The Conners wyjaśnia, dlaczego Dan i Jackie wciąż sobie radzą
The Conners wyjaśnia, dlaczego Dan i Jackie wciąż sobie radzą
Anonim

Kurnik stworzył napięcie między Jackie i Danem w The Conners w tym tygodniu, ale to nic nowego dla długoletnich przeciwników. Początkowo rzucona na pętlę przez śmierć Roseanne, Jackie (Laurie Metcalf) zaczęła działać razem - przynajmniej na tyle, na ile Jackie jest w stanie zebrać się razem - i stała się stałą obecnością w domu Connerów. W międzyczasie Dan (John Goodman) powrócił do swojej tradycyjnej roli wiecznie zdenerwowanego ojca, po tym, jak doznał chwilowego popadnięcia w depresję, niebieskiego zaklęcia, które przegonił, ostatecznie naprawiając motocykl i zabierając go na terapeutyczną przejażdżkę.

Chcąc zrobić coś fajnego z dziećmi, Jackie w tym tygodniu ujawniła swoje plany budowy kurnika na podwórku Conner. Oczywiście nikt nie powiedział Danowi, że będzie musiał nie tylko go zbudować, ale także żyć w obecności kurczaków. Po początkowym oparciu się temu pomysłowi, Dan załamał się dzięki potężnym grom myślowym Marka (Ames McNamara). Jak zawsze Dan pokazał, że za swoją szorstką powierzchownością jest bardzo miękki, jeśli chodzi o swoje dzieci i wnuki.

Powiązane: Conners napisali Roseanne w najlepszy możliwy sposób

Ale oczywiście szybko nastąpiły komplikacje. Koty z sąsiedztwa zeszły na kurnik, a Dan był zmuszony nie spać całą noc, odpierając je miotłą. Co gorsza, Mary's (Jayden Rey) kurczak Corn Flake dostał PTSD w wyniku ataków kota i wymagał wizyty u weterynarza. Jackie wyjaśnił, że płatki kukurydziane potrzebują środków uspokajających i na razie będą musiały zostać w domu, ale gdy Dan to usłyszał, położył nogę i odmówił przyjęcia kurczaka w środku. Jackie kpiła z Dana, który uważał, że jest zbyt dobry, by mieć kurczaka w swoim domu, co jeszcze bardziej go oszołomiło.

To jest The Conners, serial, w którym chodzi o znalezienie idealnego punktu kompromisu między postaciami, które wydają się beznadziejnie uwikłane w konflikt, Dan i Jackie w końcu doszli do swoich różnic. Dan zrezygnował z posiadania kurnika, podczas gdy Jackie spakowała straumatyzowany płatek kukurydziany, aby zabrać go na ratunek kurczakom. Następnie rozmawiali o większym problemie leżącym u podstaw dramatu w kurniku: fakt, że Dan nigdy nie lubił Jackie i znosił ją tylko ze względu na Roseanne (Roseanne Barr). W przezabawnej wymianie zdań podkreślającej talenty Laurie Metcalf i Johna Goodmana, Jackie przyznała, że ​​kurnik był tylko pretekstem, by tu przychodzić.

Dan wyraził zdziwienie, że Jackie pomyślałby, że uczynienie go hodowcą kurczaków to dobry pomysł (oczywiście plany Jackie'ego rzadko są niczym innym, jak zajęciem). Następnie przedstawił ich związek w sposób jasny: kiedy przychodziła, zawsze sprawiał jej trudności, a skoro to działało przez 40 lat, po co to teraz zmieniać? Jackie następnie zapytała Dana, dlaczego nikt nigdy nie dzwoni do niej z zaproszeniem, a on odpowiedział, że nie potrzebuje zaproszenia, ponieważ i tak zawsze tam jest (chytre mrugnięcie do widzów, którzy mogą się zastanawiać, czy Jackie ma w tym jakieś własne życie punkt).

Jackie ze łzami w oczach zmusił Dana do przyznania się, pytając: „Więc gdybym przestał przychodzić, tęskniłbyś za mną?” Sarkastyczna reakcja Dana wywołała więcej łez w oczach Jackie, ponieważ tak doskonale potwierdzała status quo. „Nasza mała gra trwa”, wykrzyknął Jackie. Trwająca rywalizacja między Jackie i Danem jest jedną z najszczęśliwszych przeszkód po odwołanej Roseanne, kiedy dwie postacie zawsze były sobie do gardeł. Teraz oczywiście Roseanne nie jest już w pobliżu, aby pośredniczyć między nimi dwoma. Sposób, w jaki Connerswzmocnił dynamikę między postaciami, jednocześnie pozwalając im wyrażać uczucia na swój niechętny sposób, pozwala im rosnąć, jednocześnie utrzymując ich zasadniczo w tym samym miejscu. Żadne z nich nigdzie się nie wybiera, więc równie dobrze mogliby nauczyć się żyć ze sobą: to zawsze była prawdziwa natura ich gry.

Więcej: Jak Conners zabili Roseanne i wpływ, jaki ma na spinoff

Conners będzie kontynuowany w ABC w następny wtorek.