Recenzja „Colombiana”
Recenzja „Colombiana”
Anonim

Screen Rant's Ben Kendrick recenzuje Colombiana

Patrząc na ostatnią pracę gwiazdy Colombiany, Zoe Saldany (Star Trek, Avatar i The Losers), w połączeniu z wcześniejszymi reżyseriami Oliviera Megatona (Transporter 3 i druga jednostka praca nad Hitmanem), nie jest zaskoczeniem, że uwaga pary Najnowszy film, „Colombiana”, jest wyrazem akcji.

Opierając się na jednym z najbardziej irytujących zwiastunów filmowych ostatnich lat, „Nigdy nie zapomnij, skąd pochodzisz”, łatwo jest zlekceważyć Colombianę jako kolejny film akcji ze stylem ponad treścią - zakorzeniony w znanej międzynarodowej fabule zemsty. To powiedziawszy, czy rzeczywisty film jest tak samo formalny i dziwaczny, jak wskazują zwiastuny - czy też Colombiana rzeczywiście oferuje ekscytujące i mocne doświadczenie akcji w teatrze?

Niestety, jest niewiele filmów, które bardziej ilustrują podejście stylistyczne niż merytoryczne niż „Colombiana”.

Jak wspomniano, nie jest do końca zaskakujące, że film Oliviera Megatona przedkłada akcję nad rozwój postaci, ale większy problem z Colombianą polega na tym, że dąży do czegoś głębszego niż tylko akcja podobna do Transportera z Zoe Saldaną - i przez większość czasu upada. całkowicie płaskie zarówno w kategoriach emocji, jak i akcji.

Pomimo tego, co powinno być „szokującym” początkowym scenariuszem, podstawowe założenie Colombiana jest główną przyczyną niemożności uzyskania przez film realnej trakcji. Fabuła oferuje bardzo niewiele oryginalnych pomysłów. W kontekście międzynarodowego tła, gangsterów i intryg politycznych, punkty fabuły powinny być szczególnie przewidywalne dla zwykłych widzów filmowych, a także dla każdego, kto zna scenarzystę Luca Bessona (Zrobione): Jako małe dziecko Cataleya Restrepo (Zoe Saldana) jest świadkiem morderstwa jej rodzice w Bogocie po tym, jak jej ojciec próbuje zerwać więzi z kolumbijskim szefem mafii. Cataleya udaje się następnie do Ameryki (ostatecznie do Chicago), gdzie spotyka się ze swoim wujem Emilio (Cliff Curtis). Zainspirowana komiksami Xena: Warrior Princess, Cataleya mówi Emilio, że chce być zabójczynią i przez 15 lat trenowała i pracuje,jako utalentowany zabójca. Jej wujek aranżuje hity kontraktowe, głównie głośnych przestępców (szef planu ponzi, handlarze narkotyków itp.), A Cataleya niszczy cele - wszystko to podczas polowania na ludzi odpowiedzialnych za morderstwo jej rodziców. Po tym, jak media informowały o serii głośnych hitów kontraktowych (Cataleya zaznacza każde zabójstwo obrazem kolumbijskiej orchidei „Cataleya”), zostaje ona ustawiona na lekkomyślny kurs kolizyjny, zaśmiecony trupami, by zabić załogę który zamordował jej rodzinę.Po tym, jak media informowały o serii głośnych hitów kontraktowych (Cataleya zaznacza każde zabójstwo obrazem kolumbijskiej orchidei „Cataleya”), zostaje ona ustawiona na lekkomyślny kurs kolizyjny, zaśmiecony trupami, by zabić załogę który zamordował jej rodzinę.Po tym, jak media informowały o serii głośnych hitów kontraktowych (Cataleya zaznacza każde zabójstwo obrazem kolumbijskiej orchidei „Cataleya”), zostaje ona ustawiona na lekkomyślny kurs kolizyjny, zaśmiecony trupami, by zabić załogę który zamordował jej rodzinę.

Zamiast tworzyć wysokooktanowy, ale w większości bezmyślny film akcji, Colombiana jest nierównym i melodramatycznym filmem - w rezultacie przesadne akcje Cataleyi nie tylko nie zapewniają przyjemnego pandemonium na ekranie, są całkowicie sprzeczne z tonem filmu i psychologią głównego bohatera. Trudno winić Zoe Saldana za niezdolność filmu do uzyskania prawdziwej emocjonalnej trakcji - aktorce, pomimo kilku przesadnie sentymentalnych scen, udaje się z powodzeniem zaprezentować różne odcienie Cataleya Restrepo: skomplikowane życie osobiste, bolesne blizny z dzieciństwa, a także jako bezwzględna fizyczność (jedna szczególnie ostra scena mogłaby niemal rywalizować z zawodniczką MMA, występ Giny Carano w nadchodzącym filmie Stevena Soderbergha Haywire).

