Film Every Single Planet Of The Apes (w porządku chronologicznym)
Film Every Single Planet Of The Apes (w porządku chronologicznym)
Anonim

Pierwotnie oparty na powieści francuskiego autora Pierre'a Boulle zatytułowanej Le Planete des singes, pierwszy film Planet of the Apes odniósł ogromny sukces. Oryginalny film przeszedł do historii kina jako jeden z najbardziej znanych filmów wszechczasów. Od czasu sukcesu oryginalnego filmu wykonano kilka sequeli i ponownych uruchomień, próbując wykorzystać ten początkowy sukces.

Niektóre z tych filmów były absolutnymi niewypałami, które nie zbliżały się do oryginału. Inni byli tak dobrzy, że przewyższali ten oryginalny film. W sumie dziewięć filmów, ta seria filmów miała swój udział w poważnych wzlotach i upadkach. Oto każdy film Planeta małp ułożony w porządku chronologicznym.

9 Planeta małp (1963)

To jest film, od którego wszystko się zaczęło. Z Charltonem Hestonem jako astronautą George'em Taylorem film otwiera się, gdy ląduje na dziwnej, niesamowitej planecie. Taylor jest przerażony, gdy dowiaduje się, że ta planeta jest w rzeczywistości rządzona przez niezwykle inteligentną rasę małp. Z drugiej strony ludzie mają poważnie osłabione zdolności umysłowe, które po prostu służą jako zwierzęta i zwierzęta domowe swoich władców małp. Zasadniczo jest to odwrócenie ról, które małpy i ludzie odgrywają w świecie, z którego pochodzi Taylor.

Ten film zdobył kilka imponujących nagród za mistrzowskie opowiadanie historii. Odniosła również wielki sukces finansowy, stając się hitowym sukcesem po wydaniu. To absolutny klasyk w historii filmu. Kilka wersów z filmu pozostaje niesamowicie ikonicznych do dziś, na przykład: „Zabieraj ze mnie ręce, ty cholerna brudna małpa!”. Być może moment, który naprawdę ugruntował jego dziedzictwo, był ostatnią, drugą odsłoną filmu.

8 Beneath the Planet of the Apes (1970)

Kontynuacją oryginalnego klasyka była Beneath the Planet of the Apes. W porównaniu z pierwowzorem, ten film nie dorównał wielkości oryginału. W roli głównej James Franciscus z Charltonem Hestonem powracającym w roli drugoplanowej, była to całkowita porażka w uchwyceniu tego, o czym był pierwszy film.

Chociaż był to absolutny sukces kasowy, „Beneath the Planet of the Apes” został zbezczeszczony przez krytyków. Wielu twórców kontynuacji opisywało to jako dziecinne i całkowicie mijało się z celem.

7 Ucieczka z planety małp (1971)

Escape from the Planet of the Apes była najbardziej docenioną przez krytyków z pięciu oryginalnych kontynuacji pierwotnego filmu Planet of the Apes. Podczas gdy oryginalny film przedstawiał Taylora podróżującego od teraźniejszości do tytułowej Planety Małp, w tym filmie bohaterowie Cornelius i Zira użyli swojego statku kosmicznego do podróży w czasie do 1973 roku.

Ten film wykonał swoją pracę lepiej niż jakikolwiek inny oryginalny sequel, powielając to, co sprawiło, że oryginał był tak wspaniały. Odwrócenie sytuacji poprzez wysłanie małp w przeszłość było sprytnym podejściem, które sprawiło, że wszystko było bardzo interesujące i odświeżające.

6 Podbój planety małp (1972)

Trzecia kontynuacja oryginalnego filmu, Podbój planety małp, pokazuje powstanie Cezara, który jest swego rodzaju mitologiczną postacią i zbawicielem, o którym mówi się, że doprowadził do powstania prawdziwej planety małp. W tym nowym świecie 1991 roku choroba przenoszona w kosmosie zniszczyła koty i psy, przez co małpy człekokształtne stały się ulubionymi zwierzętami domowymi ludzi.

