Alita mogła być hitem (ale James Cameron wybrał zamiast tego awatara)
Alita mogła być hitem (ale James Cameron wybrał zamiast tego awatara)
Anonim

Po 20 latach tworzenia Alita: Battle Angel jest wreszcie gotowa do wejścia na duży ekran, ale czy film mógłby odnieść większy sukces, gdyby James Cameron wyreżyserował zgodnie z pierwotnym planem zamiast Avatara? Alita jest oparta na kultowej mandze Gunnm autorstwa Yukito Kishiro i opowiada historię cyborgi znalezionej na złomowisku postapokaliptycznego świata. Odbudowuje ją uprzejmy lekarz, ale gdy wraca jej pamięć, odkrywa więcej o swojej mrocznej przeszłości. Cameron został przedstawiony Battle Angel przez przyjaciela Guillermo del Toro i szybko się w nim zakochał, od rozwiniętego, futurystycznego świata Iron City po samą tytułową bohaterkę.

Cameron ogłosił plany adaptacji Alita: Battle Angel na początku XXI wieku, ale choć z biegiem lat wspomniano o tym, jego skupienie się na innych projektach sprawiło, że stopniowo wpadło w piekło deweloperskie. Kontynuacja Avatara oznacza teraz, że płyta reżyserska Camerona będzie pełna co najmniej do 2025 roku, więc wydawało się, że Alita nigdy nie zostanie zrobiona. Na szczęście dla fanów Robert Rodriguez zapytał o status projektu, dając Cameronowi pomysł przekazania mu adaptacji. Rodriguez wziął oryginalny scenariusz - i zgłoszone 600 stron notatek - i skondensował go w scenariusz do nakręcenia.

Fani Jamesa Camerona poznają, że Alita i Avatar to projekty, które powstawały obok siebie i przez długi czas to była łeb w łeb, za którym zdecydowałby się jeden Cameron. Awatar ostatecznie wygrał ten wyścig, ale chociaż Alita wciąż ma na sobie odciski palców Jamesa Camerona, to film Roberta Rodrigueza na koniec dnia. Spójrzmy wstecz na długi proces tworzenia gry Alita: Battle Angel i wyobraźmy sobie, jak mogłoby się to skończyć, gdyby reżyserował ją James Cameron.

  • Ta strona: James Cameron prawie stworzył Alitę zamiast awatara
  • Strona 2: A gdyby Cameron wybrał Alitę zamiast Avatara?

Avatar i Alita urodzili się w tym samym czasie

James Cameron nigdy nie był najemnym strzelcem ani czeladnikiem jako filmowiec; kiedy tworzy projekt, jest głęboko zaangażowany we wszystko, od pisania po scenografię. Jest też kimś w rodzaju inżyniera filmowego, dlatego ma tendencję do wprowadzania nowych postępów w technologii za każdym razem, gdy kręci nowy film, czy to wodny wąs CGI w The Abyss, czy 3D widziany w Avatar. Jednym z wyzwań, które go zafascynowało, było tworzenie fotorealistycznych postaci komputerowych, więc kiedy po raz pierwszy usiadł, by napisać Avatara w 1994 roku, był to kamień milowy, do którego dążył.

Pierwotnie Avatar miał być pierwszym filmem, z którym Cameron zmierzył się po molochu, jakim był Titanic, z datą premiery ustaloną na 1999 rok. Później twórca filmu zdecydował się na to, czując, że technologia jeszcze nie dogoniła jego wizji. Zaczął także tworzyć Alita: Battle Angel około 1999 roku, a później potwierdził plany zrobienia z tego filmu. Podobnie jak Avatar, plany dotyczące Ality będą się regularnie zmieniać, a Cameron planował kiedyś dostosować je w czasie, gdy pracował nad podobnym tematycznie serialem telewizyjnym Dark Angel z Jessicą Albą w roli głównej. Zarówno Alita, jak i Avatar od czasu do czasu pojawiały się na ekranach radarów fanów gatunku na początku XXI wieku, tylko po to, by znów ucichnąć na długi czas.

