Każda adaptacja Fantastycznej Czwórki od najgorszej do najlepszej
Każda adaptacja Fantastycznej Czwórki od najgorszej do najlepszej
Anonim

Debiutująca w 1961 roku Fantastyczna Czwórka pomogła wprowadzić nowy poziom realizmu w komiksach. Stan Lee i Jack Kirby zostali poproszeni o stworzenie odpowiedzi Marvela na Ligę Sprawiedliwości, ale ich proces zamiast tego doprowadził do czegoś bardziej przełomowego, bardziej wyjątkowego. „Postacie to byłyby postacie, z którymi mógłbym się osobiście utożsamić” - wyjaśnił Lee w 1974 roku. „Byliby z krwi i kości, mieliby swoje wady i słabości, byliby omylni i zadziorni

.

wewnątrz ich kolorowych, przebranych butów nadal mieli gliniane stopy ”. To kreatywne ryzyko opłaciło się, ponieważ Marvel z dnia na dzień stał się mekką branży, a Fantastyczna Czwórka zmieniła się w „Największy komiks świata!” Ikony takie jak Spider-Man, Doctor Strange i The Avengers szybko poszły w ich ślady.

Niestety sukces na stronie nie doprowadził do sukcesu na ekranie. W ciągu sześćdziesięciu lat od ich debiutu Fantastyczna Czwórka była poddawana jednej niespokojnej iteracji po drugiej; czy to w telewizji, grach wideo czy filmach fabularnych. Niektóre były zbyt kiczowate, inne zbyt liberalne w stosunku do materiału źródłowego, a jeszcze inne były po prostu grimmami. Mimo to, jako flagowa rodzina Marvela (i popularne zainteresowanie dyrektora MCU Scotta Derricksona), Fantastyczna Czwórka zasługuje na uczczenie. Postanowiliśmy się ubrać, udać się do Baxter Building i zrobić to.

Oto każda adaptacja Fantastycznej Czwórki Screen Rant, w kolejności od najgorszej do najlepszej.

14 Fan4stic Four (2015)

Biorąc pod uwagę chłodne odpowiedzi na pierwsze dwa filmy Fantastycznej Czwórki, wydawało się, że restart z 2015 roku nie miał dokąd pójść, ale w górę. Niestety, reżyser Josh Trank udowodnił, że cały świat się mylił i stworzył film o superbohaterach tak zły, że fani zastanawiali się, czy był to najgorszy film w swoim rodzaju. Biorąc pod uwagę talent młodej obsady: Milesa Tellera, Kate Mara, Michaela B. Jordana i Jamiego Bella, to niemały wyczyn. Każdy z nich jest boleśnie niedostatecznie wykorzystywany w swoich ikonicznych rolach, które są połączone ze sobą scenariuszem, który w rekordowym tempie traci logikę, ciągłość i ogólną spójność.

To, co miało być odważnym odkryciem Fantastycznej Czwórki (stylizowanej tutaj na FAN4STIC), zamiast tego przekształciło się w wojnę produkcyjną, gdy Trank i 20th Century Fox kłócili się o ostateczne cięcie, ponowne zdjęcia i ogólny kształt filmu. Trudno powiedzieć, czy dostalibyśmy lepszy produkt, gdyby jedna ze stron była bardziej miła, ale tak czy inaczej, ten emocjonalnie oderwany śmierdzący jest mieszkańcem piwnicy marki Fantastyczna Czwórka. A to coś mówi.

13 Fred i Barney spotykają rzecz (NBC Cartoon, 1979)

Hanna-Barbera lubiła przerabiać swoje stare kreskówki w latach 70. i często łączyła dwie zupełnie różne nieruchomości w nadziei na odmłodzony sukces. Flintstonowie wiedzieli o tym lepiej niż większość, ponieważ główni bohaterowie Fred Flintstone i Barney Rubble spędzili dekadę na parowaniu ze wszystkimi, od Schmoo po surferowe wersje Pebbles i Bam Bam. Jednak punkt kulminacyjny tych eksperymentów nastąpił dopiero wtedy, gdy dwaj jaskiniowcy „spotkali” The Thing w 13 odcinkach w 1979 roku.

