Deadpool: Rob Liefeld opowiada o komiksie i tworzeniu postaci
Deadpool: Rob Liefeld opowiada o komiksie i tworzeniu postaci
Anonim

Rob Liefeld był jednym z najgorętszych twórców komiksów lat 90., tworząc dziesiątki nowych postaci i pomagając całkowicie przekształcić serię X-Men w Marvel Comics, zanim wraz z kilkoma innymi supergwiazdami założył Image Comics - podbijając branżę i zmieniając oblicze publikowania komiksów na zawsze.

Od czasu pęknięcia „bańki” w branży w połowie lat 90. pozostaje on przedmiotem kontrowersji; z jego szczerą, nieskruszoną szczerością i hiper-stylizowaną sztuką, docenianą i krytykowaną w równym stopniu … ale teraz jest także toastem Hollywood po Deadpool - spinoffie filmu X-Men opartym na postaci Marvela, którą stworzył na łamach The New Mutants - stał się niespodziewanym przebojem kasowym 2016 roku dzięki szybkiemu, delirialnie profanacyjnemu ubieraniu się w obsesję hollywoodzkich superbohaterów.

Po tym, jak Deadpool trafił na DVD i Blu-ray 10 maja, Screen Rant spotkał się z Liefeldem, aby porozmawiać o superbohaterach, Hollywood i zmieniającym się przemyśle wydawniczym komiksów.

Wygląda na to, że miałeś dobry rok.

Tak, to na pewno przesadzone.

Jak to było zobaczyć Deadpoola na ekranie po tylu latach?

Wiesz, to było po prostu fenomenalne. Kiedy Tim (Miller) po raz pierwszy nakręcił materiał filmowy typu proof of concept w 2011 roku, byłem w jego studiu w dniu, w którym został nakręcony. A potem wrócić kilka miesięcy później i zobaczyć nagranie

w tym momencie brzmiało to tak: „O mój Boże, ta postać - moja postać! - ożywa, uderza ludzi! ” To była magia. Trzeba przyznać, że potem to było bardzo frustrujące. Ale potem przejdź do

.

film jest zielony, jesteśmy w Vancouver, jesteśmy na planie, oglądając go w prawdziwym życiu, starając się nie uszczypnąć się zbyt mocno.

Kiedy po raz pierwszy zobaczyłem to pierwsze cięcie, wiedziałem, jak

przede wszystkim film wyglądał i zagrał fenomenalnie. I wiedziałem, po prostu wiedziałem, że ten film połączy się w tak ogromny sposób. Czy widziałem ten poziom sukcesu? Nie ma mowy. Zostałem uznany za „upartego”, ponieważ byłem przekonany, że przyniesie to 400 milionów dolarów na całym świecie. To był mój duży numer. A ludzie - no wiesz, ludzie z branży filmowej - moi przyjaciele powiedzieli „Wyraźnie nie rozumiesz, jak duża jest ta liczba”. Ale nie, ja! Mam kompozycje, myślę, że to będzie hit! A potem cytując Ryana (Reynoldsa), którego widziałem na niektórych rozdaniach, powiedział: „Jestem absolutnie przekonany, że film zostanie przyjęty”. I będę się tego trzymać. Ale (poziom sukcesu) był nadal absolutnym szokiem.

Ale wiesz, wykonali pracę. A ludzie lubili tę pracę. I to było fantastyczne - pochwały dla Tima, Ryana, Paula i Simona oraz całego zespołu, ponieważ dostarczyli towar.

W momencie, gdy Deadpool pojawia się jako pierwszy w komiksach, wydawało się, że w każdym numerze każdej książki wychodzisz z czterema lub pięcioma nowymi postaciami. Czy miałeś ochotę, żeby to był „facet”, który po prostu eksploduje?

Absolutnie. Stworzyłem około trzydziestu nowych postaci dla Marvela podczas mojego dwuletniego biegu tam, ale oto, co mówię ludziom: nie wszystkie z nich stworzyły okładkę. Gdybyś był na okładce, byłeś kimś wyjątkowym. A Deadpool zajmował czołowe miejsce w kwestii, którą został wprowadzony, podobnie jak Cable był na pierwszym planie w kwestii, którą został przedstawiony. Za każdym razem, gdy pojawił się Deadpool, był na okładce: X-Force # 2, X-Force # 10, był kartą handlową w X-Force # 1, która sprzedała się w 5 milionach kopii. Deadpool zawsze miał być wielką sprawą, jeśli chodzi o ten wszechświat, i dodał inną warstwę, poziom tajemniczości, inny smak do tego, co robiliśmy.

