Sezon 4 Black Mirror może zawierać sequele poprzednich odcinków
Sezon 4 Black Mirror może zawierać sequele poprzednich odcinków
Anonim

Sezon 4 Black Mirror może zawierać kontynuacje poprzednich odcinków. Od debiutu w 2011 roku, seria antologiczna była powszechnie chwalona za samodzielne narracje, z których wszystkie zmieniają współczesne błahostki, takie jak media społecznościowe i technologia, w futurystyczne koszmary zarówno prowokujące do myślenia, jak i przerażające.

Program był emitowany na brytyjskim Channel 4 od 2011 do 2014 roku, ale szybko zyskał międzynarodowe uznanie, gdy Netflix wziął swoje poprzednie sezony i zamówił sezon 3 Black Mirror. Jak dotąd, każdy odcinek miał inną obsadę, założenie i ustawienie w teraźniejszości. lub w najbliższej przyszłości, więc dodanie potencjalnych działań następczych oznaczałoby poważne odstępstwo.

Powiązane: David Slade pracuje nad sezonem 4 Black Mirror

W wywiadzie dla podcastu Variety „Remote Controlled” twórca programu Charlie Brooker zasugerował możliwość kontynuacji niektórych poprzednich odcinków, w tym „White Bear” sezonu 2, w którym kobieta z nagłą amnezją próbuje powstrzymać sadystyczny reżim, tylko odkrycie, że jej świat nie jest tym, czym się wydaje. Jak powiedział outletowi:

„Mieliśmy również pomysły na sequele, co jest czymś, czego nie do końca zbadaliśmy. Nie miałbym nic przeciwko temu. Mamy na myśli kilka pomysłów, ale w pewnym sensie myślimy o tym, praktycznie, jak moglibyśmy to zrobić i kiedy byłby na to właściwy czas. Potencjalnie. Ale potem, w sposób darwinowski, pojawia się nowy pomysł, który wygrywa walkę na noże o miejsce ”.

W innym miejscu wyjaśnił, że prawdziwym wyzwaniem w tworzeniu nowych wątków jest wyprzedzanie realnego świata. Powiedział:

„Ponieważ w tej chwili wiele się zmienia, potrzebujesz trochę kurzu, aby się uspokoić. Każdy szalony pomysł, który mógłbym wymyślić dziś rano na temat stanu świata, może być nieaktualny w porze lunchu ”.

Ale fani nie muszą się martwić, że scenarzystom zabraknie paliwa w najbliższym czasie: „Dopóki pozostaniesz nerwowym wrakiem, nic nam nie będzie” - dodała producentka wykonawcza Annabel Jones.

Koncepcja sequeli jest z pewnością intrygująca, ale, jak zauważył Brooker, należy do niej podchodzić z ostrożnością. Niektóre z najbardziej fascynujących wysiłków Black Mirror - w tym "White Bear" - zakończyły się niezwykłymi zwrotami akcji, a ten rodzaj magii może być trudny do odtworzenia, gdy działa w tym samym wszechświecie.

Mimo to z pewnością są odcinki, w których widzowie mogą nie mieć nic przeciwko temu, by do nich wrócić. Na przykład „San Junipero” sezonu trzeciego został niedawno nominowany do dwóch nagród Emmy i chociaż jego zakończenie było całkiem ostateczne, może być interesujące zagłębienie się w historię lub ponowne zbadanie jej z innej perspektywy. Nie ma jeszcze wiadomości od Netflix o tym, kiedy spodziewać się kolejnego uruchomienia Black Mirror, ale Brooker potwierdził w Deadline w zeszłym miesiącu, że obecnie kręci nowe odcinki, więc to tylko kwestia czasu. A może kiedy już przybędą, będą wyglądać znajomo.

KOLEJNY: Każdy odcinek rankingu Black Mirror