Egzekucja była w rzeczywistości gorsza, niż sugerowałby tytuł. Nie tylko Fred i Barney nie wchodzili w interakcję z The Thing (grali w oddzielnych segmentach), ale postać Fantastycznej Czwórki została okaleczona, by stać się Benjy Grimm: rudowłosym nastolatkiem, który przybrał rockową formę tylko wtedy, gdy założył specjalny pierścień. Rozwiązał tajemnice, walczył z punkami motocyklowymi z Gangu Yancy Street i całkowicie rozczarował każdego, kto był fanem Bena Grimma i Fantastycznej Czwórki. Im mniej powie się o tym krzykliwym pomyłce, tym lepiej.

Tutaj możesz sprawdzić napisy do poszczególnych odcinków.

12 Fantastyczna Czwórka (gra wideo, 1997)

Założenia tej gry Fantastyczna Czwórka są wystarczająco obiecujące: wybierz jednego z głównych członków (plus She-Hulk) i kontynuuj bicie złych facetów, aż poziom zostanie ukończony. Możesz także zmieniać postacie w dowolnym momencie na poziomie. Problem polega na tym, że to krótkie streszczenie opisuje nie tylko podstawy, ale całą, chamską prostotę tej gry wideo z 1997 roku. Wybierz postać, wybierz jej nie wysysające siły specjalne ruchy, spłucz i powtórz.

Uzupełnia to dziwna muzyka saksofonowa, która naprawdę nie pasuje do materiału, a grafika, według GameSpot , „idealnie pasuje do reszty przeciętności gry”. Historia mówi, że Acclaim Entertainment wiedziało, że gra jest okropna, ale ze względu na sposób, w jaki napisano licencję Marvela, kosztowałoby ich więcej, aby ją odłożyć na półkę, niż po prostu ją wydać. W rezultacie mamy teraz grę na PS1, której największym atutem jest kpina, którą zainspirowała online. Najlepsze uwagi pochodzą od Pop Culture Maven, który nazywa to „kretyńskim”, a IGN przyznał mu ocenę „Unbearable”.

12. Fantastyczna Czwórka (gra wideo 2005)

Nieznaczna poprawa w stosunku do gry z 1997 roku, ta bijatyka została wydana w połączeniu z filmem Fantastyczna Czwórka z 2005 roku. Oferuje również możliwość przełączania się między mocami i czterema głównymi postaciami na twojej drodze, walcząc z legionem popleczników Doktora Dooma. Niestety, można tu znaleźć również rażące wady, szczególnie w ograniczonym zakresie działań, które możesz wykonać z każdym bohaterem.

Niezależnie od tego, czy grasz jako Reed Richards czy Sue Storm, ta sama kombinacja ruchów i celów może stać się trochę przestarzała, gdy zbliża się koniec gry. Postaci, z których każdy wygląda jak ich filmowy odpowiednik, nie mają szczególnie pochlebnej grafiki i często można je zobaczyć, jak przechodzą przez solidne obiekty w kadrze. Podobnie jak film, na którym się opiera, ta gra wideo oferuje czas dla pieszych, który mógłby być znacznie dłuższy, biorąc pod uwagę obiecujący materiał źródłowy. To prawda, przyznamy im, że pozbyli się tej przerażającej muzyki saksofonowej.

11 Fantastyczna czwórka (film niepublikowany, 1994)

W 1983 roku producent Bernd Eichinger skontaktował się ze Stanem Lee w sprawie uzyskania praw do filmu Fantastyczna Czwórka. Eichinger był przekonany, że może zamienić tę nieruchomość w hit, kończąc właśnie produkcję intensywnej adaptacji Niekończącej się historii . Ale ten początkowy wzrost szybko zamienił się w pełzanie i do 1992 roku Eichinger zdał sobie sprawę, że jego opcja wygaśnie, jeśli nie będzie działać szybko. W desperacji zwrócił się do eksperta od filmów klasy B, Rogera Cormana, i dostał film, który został uznany za tak zły, że nigdy nie ujrzał światła dziennego (przynajmniej legalnie). Więcej informacji znajdziesz w filmie dokumentalnym Doomed: The Untold Story of Roger Corman's The Fantastic Four (2015).

Tak, film jest zły. Efekty są śmieszne, występy są bardziej kampingowe niż prażone pianki marshmallows i tak naprawdę nie można zrozumieć, co mówi Doktor Doom. Ale w porównaniu z późniejszymi filmami jest coś niezaprzeczalnie czarującego w Fantastycznej Czwórce (1994) - jest tak samo uwielbiające komiksy, jak i nieudolne. Oferuje ten sam rodzaj ironicznej rozrywki, który towarzyszy schlockowi, jak Hard Ticket to Hawaii (1987) lub Trolls II (1990), a obecnie można go znaleźć na YouTube.