Mając nadzieję na rozpoczęcie ruchu i przewodzenie rewolucji mającej na celu uwolnienie małp, Cezar uwalnia dużą liczbę małp i rozpoczyna plan uwolnienia kolejnych. Chociaż ten film był dość oryginalny w swojej historii, był bardzo przeciętny w wykonaniu. Odniósł minimalny sukces.

5 Bitwa o planetę małp (1973)

Ostatni film z oryginalnej serii, Battle for the Planet of the Apes, pokazał Cezarowi i jego siłom wreszcie zdobycie wolności. Pod koniec filmu Cezar postanawia zakończyć błędne koło i oszczędzić ludzi. Zamiast tego obie rasy żyją razem na równi.

Bitwa o planetę małp była najmniej kasowym filmem z całej serii. Uznany krytyk filmowy Roger Ebert opisał film jako „ostatnie tchnienie umierającego serialu”. Chociaż pomysł rewolucji Cezara został później ponownie uruchomiony i osiągnął znacznie większy sukces, ta początkowa próba upadła.

4 Planeta małp (2001)

Ponowne uruchomienie serii w reżyserii Tima Burtona wywołało wiele szumu. Wielu myślało, że będzie to godna kontynuacja, która pokazałaby świetne kręcenie filmów, ale niestety tak się nie stało.

Ten film z udziałem Marka Wahlberga został całkowicie zniszczony przez krytyków po premierze. Chociaż chwalono wiele aspektów technicznych, takich jak skład małp, faktyczna narracja tego filmu pozostała niewystarczająca. Miał wyjątkowy i sprytny zwrot akcji, który świetnie radził sobie z zachowaniem oryginału bez kopiowania go. Niestety, to nie wystarczyło, aby zapisać ten film.

3 Narodziny planety małp (2011)

Pierwszy film najnowszej trylogii Planeta małp, Rise, przedstawił serię w wyjątkowy sposób. Jednym z największych aspektów tej trylogii, która rozpoczęła się w Rise of the Planet of the Apes, była technologia przechwytywania ruchu. Andy Serkis wykorzystał motion capture do roli głównego bohatera Cezara. Sama emocja, którą okazywał Serkis, w połączeniu z chemią jego bohatera z Jamesem Franco sprawiła, że ​​ten film był obowiązkowy.

Krytycy pozytywnie ocenili film, chwaląc kreacje i scenariusz. Wszyscy byli podekscytowani, widząc, gdzie dalej pójdzie seria.

2 Ewolucja planety małp (2014)

Drugi film z tej serii był ulepszeniem już świetnego pierwszego filmu. Wydajność Andy'ego Serkisa stała się jeszcze lepsza. Technologia przechwytywania ruchu również ulegała poprawie. Chociaż małpy mogły nie być do końca realistyczne, ich występy były absolutnie realne, co pomogło publiczności połączyć się emocjonalnie z tymi zwierzęcymi postaciami.

Ta kontynuacja pokazała, że ​​populacja małp człekokształtnych nadal rośnie w sposób bardziej zorganizowany i samoświadomy, podczas gdy populacja ludzka była coraz bliżej wymarcia. To, co naprawdę wyróżnia tę serię na tle innych, to to, że samoświadome małpy są odtwarzane z wystarczającą ilością niuansów i emocji, aby uczynić je równie wspaniałymi postaciami, jak ludzie w filmie.

1 Wojna o planetę małp (2017)

Ostatni film z trylogii Andy'ego Serkisa jest zdecydowanie najlepszy. W rzeczywistości może być lepszy niż oryginalny klasyk z 1963 roku. Absolutne mistrzostwo tego filmu pomogło utrwalić trylogię Andy Serkis Planeta małp jako jedną z największych trylogii zarówno w gatunku science fiction, jak iw historii filmu. Żaden z tych trzech filmów nie jest nawet bliski rozczarowania.

Występ Andy'ego Serkisa zasługuje na Oscara w tym filmie. Niestety, ze względu na fakt, że wykonywał motion capture, jego ostatni raz jako Cezar został przeoczony przez akademię. Niemniej jednak jego portret Cezara jako obciążonego przywódcy i postaci Mojżesza był naprawdę urzekający.