Powiązane: Awatar 2: Każda aktualizacja, którą musisz znać

Oba projekty mają również wiele tematów, które regularnie pojawiają się w twórczości Camerona, od silnej kobiecej roli głównej, troski o ekologię, estetykę cyberpunkową (bardziej w przypadku Ality), a nawet historię miłosną z gwiazdami. Kiedy Cameron w końcu zdecydował się na Avatar jako swój następny film, początkowo planowano rozwinąć Alitę mniej więcej w tym samym czasie, ponieważ mieliby wspólną technologię. Ponownie, Cameron skupił się na ukończeniu Avatara, a następnie rozpraszał się innymi projektami, które spowodowały, że Alita siedziała na swoim stosie zadań do wykonania.

Alita 2019 jest tym, co James Cameron zawsze planował zrobić

Należy zauważyć, że Alita: Battle Angel to wciąż historia, którą Cameron chciał opowiedzieć wiele lat temu. Film jest wierną adaptacją pierwszych dwóch tomów mangi i animacji OVA, z futurystycznym sportem Motorball zaimportowanym z późniejszych tomów. Nie znaczy to jednak, że Cameron działał w filmie jako reżyser-duch, ponieważ kiedy go przekazał, stał się projektem Roberta Rodrigueza. Głupkowate poczucie humoru Rodrigueza i kinetyczny styl akcji są wyraźnie widoczne w gotowym produkcie, podobnie jak jego oko do fajnych efektów wizualnych.

Wpływ Camerona jest bardzo widoczny w technologii, która posłużyła do stworzenia Ality, oraz w ilości budowania świata. Iron City wydaje się być prawdziwym, namacalnym miejscem z historią, która jest w dużej mierze niewypowiedziana. Podtekst, że Alita jest niewinną z szeroko otwartymi oczami, jest aż nadto wyraźny dzięki dużym, inspirowanym mangą oczom postaci, z tą samą technologią przechwytywania wydajności, która została wykorzystana do ponownego uruchomienia Avatara. Sama postać dzieli rodowód z Sarah Connor, Ellen Ripley, a nawet Titanic's Rose, które są postaciami, które muszą pokonać różne lęki i traumy, aby objąć swoje przeznaczenie.

Oczywiście Alita Camerona byłaby inna, ale podstawowe elementy konstrukcyjne pozostają w gotowym produkcie, co sprawia, że ​​jest interesujące, że chociaż Avatar jest nadal największym filmem wszechczasów, BattleAngel kręci się, by być bombą kasową.

Dlaczego James Cameron wybrał awatara zamiast Ality

Stworzenie postaci CGI, takich jak Gollum w The Lord Of The Rings i tytułowa postać w King Kongu Petera Jacksona przekonały Camerona w 2005 roku, że nadszedł właściwy czas na stworzenie Avatara. Po zakończeniu testów z kamerami 3D Cameron zdecydował się na bardziej osobisty Avatar zamiast Ality, ale wkrótce potem planował zanurzyć się w Battle Angel, korzystając z tych samych ulepszeń. Oczywiście zrobienie Avatara było procesem pochłaniającym wszystko, a filmowiec, co zrozumiałe, zrobił kolejną przerwę w reżyserowaniu. Nie zaszkodziło to, że Avatar stał się najbardziej dochodowym filmem wszechczasów po premierze, a Cameron później potwierdził swój zamiar stworzenia trylogii.

Tworzenie sequeli Avatara samo w sobie stałoby się pracą na pełny etat, a plan dwóch sequeli rozrósł się do czterech. Proces pisania trwał tak długo, że pierwotnie ogłoszona data premiery Avatara 2 została przesunięta z 2018 na 2020 rok. Kontynuacje są opracowywane jako samodzielne historie, które same w sobie będą kompletne, ale zielone światło dla Avatara 4 i 5 zależy od sukcesu z pierwszych dwóch sequeli stało się jasne, że Cameron nie będzie w stanie zrobić Ality przez długi czas. Wtedy projekt został przekazany Rodriguezowi, a Cameron był producentem.

Strona 2 z 2: Co by było, gdyby Cameron wybrał Alitę zamiast awatara?

1 2