10 Fantastyczna 4: Musical akcji (Arrested Development, 2013)

To prawda, nie jest to oficjalna adaptacja FF, ale ta parodia Arrested Development jest zbyt dobra, aby pominąć ją na liście. W odcinkach „Smashed” i „Queen B” z 2013 roku dr Tobias Fünke (David Cross) wpada na tę samą kobietę, która grała Sue Storm w wersji Fantastycznej Czwórki z 1994 roku : DeBrie Bardeaux. Zainspirowany tym, Tobias postanawia przekształcić ją w Sue i stworzyć muzyczną adaptację zespołu, który jest uwikłany w kwestie prawne - dokładnie tak, jak wersja z 1994 roku. Wychodzą nawet na ulice jako Sue i Ben Grimm, by awansować, ale jedyną rzeczą, jaką dostają za swoje kłopoty, są papiery Marvela o zaprzestaniu działalności. Jest mnóstwo skandalicznego humoru („Tatuś musi się pozbyć!”) najmniejszego z nich prowadzi do kliniki odwykowej, w której Tobias i DeBrie wystawiają musical - a dokładniej przerażający, ośmiominutowy bałagan musicalu. Żeby było jeszcze bardziej dziwacznie, pojawia się kamea przyszłego reżysera Fan4stic, Josha Tranka . I tak, to najlepszy projekt Fantastycznej Czwórki z jego imieniem.

9 Hulk and the Agents of SMASH (Disney XD, 2013-15)

Hulk i agenci SMASH zmaterializowali się w następstwie Avengers Disneya XD (2010-13), a celem było uczynienie Hulka bardziej opłacalnym dla dzieci. Format serialu był dziwny, ponieważ pomocnik Bruce'a Bannera Rick Jones był gospodarzem rzeczywistości online, która podążała za Hulkiem i jego dodatkowymi członkami zespołu (She-Hulk, Skaar, Red Hulk i A-Bomb), gdy uratowali dzień. Ich pseudonim, poza tym, że jest hasłem charakterystycznym dla Hulka, jest akronimem Najwyższej Wojskowej Agencji Super Ludzi. Krytyczny odbiór serialu był mieszany, ponieważ wielu uważało, że użycie slapstickowego humoru i tanich żartów zawęziło widownię do młodszego wieku. Mimo to warto wspomnieć o kilku gościnnych występach, w tym Fantastycznej Czwórce w dwuczęściowym odcinku „Monsters No More” (2014). Tutaj zespół pomaga Hulkowi być postrzeganym jako bohater, a nie zagrożenie publiczne - przynajmniejzanim atak Abominacji i kompanii wstrzymuje świętowanie. To całkiem przyjemny zegarek z dodatkowym epizodem Bena Grimma w finale serialu „Planet Monster (część 2)”.

8 Fantastyczna Czwórka (2005)

Po zrobieniu tego dobrze z X-Menem (2000) i tak bardzo źle z Daredevilem (2003), 20th Century Fox zdecydowało się na ponowne uruchomienie Fantastycznej Czwórki (2005) - filmu o superbohaterach, który jest prawie agresywny w swojej przeciętności. Z technicznego punktu widzenia miło jest widzieć historię powstania zespołu opowiedzianą z przyzwoitymi efektami wizualnymi. Chris Evans gra Johnny'ego Storma sześć lat przed tym, jak objął tarczę jako Kapitan Ameryka, i jest pewny siebie i czarujący w odpowiednich zrywach.

Poza tym reżyser Tim Story psuje istotę Fantastycznej Czwórki, mówiąc słowami Rotten Tomatoes, „głupkowatymi próbami humoru, kiepskim aktorstwem i mdłym opowiadaniem historii”. Reed Richards (Ian Gruffudd) i Sue Storm (Jessica Alba) dostają hokey rom -com do odtworzenia, a Ben Grimm (Michael Chiklis) zamienia się w neonowy rockpile, który zastępuje mopin 'zamiast clobberin'. „Nie tak źle” to najwyższa pochwała, jaką można przyznać wersji Fantastycznej Czwórki z 2005 roku, a biorąc pod uwagę, że Batman Begins Christophera Nolana ukazał się miesiąc wcześniej, to cud, że istniała nawet kontynuacja.