A ludzie odpowiedzieli! Aby zadebiutować na szczycie list przebojów, tak jak on to zrobił - ponieważ New Mutants przeszedł od „mieszkańca piwnicy” („nisko sprzedającej się książki”) do

kiedy wszedłem, absolutnie z zamiarem zrobienia z tego komiksu. Więc zanim pojawił się numer 98 i dali mi książkę do napisania i podyktowania historii? Sprzedaliśmy 750 000 egzemplarzy. To dużo książek. To dużo gałek ocznych. Więc podnieśliśmy fabułę (Deadpoola), której rozwinięcie pierwotnie zajęło mi trochę więcej czasu po jego pierwszym pojawieniu się, ponieważ chcieli go na czele - źle! Widzieli reakcję fanów.

W tamtych czasach firma Marvel przesłałaby Ci pocztę od fanów. I tak pewnego dnia pojawiło się pudełko i pomyślałem: „Wow, Marvel kupił mi pralkę i suszarkę! To jest niesamowite, naprawdę świetny bonus! ” Ale to była tylko cała poczta! Byli po prostu

.

hej, czasami postać po prostu klika. Zawsze rysowałem porównania do tego, jak zareagowałem na Boba Fetta jako dziecko, widząc wizualizację tego faceta. Odtąd Deadpool był zawsze na czele.

W Marvel, gdybyś był na okładce, miałeś być wyjątkowy i ma wpływ. Bazując na tej odpowiedzi, Marvel nie tylko chciał, żeby awansował

wiesz, X-Force # 2 sprzedał się w półtora miliona egzemplarzy! Kontynuacja tego, że Summer był najlepiej sprzedającym się komiksem w branży. I przez te wszystkie lata X-Force jest nadal drugim najlepiej sprzedającym się komiksem wszechczasów. Nie sądziłem, że ten ranking będzie trwały, myślałem, że na pewno zostanie zderzony, strącony, cokolwiek. Chodzi mi o to, że w zeszłym roku umieścili siedemdziesiąt kilka okładek na Gwiezdne Wojny i pomyślałem, że to będzie książka, która to zrobi - i nawet się nie zbliżyłem!

Więc X-Force, ile gałek ocznych, ile

po prostu dotarło do publiczności, jakiej nigdy nie mieliśmy, a Deadpool był na okładce drugiego numeru - JEST on okładką drugiego numeru! Pierwsze 12 stron 22-stronicowego komiksu to w całości Deadpool. Z powodu fanów. Marvel zawsze był w tym świetny, wiesz? Jako dziecko był taki słynny pseudonim: „Ponieważ TY tego wymagałeś!” A fani zawsze przenosili bekon Deadpoola przez ogień, od komiksu przez światło reflektorów, przez jego miniserial, po jego regularne seriale, aż po film - a potem pojawili się w filmie!

Moim ulubionym momentem był The Hollywood Reporter, który określił go jako „mało znaną” postać z komiksu - to tacy idioci! Na przykład zaaklimatyzowałbyś się? To, że ty, „facet z kabiny”, nie wiedział, kim był Deadpool, nie oznacza, że ​​świat nie wiedział, kim był Deadpool, wiesz? To dla mnie takie zabawne. Wydaje mi się, że Gandalf i Bilbo również byli „niejasnymi” postaciami przed zabiegiem filmowym, prawda? To dla mnie zabawne. To mnie rozśmiesza.

Czy Rob Liefeld jest najbardziej badanym współczesnym twórcą komiksów?

Absolutnie! 100%! I możesz to tylko przyjąć. Widziałem mniej kontrowersyjnego łamania mężczyzn - łamania ludzi, których znam. Ale oto sprawa, stary: w młodym wieku robiłem własne zdjęcia. Byłem jak Joe Namath. Wskazałem na tablicę wyników i powiedziałem: „Wygram ten mecz”. Kiedy przejąłem The New Mutants, wygrałem! Nie pozwoliłem Toddowi McFarlane'owi i Jimowi Lee prześcignąć mnie, mieli Spider-Mana i Wolverine'a, a ja miałem The New cholernych mutantów. Cóż, pieprzyć to! Pomalujmy ten dom! Zamierzam ulepszyć całą serię, wstawię Cable and Domino, Deadpool i Shatterstar i

.

słuchaj, skoczyłem wcześniej, dobrze?