To powiedziawszy, zawiły rozwój postaci Cataleyi na stronie podkopuje wydajność Saldany - a wynikająca z tego postać na ekranie nie jest szczególnie sympatyczna ani empatyczna. Saldana od sceny do sceny jest przyjemna do oglądania z czymś, co mogłoby być interesującą psychologią postaci, ale gdy ogląda się ją jako 110-minutowy film, działania Cataleyi (a także praca zabójcy) rozciągają zawieszenie niewiary nawet w najlepszych scenach i całkowicie zaprzeczają sobie w najgorszych. Pod koniec filmu jest jasne, że Megaton i spółka prawie zawsze wybierają najbardziej okrężny sposób, aby Cataleya zabiła swoje ślady - co podważa skuteczność bohaterki jako zabójcy, na korzyść tego, co twórcy filmu musieli czuć, że będzie niezapomniany - obrazy ekranowe (szczególnie absurdalna jest scena z udziałem zbiornika z rekinami).

Nadawanie priorytetu przesadnym obrazom na rzecz bardziej znaczących prób rozwoju postaci działa w prostszym filmie (takim jak filmy Transporter) - ale w Colombiana te stylizowane sceny nieustannie zakłócają znaczące momenty. Na przykład, aby udowodnić, jak ważna jest edukacja młodej Cataleya, Emilio oddaje kilka strzałów przed szkołą podstawową na oczach tłumu w biały dzień (jedna kula trafia nawet w przejeżdżający samochód i powoduje, że pojazd uderza w hydrant przeciwpożarowy), tylko po to, aby wraz ze swoją siostrzenicą nawoływać do poetyki na temat bycia „sprytnym” zabójcą - po czym założył fedorę i niezauważony ruszył ulicą, podczas gdy chicagowska policja roi się w okolicy. W rezultacie,absurd na ekranie jest sprzeczny z tonem próby emocjonalnego momentu, w którym potencjalnie fascynujące postacie są osłabiane przez działania mające na celu „szokujące wartości”.

Większość drugoplanowych aktorów jest wystarczająca, ale żaden z wykonawców nie ma za dużo pracy - ponieważ prawie każda postać spełnia w filmie mechaniczną „funkcję”, ale nie jest tak naprawdę fascynującą „rolą”: Michael Vartan jest nieświadomym zainteresowaniem miłosnym, Callum Blue to podejrzany agent CIA, Lennie James to znany profiler FBI, a Jordi Mollà to bezlitosny zastępca gangstera. Żaden z tych wątków postaci pobocznych jest bardzo niewielki - i praktycznie żaden z nich nie oferuje niczego poza wątkami fabularnymi lub przeszkodami do pokonania przez Cataleyę.

Niektórzy kinomani, którzy są mniej zainteresowani tym, co Megaton próbuje zrobić z charakterem, a bardziej zainteresowani obserwowaniem, jak Saldana przejeżdża samochody pancerne przez ceglane ściany, bez wątpienia odrzucą krytykę nadrzędnej historii na rzecz chwalenia minutowej akcji w filmie. Jednak w wyniku całego czasu spędzonego na próbach opowiedzenia dramatycznej historii postaci, scenariusze akcji nie są aż tak ekscytujące, jak oczekiwaliby kinomani (zaintrygowani zwiastunem filmu). Trzeba przyznać, że jest kilka fascynujących sekwencji (konsekwencje ze sceny jazdy po pijanemu przedstawionej w zwiastunie są zdecydowanie jednym), ale ogólnie rzecz biorąc, jest bardzo mało nowych pomysłów, a jeszcze mniej niespodzianek w Colombiana.

Film „ Colombiana” jest trudny do polecania, ponieważ został złapany gdzieś w środku wciągającego dramatu postaci i bezmyślnej ekstrawagancji akcji. W rezultacie film utknął w szarej strefie, gdzie będzie zbyt melodramatyczny dla większości miłośników akcji i zbyt absurdalny dla każdego, kto szuka fascynującego dramatu postaci.

Jeśli nadal nie wiesz, skąd pochodzisz, obejrzyj przyczepę poniżej (i pamiętaj: nigdy nie zapomnij, skąd pochodzisz):

httpv: //www.youtube.com/watch? v = z8Lv-offQpI

-

(głosowanie)

-

Śledź mnie na Twitterze @benkendrick - i daj nam znać, co myślisz o filmie poniżej.

Colombiana gra teraz w kinach.

Nasza ocena:

2 z 5 (OK)