7 Fantastyczna Czwórka (program radiowy, 1975)

Oto mało znany fakt: zanim zagrał w Caddyshack (1980), Ghostbusters (1984) i Groundhog Day (1993), Bill Murray spędził całe dnie jako członek Fantastycznej Czwórki. Bez oszukiwania. Legenda komedii, obok aktorów Bob Maxwell (Reed Richards), Cynthia Adler (Sue Storm), Jim Pappas (Ben Grimm) i Jerry Terheyden (Doctor Doom), zagrała w tym krótkotrwałym programie radiowym. Stan Lee zapewnił narrację otwierającą każdy odcinek, podczas gdy historie były często wyciągane dosłownie z wczesnych komiksów Fantastycznej Czwórki.

Programy są przesadzone, jeśli można je usłyszeć dzisiaj, ale w rzeczywistości program oferuje jedne z najbardziej wiernych adaptacji Fantastycznej Czwórki do tej pory. Aktorzy głosowi dokładnie uchwycili dynamikę zespołu, a wybrane odcinki korzystały nawet z gościnnych gwiazd, takich jak Ant-Man, Hulk, Nick Fury i Prince Namor. Niestety, produkcja trwała tylko 13 tygodni, ponieważ niskie oceny i brak pieniędzy w końcu dały się we znaki. Każdy, kto jest zaintrygowany opowieściami o kuszącej idei Billa Murraya jako super, może znaleźć je na YouTube lub kliknąć tutaj, aby pobrać pierwszych dziesięć odcinków.

6 Avengers: Earth's Mightiest Heroes (Disney XD, 2010-13)

Zespół wielokrotnie występował w Earth's Mightiest Heroes , przede wszystkim w odcinkach „The Man Who Stole Tomorrow” (2011), „The Private War of Doctor Doom” (2012) oraz w finale serialu „Avengers Assemble!” (2013). W każdym z nich Fantastyczna Czwórka ma więcej akcji niż rzeczywistych dialogów, ale ich wkład pozostaje niezapomniany - zwłaszcza gdy współpracują z Kapitanem Ameryką, Osą i resztą załogi, aby obalić Doktora Dooma. Gdyby otrzymała większą rolę w serii, ta wersja FF byłaby jeszcze wyższa.

5 The New Fantastic Four (NBC Cartoon, 1978)

Seria ta jest najlepiej zapamiętana jako porzucenie Johnny'ego Storma i osiodłanie Fantastycznej Czwórki małym robotem o imieniu HERBIE (Humanoid Experimental Robot, typ B, Integrated Electronics). Tutaj historia pochodzenia mówi, że tylko trzy statki podróżnicze poleciały w kosmos, a po otrzymaniu mocy przez promienie kosmiczne Reed Richards, Sue Storm i Ben Grimm zrobili całą sprawę superbohatera z HERBIE jako czwartym członkiem - stąd tytuł The New Fantastyczna Czwórka . Krążyły początkowe plotki, dlaczego Johnny został pominięty w tej mieszance, w tym obawa, że ​​dzieciaki podpalą się, próbując go naśladować.

Ale prawdziwym powodem, dla którego Johnny dostał topór, było to, że Universal był zajęty opracowywaniem serialu Human Torch. Oczywiście był to płomień, który nigdy nie zapadł widzom. Jego późniejsza nieobecność w The New Fantastic Four jest sporą wadą - nie tylko HERBIE (głos legendy animacji Frank Welker) był słabym substytutem, ale postać stała się także czymś w rodzaju żartu dla fanów komiksów.

Jednak reszta serii nadal stanowi zabawny, jeśli nie kiczowaty zegarek, który czerpie korzyści z kolorowych scenariuszy Jacka Kirby'ego.

4 Fantastyczna Czwórka: Narodziny Srebrnego Surfera (2007)

Ogólnie rzecz biorąc, ta kontynuacja Fantastycznej Czwórki z 2005 roku ma swoje wady, od wiotkiej chemii aktorów po wymuszone błoto sitcomowe (zbieg okoliczności, romantyczne kłótnie), które aktorzy muszą znosić. Ale Rise of the Silver Surfer (2007) , być może ze względu na niskie oczekiwania, jakie fan miał przed premierą, wciąż udaje się ulepszyć oryginał - i wiele z tego ma związek z tytułową postacią.

Zabieg z Silver Surfer, granym fizycznie przez Douga Jonesa i wokalnie przez Laurence'a Fishburne'a, jest jedną z miłych niespodzianek w filmie. Jest tajemniczą siłą, z którą trzeba się liczyć, a jego chłodne, groźne interakcje z drużyną dodają fabule dodatkowego podniecenia. Jest też początkowa walka między Surferem a Johnnym Stormem, która nie jest wcale taka zła, nawet jak na dzisiejsze standardy.