A potem powiedziałem: „Będę królikiem doświadczalnym, który wychodzi sam, będę facetem, który wypuszcza Image Comics!” Ponieważ wszyscy martwili się, czy to dobry pomysł, czy nie, powiedziałem: „Chodźmy od razu do ściany!”

A teraz patrzę wstecz, wiesz, jako bardzo opiekuńczy ojciec - troszczący się o przyszłość mojej rodziny, nasze finanse, zdrowie, ubezpieczenia - i rozumiem, dlaczego wszyscy byli bardziej zaniepokojeni. Byli małżeństwem, wiesz? Mieli dzieci. Byłem „porywczy Rob!” Mogłeś wywołać gniew innych. Wiem, że tak, mój dobry kumpel Jeph Loeb, zanim zaczął ze mną pracować, powiedział mi, że lata wcześniej on i jego klika mnie nienawidzili, wiesz? I wszyscy - i (Jeph) przyznał, że był jednym z nich - powiedział mi: „Robercie, to było miejsce zazdrości”. Dobrze? Jak to się stało, że ten dzieciak odnosi cały ten sukces? A potem mój „gang”, moja grupa, McFarlane, Jim Lee

.

jak każdy dobry zespół rockowy implodowaliśmy na siebie. Dlatego kocham

wiesz, wszystkie zespoły, z którymi dorastałem, takie jak The Eagles, Van Halen

dlatego mówię mojemu synowi: „W końcu widzisz, wokalista jest w konflikcie z członkami zespołu. Zwłaszcza jeśli masz wielu głównych wokalistów, takich jak The Eagles! Uważaj!"

Więc tak, zostałem bardzo dokładnie zbadany. Patrzę wstecz i tak, w młodym wieku namalowałem tarczę na plecach. Ale LeBron (James) ma cel na plecach! I Obama! Ma na sobie cel. W tym świecie, w którym teraz żyjemy

mógłbyś mi pokazać, że LeBron namalował na sobie cel i wierzę w to, ponieważ ma na sobie wirtualny cel, ponieważ jest taki prawdziwy. I zawsze szczyciłem się tym, że nie pozwalam, by to na mnie wpłynęło - więc absolutnie mi się to podoba. Jak niesamowite jest to, że tak wielu ludziom zależy? I jak powiedziałem, nie wiem, jakie jest inne nastawienie do tego, ponieważ nigdy go nie zaakceptowałem. Musiałem odwieść moich przyjaciół na półkach - ludzi, którzy przy najmniejszej wnikliwości myśleli, że słowo dobiega końca. Ale tak jest po prostu jak jesteś zbudowany, wiesz? Tak jesteś zbudowany.

A propos komiksu, kto robi na tobie wrażenie teraz, jako weteran branży?

Lubię tych stylizowanych facetów, wiesz? Od Skottie Young do Oliviera Coipela - jest na nowej wojnie domowej, grał w X-Men / Avengers, Spiderverse - Brandon Graham, który robi dla mnie Prophet

Myślę, że teraz Marvel ma najlepszy rodzaj komiksów o superbohaterach i taka była tradycja

Steve McNiven

faceci, którzy robią naprawdę śmiałe, „designe” komiksy; lub faceci tacy jak Skottie, którzy robią takie rzeczy jak - widziałem Punishera, którego zrobił wczoraj, a nogi są małe, a korpus jest cały kwadratowy, a broń jest gigantyczna, po prostu świetnie wygląda!

Lubię facetów, którzy są albo wyjątkowo „ładnymi” artystami, albo wyjątkowo odważnymi, wszystko to, co jest pomiędzy nimi, zazwyczaj mnie nie ekscytuje. Ale ci faceci, to znaczy, wszystko, co rysuje Coipel, wygląda dokładnie tak, jak powinni wyglądać, wiesz, w „atawistycznej formie”. I są świetnymi gawędziarzami, naprawdę świetnymi gawędziarzami. Faceci, na których dorastałem - Frank Miller, Walt Simonson, John Byrne - wspaniali gawędziarze.

Czy uważasz, że dzisiaj wielu fanów komiksów i krytyka komiksów prawie zwróciło się przeciwko stylizowanym artystom, tj. „Wszyscy są teraz profesorami anatomii?”

