwie trudne postacie.Ten system sprawia, że ​​mniej doświadczonym graczom bardzo łatwo jest wskoczyć do Aftercharge bez poczucia, że ​​jest to zbyt apodyktyczne.

Czasy odnowienia również nie istnieją w Aftercharge, a specjalne zdolności - każda postać ma przypisaną do niej inną postać - mogą być używane tak często, jak potrzeba. Kompromis polega na tym, że zdolności (a dla obrońców broń strzelająca) pochłaniają energię. Gracze muszą mieć oko na pasek energii i ładować go w ekstraktorach. Dla obrońców oznacza to po prostu, że dostanie się w zasięg ekstraktorów podczas atakowania robotów musi uderzyć w ekstraktory, aby odzyskać pulę energii. Tworzy to środowisko, które wymaga inteligentnej gry i jest kolejnym z największych atutów gry.

Chociaż równowaga i strategia są kluczami do sukcesu Aftercharge, nie byłoby nic, gdyby gra nie zaznaczyła jednego z najważniejszych niezbędnych elementów: czynnika zabawy. Na szczęście gra oferuje sporo nieodłącznej zabawy, głównie ze względu na to, że żadne dwa mecze nigdy nie będą takie same. Pod pewnymi względami przypomina niemal pozbawioną walki wersję Rainbow Six: Siege w swoim wykonaniu, choć na znacznie mniejszą skalę i wymaga więcej nieszablonowego myślenia. Gra z pewnością nie jest dla każdego, choć z pewnością znajdzie niszowy rynek, ponieważ dodaje więcej treści w trakcie swojego cyklu życia.

Jeśli chodzi o zawartość dostępną w momencie premiery, to właśnie Aftercharge rozczarowuje. Oferując tylko standardowy (choć wyjątkowy) tryb wieloosobowy, w grze brakuje różnorodności. Może to zaszkodzić na dłuższą metę, ponieważ ciągłe granie w ten sam tryb spowoduje, że gracze będą gromadzić się w innych grach. Chainsawesome będą musieli rozwiązać ten problem na wczesnym etapie, ponieważ mają już bardzo zabawny i odrębny model, na którym można budować. Byłoby wstydem, gdyby Aftercharge zniknął w zapomnieniu, zanim w ogóle zdążyłby się naprawdę pochwalić.

Mapy, choć piękne dla oka i charakteryzujące się intuicyjnym projektem, są zbyt nieliczne, aby zapewnić rozrywkę na zawsze. W chwili premiery dostępne są cztery mapy, wszystkie inaczej rozplanowane i skonstruowane w taki sam asymetryczny sposób jak reszta gry. Mimo to, pomimo różnorodności, jaką oferują te cztery mapy, może wydawać się trochę podobne po więcej niż kilku godzinach rozgrywki.

Pomijając te mniejsze kwestie, Aftercharge to dziwaczny, ekscytujący i wyjątkowo wymagający czas. Chainsawesome stworzył oryginalność w gatunku przepełnionym strzelankami typu kopiuj i wklej oraz współdzielonymi klonami MMO. Jakkolwiek długo gra trwa w pamięci graczy, samo studio powinno być dumne z tego wyczynu. Nie każdego dnia pojawia się tytuł dla wielu graczy, zwłaszcza przez niezależną firmę, która szokuje i budzi podziw w tak autentyczny sposób. Jeśli tego właśnie szukasz w grze, Aftercharge może być odpowiednim rozwiązaniem.

Więcej: Każda gra w 2019 roku - pełna lista

Aftercharge jest już dostępny na Steam i Xbox One za 19,99 USD. Zostanie wydany w nieokreślonym późniejszym terminie na Nintendo Switch. Na potrzeby tej recenzji Screen Rant otrzymał kopię na konsolę Xbox One.

Nasza ocena:

3.5 z 5 (Bardzo dobrze)