Film fanów podkreśla, jak wspaniała jest historia MCU Kapitana Ameryki
Film fanów podkreśla, jak wspaniała jest historia MCU Kapitana Ameryki
Anonim

Podróż Kapitana Ameryki do MCU powraca w tym imponującym nowym filmie stworzonym przez fanów. Dzięki zrozumieniu ich postaci przez Marvel Studios, w połączeniu z genialnym portretem Chrisa Evansa, byli w stanie przetłumaczyć to, co czasami jest reklamowane jako nudna postać w komiksach, na ulubioną postać na dużym ekranie. Jego zdjęcie harcerza z druku było bardzo trudne, aby z powodzeniem dostosować się do królestwa filmu, zwłaszcza że Superman DC - który często jest nazywany uosobieniem klasycznego bohatera harcerza - już istnieje.

Z biegiem lat Steve Rogers ewoluował, by stać się jedną z najbardziej rozwiniętych postaci serii MCU. I chociaż może nie być tak fajny jak Tony Stark ani tak potężny jak Thor, Kapitan Ameryka pozostaje kluczową częścią Avengers, ponieważ jest skutecznym kompasem moralnym zespołu. Odkąd fani zostali mu przedstawieni w Captain America: The First Avenger, jego moralność, pewność siebie i niezachwiany heroizm trzymały się go w dobrych i złych czasach, co zostało podkreślone w tej nowej edycji dla fanów.

Od wydawcy materiałów promocyjnych i zwiastunów, Alexandra Kulabukhova, pojawia się ponownie zmodernizowany zwiastun, przedstawiający dotychczasową podróż Kapitana Ameryki w MCU. Niemal siedmiominutowy film, w tym klipy z filmów The First Avenger, Captain America: The Winter Soldier i Captain America: Civil War, przypomina fanom niesamowitą historię, którą Steve Rogers zaczął jako chudy mieszkaniec Brooklynu we wczesnych latach 40.. Obejrzyj cały film powyżej.

Chociaż edycja fanów nie zawiera klipów z Avengers: Infinity War, nadal daje fanom pełne poczucie tego, gdzie Cap jest teraz w jego narracji. Świetnie, jak Avengers 3 był, jeśli chodzi o żonglowanie mnóstwem postaci i zapewnienie każdemu własnego czasu w centrum uwagi, film wyraźnie odrzucił kilku bohaterów, w tym Steve. Oprócz swojego epickiego przybycia, aby ocalić Visiona i Wandę - które zostały osaczone przez członków Czarnego Zakonu Proxima Midnight i Corvus Glaive - Star-Spangled Avenger nie miał tak naprawdę wiele do zrobienia w filmie, przynajmniej w porównaniu z innymi bohaterami założycielami MCU takie jak Iron Man i Thor. Jeśli już, niespodziewane pojawienie się Red Skull było dobrym sposobem na połączenie własnej podróży Cap z ogólną historią MCU, którą seria opowiadała przez ostatnią dekadę.

Pomimo tego, że jest to oczywiście frustrujące dla jego fanów, pisarze Christopher Markus i Stephen McFeely obiecują, że Cap jest gotowy na intensywny łuk w Avengers 4, chociaż są mamą, o czym może być. Wraz z przerzedzoną gromadą bohaterów, którzy pojawią się w przyszłorocznym, wciąż nie zatytułowanym filmie zespołowym, Rogers ponownie zyska uwagę, na jaką zasługuje. Aż do czasu, gdy ci Thanos wyrwani z życia zostaną wskrzeszeni, Avengers 4 powinien mieć dużo czasu, aby skupić się na kluczowych graczach, takich jak Steve.

Jest to niezwykle ważne, biorąc pod uwagę, że od niektórych głównych bohaterów MCU oczekuje się, że podsumują swoje trajektorie postaci w filmie - czy to śmiercią, czy odejściem od ich ratowania świata, w tym Capa. I choć nie będzie łatwo pożegnać się z tymi ukochanymi postaciami, jest to niezbędne dla zrównoważonego rozwoju serii. Fani mogą mieć tylko nadzieję, że dostaną pożegnanie, na jakie zasługują.

Więcej: Kapitan Ameryka otrzymuje klasyczny kostium komiksowy (i golenie) w Avengers 4 Artwork