To, że zajmuje czwarte miejsce na tej liście, nie tyle świadczy o jego jakości, ile o braku jakości w innych filmach aktorskich.

3 Fantastyczna Czwórka: Najwięksi bohaterowie świata (Cartoon Network, 2005)

Ci, którzy nie oglądali Cartoon Network w 2005 roku, prawdopodobnie przegapili osiem odcinków, z których składa się Fantastyczna Czwórka: Najwięksi bohaterowie świata . Wydany po filmie z akcją na żywo, ten serial zignorował prawie wszystkie zmiany w filmie i zdecydował się na bardziej eleganckie, współczesne podejście, które zostało pokazane w animacji. Tradycyjne rysunki celebrytów zazębiały się z tłem CGI w każdym odcinku, wzmagając ekscentryczność i od czasu do czasu zmieniając się w zbyt wiele stylów (włosy Johnny'ego Storma nie były daleko od włosów Johnny'ego Bravo).

To, gdzie serial wynagrodził to małpowanie z anime, było w oryginalnych opowieściach. Każdy odcinek był wyrazem szacunku dla mitów Marvela, łącząc prezencję złotych lat z polerką z okresu Johna Byrne'a / Chrisa Claremonta. Oferował zaskakująco mocny ton, unikając sera towarzyszącego wersji filmowej. Niestety, ze względu na gorączkowe przełączanie się serialu z Toonami na Cartoon Network i ciągłe przełączanie przedziałów czasowych, anulowanie było szybkie.

Od tego czasu firma Marvel umieściła w sieci The World's Greatest Heroes i można ją bezpłatnie obejrzeć, zaczynając tutaj.

2 The Marvel Action Hour (Syndicated Cartoon, 1994-96)

Marvel Comics był na fali w 1994 roku, będąc na czele hitów X-Men (1992-97) i Spider-Man (1994-98). Ta dobra passa była kontynuowana w The Marvel Action Hour , konsorcjalnej kreskówce, która przedstawiała Iron Mana i Fantastyczną Czwórkę w oddzielnych trzydziestominutowych blokach. Jego reputacja z pewnością dzieli, ponieważ pierwszy sezon Godziny akcji jest powszechnie uważany za klapę. Animacja jest niezgrabna, podobnie jak otwieracz o tematyce dyskotekowej, ale na szczęście sytuacja wymagałaby ogromnego wzrostu w drugim sezonie serialu.

Sezon drugi oferuje wersję Fantastycznej Czwórki, która jest fantastyczna. Animacja jest ostrzejsza, motyw muzyczny jest mniej disco (właściwie pozbawiony disco), a historie zostały zaczerpnięte z czasów świetności Stana Lee i Jacka Kirby'ego, w tym starcia z Black Panther, Inhumans i czasami Galactus. Wysoko oceniamy to w tym niedocenianym drugim biegu i sugerujemy, aby całkowicie unikać pierwszego sezonu. Chyba że naprawdę chcesz zobaczyć rap Johnny'ego Storma

1 Fantastyczna Czwórka (ABC Cartoon, 1967-70)

9 września 1967 był przełomowym dniem dla kreskówek o superbohaterach. Hanna-Barbera nie tylko przedstawiła Spider-Mana , kultowa seria (i piosenka przewodnia), która wkradła się do naszego narodowego sumienia, ale także pierwsza w historii adaptacja Fantastycznej Czwórki. I chociaż ten pierwszy może mieć bardziej nostalgiczny pociąg do fanów, trudno zaprzeczyć, że ten drugi jest najbardziej ukochanym podejściem do oryginalnego zespołu Marvela. Ci, którzy nie czytali komiksów, każdy z góry przyjęty pogląd na temat FF pojawia się dzięki tej 20 odcinkowej serii. Hanna-Barbera uhonoruje historie Lee-Kirby z lat 60. stylem (za pośrednictwem rysownika Alexa Totha), który jest jednocześnie kolorowy i wierny swoim korzeniom science fiction. Postacie są dokładnymi tłumaczeniami ze strony na ekran, podczas gdy spotkania z Mole Manem, Super Skrullem, The Watcherem, Silver Surferem i Doctor Doomem pozostają standardem Fantastycznej Czwórki nawet sześć dekad później. Nieprzekonany? Kliknij tutaj, aby zobaczyć otwierającą piosenkę przewodnią.Jeśli ktoś szuka klasycznego charakteru oryginalnych komiksów, nie ma lepszego źródła.