Z pewnością tak było na przełomie XIX i XX wieku. Poszedłem do San Diego (Comic-Con) w 2002 roku, jak sądzę, do którego poszedłem w przebraniu. Moi przyjaciele mówili, że nigdy nie będę w stanie tego zrobić. Ale miałem to naprawdę wyszukane przebranie i wyglądało to absurdalnie: to, co zrobiłem, to naciągnąłem kapelusz prawie na całą długość oczu i miałem te okulary, hawajską koszulę i dżinsy, a nie szorty i t-shirty, które Zwykle jestem w środku i nosiłem torbę na piersi, przełożyłem pasek przez klatkę piersiową i talię

.

i nikt mnie nie rozpoznał! Mój kolego, miał trzymać mój bilet i spotkać się ze mną, musiał mijać mnie pięć razy.

(W tym przebraniu) mogłem stać przy stoisku Marvela i DC i słyszeć, jak „nadużywają portfolio”. I tak, można założyć, że to było: „Nie chcemy tego obrazu! Chcemy fotorealizmu, chcemy fotorealizmu. I myślę, że obie firmy zdecydowały, że tak należy iść i

żartujesz sobie! Słuchaj, jest tylko jeden Alex Ross, ok? I nie możesz go podzielić na małe kawałki. Myślę, że komiks stał się naprawdę nudny w 2000 roku, ponieważ wydawców przestraszył stylizację. I jesteśmy tego częścią, ponieważ wciąż słyszę „Och, to przez tych facetów z Image!”, Artyści uważają, że są mniej zainteresowani, ponieważ kiedy to mieliśmy, my, wiesz

.

cytujemy - unquote „nadużyliśmy”, biorąc władzę w swoje ręce (śmiech).

Wciąż wracam do „obecnego” Franka Millera i

Urgh! Będę z tobą walczył - będę walczył z szeregiem ludzi na ringu - nie lubisz nowych rzeczy Franka? Chodźmy! Chodźmy teraz! On jest

gesty? Opowiadanie? Projekt strony? Jest lepszy. Jeśli chcesz mieć swoje śliczne obrazy Alexa Rossa, on teraz robi rzeczy dla The Beatles w Vegas. Jest tam, możesz go znaleźć, a on (również) robi kilka coverów Spider-Mana. Ale znowu, Walt Simonson? Super stylowy. Frank Miller? Super stylowy. Wiesz, John Byrne

po raz pierwszy pomyślałem, że amerykańskie komiksy spotkały mangę / anime - anime, które oglądałem i mangę, którą czytałem - był John Byrne z tymi wszystkimi wielkimi oczami, które rzucał na ludzi (zwłaszcza kobiety!) Wszyscy faceci, których kochałem były naprawdę stylizowane i nigdy nie byłem kimś, kto goniłby za zdjęciami. Jack Kirby

cała jego kariera to ta nieokiełznana, nieskrępowana energia na stronie, a nic z tego nie przypomina rzeczywistości. I do tego mnie ciągnie.

Ale myślę - w pełni wierzę, że branża przyjmuje teraz bardziej stylizowane prace. Rzeczy jak ODY-C w Image? Mój Boże, (artysta) Christian Ward? Whoa. To, co robi dla mnie Brandon Graham w Prophet? Vey stylizowane. Dla mnie moim ulubionym - ulubionym przez fanów - artystą wszechczasów, który miał ograniczony zakres prac i kilka okładek był Art Adams. Uwielbiam chude nogi i długie talie, długie uda i chude kostki. Czy jest teraz bardziej stylizowany artysta niż Mike Mignola? Nadal staje się minimalistą.

To są rzeczy, na które fajnie się patrzy, wiesz? To coś, co kręci moją korbą i widzę tego o wiele więcej niż widziałem. Cofnęliśmy się - całkowicie z powrotem. Patrzysz na to, co ludzie robią na Spider-Gwen i Gwenpool, a nawet (zwykłych) artystach Deadpool

niektóre z nich wyglądają na inspirowane „undergroundem”, jest fajne, wiesz? Więc myślę, że forma sztuki jest w najlepszym miejscu, w jakim kiedykolwiek była.

(Ostatnia tura pytań) Czy to prawda, że ​​w „The Godyssey” wciąż jest opcja filmu? (Jedno ujęcie Liefeld z 1996 r., Na którym, między innymi, Jezus Chrystus wspinający się ze swojego krucyfiksu do walki na pięści ze Zeusem, który podobno został zabrany do adaptacji fabularnej w 2013 r.)

Godyssey? Nie w tym momencie, nie, ale chłopcze, mam nadzieję, że wkrótce się z tobą podzielę - kiedy będę mógł!