Channing Tatum opowiada o rolach „GI Joe” i mnóstwie grafiki komputerowej
Channing Tatum opowiada o rolach „GI Joe” i mnóstwie grafiki komputerowej
Anonim

Wszyscy wiemy, że Channing „Step Up” Tatum gra postać Duke'a w nadchodzącej adaptacji zabawki / komiksu na film GI Joe: The Rise of Cobra. Ale możesz nie wiedzieć, że Duke nie był postacią, na którą miał oko od samego początku.

W niedawnym wywiadzie dla MTV Tatum ujawnił, że na początku nie chciał grać w Duke'a, a zamiast tego miał inną postać / rolę jako swój pierwszy wybór. Oto, co miał do powiedzenia:

„Chciałem zagrać w Snake Eyes,” zaśmiał się Tatum, „bardzo chciałem zagrać w Snake Eyes”.

Rola ostatecznie przypadła Darthowi Maulowi i Ropuchowi (z pierwszego X-Men), Rayowi Parkowi, ale Tatum mówi: „Snake Eyes pozostaje najfajniejszym z Joesów tylko dlatego, że nigdy nie mówi ani słowa”. Następnie opowiedział o tym, jak się czuje, robiąc wielkie hity, takie jak GI Joe, w porównaniu do mniejszych filmów, i jak uważa, że ​​sukces filmu zależy od tego, co zrobią po zakończeniu zdjęć:

Tatum porównał „Joe” do pracy przy filmach takich jak „Walka” i mówi, że choć wielkie hity dają dużo frajdy, to jest większa satysfakcja z mniejszego filmu, po prostu dlatego, że masz lepsze wyobrażenie o tym, jaki będzie efekt końcowy. Mówi, że sukces „Joe” zależy od tego, co dzieje się w poście.

„Jeszcze tego nie widziałem. Robię te filmy, o których nie masz pojęcia. Są w ponad połowie cyfrowe. Powiedziałbym, że prawie 75% cyfrowych, ponieważ robisz to wszystko, ale sposób, w jaki tworzą świat, jest wszystko w komputerze. Wiedziałem, że „Walka” będzie tysiąc razy większa niż „GI Joe”. Nigdy nie wiadomo. Patrzysz na zielony ekran, siedzisz na krześle i masz żeby wyobrazić sobie, że latasz po Arktyce pod polarnymi czapami lodowymi. Nie masz pojęcia, jak to wygląda, więc po prostu krzyczą: „Po twojej prawej stronie jest eksplozja! Po twojej lewej stronie jest eksplozja! Ktoś do ciebie strzela. a ty schylasz się! To jak dorosła wersja zmyślenia ”.

Zdaję sobie sprawę, że filmy takie jak GI Joe wiele włożyły w postprodukcję, ale czy to tylko ja, czy 75% wydaje się trochę wysokie? Chodzi mi o to, że wszyscy chcemy z filmu to, co najlepsze, używając tego, co mają pod względem technologii, ale jednocześnie nie chcemy, aby to wszystko było obrazami generowanymi komputerowo.

Myślę, że prawdziwym powodem, dla którego Tatum na początku miał oko na Snake Eyes, było to, że (i popraw mnie, jeśli myślisz, że się mylę) jest jedną z postaci, która robi najbardziej odjazdowe rzeczy. Tatum prawdopodobnie tylko fantazjował, ale tak naprawdę nie spodziewał się, że rola zmieni się w jego stronę, ponieważ Snake Eyes potrzebuje zwinnego, niemal akrobatycznego aktora, który go zagra, a Tatum po prostu nie spotyka się w ten sposób.

Ten film wygląda jak katastrofa czekająca na widownię w sierpniu, ale kto wie, ta percepcja może być po prostu wynikiem kiepskiego marketingu, a ta rzecz może się okazać odjazdowa.

Ale to nie wygląda tak obiecująco, czy teraz jest …?

Myślisz, że Tatum byłby niezłym Snake Eyes? A co myślisz o filmie, który najwyraźniej został w 75% stworzony cyfrowo?

GI Joe: The Rise of Cobra ma się ukazać 7 sierpnia tego roku.